kubek197878 Zgłoś #1921 Napisano 3 Marca 2017 Ok już doczytałem w instr. działają ale musi być rzeczywiście ciemno . Ale raz chamsko się zaświeciły w momencie jak ktoś wyjeżdżał z posesji i nie wiem ale chyba dało mu po gałach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mrw Zgłoś #1922 Napisano 3 Marca 2017 Ale raz chamsko się zaświeciły w momencie jak ktoś wyjeżdżał z posesji i nie wiem ale chyba dało mu po gałach. A wszystko to widział kierowca autobusu, który zahamował i bił brawo na stojąco. Kolego, strasznie bredzisz i nie chodzi mi o to, czy dały po gałach, czy nie, ale o całokształt Twoich występów na tym forum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubek197878 Zgłoś #1923 Napisano 3 Marca 2017 ale o całokształt Twoich występów na tym forum. genialne co nie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam.s Zgłoś #1924 Napisano 4 Marca 2017 Długodystansowy kasuje się co 9999km lub co 99h59min w zależności co szybciej nastąpi Dziękuje wszystkim za odpowiedzi, a już myślałem ze coś przez przypadek skasowałem. Trochę kiepsko jak się sam długodystansowy kasuje, miałem nadzieje ze na przestrzeni lat/kilometrów będę miał w aucie widoczne średnie spalanie bez prowadzenia dodatkowych statystyk.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MM_VW Zgłoś #1925 Napisano 4 Marca 2017 Ok już doczytałem w instr. działają ale musi być rzeczywiście ciemno . Ale raz chamsko się zaświeciły w momencie jak ktoś wyjeżdżał z posesji i nie wiem ale chyba dało mu po gałach. Nie może być oświetlenia ulicznego, bo od razu wyłącza - tak jest na rozjazdach autostradowych lub po wjeździe oświetlony teren zabudowany. Podobnie jak przędność poniżej 50 km. Nie bardzo wiem co do tego ma asystent lub tempomat, ale to nie w kategoriach negowania tego co powiedział Tobol, bo nie wiem czy tak jest, tylko tego, że jeśli tak jest to jakoś nie dostrzegam logiki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paolokos Zgłoś #1926 Napisano 4 Marca 2017 prawo o ruchu drogowym jasno precyzuje kiedy mozna uzywac swiatel drogowych, jesli droga jest oswietlona to nie wolno. Dawno temy bylo ze w terenie zabudowanym zabronione, teraz tylko oswietlenie zostalo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MM_VW Zgłoś #1927 Napisano 4 Marca 2017 To ja wiem. Chodziło mi o wypowiedź Tobola (drugie zdanie z mojej wypowiedzi). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tobol Zgłoś #1928 Napisano 4 Marca 2017 Pomyliły mi się skróty. Myślałem o LKA (asystent pasa ruchu), a nie o DLA (asystent świateł). Przy DLA tempomat oczywiście nie ma znaczenia. Na pewno są za to 2 prędkości progowe, jedna powyżej której długie się włączają (chyba 60) i druga poniżej której się wyłączają (chyba 30) zakładając, że inne warunki są spełnione, tzn. nieoświetlona droga, noc itp. Szukając tych prędkości znalazłem dwa fajne obrazki dotyczące ksenonów ale w naszych LED Top chyba wygląda to podobnie: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matteo84 Zgłoś #1929 Napisano 8 Marca 2017 Niestety po przebiegu ok 45 tys km w Passacie ujawniły się poważne niedoróbki spasowania elementów wnętrza. Głównie przy ruszaniu i hamowaniu bardzo mocno zaczął trzeszczeć kokpit - konsola centralna, najprawdopodobniej z miejsca zaznaczonego na tym zdjęciu. Odgłosy te ujawniły się już dawno ale dopiero w ostatnim czasie nasiliły się tak mocno, że ruszanie i hamowanie przy wyłączonej muzyce jest dla mnie tragiczne. Dodatkowo zawieszenie zaczęło jeszcze mocniej trzeszczeć. Nie chodzi tutaj o głośną pracę tylko dosłownie o trzeszczenie przy przejeżdżaniu przez progi czy nawet przy szybszym przejeździe przez rondo gdy samochód gwałtowniej przechyla się. Trzeszczenie to jest podobne jak w starym ŻUKu Zamierzam zgłosić te rzeczy w najbliższym czasie w ASO. Pytanie do Was jest następujące - czy ktoś z Was ma podobne objawy w aucie i czy udało się Wam rozwiązać takie problemy poprzez ASO? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kriss555 Zgłoś #1930 Napisano 9 Marca 2017 U mnie trzeszczała deska w tym samym miejscu od nowości, dokładnie przy hamowaniu i gwałtownym ruszaniu, ASO mialo dwa podejścia, za pierwszym myśleli ze poruszają i przejdzie no i musieli potem dół deski/tunelu rozkrecać ale zrobili, jest cicho. Zajeło im to trzy dni zanim doszli co trzeszczy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szylton Zgłoś #1931 Napisano 9 Marca 2017 u mnie po wymianie Cup-Holderów z roletką (roletka ciężko chodziła) miałem dokładnie takie same objawy, skrzypiało przy ruszaniu i hamowaniu. Oddałem do poprawki - okazuje się, że za mocno skręcili i tunel o deskę tak skrzypiał. Poluzowali nieco śruby i jest jak było - miodzio. Co do zawiasu, to może po zimie coś Ci tam się zanieczyściło, czytałem gdzieś że trzeba uważać na myjkach ciśnieniowych żeby nie kierować strumienia wody bezpośrednio na elementy zawieszenia w nadkolu bo może to źle na nie wpływać - nie myłeś w zimie przypadkiem bardzo dokładnie nadkoli?? może jakieś smarowanie załatwi sprawę? Celem komentarza, u mnie też teraz 45tyś na budziku i zawieszenie od nowości chodzi bez zmian, nikt nie narzekał mi na głośną pracę, a komfort - jest OK przy założeniu 19" felg. Przypomnę za to jednak i potwierdzę pewne odczucie pływania tyłu przy szybkiej jeździe na ciasnych krótkich zakrętach (np. łuki estakad) które dostrzegam w momencie uskoków/łączeń na płytach drogi. Wtedy jest takie nieprzyjemne bujnięcie. Na trybie DCC Spost jest sporo lepiej, ale też jest to wyczuwalne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MM_VW Zgłoś #1932 Napisano 9 Marca 2017 Co do zawiasu, to może po zimie coś Ci tam się zanieczyściło, czytałem gdzieś że trzeba uważać na myjkach ciśnieniowych żeby nie kierować strumienia wody bezpośrednio na elementy zawieszenia w nadkolu bo może to źle na nie wpływać - nie myłeś w zimie przypadkiem bardzo dokładnie nadkoli?? może jakieś smarowanie załatwi sprawę?Celem komentarza, u mnie też teraz 45tyś na budziku i zawieszenie od nowości chodzi bez zmian, nikt nie narzekał mi na głośną pracę, a komfort - jest OK przy założeniu 19" felg. Tak, trzeszczy na progach itp. U mnie głównie zimą jak jest chłodniej, powyżej 5-10 C przestaje. W tamtym roku mi przesmarowali w ASO. W golfie V też tak miałem. A co do tego, że pasażerowie nie narzekają na głośność zawieszenia tylnego to coś w tym jest, bo jak sonduję czasami pasażerów to nie wiedzą o czym mówię. Zresztą jak nieraz jechałem z diagnostami z ASO, jak jeszcze walczyłem ze sprawą to z miejsca pasażera też tego nie odczuwałem. Innymi słowy, jak bym nie nasłuchiwał, żeby im powiedzieć o co mi chodzi i by to usłyszeli, to nie dostrzegłbym żadnych mankamentów. Zresztą już o tym pisane było na forum, że to chyba też kwestia jakiejś akustyki i przenoszenia dźwięków, bo nie wiem jak u was, ale ja słyszę to zawieszenie głównie z prawej strony z tyłu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziki_pl Zgłoś #1933 Napisano 9 Marca 2017 Dodatkowo zawieszenie zaczęło jeszcze mocniej trzeszczeć. Nie chodzi tutaj o głośną pracę tylko dosłownie o trzeszczenie przy przejeżdżaniu przez progi czy nawet przy szybszym przejeździe przez rondo gdy samochód gwałtowniej przechyla się. Trzeszczenie to jest podobne jak w starym ŻUKu Zamierzam zgłosić te rzeczy w najbliższym czasie w ASO. Pytanie do Was jest następujące - czy ktoś z Was ma podobne objawy w aucie i czy udało się Wam rozwiązać takie problemy poprzez ASO? Też mam 45kkm i dokładnie to samo się pojawiło. Zgłosiłem do ASO by wraz z 74 podejściem do webasto to obejrzeli. Pada mi też lewe lusterko: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
IQM1 Zgłoś #1934 Napisano 9 Marca 2017 Ja mam 71 tysięcy i nigdy nic nie skrzypiało Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szylton Zgłoś #1935 Napisano 9 Marca 2017 Pada mi też lewe lusterko:mi też lewe padło po prostu przestało się w końcu składać. Wymienili jest Ok.Ale razem z lusterkiem również kamerę i trzeba było od nowa kalibrować AreaView, wiec warto zwrócić uwagę jak ktoś ma. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dejw Zgłoś #1936 Napisano 9 Marca 2017 Ja i kolega mamy "świerszcza" w tym samym miejscu. W desce rozdzielczej, okolica prawego nawiewu. Miał ktoś coś podobnego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubek197878 Zgłoś #1937 Napisano 9 Marca 2017 Co do zawiasu to zagłębiłem się w tą sprawę i z tego co zauważyłem to budowa jest taka sama jak w b6/b7 czyli sanki/subrama, a do niej przykręcone wahacze, chyba po 3 na stronę + stabilizator. Sprężyna siedzi na wahaczu dolnym, a amor jest osobno. Wydaje mi się, że za niedługo może będą jakieś akcje serwisowe jak dojdą na 100% które sajlentbloki stukają. Osobiście podejrzewam, że gumy w subramie które są bezpośrednio już przykręcane do nadwozia są jakieś wadliwe lub źle zaprojektowane i przenoszą wibracje. Z tego co wiem z autopsji to w starszych autach japońskich te gumy były wypełnione olejem właśnie żeby tłumiły dodatkowo wibracje. Tak na marginesie, niby vw walczył z wagą ale ten cały tylny zawias jest ze stali łącznie z sankami. Myślałem że to już w całości z aluminium jest. Przednie wahacze dolne też ze stali ale + taki, że trzpienie są wymienialne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Coxis82 Zgłoś #1938 Napisano 9 Marca 2017 u mnie po wymianie Cup-Holderów z roletką (roletka ciężko chodziła) miałem dokładnie takie same objawy, skrzypiało przy ruszaniu i hamowaniu. Oddałem do poprawki - okazuje się, że za mocno skręcili i tunel o deskę tak skrzypiał. Poluzowali nieco śruby i jest jak było - miodzio. Co do zawiasu, to może po zimie coś Ci tam się zanieczyściło, czytałem gdzieś że trzeba uważać na myjkach ciśnieniowych żeby nie kierować strumienia wody bezpośrednio na elementy zawieszenia w nadkolu bo może to źle na nie wpływać - nie myłeś w zimie przypadkiem bardzo dokładnie nadkoli?? może jakieś smarowanie załatwi sprawę?Celem komentarza, u mnie też teraz 45tyś na budziku i zawieszenie od nowości chodzi bez zmian, nikt nie narzekał mi na głośną pracę, a komfort - jest OK przy założeniu 19" felg. Przypomnę za to jednak i potwierdzę pewne odczucie pływania tyłu przy szybkiej jeździe na ciasnych krótkich zakrętach (np. łuki estakad) które dostrzegam w momencie uskoków/łączeń na płytach drogi. Wtedy jest takie nieprzyjemne bujnięcie. Na trybie DCC Spost jest sporo lepiej, ale też jest to wyczuwalne. Nareszcie link ze zdjęciami działa Na jednym zdjęciu z hamowni, jak wyszło ? Powiem tylko tyle, pikny , miałem do wyboru brązowy, czarny i szary (ale taki ciemniejszy), ponieważ uparłem się że Passat B8 tylko podoba mi się w Sedanie i w czarnym to wziąłem czarny..... po zakupie.... widzę pewne minusy, chodź nadal mi się podoba, NATOMIAST dzisiaj byłem u dealera coś poprawić i miałem możliwość obejrzenia kolorów na placu używek, czarne, szare, srebrne takie jak Twoja i brązowe (nie było białego) , i powiem że ten srebrny jest piękny w tej konkretnej budzie, bardzo pasuje... niestety nie miałem do wyboru i też tak podchodziłem że to 'tylko' srebrny, że standardowy itd.... a tutaj jest naprawdę pięknie. Trzy kolory, biały, czarny i srebrny. Taki off trochę, ale musiałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szylton Zgłoś #1939 Napisano 9 Marca 2017 Dzięki, miło mi ? To jest ten srebrny Tungsten, bo jeszcze był do wyboru jasny srebrny ale tego nie chciałem. Wg mnie na tym kolorze fajnie widać przetłoczenia karoserii i dobrze się komponuje z ciemnymi szybami i dachem. Wykres z hamowni zamieszczony w wątku - 2.0 TSI wykresy z hamowni ? wyszło kolo 230km i 370Nm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
goalabek Zgłoś #1940 Napisano 9 Marca 2017 Ja odbiegnę trochę od tematu i pochwalę się swoim "osiągnięciem" Passata mam dopiero trzy tygodnie i na każdym biegu przy około 2tys. rpm. słyszałem dziwny dźwięk z okolić kratek nawiewu nad radiem, tak jakby dźwięk jadącego motoru. Było to na tyle uciążliwe że juatż szlag mnie trafiał i miałem dzisiaj jechać do ASO i dać im auto do naprawy ale wyczytałem że to mogą być przewody od nagrzewnicy wchodzące z komory silnika do kabiny i faktycznie one lekko się ruszały i ściągnąłem je do siebie opaskami i teraz mam zero hałasu w aucie zajęło mi to dosłownie pięć minut a taka różnica. Mam nadzieję że więcej nie będę miał takich przygód Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach