Skocz do zawartości
zima18

Wymiana osłony przegubu / poradnik / zdjęcia

Rekomendowane odpowiedzi

No dobra. Uszkodzona koronka ABS-u na przegubie. Musiała się przesunąć, nie zauważyłem tego i została ściśnięta przy dociąganiu przegubu :sciana:sciana

Większy problem w tym że uszkodziła mechanicznie końcówkę czujnika :rozpacz

Musze wymienić jeszcze czujnik a ponieważ sam czujnik nie jest wymienialny muszę wymienić cała wiązkę wraz z kostką czujnika klocków. Sprawa jest prosta bo wiązka jest na kostki ale moje pytanie: gdzie ona jest wpięta? wchodzi w głąb nadkola i gdzie dalej szukać wpięcia? Pod maską czy w kabinie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyciagnij wiązke z nadkola to zobaczysz kostki polączeniowe. Są za przelotka gumową, w nadkolu:bry2

Edytowane przez RomanS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam taki problem i proszę o pomoc/diagnozę. W lato wymieniałem osłony przegubów zewnętrznych. Nie były rozsypane, ale zauważyłem w porę, że zaczęły pękać. Przy wymianie gum-osłon przeguby były wymyte i smaru wciśnięte ile się dało. Problem zaczął się pojawiać przy niższych temperaturach - kiedy delikatnie skręce w lewo przy przyśpieszaniu słychać stukot - na 90% z przegubu i nie zawsze to występuje. Jak jest cieplej na dworzu występuje to znacznie rzadziej. Przy skręconych kołach na maxa w lewo i prawo i jeździe przód-tył nic nie słychać, tylko przy delikatnym skręcie. Pomyślałem, że jak ma się rozsypać, to lepiej przed domem niż gdzieś w drodze, więc w auto 5 osób, skręciłem koła raz w lewo, raz w prawo i pedał...a on strzelić nie chce ;) . Czy byłby ktoś rad podpowiedzieć dlaczego to ustrojstwo stuka w powyższych okolicznościach. Z góry dziękuję za wszelkie wypowiedzi.

Dodam, tylko, że podczas mycia tego przegubu wysypały mi się kulki i z żelazną cierpliwością wszystkie ładnie powkładałem. Czy to może być powodem

Edytowane przez ryger

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak postukuje to do wymiany-nic nie poradzisz. Możesz tylko odwlec w czasie bo tak od razu to się nie rozsypie. Ja jedną wymieniłem na czas nie ruszając starego smaru w przegubie, a drugą niestety przeoczyłem -rozsypała się jak byłem w Polsce w zeszłe Święta. Usłyszałem raz na skrzyżowaniu podczas ruszania charakterystyczny dźwięk. Od razu kupiłem zestaw naprawczy w aso, kulki wyciągnąłem i wraz z całym przegubem wymyłem, osłonę wymieniłem, smaru napchałem. Mimo to po powrocie do UK, przegub zaczął terkotać. W końcu go wymieniłem i spokój. Ten drugi, na któym gumę wymieniłem za wczasu i tylko dodałem nowego smaru do osłony bez jego ruszania, do dzisiaj jeździ, a minęło już 1.5 roku.

 

A przy okazji-skończyło się już kupowanie zestawów w aso-oni są nie normalni. Jestem w PL i sprawdziłem gumy w ojca pasku-jedna już na wykończeniu. Pojechałem do aso i kupiłem zestaw naprawczy. Zapłaciłem 160 zł. Rok temu płaciłem 128 zł. No ale przełknąłem to. Gdy zabrałem się za robotę, zanim odkręciłem śrubę piasty, to postanowiłem sprawdzić, jaka jest w zestawie, bo na aucie okazała się nie 17imbus jak w moim były, tylko 14tka imbus. I wielce się zdziwiłem, gdy w nowym zestawie nie znalazłem śruby:ocochodzi Zadzwoniłem do aso i okazało się, że zestaw się zmienił w czerwcu-podrożał i nie ma już śruby. Śrubę można kupić osobno za 27zł. Czyli kompletny zestaw wyszedł by prawie 200zł. Super. Ale za to smar jest w plastikowej tubce teraz, a nie w foliowej...Ehh, wkurzyłem się i oddałem ten zestaw, bo mimo zapewnień mechanika z serwisu, że śrubę można starą użyć, postanowiłem zamówić zestaw Lobro w sklepie motoryzacyjnym. Z tego co wiem to śruba jest jednorazowego użytku i nie mam zamiaru eksperymentować-w koncu po coś zawsze ją dodawali do zestawów. W każdym razie trochę czasu straciłem jeżdżac po Zabrzu i Rudzie Śląskiej i szukając zestawu. Nigdzie nie mieli od ręki-wszędzie na zamówienie i tylko Spidan. A chciałem zrobić dziś, bo auto już gotowe w garażu stało no i bardziej chciałem Lobro, choć każdy Spidana zachwalał. No ale co zrobić-jutro rano odbiorę i zrobię.

Edytowane przez Patrick

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak też myślałem, że niepotrzebnie go myłem, wystarczyło tylko dołożyć smaru i założyć nową osłonę - tym bardziej, że nie naleciało żadnego brudu. Co do śrub, też w komplecie dostałem 14, a z piasty wykręciłem 17. Tak przy okazji jakiej firmy przegub kupiłeś, jakie są dobre?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś na rzeczy musi być z tym wyciąganiem-aczkolwiek ja to wytłumaczyłem sobie, że w końcu osłona pękła i to dlatego. Aczkolwiek syfu tam mało co wpadło, a smaru było multum-dlatego miałem nadzieję, że przeżyje.

Przegub miałem brać GKN, ponoć takie jak oryginały, ale że strasznie mnie przycisnęło z kasą, a gkn kosztował ponad 100f to kupiłem tani przegub u siebie w UK w takim sklepie Eurocarparts i oni mieli właśnie GKN i jakieś budżetowe Q-drive za 36f. Poszukałem, poczytałem i niby wyszło, że robią je też w fabryce GKN, tylko że dają do nich daremne gumy i że zakładając je z dobrymi gumami śmiało można na nich długo pojeździć. Ja miałem prawie nową ori założoną, więc kupiłem ten Qdrive, założyłem z ori osłoną no i jeździ juz pół roku.

Kupując tutaj w Polsce, na pewno kupił bym gkn/lobro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informacje. W moim przypadku co ma dla mnie racjonalne wytłumaczenie to, to: że jak wypadły te kulki, to je powkładałem w inne miejsca (rzecz normalna, że inaczej się nie dało), a każde gniazdo i kulka ma inne zużycie w μm. Dzisiaj przykładowo jeździłem i nawet ani razu nie pukło a mam dość ciężką nogę. Po nowym roku go zmienię dla św. spokoju. Życzę Szczęśliwego Nowego Roku 2013 :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ja też wtedy wyciągnąłem kulki, żeby dobrze go wymyć. I to chyba było właśnie przyczyną.

A dziś zmieniłem osłonę u taty w pasku. Osłona Lobro/gkn. Guma wydawała się być dość porządna-na wygląd niczym nie ustępowała tej z serwisu. Opaski porządne i do tego dwie tubki smaru po 80g każda. No i cena-35 zł.

Sprzedawca chciał mnie namówić na jakąś nowość z Tworzywa, a nie z gumy. Ponoć nie zniszczalne, ale jakoś tak nie bardzo zaufałem i postanowiłem kupić standard ;) Parenaście tysiaków powinna zrobić.

No i oczywiście nie obyło się bez niespodzianek-niby ten sam rocznik, ten sam silnik, ale skrzynie inne i niespodzianka-imbus 14tka, a nie 17tka jak u mnie ( a miałem tylko nasadkę 17tkę), do tego pół oś nie pełna, więc nie mogłem ściągnąć przegubu metodą na wkręcenie śruby jak to robiłem u siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Sprzedawca chciał mnie namówić na jakąś nowość z Tworzywa, a nie z gumy. Ponoć nie zniszczalne, ale jakoś tak nie bardzo zaufałem i postanowiłem kupić standard ;)"

Ja przy wymianie chyba założyłem właśnie te. Też sprzedawca mówił, że jakieś nowe nie do zajechania. Jak dobrze pamiętam nazwał je plastikowane. Na razie całe, ale co jakiś czas sprawdzam :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem przegub SKF wraz ze wszystkimi objemkami gumą i smarem. Przegub jest suchy. Mam pytanie są załaczone dwie torebki ze smarem czyli 2*90ml trzeba użyć ich obu ? Czy może wystarczy wtłoczyć jedną torebke smaru w przegub?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kupiłem przegub SKF wraz ze wszystkimi objemkami gumą i smarem. Przegub jest suchy. Mam pytanie są załaczone dwie torebki ze smarem czyli 2*90ml trzeba użyć ich obu ? Czy może wystarczy wtłoczyć jedną torebke smaru w przegub?

 

Skoro producent dał 2 tuby to aplikuj wszystko w szczególności że przegub jest suchy. Chociaż nadmiar smaru też nie jest czymś dobrym, bo im więcej smaru tym bardziej element się nagrzewa. Pozatym jeśli chodzi o SKF i ich łożyska to aplikują w łożyska śladowe ilości smaru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja dałem do swojego przegubu Lobro jak wymieniałem , 1,5 tubki smaru choć dostałem 2 . Jakoś jeżdze i nic się nie dzieje , guma nie pęka , przegubu nie słychać , więc spokojnie mozesz dać 1,5 albo 2 tubki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja dałem do swojego przegubu Lobro jak wymieniałem , 1,5 tubki smaru choć dostałem 2 . Jakoś jeżdze i nic się nie dzieje , guma nie pęka , przegubu nie słychać , więc spokojnie mozesz dać 1,5 albo 2 tubki.

 

Reasumując, 1,5 tuby to złoty środek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja wziałbym Spidana. Jak kiedys kupiłem ori w ASO to miał napis Spidan:). Oczywiscie nie proponuje tam kupować, bo to najdroższa wersja.

Co do trwałości, to zdarzyl mi się taki co roku nie wytrzymał ale w wiekszości to i po pare lat wytrzymują. Zwróć uwagę aby nie była za mała. Nie tyle o srednicę chodzi jak również o dłygość. Krótszy daje się naciagnąć i niby jest OK ale szybko guma się dziwnie falduje i pracuje taka "zgwałcona". Wtedy szybko się zmęczy.

 

Odnosnie oslon Spidana, kupowalem w InterCarsie. Po kilku miesiacach sprawdzilem jak sie sprawuje. Troche sie zdziwilem, widzac gume zapadnieta i przekrecona. Znajomy mechanik poradzil mi policzyc karby na gumie, okazalo sie, ze na wymienionej mam 4-y, na drugim przegubie doliczylem sie 5-u. Oslone oczywiscie kupowalem do Passata, w/g VIN-u.

Kupujac te oslony radze upewnic sie, czy guma na pewno jest dobrej dlugosci, bo reszta pasuje bez problemow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi jak w lutym poszla guma to 2 razy musialem jechac do sklepu

w/g winu niby wszystko mialo pasowac ale przy montazu ta weksza srednica byla za duza

pozniej tylko sie narobilem przy myciu (bo przed montazem nie sprawdzilem czy pasuje na przegub)

 

na koncu sie okazalo ze orginalna VW pasuje a co najlepsze byla najtansza :doh

dlatego jak mozecie zawsze jedzcie z wysiagnietym przegubem do sklepu i sprawdzajcie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy planuje wymienić osłony przegubów, poradźcie jakie są najlepsze.

Ostatnio załozone SPIDAN wytrzymały 4 miesiące...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Koledzy planuje wymienić osłony przegubów, poradźcie jakie są najlepsze.

Ostatnio załozone SPIDAN wytrzymały 4 miesiące...

 

Też założyłem Spidany , u mnie po 2 zimach sparciały i pocą się smarem , mam Transita 2003r i osłony są od nowości i nigdzie nie parcieją,

 

- co by tu teraz założyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio załozone SPIDAN wytrzymały 4 miesiące...

 

Równo rok temu wymieniałem przegub.

Miałem w planach sprzedaż auta więc kupiłem najtańszy na allegro... GSP za 62zł, rok przejeździłem i odpukać nic niepokojącego się nie dzieje. Guma wygląda jak świeżo założona:)

Więc w tym przypadku nie powiem że droższe znaczy lepsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja też po wymianie osłony prawej - trafiło ją gdzieś chyba w zimie, nie wiem kiedy właściwie a zauważyłem że dziurawa dopiero teraz.

Przegub nie terkocze - ciekawe czy wytrzyma jeszcze długo.

Zeszło mi ze 4h - spokojnie, metodycznie nie na wyścigi.

Kupiłem zestaw LOBRO nr 300320 który niby pasować miał do mojego Paska i czytając wypowiedzi forum zaopatrzyłem się w klucz imbus 17.

 

I do roboty.

 

Pierwszy zonk imbus 17 nie pasuje powinien być 14 - na szczęście miałem stalowy pręt w kształcie imbusa i właśnie 14 przyciąłem, wygiąłem i jest klucz na to metrowa rurka i śruba poszła lekko (wcześniej ze 2 dni ją napuszczałem penetratorem).

No i kolejny zonk w zestawie mam śruby M16 a tu M14 na aucie i dawaj w drugi samochód i do sklepu - na szczęście podmienili.

Zastanawiałem się też nad gumą czy nie za mała średnica większa 88mm a przegub 98mm, średnica mniejsza 18mm a ośka jakieś 28mm - ale w sklepie stwierdzili że większej nie ma i właśnie ten zestaw jest do mojego auta. OK.

 

Wymienić dało radę bez rozpinania czegokolwiek innego oprócz przegubu tylko druga osoba w samochodzie musiała trzymać kierownicę na max skręconą aby wyjąć przegub z piasty - no i trzeba to robić tak aby piasta była mniej więcej w pozycji "jak na kołach" czyli albo podłożyć coś pod piastę i opuścić samochód albo podlewarować piastę - ja podlewarowałem tak jak TUTAJ

 

Wszystko poszło ładnie - troszkę trudniej było włożyć przegub zpowrotem - ale poszło - no i nie miałem nasadki imbusa 14 więc niestety nie użyłem klucza dynamometrycznego do przykręcenia przegubu tylko na oko.

 

W miarę dobry instruktażowy filmik (zwłaszcza patent ze zdjęciem przegubu i pokaz rozłożenia przegubu na części):

 

Powodzenia w wymianach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie wymieniałem osłonę przegubu po paru dniach z prawej strony na tym największym bananie auto zaczęło się "pocić" czymś tłustym ni to olej ni to smar.Auto całe jest suche oleju nie bierze bo sprawdzałem i skrzynia też jest sucha.Lekkie kapanie pojawia się w momencie maksymalnego skrętu kół.Czy guma mogła ulec uszkodzeniu i to z niej wycieka ten "olej"?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności