qbuss

Witam Jakiś czas temu wyłamałem klapkę wlewu paliwa. Jakoś to pokleiłem i było OK przez jakiś czas. Teraz klapka mi się nie domyka. Wydaje mi się, że wytarła się końcówka rygla (bolca) który jest podłączony do linki otwierania klapki. Da się go jakoś wymienić? Jak go zdemontować? Kupiłem też klapkę wraz z kołnierzem ale okazało się, że kupiłem od benzyny i jest minimalnie inny układ otworu na wkęt mocujący niż w dieslu. Da się rozdzielić klapkę od kołnierza? Próbowałem ale pasowanie jest tak ciasne, że wydaje mi się, że wszystko skończy się połamaniem klapki.

Witam Właśnie borykam się z tym pierścieniem. Jak go ustawić? Część otwarta pierścienia ma być ustawiona w kierunku przodu czy tyłu samochodu? Wie ktoś może jakie parametry ma torx do tego pierścienia? Wpadł mi do profilu w drzwiach i raczej go już nie odzyskam. Muszę go kupić

Witam Wie ktoś jakie parametry ma śruba torx, którą wkręca się od czoła drzwi. Śruba ta po odkręceniu pozwala zdemontować klamkę. Może posiada ktoś schemat montażu zamka. Zbyt mocno wykręciłem tą śrubę, wpadła mi do drzwi (bez szans na wyjęcie) i wypadł mi ten pierścień który blokuje zaślepkę klamki. Jakoś to wszystko skleciłem ale i tak za jakiś czas będę musiał jeszcze raz rozebrać drzwi bo odstaje klamka (nie wraca do końca na swoje położenie). Nie wiem co to powoduje więc jak uda mi się kupić śrubę to rozkręcę to jeszcze raz.

Kiedys już miałem problem z otwieraniem drzwi od zewnatrz, poradziłem sobie przestawiając linke w klamce o 2 ząbki. Teraz problem znowu powrócił ale skończyła się już regulacja linki. Muszę ją wymienić czy można ją jeszcze jakoś naciągnąc? Żeby ja wymienić muszę zdejmować boczek drzwi i blachę czy można się tam inaczej dostać?

Ostatnio mój pasek złapał muła, nie działała turbina. Mechanik stwierdził, że poszedł ten zawór. Potrzebowałem pilnie auta więc włożył mi zawór z demobilu. Po zamontowaniu była poprawa, ale po przejechaniu paru kilometrów znowu brak mocy. Czy to możliwe, że z powodu innej usterki w samochodzie uszkodził się ten zawór? Czy to tylko zbieg okoliczności, że padł uzywany zawór?

Nigdzie nie mogę znaleźć informacji na mój problem, moderator-mądrala chyba nawet nie przeczytał z czym mam problem i usunął założony przeze mnie wątek więc podpinam się tutaj. Ale do rzeczy. Jadąc ostatnio samochód nagle stracił moc. Dodaję gazu a on nic. Za chwilę jednak przeszło. Na parkingu zauważyłem, że cały czas palą mi się stopy. Zauważyłem też, że pedał hamulca opadł jakby po własnym ciężarem o jakieś 2-3 cm. Podciągnąłem ręką pedał i wtedy stopy zgasły. Dodzwoniłem się do mojego mechanika i ten powiedział, że prawdopodobnie wypięła się jakaś kulka z pedału hamulca która odpowiada za jego powrót na górną pozycję. Brak mocy był właśnie tym spowodowany - przy włączonych hamulcach nie da się dodać gazu. Ostatnio trochę kasy wpakowałem w Paska więc chcę to naprawić sam. Jak się do tego zabrać. Co zdemontować aby móc zobaczyć mocowanie tej kulki?

Witam, niestety kluczyk wyprał się ze spodniami Nie działa. Jednak to nie pierwsze jego spotkanie z pralką, pierwsze starcie wygrał. Wyczyściłem go i nadal nie działa. Bateria wskazuje ok 2,76 V. Pytanie przy jakim min napięciu pilot będzie działał? Jak długo pilot może pozostać bez zasilania aby się nie rozkodował?

Lukasz: Twoja metoda tez nie przynosi efektu. Zacznijmy od tego ze zamykajac bagaznik z kluczyka zamyka sie tylko bagaznik a nie wszystkie zamki (mam kombi)

Witam Próbuję od wczoraj zakodować kluczyk i coś mi to nie wychodzi. Ale od początku. W starym pilocie ledwo żyje bateria, więc na wszelki wypadek chce zakodować drugi kluczyk. Nowy kluczyk działa ale w ograniczonym zakresie. W starym mogłem zamknąć/otworzyć szyby i otworzyć sam bagażnik. W nowym tego nie mogę zrobić. Otwieranie/ zamykanie drzwi działa w nowym kluczyku od samego początku ale nie działają szyby i bagażnik. Piszę nowy kluczyk ale to jest kluczyk zapasowy, który posiadam od momentu kupna Paska i od początku działa w ograniczonym zakresie. Macie jakieś pomysły? Podam jeszcze instrukcję wg której postępowałem: Kodowanie nowego pilota do samochodu nie musi odbywać się wcale w serwisie. Oto sposób jak zrobić to za darmo samemu w kilka minut. 1. Potrzebne elementy Stary kluczyk Nowy kluczyk 2. Ostrzeżenie! Wykonujesz tą operację na własne ryzyko! 3. Czy operacja jest możliwa? Aby przeprowadzić tę operację Twoje auto musi być wyposażone w centralny zamek sterowany z pilota. 4. Operacja Włączyć zapłon starym kluczykiem. Zamknąć zamek nowym kluczykiem pozostawiając stary kluczyk zamknięty w środku. Nacisnąć dwa razy przycisku otwarcia na pilocie nowego kluczyka. Odczekać kilka sekund. Nacisnąć jeden raz przycisk otwarcia. Kodowanie kluczyka powinno zostać potwierdzone sygnałem dźwiękowym. Otworzyć samochód. Wyłączyć zapłon.

Ladowanie raczej jest bo po pierwsze wczesniej bylo OK a po drugie choinka by sie zapalila na desce. Na tych kablach odpalalismy juz samochody. Wiem ze akumulator jest padniety. Pytanie brzmi czy padniety akumulator (calkowicie rozladowany)ma wplyw na odpalanie z kablii?

Witam. Odebrałem dzis Paska od mechanika i wyjeżdżając odpaliłem auto z agregatu (miałem rozładowany akumulator). Pozniej chciale odpalic auto z kabli ale rozrusznik nawet nie dygnął. Prąd bralem z paska 2.0 takze prad byl ok. Dodam jeszcze ze po przejechaniu 50km nadal nie dalo sie odpalic auta z akumulatora. Zastanawia mnie najbardziej to ze nie dalo sie odpalic z kablii.

wlasnie ze wzgledu na oslone nie jestem w stanie stwierdzic skad sie leje. Widze tylko ze z lewej strony, ale rownie dobrze moze skapywać po oslonie z innego miejsca.

Mam ten sam problem. Komunikat abgas werkstatt, kontrolka silnika i brak mocy. Dodatkowo zauważyłem, że pod autem po lewej stronie pojawiła się plama oleju. Szczególnie ta plama mnie martwi. Boję się, że to z turbiny.

Ostatnio mój pasek stracił moc. Rano odpaliłem samochód, ujechałem ok 10km i zaczęły się problemy. Zrobił się strasznie mułowaty. Zgasiłem silnik, przejrzałem przewody i na oko wszystko było OK. Odpaliłem silnik i przez chwile było dobrze ale kiedy dałem mu w palnik to znowu stracił moc i pojawił się błąd o braku podciśnienia (chyba coś związane z zaworem egr). Podjechałem do przydrożnego mechanika i stwierdził, że nie puchną przewody. Dodatkowo pod samochodem pojawiła się plama oleju. Turbina padła? Dodam, że samochód nie dymił.

Minęły 2 lata i problem znowu wrócił. Wtedy mechanik skleił mi kruciec poxipolem i było OK. Naprawiał już ktoś pompę po raz drugi? Teraz pewnie żeby dobrze to skleić będę musiał najpierw wyczyścić kruciec z kleju. A może na stary klej dać drugą warstwę? Jak myślicie? Czy przy obecnej pogodzie klej zwiąże? Nie mam garażu.