Skocz do zawartości
aj27

DPF - filtr zatkany popiołem

Rekomendowane odpowiedzi

Dla wszystkich niezdecydowanych - polecam usunięcie DPF. Zrobiłem to pół roku temu (jakieś 9 tys km temu) w moim BMP 140 KM i od tego czasu mam święty spokój :)

Wcześniej jeżdżąc praktycznie non-stop w warszawskich korkach, filtr dawał się we znaki już po 2tyg. jazdy. Musiałem przegonić auto po obwodnicy, co było dość irytujące. Do tego padł mi czujnik spalin, którego naprawa kosztowała parę stówek...

A wystarczyło usunąć DPF za 1,2 kPLN i jest idealnie :) Auto chodzi równo, nie muli. Różnicy na spalaniu nie widzę (jeżeli jest, to pewnie minimalna).

Jedynym minusem jest to, że teraz auto odrobinę bardziej kopci na biało - zwłaszcza po odpaleniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dla wszystkich niezdecydowanych - polecam usunięcie DPF. Zrobiłem to pół roku temu (jakieś 9 tys km temu) w moim BMP 140 KM i od tego czasu mam święty spokój :)

Wcześniej jeżdżąc praktycznie non-stop w warszawskich korkach, filtr dawał się we znaki już po 2tyg. jazdy. Musiałem przegonić auto po obwodnicy, co było dość irytujące. Do tego padł mi czujnik spalin, którego naprawa kosztowała parę stówek...

A wystarczyło usunąć DPF za 1,2 kPLN i jest idealnie :) Auto chodzi równo, nie muli. Różnicy na spalaniu nie widzę (jeżeli jest, to pewnie minimalna).

Jedynym minusem jest to, że teraz auto odrobinę bardziej kopci na biało - zwłaszcza po odpaleniu.

 

Kolejnym minusem jest to że nie możesz nim już jechać za granicę, tzn. możesz ale jak Cię złapią np. niemieckie psiaki to koszt nawet do 5000e kary za brak tego gówna, no i nie wiadomo jak będą nasi do tego podchodzić choćby na przeglądach, niby maja kontrolować od 2015r za brak DPF-a kara. Ja jeszcze raz spróbuję go zregenerować ale jak mnie to wk.... to też go chyba wywalę albo autko pójdzie do żyda, choć z żalem bo mój to udany egzemplarz-raczej....:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest koszt wymiany na nowy filtr w ASO?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolejnym minusem jest to że nie możesz nim już jechać za granicę, tzn. możesz ale jak Cię złapią np. niemieckie psiaki to koszt nawet do 5000e kary za brak tego gówna, no i nie wiadomo jak będą nasi do tego podchodzić choćby na przeglądach, niby maja kontrolować od 2015r za brak DPF-a kara. Ja jeszcze raz spróbuję go zregenerować ale jak mnie to wk.... to też go chyba wywalę albo autko pójdzie do żyda, choć z żalem bo mój to udany egzemplarz-raczej....:)

 

Niby tak, ale patrol Policji musiałby Cię skierować do warsztatu albo mieć mocno specjalistyczny sprzęt - "na oko" nie da się stwierdzić braku DPF...

A jeżeli chodzi o nasz piękny kraj - nie jest przypadkiem tak, że od 2014 ma obowiązywać norma Euro 6, która będzie wymagała jeszcze większej redukcji spalin, ale tylko w nowych autach? Bo gdyby mój B6 miał być niedopuszczony do ruchu ze względu na spaliny, to obawiam się, że na polskich drogach razem z nim zniknęłoby 75% aut...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

coś mi świta że okolice 7000 pln

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dla wszystkich niezdecydowanych - polecam usunięcie DPF. Zrobiłem to pół roku temu (jakieś 9 tys km temu) w moim BMP 140 KM i od tego czasu mam święty spokój :)

Wcześniej jeżdżąc praktycznie non-stop w warszawskich korkach, filtr dawał się we znaki już po 2tyg. jazdy. Musiałem przegonić auto po obwodnicy, co było dość irytujące. Do tego padł mi czujnik spalin, którego naprawa kosztowała parę stówek...

A wystarczyło usunąć DPF za 1,2 kPLN i jest idealnie :) Auto chodzi równo, nie muli. Różnicy na spalaniu nie widzę (jeżeli jest, to pewnie minimalna).

Jedynym minusem jest to, że teraz auto odrobinę bardziej kopci na biało - zwłaszcza po odpaleniu.

zrobiłem to ponad rok temu i też mam święty spokój. Mój włączał się zazwyczaj w piątki kiedy to jest najmniejsza szansa na wypalenie...złośliwiec wstrętny. Przy ikazji zrobiłem program i Pass chodzi teraz jak przeciąg - polecam gdyż minusów brak!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przechodziłem ostatnio i tak:

 

Koszt nowego z wymianą ASO Waw - 6800 PLN

Pozbycie się DPF u tunera (pucha zostaje, wywalają wsad tylko) - od 1200 PLN

 

Ja jeszcze mojego dłubnąłem tak, ze mi na 5 biegu mieli :P (no ale pogoda na to pozwala)

Co do dymienia i niemców, dymi trochę , to nie podlega dyskusji, ale nie tak jak stare diesle,

a niemcy czy inne kraje muszą Ci udowodnić że nie masz DPF, jeżdze dużo Berlinie i nigdy nie miałem tego problemu,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden kolega, który mieszka w Niemczech, pisał że po usunięciu DPF trzeba płacić nie 300 a 320 euro podatku. Jeśli to prawda, tzn że wyjęcie filtra jest w pełni legalne o ile zgłosi się to odpowiedniemu urzędowi (I wpisze do dowodu rej).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z podatkiem drogowym jest tak: 308Euro z DPF a 321Euro bez DPF.

Jeśli się jednak usunie DPF to spada się do niższej klasy emisji spalin i nie można wjeżdżać do centr niektórych miast, gdzie obowiązuje EURO4.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale czy z DPF em czy bez to jest euro 4 (zielona). Przynajmniej w b6.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i to są bardzo cenne (bo konkretne) informacje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Po "życiorysie" widzę, że obecnie użytkujesz Passata B6 Comfortline. Jesteś szczęśliwcem bo w tej wersji komputer informuje kierowcę o konieczności regeneracji DPF-a. Tak więc proszę dobrze obserwować MFA, kiedy i na jakim biegu optymalnie jechać. Jeśli komputer nakazuje redukcję biegów-choć nie wynika to z aktualnej sytuacji drogowej- tzn, że w tej chwili konieczna jest procedura wypalania popiołu. Gwarantuję szybkie wyciągnięcie wniosków. Nigdy żadnych problemów z DPF ( bez konieczności jego fizycznego usuwania).

SZEROKOŚCI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
i to są bardzo cenne (bo konkretne) informacje

 

Do kogo to?

 

@up - nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Do kogo to?

 

@up - nie.

do Ciebie - nie wiedziałem tego a tez mam pustą puchę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha, ok, bo myślałem że to jakaś szydera ;)

Pierwsze Paski B6 nie miały DPF a były Euro 4.

Ale zapytam się dokładnie jak będę na przeglądzie za miesiąc dwa.

Wiem na pewno że mój były szef miał T5 bez DPF I też zieloną plakietke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję fabryce że oszczędzili mi tego ustrojstwa ;-) Nie mam teraz problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie, poważnie - bez szydery. Konkrety z kwotami w niemczech i konkrety związane z normą emisji spalin.

Inaczej mówiąc: niech mnie cmokną w pompkę a jeszcze lepiej w puszke po dpf :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ktoś wie jak ustawić na kompie aby pokazywało w danym momencie, że zaczęło się wypalanie? Pasek z 2006 170KM jest MFA, nie chce dopuścić aby znowu mi się zapchał...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie da sie czegos takiego ustawic, jedynie po czym poznasz to po podniesionych obrotach biegu jalowego, innej pracy silnika etc - nie da sie wlaczyc zadnego powiadomienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzina takiej jazdy raz na pół roku to chyba żadne poświęcenie. Koszta takiego wypadu są o niebo niższe niż ewentualne koszty rewitalizacji lub wymiany filtra cząstek stałych. O DPF najzwyczajniej w świecie trzeba dbać. Nie powiem nic nowego, przypominając, że jazda miejska na krótkich odcinkach jest najbardziej zabójcza dla DPFa.

 

Więc jak ktoś, jak kolega Maciek dojeżdża codziennie do pracy 50 km i jeszcze w miesiącu jakąś autostradę robi, to zakładam, że filtr ma w świetnym stanie. I mógł by nawet sprawdzić jego zapchanie na komputerze i podać tutaj, żebyśmy wiedzieli jak taka jazda jak jego wpływa na filtr i jego zużycie.

Więc podaję:-) Wczoraj podłączony pod kompa - wartość /particle filter oil ash volume/ - 105ml. Max. napełnienie wynosi 175ml. Tak, jak wcześniej pisałem, codziennie dojeżdżam do pracy po 50km. w jedną stronę, co jakiś czas "przegonienie" na A1, zimą wyjazd na narty, latem do Chorwacji, roczny przebieg 45tys.km. w tej chwili 167tys.km.

Edytowane przez macvw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności