kubek197878

U mnie ostatnio 1 l wzrosła średnia po mieście czyli 7,5, nie wiem od czego, zawsze miałem 6,5 max. Po wymianie oleju (Millers) ,tarcz i klocków się to stało.

Ja chcę np. dać co 10 tyś bo zawsze się spóźniam o 1-2 tyś. Niestety wpisałem w OBD11 gdzieś tam 10000 zamiast 15000 i po resecie jest 15 tyś

Ja też się się nawyzywałem na VW że szajs, trzeba jednak coś zrobić jakiś odstraszacz . Niemniej jednak inteligentne zwierzątka i złośliwe

na następną wymianę wyciągnę wszystko pompką z miski, być może w aso tak robią bo po nich miałem czysty olej przez 2 tyś km.

Witam, jak zmienić interwał oleju na 10 tyś przy pomocy obd11 , obecnie mam co 15 tyś .

Wymieniłem olej po 15 tyś na Millersa 5w30 ale zaraz po wymianie mam czarno na bagnecie . Wcześniej jak pamiętam po wymianie to ciężko mi było zobaczyć cokolwiek bo był przejrzysty. Może ściągnąć pompką nast. razem wszystko z miski. Jest to jednak ostatni raz Millers i idę w oem kupiony tylko i wyłącznie w aso . Z tego co widzę nawet na zachodnim ebayu to ciężko stwierdzić który to oryginał ,jest made in italy, made in france, germany ,różnią się naklejkami. Ostatnio kupowałem oem od pewnego sprzedawcy który jest na rynku wiele lat i ma punkt sprzedaży ale naklejka na bańce była niechlujnie przyklejona, takie bomble od powietrza. On twierdzi że to oryginał ale nie wie gdzie wyprodukowany dokładnie i skąd przyjechał. Z Millersem tez może tak być, a dziś robią rewelacyjne podróbki nawet z podwójną odklejaną naklejką, na youtubie to pokazują np. Castrola. Dziś tylko można być pewnym kupując osobiście prosto z fabryki. Co do Millersa to wykoanie bańki jest przeciętne, korek mnie trochę wkur.. bo nie dało się lekko go odkręcić . Może się czepiam ale jak na taką markę to trochę dziwne.

Nie wiem dla czego kuny akurat uwzięły się na ten wężyk bo w sylwestra miałem ten problem. Nic innego nie pogryzła tylko ten. Co ciekawe odgryzła kawałek z 4 cm i położyła go na korku wlewu. Inaczej bym nie wiedział co to za problem i tak bym jechał 100 km bez mocy. Myślałem już że coś szlak trafiło , turbine albo coś innego. Wsadziłem wtedy tymczasowo wężyk z płynu do mycia szyb i działa ale 150 zł nigdy nie dam za kawałek silikonu. Pełno zamienników w sklepach, a te pieniądze na coś innego.

Miałem przyjemność jeździć kiedyś fordem z cdti i tam start stop działał błyskawicznie (odpalał bardzo szybko), bez szarpnięcia i w zasadzie niezauważalnie. W passacie gorzej i tak od nowości.

Dzisiejsze amortyzatory to jakaś kpina .... Mam też passata b6 który jeździ po tych samych drogach co B8 i wpadł w wiele dziur, woził cement i pustaki załadowany pod dach i amory są suchutkie i nic nie stuka, przebieg obecnie 370 tyś ,w moich rękach od 150 tyś i amory jeszcze seryjne. Miałem octavie 10 lat, zrobiłem ze 150 tyś i jak ją kupiłem to sprzedałem bez wymiany amorów i przed sprzedażą były suchutkie. A tu nowe auto i przy 90 tyś już zaczął lać tylny amor. Najlepsze jest to że na gwarancji nie uznają amorów.

Witam, czy coś wiadomo że można kupić podróbkę Millersa ?

To nie wiedziałem że były czarno białe i kolorowe, a od kiedy były kolorowe ???

Dziś trochę dłużej kręcił z rana ale to w sumie ze 4 sek. , ze 3 razy mi się zdarzyło. Zawsze jednak od kopa pali - odpukać , 5 lat - 120 tyś. Niedawno miałem komunikat - słaby akumulator jak były mrozy i stał kilka dni ale odpalił, potem się doładował.

U mnie ATE z tyłu i po 40 tyś jest dobrze.

no to masz na 100% z pakietu economy czyli klocuszki made in India, a tarcze nie wiadomo . Ciekawe czy można kupić 100% oem

Kupilem komplet niby oem na przód z allegro i to jakaś seria economic .Czy to jest to samo co na 1 montaż ? czy to jakiś chińczyk podpisany vw. Ciekawe czy to samo dają w aso jako oryginał bo nie wiem czy oddać i wziąść np zimmerman albo ate.

Natomiast rok temu zgłaszali mi że leciutkie zapocenie ale można tak jeździć, a teraz już kapie pod samochód i widac plamy na kostce, masakra.

co za jakość badziewna .... niestety ja już po gwarancji, ale jak był na przeglądzie w Maju to skubańce chyba musieli zauważyć, a nic nie powiedzieli.

U mnie 120 tyś i taki farfocl wyszedł. Wyciek jak w aucie kedyś z 300tyś . Nie wiem czy to uszczelniacz czy co.

U mnie 7 wg kompa z ostatnich mrozów, również miejska jazda ale na włączonym dogrzewaniu to troche żre ON . Opona też 215. A nie masz problemów z DPF w mieście ??? Radowan ... mnie nigdy nie zszedł na trasie poniżej 4 l. Raz miałem średnią 4,3 jadąc dziadkowo. Przeważnie na trasie 5 ale komp zaniża podobno . Jadąc na chorwacje obliczył wg spalania że dojade do miejsca i bede miał jeszcze na jakąś wycieczkę 200km . Dojechałem i zostało mi tylko na 50 km.

od 4 lat jestem niewolnikiem auta i dobrze wiem kiedy się wypala DPF tylko jak zrobić żeby nie tak często ... mam suchy dpf . Od początku miałem problemy z tym nadmiernym wypalaniem co mnie bardzo rozczarowało. Po mieście jazda jest bardzo nieprzyjemna. Dziwi mnie że niekiedy przerywa wypalanie przy 5 g lub wyżej, i przerywa wypalanie gdy jeszcze nie ma granicy zapełnienia czyli około 26g , potrafi przerwać jak jest 20g ,a wtedy np. chciałbym żeby to zrobił bo akurat mam czas lub taką trasę że może to zrobić porządnie. A skubany prawie zawsze chce wypalać jak dojeżdżam np. do domu. Fajna opcja by była gdyby można było przerwać wypalanie w bezpieczny sposób i dokończyć np. na drugi dzień.

po około 6-7 km jest 80 st. , po około 2-3 km zaczyna grzać ale przy wł. dogrzewaniu.

u mnie tyłlne klocki przetrwały 80 tyś, przednie 120 tyś cały. Cały czas na autohold

jeździsz na dogrzewaniu ???

tarcze można wyrównać specjalną maszyną na aucie ale głównie chodzi o rant

Nokiany posiadam od 4 sezonów ale ja robię małe przebiegi jak na tdi, zostało na nich 4-5 mm . Przebieg będą miały gdzieś około 40 tyś. Ogólnie szału nie ma jak jest lód ale są ok. W tym rozmiarze są uważam za drogie bo 550zł/1 szt. Na rozmiar do passat b6 były taniutkie.