marecki104 Zgłoś #321 Napisano 16 Grudnia 2010 sprawdź czy odma bez oddzielacza ma taki sam kształt i czy ci ta "bańka" się zmieści w wycięte miejsce (czy ta nowa odma nie przechodzi bliżej bloku silnika). Aby nie było zbędnych naprężeń bo to cholerstwo jest trochę delikatne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaka020397 Zgłoś #322 Napisano 19 Grudnia 2010 Słuchając rady jednego z kolegów zajrzałem do przewodów i wnętrza zamontowanego w moim passacie separatora par oleju od Lublina i co tam znalazłem - był prawie cały zapchany ciemną mazią, jeszcze trochę a zatkał by się całkowicie (żałuję teraz że nie zrobiłem fotki) . Jednym z powodów i zapewne najważniejszym było to że od około miesiąca nie robię dalszych tras tylko praca - dom po mieście (mam 4 km do pracy), przy takich warunkach nie ma szans żeby samochód osiągnął temperaturę eksploatacyjną , co najwyżej 50 stopni C , ponadto odpływ z separatora miałem umieszczony do pojemnika plastikowego umieszczonego za kratką z prawej strony pod zderzakiem, ujemne temperatury też zrobiły swoje i zawartość w przewodzie jak i w tym pojemniku zamarzły i maź ta nie miała gdzie spływać , zbierając się w separatorze. Nie mam pomysłu gdzie umieścić ten zbiorniczek na olej z separatora żeby przewody nie zamarzły bo w przedziale silnikowym nie ma zbytnio miejsca i myślę że na okres zimowy (dla tych oczywiście co jeżdżą mało i z niedogrzanym autem) warto usunąć separator i umieścić samą plastikową butelkę pod przewód z przewód z odmy. A tak z ciekawości dla znajomych temat co by się stało gdyby ten separator zapchał się całkowicie i nie puszczał par oleju z pokrywy zaworów ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mebelman Zgłoś #323 Napisano 19 Grudnia 2010 Skutkiem tego byłoby zwiększenie ciśnienia w skrzyni korbowej i naturalnie oleju, ponad dopuszczany przez producenta poziom. W efekcie dochodzi do wypychania oleju uszczelniaczami ,bagnetem ,uszczelniaczami turbiny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viking Zgłoś #324 Napisano 19 Grudnia 2010 Słuchając rady jednego z kolegów zajrzałem do przewodów i wnętrza zamontowanego w moim passacie separatora par oleju od Lublina i co tam znalazłem - był prawie cały zapchany ciemną mazią, jeszcze trochę a zatkał by się całkowicie (żałuję teraz że nie zrobiłem fotki) . Jednym z powodów i zapewne najważniejszym było to że od około miesiąca nie robię dalszych tras tylko praca - dom po mieście (mam 4 km do pracy), przy takich warunkach nie ma szans żeby samochód osiągnął temperaturę eksploatacyjną , co najwyżej 50 stopni C , ponadto odpływ z separatora miałem umieszczony do pojemnika plastikowego umieszczonego za kratką z prawej strony pod zderzakiem, ujemne temperatury też zrobiły swoje i zawartość w przewodzie jak i w tym pojemniku zamarzły i maź ta nie miała gdzie spływać , zbierając się w separatorze. Nie mam pomysłu gdzie umieścić ten zbiorniczek na olej z separatora żeby przewody nie zamarzły bo w przedziale silnikowym nie ma zbytnio miejsca i myślę że na okres zimowy (dla tych oczywiście co jeżdżą mało i z niedogrzanym autem) warto usunąć separator i umieścić samą plastikową butelkę pod przewód z przewód z odmy. A tak z ciekawości dla znajomych temat co by się stało gdyby ten separator zapchał się całkowicie i nie puszczał par oleju z pokrywy zaworów ? własnie ta maz z woda zamarza wiec na zime chyba najlepsza jest butelka zobacz moje posty 31 i 157 to zobaczysz co u mnie sie zbierało az strach pomyslec co jak by to zamarzło Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dtambor Zgłoś #325 Napisano 19 Grudnia 2010 uszczelniaczami turbiny. No bez przesady, turbina smarowana jest z magistrali olejowej gdzie juz jest ciśnienie wytworzone przez pompę oleju. Uszczelnienia może wywalić tam gdzie ciśnienia w normalnych warunkach nie powinno być (dzięki odmie), czyli w skrzyni korbowej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość antmar6 Zgłoś #326 Napisano 9 Stycznia 2011 Szukam pomocy wie ktoś jak fachowo nazywa sie ta rura zaznaczona na czerwono i jakie sa objawy gdy jest nieszczelna? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/98d0c0a8be559d5b.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Groszek_6 Zgłoś #327 Napisano 9 Stycznia 2011 Witajcie, od pewnego czasu mam założony separator od Lublina (kosztował mnie 45zł) i przejechałem z nim około 3 000 km. Po 2 kkm spłynęła z niego śladowa ilość oleju i trochę wody. Po kolejnym tysiącu była już sama woda. Jeszcze do niego nie zaglądałem i nie mam pojęcia jak wygląda w środku. Czy możliwe jest, że moja odma jeszcze jakoś sobie radzi i niewiele przepuszcza do separatora? tak wygląda to u mnie: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #328 Napisano 9 Stycznia 2011 Zatem odma Ci mało przepuszcza, bo u mnie więcej oleju się zbiera. Węże prawie jak oryginał:dobrze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Groszek_6 Zgłoś #329 Napisano 9 Stycznia 2011 Zatem odma Ci mało przepuszcza, bo u mnie więcej oleju się zbiera. Węże prawie jak oryginał Czyli ślady oleju w dolocie to sprawka turbiny :dupablada A co do węży to nie chciałem żadnych Samco, to jeszcze do poprawki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #330 Napisano 9 Stycznia 2011 U mnie zlewam dość spore ilości oleju z odstojnika(wszystko zależne od stylu jazdy-im więcej wyższych obrotów-ty więcej), węże mam przezroczyste, więc widzę, że separator nie puszcza, a dolot mam wciąż mokry-może nie tak jak kiedyś, ale wciąż coś jest-więc dla mnie też sprawa jasna-turbina. Zrobi się cieplej to wymieniam na awx, bo już od kwietnia leży i czeka... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukisio Zgłoś #331 Napisano 13 Stycznia 2011 Groszek od czego dałeś wężyki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Groszek_6 Zgłoś #332 Napisano 13 Stycznia 2011 (edytowane) Groszek od czego dałeś wężyki? Pociąłem Mercedesa :kciuki Jak się uprzesz, to ta oryginalna plastikowa rurka łącząca pierwotnie turbo z odmą też będzie pasować do separatora z jednej strony (połączysz turbo-separator), ale z drugiej musisz coś wymodzić. Edytowane 13 Stycznia 2011 przez Groszek_6 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chevylord Zgłoś #333 Napisano 24 Stycznia 2011 widok po przejechaniu ok 5tys km od października do teraz..sorry za jakość robione kalkulatorem:) ok 50ml nie oleju tylko czarnej mazi...butelka po małej cisowiance jak widać jest olejoodporna:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Groszek_6 Zgłoś #334 Napisano 24 Stycznia 2011 Grzegorz, Masz zamknięty obieg separatora z tą butelką? Pytam, czy jest zrobione tak jak w oryginale, że połączenie jest szczelne? Czy może ta rurka od separa zwisa luźno nad butelką? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Russo17 Zgłoś #335 Napisano 25 Stycznia 2011 witam panowie, czytając wasz wątek poszedłem sprawdzić do samochodu czy w tym miejscu mam olej i okazało się iż bardzo niewiele, jest jedynie lekko wilgotne, ale za to znalazłem olej w innym miejscu i to dosyć sporo, wytłumaczę to wam po chłopsku bo wogóle się na tym nie znam, więc najwięcej oleju było pomiędzy tą grubą gumowa rurą a tym metalowym czymś, i dalej olej był na uchwycie do ściągania silnika zaraz pod tym miejscem, wydaje mi się że kapało na ten uchwyt, na zdjęciach mam zaznaczone to miejsce, proszę o odpowiedz co może być tego przyczyną i czy to coś poważnego, dzieki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Groszek_6 Zgłoś #336 Napisano 25 Stycznia 2011 witam panowie, czytając wasz wątek poszedłem sprawdzić do samochodu czy w tym miejscu mam olej i okazało się iż bardzo niewiele, jest jedynie lekko wilgotne, ale za to znalazłem olej w innym miejscu i to dosyć sporo, wytłumaczę to wam po chłopsku bo wogóle się na tym nie znam, więc najwięcej oleju było pomiędzy tą grubą gumowa rurą a tym metalowym czymś, i dalej olej był na uchwycie do ściągania silnika zaraz pod tym miejscem, wydaje mi się że kapało na ten uchwyt, na zdjęciach mam zaznaczone to miejsce, proszę o odpowiedz co może być tego przyczyną i czy to coś poważnego, dzieki to duże metalowe "coś" to EGR - zawór recyrkulacji spalin. Puszcza olej - to normalne po tylu latach. Tylko problem w tym, że ten olej w ogóle nie powinien dolecieć do tego EGR'u. Więc albo turbina delikatnie puszcza olej, albo odma. Możesz sobie założyć taki separatorek i częściowo problem zlikwidujesz, jeśli turbina jest jeszcze w dobrym stanie. Ale ogólnie nie ma się czym martwić, bo to w tych silnikach normalne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Russo17 Zgłoś #337 Napisano 25 Stycznia 2011 a jak mam sprawdzić czy turbina puszcza olej? jeżeli tak to znaczy że będzie do wymiany? ---------- Post added at 15:10 ---------- Previous post was at 15:06 ---------- a jak nic nie będę z tym robił to czego mogę się spodziewać i kiedy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Groszek_6 Zgłoś #338 Napisano 25 Stycznia 2011 (edytowane) a jak mam sprawdzić czy turbina puszcza olej? jeżeli tak to znaczy że będzie do wymiany? zawsze zajechane turbiny troszeczkę zużywają oleju. Jeśli stan na bagnecie masz cały czas taki sam, to znaczy, że tragedii nie ma i nie masz się czym martwić - na razie:) Możesz dla pewności odkręcić sobie jeszcze dolną rurę od intercoolera i zobaczyć ile jest tam oleju. a jak nic nie będę z tym robił to czego mogę się spodziewać i kiedy? Jeśli turbo jest zdrowe, a olej w dolocie pojawia się z odmy to nic strasznego się nie stanie. Zapaskudzi Ci silnik, zrobi niezły syf w EGR i kolektorze ssącym, ale nic poważniejszego się nie zdarzy. Natomiast są przypadki, gdzie ten syf z dolotu np. zablokował klapę gaszącą silnika (znajdującą się w tym zaworze EGR) i powodował telepanie przy gaszeniu. Zdarza się, że zasyfiony EGR stuka, puka i inne cuda na kiju, ew. może Ci ten olej zassać do układu podciśnienia, ale to się raczej nie zdarza. Moje auto przejechało 200 tysięcy z olejem w dolocie i pewnie przejechałoby następne 200 kkm, ale wole żeby było czyściutko. Możesz sobie założyć taki separator. Dużo nie zbiedniejesz (jakieś 50zł), a będziesz pewnie spokojniejszy PZDR Edytowane 25 Stycznia 2011 przez Groszek_6 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chevylord Zgłoś #339 Napisano 25 Stycznia 2011 Groszek_6 u mnie przewód od separatora jest wpuszczony w butelke i ściśnięty stalową opaską, butelka ma troche małych otworków aby to oddychało i ciśnienie czy podciśnienie jesli tam jakieś powstaje miało jak sie wyrównać miejsce w które wchodził przewód jest zaślepione korkiem i też ściśnięte opaską Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rosa Zgłoś #340 Napisano 25 Stycznia 2011 Groszek_6 u mnie przewód od separatora jest wpuszczony w butelke i ściśnięty stalową opaską, butelka ma troche małych otworków aby to oddychało i ciśnienie czy podciśnienie jesli tam jakieś powstaje miało jak sie wyrównać miejsce w które wchodził przewód jest zaślepione korkiem i też ściśnięte opaską mógłbym Cie prosić i kilka fotek Twojego dzieła ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach