Skocz do zawartości
sergiusz-

Dziwne objawy - brak mocy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Mam podobne objawy. A mianowicie mam problem z moim paskiem 1.9 tdi 90km 1Z. Problem jest następujący:

-Silnik zimny (rano) musi więcej pokręcić zanim odpali -> na ciepłym lub po "porannym" odpaleniu odpala na dotyk.

-Jadę na prostej 4 bieg 1500obr wciskam gaz do dechy dochodzi do około 3000obr i brak mocy, dzieje sie to na każdym biegu przy dłuższym przeciągnięciu. Po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu jedzie normalnie.

-Błędy: Przepływomierz powietrza (sporadyczny) i czujnik ciśnienia doładowania (sporadyczny) dodam, że po usunięciu błędów

nie pojawiają się do chwili kiedy "braknie" mocy przy przeciągnięciu, przepływka wymieniona. POMOCY!

 

 

 

 

dokładnie mam takie same objawy.

kiedy przeciągne na jakimś biegu do ok 3000 obr/min gwałtowna utrata mocy i wtedy sprzęgło wyłączam silnik na ok 2-3 sek uruchamiam i jest ok do ponownego przeciągnięcia. wszystko robię podczas jazdy bez zatrzymywania się.

czy takie coś komp. wyświetli, bo na wyświetlaczu nic mi nie pokazuje.

i również w temp. ujemnych ciężko zapala a jak już zapali niesamowity dym nierówna praca przez ok 3 sek i następnie silnik się stabilizuje i przy delikatnym wciśnięciu gazu delikatnie bez dymu ale nierówna praca przez 3 sek i tak non stop jak osiągnie temp obroty na jałowym biegu spadają aż do 800 obr/min i delikatne drżenie.

pomóżcie bo mechanik odrazu bez sprawdzenia chce turbinę wywalić i regenerować a koszty bolą bardzo.

czy można i jak zdiagnozować tego typu usterke?

z góry dziękuję za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostałem skasowany więc wrzucę tutaj :)

 

Witam was serdecznie.

Mój problem to dość skomplikowana sprawa. Na początku scharakteryzuje passka.

Jest to passat b5fl, 2001, avf 6 speed, wersja sport, wirus 180/3xx - dokładnie nie pamiętam.

 

Auto zakupiłem jakies 1.5 roku, przez ten czas jeździł wzorowo, idealnie się zbierał odpalał bez problemow przy mrozach, zero złego kopcenia.

 

Problem pojawił się jakieś 3-4 miesiące temu. Któregoś dnia po odpaleniu samochodu zirytował mnie strasznie dźwięk jakby dziurawego wydechu. Pyrkał sobie tak dziwnie pomiędzy 1800-2200 obrotów, jakby dziurawy był elastyczny łącznik wydechu za samym turbo. Po wyruszeniu w drogę do pracy samochód dziwnie się zachowywał.

- Przestał przyśpieszać (tak jak powinien),

- brakowało mu mocy i momentu aż do 2500-2600 obrotów- powyżej tych wartości szedł jak powinien.

- kupa czarno-siwego dymu od momentu kiedy mu się turbo włączyło - 2500 rpm!!!!

- do 2500 rpm zero dymu zero mocy

- podczas gaszenia samochodu dziwny dźwięk jakby się obijał gdzieś wydech

- brak charakterystycznego świstu turbo jak się włącza

- większe spalanie - ok 12l/100 w mieście trasa około 8-9l/100

 

Dorwałem kabel, zainstalowałem vaga i podczas logowania na 3cim biegu (od 1000 pedał w podłogę) nagle wskoczył w tryb awaryjny. Zatrzymałem się, wyłączyłem włączyłem ponownie i o dziwo!!! wszystko chodziło tak jak powinno!!(tak mi się wydawało)

Większość w/w objawów zniknęła, za to pojawił się problem ze znikającym płynem chłodniczym, i słabszym silnikiem ( na 100% nie było tam 180 kucy. no i ciągły błąd czujnika g71 przy przekraczaniu 3 tys lub przy gwałtowniejszym przyśpieszaniu. O dziwo tego błędu nie było jak jeździłem z w/w objawami (wtedy ciągle powyżej 3 tys bo inaczej to pod górkę nie mógł podjechać)

I tak oto przez jakieś 4 tygodnie jeździł normalnie, do wieczora kilka dni temu. Przedwczoraj rano jeszcze jeździł tak jak przez ostatnie 4 tygodnie. Wieczorem wsiadłem, odpaliłem zagrzał się trochę, spaliłem fajkę i wyruszyłem do pracy. Na osiedlówkach nie odczułem zmian, ale po wyjechaniu na główną i chcąc włączyć się do ruchu ... no niestety nie poszło tak jak powinno. Wróciły wszystkie objawy, brak mocy jazda powyżej 3 tys żeby w ogóle poruszać się, szara mgła za mną, metaliczne obijanie się przy gaszeniu no i woda nie znika.

 

Przy pierwszych objawach zostały podmienione na sprawne takie podzespoły:

-turbo

-g71

-n75

-przepływomierz

Wymieniony IC na inny tak dla zasady no i nic.

 

W skasowanym temacie użytkownicy wspominali o pompie vacum, pompa vacum wymieniona została na model Bosha od silnika avf ale 4motion. U mnie była trochę węższa z gumowym oringiem, boshowska trochę grubsza z metalową uszczelką. Wymiana nastąpiła przy pierwszych objawach jakieś 4 miesiące temu, rzeczywiście była walnięta bo naprawa króćca poxyliną nie pomogła :) wcisnęliśmy tą boshowską cudem ale pasuje i działa.

 

Szczerze to przed chwilą wróciłem od "speca"-pojechałem sprawdzić uszczelkę pod głowicą -, i wróciłem z paczką niusów. Pan anglik, wyciągnął sprzecior do sprawdzania czy ciśnienie w układzie chłodzenia się zmienia no i wyszło, że ciśnienie gwałtownie spadało. Później na zbiorniczek wyrównawczy nakręcił inna nasadkę zamontował pojemniczek z niebieskim płynem i jakąś gruszką do pompowania, kazał odpalić samochód. Po odpaleniu i po kilku minutach pracy niebieski płyn zrobił się zielony i diagnoza. Walnięta uszczelka pod głowicą.

 

Tutaj moje pytanie czy te w/w objawy mogą mieć coś wspólnego z uszczelką? Czy do całego układu podciśnienia wlicza się też uszczelkę i czy ona może mieć wpływ, że turbo nie startuje poprawnie?

 

Jakie logi dynamiczne a jakie statyczne przydałyby się?

Edytowane przez bartqpol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mój pasek stracił moc. Rano odpaliłem samochód, ujechałem ok 10km i zaczęły się problemy. Zrobił się strasznie mułowaty. Zgasiłem silnik, przejrzałem przewody i na oko wszystko było OK. Odpaliłem silnik i przez chwile było dobrze ale kiedy dałem mu w palnik to znowu stracił moc i pojawił się błąd o braku podciśnienia (chyba coś związane z zaworem egr). Podjechałem do przydrożnego mechanika i stwierdził, że nie puchną przewody. Dodatkowo pod samochodem pojawiła się plama oleju. Turbina padła? Dodam, że samochód nie dymił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie

moje auto traci moc przy 2000 obr./min.

wymieniłem przewody pod ciśnienia (chyba że tam coś żle podpiołem jeśli można o jakiś schemat co i jak, podejrzewam że powinno byc dobrze), myślę już o wszystkim

dodatkowy mały problem powstał przy zaworze EGR delikatnie wydmuc***e olej.

żadnego dymu w czasie jazdy (nawet kiedy nie ma mocy), żadnych plam oleju pod autem.

co jeszcze mogę sprawdzić zanim podjadę do mechanika i usłysze że turbina do wymiany.

jakiś czas temu byłem na vagu i pojawił się komunikat coś odnośnie doładowania turbiny ale turbina aż gwizda (żadnych wycieków) wymieniłem przewód podciśnienia dziurawy, objawy nie ustały wiec wymieniłem pozostałe oprócz tych z dołu poprostu nie mam kanału a od góry nie szło ale po dotyku nie stwierdzam dziurek.

poza tym ile jest tzw. zaworków podciśnienia ?

może to któryś z nich szwankuje nie mam już pojęcia.

i ewentualnie w jaki sposób załącza się turbina ? czy te wężyki pod ciśnienia mają wpływ na uruchomienie lub odłączenie turbiny.

każda informacja mile widziana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie.

Problem , który opisujecie dotyczy dokładnie zmiennej geometrii w turbinie.Mianowicie jeżeli ktoś jeździ dużo po mieście nie przekracza 3000 obr. więc zmienna geometria pracuje w tym zakresie.Jadąc w trasę i chcąc wyprzedzać przekraczacie 3000obr. i w tym momencie geometria zawiesza się i czujnik ciśnienia doładowania wywala sterownik w tryb service ponieważ ciśnienie doładowania przekracza graniczne wartości.Kontrolka przy tym się nie zapala.Jedyne wyjście to czyszczenie turbo. Jeżeli nie jest za późno można spróbować to rozjeździć.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam. mam passata b5 rok produkcji 1998 silnik 1.9 tdi 90km.niestety cos mi padło a mianowicie jechalem na trasie tak gdzies 130km/h raptownie spadła mi moc, pedał w deche a on max 100km/h jedzie i pojawił sie dym w kabinie i dziwny smród , ale ani to olejem ani kablami nie smierdziało... stanelem na chwilke na poboczu, otwieram maske i silnik chodził na wolnych jak powinien, nie widzialem nic podejrzanego ... ruszam a tu ledwo jedzie(tak max do 3tys obrotów) i dalej nie chce isc, wyje i kopci, i tak juz zostało... jak postał pare godzin,odpaliłem to strasznie zadymił i objaw był ten sam... sprawdzalem zawór egr, wyczyscilem ale dalej jest tak samo... co to moze byc? bo czytam posty i ciezko mi stwierdzi.. czy to turbo? juz tyle sie nasłuchalem ze to turbo, intercooler,lub ze katalizat..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fazapr

Witam.

Posiadam Passata B5 z 97r., 1.9TDI, 90KM, silnik AHU. Mam mały problem jak większość w tym wątku,a mianowicie ostatnio silnik zaczął głośniej pracować i bardzo słabo się zbiera. Po podłączeniu pod VAG-a wyrzuciło 4 błędy:

 

Błąd 1265 - Zawór recyrkulacji spalin - N18

przerwa lub zwarcie do masy - BŁĄD SPORADYCZNY

Błąd 1262 - Zawór magnetyczny ograniczenia ciśnienia doładowania N75

Błąd 1269 - Wtrysk - zawór startowy - N108

Błąd 553 - Przepływomierz masowy powietrza - G70

 

Przy próbie wykasowania błędów, wykasował się tylko 553 a reszta została jak wcześniej :[ .

Może ktoś się już z tym spotkał i jest mi w stanie powiedzieć gdzie szukać i gdzie ręce włożyć, i co może być bezpośrednią przyczyną. Bo nie podejrzewam, że wszystko na raz wysiadło. Proszę Was koledzy bardzo o pomoc. :respect

Ciekaw jestem co było u kolegi z postu "142". Praktycznie identyczny problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam zrobiłem logi

nie wiem czy coś z tego będzie bo mi automacik "chyba" przerzucał z 3 na 2 przy wciskaniu gazu do podłogi

ale proszę zobaczcie może coś znajdziecie.

samochód nie ma siły.

 

basic settings:

Grupy: 000 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164720.html

Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164721.html

Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164722.html

Grupy: 011 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164723.html

dynamiczne:

Grupy: 001 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164724.html

Grupy: 008 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164725.html

Grupy: 011 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164726.html

Grupy: 010 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164727.html

Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164728.html

Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164729.html

meas block:

Grupy: 003 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164730.html

Grupy: 007 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164731.html

Grupy: 013 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164732.html

Grupy: 010 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164733.html

Grupy: 001 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164734.html

Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164735.html

Grupy: 018 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164736.html

Grupy: 000 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164737.html

Grupy: 023 - http://vaglog.rtnet.pl/iktorn_164738.html

 

w poniedziałek jestem umówiony do pana Bogdana w Nadarzynie chcę wymienić końcówki wtrysków i wyregulować ciśnienia.

co proponujecie oryginalne 205 czy może większe 216? jak 216 to na jakie ciśnienie ustawić bo w oryginale 190/300

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiktorn

Logi robiłeś na nie rozgrzanym aucie (według logów temp. poniżej 80 stopni) lub termostat do wymiany / czujniki temperatury do sprawdzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Mam nietypowy problem i niestety na forum nie znalazłem podobnego tematu, dlatego wrzucę tu.

 

Pacjent:

Silnik, komputer i licznik pochodzą z passata B5 98 AHU i od blisko roku współpracują z budą VW T3 :)

Wszystko było dobrze do dzisiaj, kiedy to uruchomiłem tempomat.

Skrzynia manualna.

 

Objawy:

Update po dokładniejszych obserwacjach:

Do 2600obr/min ciągnie połową mocy, powyżej zaczyna ciągnąć pełną.

Dodatkowo, przy zmianie biegu nie schodzi z obrotów przez ok 1-2s.

 

Możliwe przyczyny:

1- Do dzisiaj miałem nie podpięty przewód od czujnika pedału sprzęgła. Oczywiście tempomat nie dawał się uruchomić bez tego, więc musiałem go podpiąć. Ponieważ włącznika przy pedale nie mam, przewód od sprzęgła spiąłem razem z przewodem od czujnika hamulca (logikę działania zgodnie z etką zachowałem). Komputer dostaje sygnał wciśnięcia sprzęgła razem z hamulcem i tylko wtedy.

Próbowałem razem ze sprzęgłem wciskać hamulec, ale nic to nie zmienia w kwestii schodzenia z obrotów.

 

2- Ponieważ kabel mam od kilku dni i dopiero uczę się (na swoich błędach jak widać) obsługi VAGCOM-a 208.11, zrobiłem błąd przy kodowaniu tempomatu.

Zamiast wpisać kod 11463 w Login-11 wpisałem go w Recode w wersie Software Coding i "Zrobiłem To".

Oczywiście (jak na ignoranta przystało) nie posłuchałem instrukcji z okienka i nie spisałem wartości z okna przed zmianą.

W tej chwili mam tam wartość 00002, próbowałem też z 00001, ale poza zmianą opisów pod kolumnami w blokach pomiarowych, nic się nie stało.

 

Mam do Was pytanie i prośbę w związku z powyższym.

Jak myślicie, czy może być winne obejście czujnika pedału sprzęgła, które zastosowałem, czy raczej przekodowanie sterownika?

 

Czy mógłby mi ktoś podać wartość z okien w Recode dla AHU z B5?

W necie znalazłem tylko opis kodów do nowszych pasatów (o jedną cyfrę więcej).

Podejrzewam, że mogłem przełączyć komputer w tryb współpracy z automatyczną skrzynią, stąd te objawy.

 

Będę niezmiernie wdzięczny za pomoc, a w Wawie odwdzięczę się dobrym piwkiem :)

Edytowane przez dex
Update objawów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie ma żadnego pomysłu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Potrzebuje podpowiedzi mianowicie mam paska 130km avf mam trochu dziwny problem tj na kompie jest błąd przeplywomierza zwarcie do masy błąd sprzętu nie związany ze sprzętem myślałem że przeplywomierz całkiem padł ale podpinalem kilka używanych i szok żaden nie zadziałał jeden może nieco lepiej ale bez szału.

Dodam jeszcze że auto totalnie niema mocy nic nie daje ponowne odpalenie silnika jednakże czasem działa jak przed awaria najczęściej rano po nocnym lub dłuższym postoju i zwłaszcza jak jest wilgoć. Wtedy chodzi jak rakieta ale gdy tylko odejme nogę z gazu i silnik spadnie z obrotów to najczęściej już mocy niema z kolei jak dodaje mu delikatnie mocy czuje ze idzie ale ba lekkim gazie jakiś czas pojadę około 4 km. Kiedyś testowałem i zpsikalem przeplywomierz i kable wd40 i o dziwo działał do zgłaszania silnika gdy go zgasilem i uruchomiłem chwilę jechał ale to tylko chwile. Więc raczej wężyki podciśnieniowe odpadają, odpada również łopatki turbo, inne zawory jak domniemam też jakieś sugestie?

Edytowane przez chash

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie ma żadnych pomysłów?

Powód prawdopodobnie rozwiązany po testach z dioda autko ozylo i prawdopodobnie mam przeplywke za mniej stosowana i niestety najdroższa (około 550zl) a do tego brak zamienników dlatego inne się nie odzywaly. I mam problem co z nią począć używki ciężko znaleźć a w takim układzie boję się zamawiać na znanym portalu aukcyjnym może to ktoś podpowie co podziałać?

Edytowane przez chash

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam podepnę się pod temat. Mianowicie mam następujący problem. Od jakiegoś czasu ledwo rozpędzam się do 100, o większych prędkościach mogę zapomnieć. Nawet po mieście czasem ledwo zipie, staram się nie jeździć ale auto nie jest po to aby stało. Po podłączeniu pod komputer jedyny błąd jaki był to "539 - czujnik temp paliwa - G81 przerwa lub zwarcie do plusa" oraz za duża dawka powietrza (na zdjęciu). Dziś wymieniłem olej, filtry, sprawdziłem grube węże gumowe, cienkie (typ paliwowy) i żadnego uszkodzenia, turbinę też słychać, że chadzi. Gdzie jeszcze można szukać przyczyny, Oddam do mechanika to zacznie kasować za wymianę wszystkiego po kolei a chciałbym tego uniknąć. new.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak widać chyba średnio chcą odpisywać w tym temacie :/ proponuję sprawdzić sam ten czujnik być może on jest uszkodzony (nie wiem gdzie on się znajduje) jeśli nie on to przewody ale nie doprowadzajace paliwo tylko elektryke do niego ale w pierwszej kolejności może jakiś bezpiecznik szwankuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, tez mam totalny brak mocy tyle, ze w AJM-ie.

Zrobiłem test VCDsem -engine01/basic settings04/group_11

i wartość w polu 3 praktyczni się nie zmienia i cały czas jest bliska 960.

Dodam, że wężyki podciśnienia sprawdzone i do N75 dochodzi 0,7 bara.

Czy to może wskazywać na uszkodzony zaworek N75?

 

Edit:Problem zniknął po skasowaniu błędów w Vcds.

Edytowane przez okos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie, przy spadku mocy powyżej 120km/h, mechanik stwierdził, że przepustnica pewnie do wymiany. Miałem remont silnika, filtry benzyny, oleju pozmieniane itp. Postawiłem paska na warsztat, mechanik pocisnął go z godzinę na obwodnicy max do 160km/h i nic, pracuje jak należy. Zero spadków mocy. Jednak przed wyjazdem usunął jeden błąd dotyczący między innymi przepustnicy. Powiedział, że jeśli się to powtórzy i błąd będzie ten sam to przepustnica do wymiany. Mieliście też tak? Wkurzające to, bo niby wszystko ok teraz jest, jednak boję się jechać w trase bo nie raz przy wyprzedzaniu ciężarówki po wjechaniu na jej pas, auto zwalniało np do 60km/h, to troche niebezpieczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualizacja powyższego postu.

Sytuacja się powtórzyła, jednak tym razem błąd dotyczył przepływomierza i sondy lambda. Mam dalej testować. Gdzieś wyczytałem, że może mieć na to wpływ czujnik temp g28. Co Wy na to? Czy ktoś tu zagląda?

Jest masa pytań odnośnie spadku mocy, ale odpowiedzi zero, bo - podepnij pod kompa to nie odp. Warto byloby abyście napisali rozwiązania, co w danym przypadku pomogło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wskazówka dla magicduh

Jeżeli samochód nagle traci moc to w 99% wpada w tryb awaryjny i zapisuje się błąd w sterowniku od silnika. Napisz dokładny numer błędu oraz z jakiego powodu występuje np: zwarcie do masy.

 

Wskazówka dla okos

Jeżeli błąd został tylko skasowany to nie naprawia to samochodu. Błąd to tylko informacja, że jest coś nie tak. Jeżeli chcesz sprawdzić czy wszystko jest ok to VCDS Ci prawdę powie podczas logowania bloków podczas jazdy 3 bieg i gaz w podłogę. Bloki do sprawdzenia to 003,008,011.

 

Wskazówka dla ebcio

Poszukaj kogoś co ma VCDS lub VAG-COM i zrobić logi z bloków tj: 003,008,011 podczas jazdy 3 bieg i gaz w podłogę.

Edytowane przez sojkis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Dziś tak z znienacka straciłem moc w swoim pasku b6 2,0tdi 140km BMP. Zapaliły się aż dwie kontrolki. tak jak na zdjęciu. http://http://i.ytimg.com/vi/VgtIMprJQe4/maxresdefault.jpg proszę o pomoc. Osobiście podejrzewam zawór egr.

 

PS. Czy ktoś ma schemat przewodów podciśnienia do mojego pasztecika

Edytowane przez Billibo24

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności