Znajdź zawartość

Co muszę zrobić aby zamontować tą turbine GT2052V Jestem ciemny w tym temacie potrzebuje pomocy Passat silnik AHU 90km

Witajcie forumowicze, Mam problem ze swoim Passatem2007r 2.0tdi BMP z dsg JPJ, na początku skrzynia trochę głośno przezucalo biegi i czuć było delikatne szarpnięcia więc zrobiłem procedurę adaptacji (i to był duży błąd) po adaptacji już autem nie ruszyłem. Skrzynia wchodziła w tryb awaryjny przy próbie ruszenia. Wyskakuje błąd zaworu regulacji ciśnienia n215 zwarcie do plusa czasem błąd wyskoczy dla obu zaworów. Teraz auto zimne jedzie ok do pierwszego Z gaszenia auta, po odpaleniu zaczyna szarpać przy ruszaniu i czasem wchodzi w tryb awaryjny. Gdy ruszę mogę jechać ile chcę do momentu aż się nie zaczymam lub zwolnie poniżej 20km/h. Co to może być? Czy sprzęgło zakończyło swój żywot i nie chce się przyuczyć?

Witam wszystkich, pacjent B5 FL, 1,9 TDI 101 kM AVB. Poniżej przedstawiam schemat podciśnienia w moim pojeździe. Czy według Was wszystko jest odpowiednio połączone??

Witam kolegów. Jest ktoś na forum kto wykona taką usługę lub kogo możecie polecić?

Witam.Od dłuższego czasu mam problem w wibracjami tylko na ciepłym na wolnych obrotach i to po dłuższej jeździe np autostrada.Jak jeżdżę po mieście nic nie trzęsie.Dodam że minimalnie obroty troszeczkę opadły ma obrotomierzu ale to jest przyczyny trzesiawki bo spadły troszkę. Były sprawdzone;pompa wtryskowa nastawnik, sprzęgiełko alternatora nowe,poduszki skrzyni nowe,silnika sprawne,sprawdzone,filtry wymienione Co koledzy radzicie jeszcze sprawdzić.

Witam. Dziś przy odpaleniu silnika gichnęło mi wodą z wydechu. Sam bym pewno nie zauważył, ale kobieta moja stała przy samochodzie i zauważyła że przy przekręceniu rozrusznika poleciało z 200 ml wody z rury. Wydaje się że płyn jest na normalnym poziomie. Jedyne co kojarzę, to że przy zatrzymaniu ostatnim chodziły wentylatory jakby dopalał dpf. Ktoś ma jakiś pomysł o co chodzi?

Witam, co jakiś czas w trakcie jazdy potrafi się zapalić kontrolka świec żarowych i traci moc, po ponowym odpaleniu spokój, taki błąd się pojawia, miał ktoś taki przypadek?

Witam, mam pytanie. Jakie większe turbo pasuje plug & play do mojego Passata - turbo z AWX,AVF,BRD,BRV? Czy tylko takie czy jeszcze jakieś? Które będzie najlepszym wyborem względem ceny i bezawaryjnosci? Plan to wstawić większe turbo i do tego nowa mapa. Cel - około 150KM aby n fabrycznym intercoolerze dobrze chodzilo Passat B5 1.9TDI PD (AJM)

Witam mam pytanie mam zamiar do mojej 90 konnej besti przed liftowej założyć turbo od 130 polfitowej do tego wgrać mapę i mam takie pytanie co jeszcze będę musiał zmienić ? wtryski,intercooler ? i czy kolektory są takie same jak ma 90 ?

Panowie mam problem z samochodem. Wróciłem z pracy jak gdyby nigdy nic. Po czterech godzinach chciałem go znowu odpalić ale nie dało się. Rozrusznik kręcił silnikiem ale nie chciał załapać. Samochód to passat b5 1.9 TDI, AFN. To co udało mi się ustalić i sprawdzić: 1. Przy przekręceniu zapłonu nie zapala się kontrolka świec żarowych 2. Świece sprawdzone poprzez przyłożenie do każdej "+" z akumulatora nie powodują iskrzenia 3. Wymienione i sprawdzone przekaźniki 219 i 202 4. Po przyłożeniu "+" do elektrozaworu słuchać jego załączanie się. 5. Silnik odpalił po podaniu my Plaka do dolotu, jednak zgasł po jego zabraniu. 6. Odłączyłem czujnik temperatury (niby powinien zapalić w trybie awaryjnym) nic to nie dało 7. Próbowałem odpalać 2 kluczykami W czym może być problem, gdzie jeszcze szukać przyczyny?

Witam wszystkich. Może ktoś pomoże przy takim staruszku jak B4 1.9TDI 1Z - tak, jeszcze jeżdżą Lokalni mechanicy się poddali, może ktoś już spotkał się z poniższym zachowaniem i coś zaproponuje. Cała historia jest dość długa, więc przedstawiam w skrócie, tylko ważne wg. mnie fragmenty. - W aucie ciekła pompa wtryskowa, od strony reg. kąta wtrysku, poszła do uszczelnienia. Po tym niby wszystko działało ok, choć autko ciut gorzej paliło ale nie przeszkadzało to zbytnio. Sprawdzałem wtedy kąt wtrysku i był ustawiony poprawnie. - Za ok rok robiłem rozrząd, przy okazji chciałem jednak niech ktoś zerknie w tę pompę, bo w zimie jednak palenie przeszkadzało, gdy była temp na granicy niewłączania świec. Dałem do tego samego warsztatu. Zdiagnozowali jak pamiętam bardzo słabą wydajność, dziwili się że auto w ogóle pali Wymieniona został głowiczka i przy okazji znów zmienione uszczelnienie. Na stole wyszło, że pompa jak nowa. Po zamontowaniu wszystko ok, pali od strzała. - No i stało się, podczas jazdy w pewnych określonych warunkach pojawiła się dziwna praca silnika. Najprościej bym napisał szarpanie, ale tak dokładnie to są to pewne oscylacje. Pojawiają się tylko przy jeździe na wyższych biegach (4,5) przy delikatnych hamowaniu silnikiem, czyli np. jadę ze stała prędkością i ciut odpuszczam gaz. Wtedy trzęsie silnikiem niemiłosiernie, ale wystarczy odpuścić ciut więcej lub dodać gaz i wszystko wraca do normy. - Ponieważ do warsztatu gdzie robili mi pompę nie miałem super zaufania, podjechałem do innego (od niego nabyłem głowiczkę), koleś miał wiedzę, na każde pytanie odpowiadał technicznie. Stwierdził że to nastawnik, którego zużycie zostało uwydatnione przez montaż sprawnej głowiczki (no bo na starej było niby ok). Tak więc nastawnik został wymieniony (miał kilka sprawdzonych przygotowanych do sprzedaży). Do tego wymieniliśmy wtryski (końcówki) głównie z uwagi na fakt, że te co miałem były raczej od nowości (25 lat), a autko choć nie dymiło, to przy odpaleniu na zimnym puszczało białego bąka o zapachu niespalonej wachy, stwierdziłem że może to wtryski, to przy okazji zróbmy i je. - Po całej operacji problem nie znikł, a nawet się powiększył - dużo łatwiej było wprowadzić silnik w oscylacje. Mechanika to zaciekawiło, 3 różne nastawniki wsadzał, sprawdzał auto jak jedzie z odpiętym czujnikiem prędkości, regulował dawkę paliwa. Nic nie udało się zdiagnozować, oprócz tego, że z małą dawką, niby ten problem nie występuje (5-6mg/R), no ale auto gorzej też idzie. Zostawiliśmy taką dawkę. - Zacząłem testować autko osobiście i wyszło, że po pierwsze problem całkowicie nie znikł, tylko się zmniejszył, a dodatkowo pojawiły się dwa nowe. 1) Przy jeździe 100-120km/h zdarza się podobna oscylacja ale przy jeździe ze stałą prędkością lub delikatnym przyspieszaniu, przy wciśnięciu w podłogę wszystko ok. Nie jestem w stanie wywołać tego efektu na zwołanie, raz jest, a raz nie, brak reguły. 2) Coś ciekawego, co już kiedyś dawno temu miałem ale baaardzo sporadycznie i jakoś samo zniknęło. Przy gazie w podłodze i większych prędkościach (>80) czuć delikatnie nierównomierne przyspieszanie. Ponieważ mam analogowy manometr bardzo dobrze widzę skoki doładowania, np. z 0,8-0,9 bara nagle spada o 0,3-0,4. Ten drugi efekt jest częsty. - Podpiąłem VAGa i po wiedzy przekazanej prze mechanika zacząłem sobie analizować. Błędów brak, napięcie RSW na wyłączonym 0,74, na wolnych obrotach 1,36. Patrzyłem co się dzieje, gdy silnik wchodzi w oscylacje, wg. VAG nastawnik wtedy szaleje, raz trzyma zadaną wartość położenia, np. ok 2V, a za chwilę odłącza wachę, spada na 0,74V. To oczywiście trudno tak super dokładnie odczytać, bo częstotliwość oscylacji spora, a próbkowanie VAGa nie za duże, więc odczyty mam tylko w pewnych momentach, ale wszystko wskazuje na to, że nagle nastawnik lata pomiędzy dwoma punktami, odcięcie wachy <-> stan zadany pedałem gazu. - Tak na prawdę podczas tych testów zacząłem bardziej wczuwać się w silnik i stwierdzam że na 80% to chyba te oscylacje są też w innych sytuacjach, tylko przy tym puszczeniu gazu pojawia się ich rezonans, co powoduje że amplituda jest tak duża - nie da się tak jechać, poduszki by się zerwały trzeba albo wcisnąć albo odpuścić. Gdy jedzie się na 4/5 biegu z dość niskimi obrotami 1500-1900 to praca silnika nie jest równomierna. Zakładam, że było tak też wcześniej, tylko może wtedy nie szukałem dziury w całym, a teraz jestem na to uwrażliwiony. Powyżej 2000 obrotów jest raczej ok. - Bawiłem się zmianą dawki, kąta wtrysku, odpięciem regulatora kąta wtrysku. Efekt zmniejszał się, zwiększał, auto szło lepiej, gorzej, ale problem ciągle był. Wydawało by się na logikę, że wszystko ma swoje źródło w pompie wtryskowej. Jednak zastanawiam się, czy po prostu przywrócenie jej do życia nie spowodowało ujawnieniu się jakiś innych usterek, które wcześniej nie były zauważone i może objawiały się ale w dużo mniejszym zakresie? Z uwagi na koszty wolałbym uniknąć podmieniania pompy na inną... Dodam, że w miejscu, na wolnych obrotach jak i wyższych, wszystko ok, nic nie szarpie, obroty są stabilne. Gdyby jeździć cisnąć tylko w podłogę, nikt by nic nie zauważył, przyspiesza ok (no może oprócz tego czasami falowania doładowaniem, co tak na prawdę może jest spowodowane też nastawnikiem, który z jakiś powodów trochę odcina wachy - tego na VAGu nie sprawdzałem, poza tym nie wiem czy dało by się to zauważyć). Auto pali bardzo ładnie, choć tuż po zapaleniu zimnego, praca przez kilka sekund czuć, że nie jest równa i zazwyczaj jest też ten biały dymek o zapachu niespalonej wachy mimo zmiany wtrysków. Auto mam od bardzo dawna, przebieg duży - jeżdżone codziennie Proszę o pomoc jakiegoś pasjonata z doświadczeniem. Bez problemu mogę tez podjechać w rozsądnym promieniu.

Od jakiegoś czasu mam sporadycznie problem z odpalaniem po dłuższym postoju. Zauważyłem też że mam za wysoki poziom oleju. Prawdopodobnie do oleju dostaje się ropa. Wymieniłem oringi na pompkach i uszczelniacz na wałku pompy tandemowej. Niestety nic to nie dało. Wydaje mi się że mam zbyt mocno wybite gniazda pompowtryskiwwaczy 1 i 2 . Przy wkładaniu wchodziły ciasno ale na końcu tak jak by wskoczyły na swoje wyrobione miejsce. Z tego co czytałem to zapowietrza się układ paliwowy dlatego jest problem z odpalaniem zimnego silnika. Jak najlepiej sprawdzić czy to faktycznie tylko wybite gniazda? Czy mogę podać powietrze 6bar na króciec pompy? Czy warto tulejować czy szukać innej głowicy? Samochód już stary więc grubsza naprawa pewnie przekroczy jego wartość niestety

Witam Podczas jazdy, równej np 90km/h obroty faluja na biegu jałowym spokój tutaj przyklad podczas jazdy 140, ze faluja i np podczas jazdy pod gorke to sie dzieje i cos jakby stukalo pod autem 20190802_222111.mp4 20190802_052932.mp4

Witam posiadam Passata 2.0 T FSI. BWA 147kw Od dłuższego czasu zmagam się z problemem delikatnie falujących obrotów. Podczas postuju na N i P samochód wpada w lekkie wibracje wnet bym powiedział że bardzo lekkie ale bardzo denerwujące. Na wskazuwce na zegarach tego nie widać ale jest to wyczuwalne w aucie. Dodam że auto ma założone nowe LPG. Czytałem dużo różnych tematów na forum i w necie i jak na razie nic nie pomogło. Najpierw poprawiłem po gazownikach końcówki wchodzące do kolektora które były pod złym kątem założone i łapały lewe powietrze. Nowe świece. Nowy zawór odmy z uszczelką Febi. Czyściłem przepustnicę. Tankuje od dłuższego czasu Pb 98. Żadnych błędów na silniku. Regulacja gazu kilku krotnie. Gumy zawieszenia sprawdziłem. Miałem okazję siedzieć w takim pasacie tylko bez turbo i też go buja ale o wiele mocniej ale tamten Passat to straszny pecior. Każde po rady mile widziane albo jakiś fachowiec godny polecenia się przyda.

Witam. W moim passacie jest problem z temperaturą. Wszystko było ok ale ostatnio po przejechaniu 3km temperatura szybko urosła do 90 st. Kilka razy tak sprawdziłem i po 2km potrafia zegary już pokazywać 60 stopni. Jak temperatura osiągnie 90 to płyn jest zimny. Po kompem dosłownie zero błędów, odczyty z zegarów te same co pod kompem - wszystko ok. Czytam i czytam, i nie bardzo wiem co może być przyczyną. Czujnik temperatury cieczy? Termostat? Czy coś innego? Może coś pomożesz bo już pomysłów nie mam.

Hej, Jak w temacie. Prośba o pomoc w rozwikłaniu zagadki. Jestem po wymianie: dwumasu, tarczy, łożyska, docisku, tulei prowadzącej, uszczelniacza wału od strony skrzyni, wysprzęglika, łożyska igiełkowego. Tuleja- LUK, uszczelniacz/simering- CORTECO, reszta SACHS. Wymiana oleju do skrzyni XADO 75W90. Powód wymiany ciężko chodzący pedał sprzęgła, szarpanie przy ruszaniu przy odpuszczaniu sprzęgła (brak możliwości ładnego płynnego ruszenia - przy powolnym odpuszczaniu sprzęgła w pewnym momencie strzał od fotela w plecy :). Coś tam szumiało skrzynia/sprzęgło, ale biegi chodziły jak w szwajcarskim zegarku (luźno i precyzyjnie). Do mechanika jeżdżę już 4-ty raz. Zaczyna mnie szlag trafiać. Objawy: Samochód na zimnym zachowuje się w miarę ok, poza tym że lewarek i pedał jest, jakiś taki nie mój. Przed wymianą każdy bieg wchodził jak w masło, teraz z jakimś takim oporem. Pedał sprzęgła jakiś taki pizdo...ty. Mega lekko chodzi, jakby trochę wolniej wraca. Poprzejechaniu 15km, na ciepłym, zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Wrzucam jedynkę (czasem haczy, czasem nie) ruszam, chcę zmienić na 2-kę, nie chce się wypiąć jedynka. Dopiero użycie siły powoduje zmianę na 2-kę, reszta biegów w miarę ok. Dohamowanie przed światłami i tu już prawidłowość, tak się dzieje zawsze: próba redukcji z 4ki na 3kę. Nie wchodzi 3ka. Po wypięciu 4ki nie wchodzi żaden bieg. Dopiero przygazówka na luzie, na jadącym (hamującym aucie) powoduje że 3ka wchodzi dość gładko. Po kolejnych powrotach do mechanika z reklamacjami. 1. Odpowietrza wysprzęglik, 2. wymienia pompkę sprzęgła pod pedałem. Samochód na początku wydaje się ok, na drugi dzień, po rozgrzaniu i przejechaniu dłuższego dystansu, zachowuje jak powyżej. Wiem że mechanik jeszcze nie odpowietrzał tego przez zacisk hamulca i wysprzęglik na raz (rurka łącząca). Co może się jeszcze dziać z tym autem. Coś źle złożyli ? Prośba o pomysły, sugestie. Czy w AWX w skrzyni GGB jest jakaś regulacja cięgien wybieraka? Może to trzeba jakoś wyregulować

9 lat temu zawirusowałem mojego Passata(wykres w załączniku). Czy trzeba po jakimś czasie poprawiać/zmieniać/modyfikować program? passat b6 SJZ.pdf

Witam moj passat b7 2011 2.0 tdi dsg 170 ostatnio ma jakis problem mianowicie zaczelo sie wszystko tak ze gdy na zimnym silniku dojezdzalem do skrzyzowania lekko hamując auto zaczelo szarpać (bez dodawanego gazu) i zaczely falowac obroty silnika w przedziale 1000-1400, kilka dni potem auto szarpnelo przy dojezdzaniu do ronda i za chwile wyswietlilo kontrolke migajacych świec. Auto nie wpada w tryb awaryjny, ma moc i odpala normalnie. Kolejnym razem rowniez na zimnym silniku wrzucilem R puszczam hamulec auto zaczyna cofac bez gazu i nagle obroty zaczynaja falowac. Wiem ze kontrolka ta oznacza wiele awarii i ze takie tematy juz byly i ze nikt nie jest wrozka ale na kompa jade w sobote dopiero i prosze tylko o podpowiedz na co najbardziej z takimi objawami mam sie nastawiac, czy to raczej wtrysk, czy predzej przepustnica czy turbo? Dodam ze tylko blad sie pojawia na zimnym silniku po zgaszeniu znika Edit dzisiaj dolaczyla zolta kontrolka silnika

Pacjent Passat b6 bkc. Podpinany pod komputer 0 błędów. Pali tak na zimnym i ciepłym. Zdarzają się dni że pali na dotyk bez zajakniecia

Witam, Panowie w moim aucie niestety padł silnik, a dokładniej pęknięty wał korbowy na 2 cylindrze, do samego końca auto jeździło bez problemowo, mam pytanie czy lepiej może namierzyc używany słupek ale tu z wiarygodnościa przebiegu jest ciężko czy może poszukać drugi dół silnika czyli (blok, wał, pompa oleju) a resztę osprzętu swojego przełożyć , od razu nowe pierścienie tłokowe założyć , głowica do regeneracji, czy możecie mi podpowiedzieć co lepiej zrobić ? A jeśli dół silnika to czy tylko od cbab? czy może BKP? czy jakieś inne też podejdą? Pozdrawiam Artur

Witam. To mój pierwszy post więc witam wszystkich serdecznie. Mam problem z moim passatem b6 2.0 tdi 170km BMR. Przy mocnym wciśnięciu gazu są chwilowe spadki mocy/szarpnięcia. Dodatkowo kopci na biało na jałowym, szarpie lekko budą i bierze olej ok 0.4l na 2k km. Przy spokojnej jeździe jest ok. Mam wycięty DPF. Po zaślepieniu EGR kopcenie się zmniejszyło, ale nadal jest. Wtryski wymienione w akcji setwisowej 4 lata temu. Ostatnio założyłem nową turbinę, pompę paliwa i brak poprawy. Wyczyszczony był egr, przepustnica i kolektor ssacy - brak poprawy z szarpaniem. Podmienialem też zaworek N75 na nowy bez efektów. Jak widać na filmie z egr i przepustnicy dochodzi dziwny pisk przy włączonym zapłonie. Przepustnica nie pracuje w pełnym zakresie i jak widać nie utrzymuje jednego położenia. Przy wyłączeniu wtyczki i ryszaniu palcem nie zacina się i ma pełny zakres zamknięcia, wiec to raczej problem elektryczny. Egr też piszczy i nie czuję żeby w ogóle coś otwierał jak się wepnie wtyczkę. Przy jeździe z odpiętymi wtyczkami nie ma żadnego błędu na desce. Byłem już 2 razy na kompie w różnych miejscach i nic nie budziło zastrzeżeń. Obstawiam, że zarówno egr i przepustnica są wadliwe?

Witam. Pacjent Passat B5 1.9 TDi AJM rok 2000. Mój przepływomierz daje zbyt dużo powietrza. Wymieniłem przepływomierz na nowy orginalny Boscha i praktycznie to samo. W czym upatrywać przyczyny ? Z góry dziękuję za porady.

Witam, szykuje się do wymiany skrzyni dsg, mam 2.0 tdi 170km 2009r i oznaczenie skrzyni LQT, czy jak zakupie skrzynie która była montowana do PD np HYC będzie okej? pozdrawiaam

Hej ? Przymierzam się do wymiany rozrządu i nie mogę znaleźć informacji na temat momentu dokręcenia szpilki rolki napinacza w 1.9 PD silnik ATJ nigdzie nie mogę znaleźć takiej informacji tylko o pękających szpilkach lub z uszkodzonym gwintem może ktoś by poratował mnie ? z góry dziękuję Pzdr

Od jakiegoś czasu rozrusznik kręci "z pewną dozą nieśmiałości". Akumulator raczej dobry(po nocnym postoju ok. 12-12,5V), ładowanie prawidłowe(13,5-14,5 V zależnie od obciążenia), pobór prądu ok. 37mA(auto zamknięte z pilota). A rozrusznik czasami kręci anemicznie jakby od niechcenia. I na dodatek auto zapala dopiero po kilku obrotach wałem. Zakładam, że u mnie jest rozrusznik z 10 zębami i chyba zaczyna prosić się o jakąś regenerację. Dlatego myślę o zamianie na taki z 11 zębami, tylko nie wiem jaki. I to jest właśnie pytanie. Nasunął mi się pomysł. Czy jest możliwość wymiany samego bendiksu, ewentualnie zębatki? Sprawdziłem napięcia akumulatora(temperatura otoczenia 2-3 st.C): 1)spoczynkowe po nocnym postoju-12,25V, 2)po włączeniu zapłonu i grzanie świec żarowych-ok. 10,5-11V, 3)podczas rozruchu-9,5V. Rozrusznik kręcił "tak sobie" lekko anemicznie.