paolokos

Nad doborem felg pracują specjaliści, także jak założysz verone to wygląda to najlepiej. Oczywiście jest to kwestia gustu, ale jednak jak dla mnie inne felgi niż oryginalne wyglądają po prostu źle.

Jeżdżą, jak się komuś zepsuje to pewnie zaczną tutaj coś pisać ?

Jeżeli nowoczesny samochód naszpikowany elektronikom pobiera więcej prądu niż często otrzymuje to akumulator jest cały czas niedoladowany. Stare samochody nie miały tego problemu bo niby jak miały go mieć? Alternator nie naładuje akumulatora w 100%, trzeba raz na jakiś czas robić to samemu!, ale skoro sie tego nie rozumie to zwala się winę na producenta sanochodu. Mnie akumulator wymieniono dokładnie po 5 latach, serwis sam stwierdził że jest już słaby. Wiedziałem o tym bo cały czas tylko krótkie trasy, komunikaty ze jest słaby i żebym go doładował było bez liku. Także reasumując, może poczytać troszkę o obsłudze akumulatora i zastosować to w praktyce, a akumulator pochodzi ładnych parę lat. A jak się go olewa to lipa. Jak będziesz jeździł z małym ciśnieniem w oponach i je zniszczysz, to też powiesz że jakość vw jest do dupy?

Co ma jakość vw do akumulatorów i bezmyślności użytkowników?

To chyba dobrze, że jeszcze nikt nie wymieniał ?

Ja to mam już w 2014 roku w DE, ale nie pamiętam czy była to opcja.

Kup opony, które się nie ząbkują tak mocno, czyli bez kostek na krawędziach.

Ja myślę, że wykupienie paru godzin z instruktorem nauki jazdy może rozwiązać problem. ?

Jest coś takiego jak dobra wola producenta i napewno się na to lapiesz, także pogadaj z serwisem niech wyślą zapytanie, bo brak kompresji nie jest normalna rzeczą, takze napewno większą część kosztów poniesie producent. Samochód masz oddać do leasingu sprawny i czemu nie masz gwarancji na czas leasingu?, przecież to grosze kosztuje.

Jak większość?

Stabilne.

Pewnie oparł się na testach ADAC i innych, a że takie testy już były przed zimą, to faktycznie opony w nich wyszły rewelacyjnie.

Nic się nie bój, przejechali już pewnie miliony kilometrów na tej oponie podczas testów.

Tu nie chodzi co ja uważam, tylko stwierdziłem fakt, że vw nie ma ograniczenia czasowego. Po pięciu latach pewnie serwis by się cieszył u mnie na wymianę rozrządu, ale byłem na przeglądzie dokładnie w tym tygodniu po 5 latach i 3 miesiącach i patrzył w komputer co trzeba zrobić i rozrządu tam nie było. Tak na marginesie Continental przewiduje swoje paski na 300 tys km.

Nie ma żadnych 5 lat, są tylko kilometry.