souler

szukaj tej dziury w dolocie. szum nie bierze sie znikad

w aaz rozrzad co 60tys. to ze wytrzymuje [czasem] wiecej o niczym nie swiadczy.

nie wiek jak w vw, ale prostownik z diod, nowy do vectry A swego czasu kosztowal 8zl. czy jest sens wymieniac caly altek?

sens jest zawsze. w takim przypadku to juz raczej odpusc 5w40 na rzecz 5w50. bedzie dobrze. tylko nie castrola.

no kolego jesli na zimnym slabo pali, to ty sie porzadnie przyjrzyj paru rzeczom, a nie podpinasz jakies rezystorki. poza tym ten aku to taki malutki troche jest.

bardzo dobrze

do 4200 przeciagnij

przy wymianie lekkie przetarcie papierem 1000 + czarny silikon na oring. plynu spuscilem tylko tyle co wycieklo samo z krocca. zamiennik toprana narazie daje rade 2 miechy. czujnik oryginal z aso.

to pokaz w tym przedziale cenowym auto z mega materialami... mieszek, tez mi wyznacznik. jak sie znasz na gratach to nawet na tym oka nie zawiesisz

widzisz, sprawa lezy w tym, ze jest czlowiekiem z ulicy, ktory wiekszosci naszych zwrotow nie rozumie, wiec co za roznica czy ma fmic czy nie? ma to fajnie, nie ma to 1000 w kieszeni i tez radocha. jak zdobedzie wiedze w temacie to sam oceni czy jest mu to potrzebne czy nie. fmic daje duzo, ale w codziennej jezdzie jego zalety sa absolutnie nieodczuwalne. i tak wiekszosc czasu spedza sie w korkach...

zimny silnik, max 2.5tys obr i zmiana biegu. przy czym te 2.5tys powinno byc osiagniete spokojnie, a nie na zasadzie postoj 1,2,3...

i bardzo dobre pytanie - po co mu ten fmic? przy tych marnych 160 koniach, ktore na polskich drogach wykorzystuje sie raz na dzien inwestowac w icka z 1000zl to takie malo rozsadne. pewnie, ze bedzie efekt, ale nie w mocy, tylko w braku jej utraty podczas upalania albo dlugiej jazdy. upalac tego auta nie bedzie, bo potem bedzie tu pisal jak to sprzeglo mu drzy, a dlugie jazdy odbywa teraz i nie narzeka, ze slabnie. swoja droga takiego avb zagotowac to dla mnie jakies 5-10 minut i nie ma czym jechac. ktos chetny zebym mu przedmuchac wydech?

a co mnie obchodzi, ze to b5? procedura jest taka sama dla kazdego zloma i zapewniam cie, ze brakuje jednej zasadniczej sprawy - sam sie odpowietrza uklad chlodzenia, a wspomaganiu trzeba pomoc. jak? normalnie, zalewasz i krecisz kolami do max lewo-prawo i to tez nie wystarczy, ale pozwoli usunac 90% powietrza. czasami potrzeba kilku dni zeby uklad zaczal pracowac normalnie, a w trakcie jazdy moga wystapic chwilowe zaniki wspomagania. to wlasnie wtedy resztki powietrza blokuja przeplyw oleju. montowalem pompe to co nie co wiem na ten temat.

przeciez po zalaniu plynu nalezy odpowietrzyc uklad, bo inaczej wspomagania nie bedzie, a pompa dostaje po pupce. nie chce mi sie szukac jak zbudowana jest maglownica w b5, bo to pewnie jej wina, ze macie troche slabsze wspomaganie po wymianie. widac musialo zostac odrobinke powietrza w niej.

no jak zrobisz soft to kunie beda. ze 160

a po co pompki wymieniac chcesz ty?

mylisz sie

tylko soft. silniki identyczne

n75 i przeplywka w aaz macie humor guys. ty lepiej pompe obejrzyj i powiedz mi czy masz oryginalnie zabezpieczona srube dawki. ewentualnie daj zdjecie pompy. kat wtrysku tez dobrze by bylo sprawdzic.

rozumiem, ze po zlozeniu rozrzadu zakreciles kluczem pare razy i sprawdziles czy wszystko ok? auto kreci? wali jakis dym z rury czy nic? poluzuj nakretki na wtryskach i zakrec az pojawi sie paliwo. auto pali na chwilke i gasnie czy trup absolutny?

oleju ubylo?

hehe 2 bary kolego to masz w kole i niech tak zostanie. nie zdajesz sobie chyba sprawy ile dala fabryka i jak doladowanie przeklada sie na moc. 1-1.2 bara i odpowiednia ilosc paliwa wystarczy do zgrabnego przemieszczania sie.

podejsc powinna, a dac nie da, bo to praktycznie te same suszarki.

ktos tam wspominal o wale korbowym. troche przesadzil. waly w tdi wytrzymuja do 1000nm momentu obrotowego.

mądry niemiec, a polak zawsze kombinuje z najtanszym syfem i to jeszcze do turbo benzyny