Skocz do zawartości
Charakterek

Kupujemy Passata B6/B7-na co zwrócić uwagę, jaką wersję wybrać?

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki - wreszcie jakiś konkretny głos za lub przeciw ...

 

kolejnym głosem rozsądku będzie taki wątek:

 

patrz na stan techniczny auta, a nie na przebieg czy czujnik lakieru ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2,0TDI CR są w porządku i jak narazie nie generują awarii. Awaria dwumasy po 200tys km? Albo przebieg skręcony z 500tys km albo auto zrobiło te 200tys km tylko po mieście. Ja bym się nie zastanawiał i kupił takie auto. Co się ma zepsuc to i tak nie unikniesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątek z forum audi a3

http://www.a3-club.net/forum/showthread.php?112727-Opinie-o-silniku-2-0-TDI-CR-08-13-Cxxx

do poczytania. Awarie zdarzają się i w poprawionych, choć dużo rzadziej. W tym wątku to opisano w poście sześćdziesiątym którymś, dokładnie nie pamiętam. Ja mam końcówkę 2010r. i też się zastanawiam czy zaglądać do imbusa, na szafie 224 tyś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja słyszałem mimo wszystko warto to sprawdzać albo co którąś wymianę oleju (~60 tyś), albo co wymianę rozrządu.

Tym bardziej, że w poprzecznych silnikach dostęp jest łatwiejszy niż np.: w Audi gdzie trzeba obniżać "wózek".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spekulanci...

Ja miałem 180 ori z salonu i dwumase robiłem. Auto 3 letnie wiec trasy głównie.

W audi miałem tez przy 200 dwumase nową. Kolega biszkopt w swoim audi dokładnie tez na 200 dwumase.

A powiem wam lepiej. We Wrocławiu firma Taxi kupiła w 2016r dwie sztuki A6 c7 nowe w salonie.

Jechałem ostatnio z nimi i eweidentnie szarpała dwumasa. Kierowca mówi, ze auto ma 75 tys km i pewnie myśleli by ze mają pecha, ze może taki egzemplarz. Ale w drugiej z takim samym przebiegiem maja to samo. Proszę nie pisać bajek o dwumasach co 500kkm robią.

 

Do kolegi, któremu mechanik mówił o napędzie pompy oleju w passacie b7- zmień machanika bo chyba twój b7 byłby pierwszym z którym by miał do czynienia.

Do kolegi któremu wtryski wycenili na 13-15 tys. Może tyle kosztują. Ale ja nie słyszałem aby komuś się popsuły.

Kupujesz nowe auto czy używane???

Jeśli patrzysz na ceny czesci nowych to zawsze są drogie.

Kup nową turbinę do passata b5- będzie droższa niż auto.

Ale pewnie w przypadku b5 byś Kupil używana na Allegro.

Identycznie kest z wtryskami są nowe i używane.

Nowe auto- jest gwarancja niech dają nowe.

Używane auto to i czesci można kupić używane.

Liczenie kosztów EWENTUALNYCH napraw używanego auta na częściach nowych zawsze wychodzi strasznie.

Ale powracając do awarii wtrysków- noe znam nikogo komu by padły wtryski w b7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój Pasek B7 TDI ma 220 tys i nie wymieniałem dwumasy

jest z nią problem tylko w wilgotne dni i jest zasada puki nie będziecie rozgrzewać powoli auta to ta dwumasa padnie szybko, w ASO mi powiedział typ że dwumasa też musi się rozgrzać do pracy bo tam jest olej i jak ktoś z buta wali w zimny dzień na nierozgrzanym aucie to załatwi szybko dwumase.

Wcześniej jeździłem Stilo JTD i dwumasa wytrzymała 400 tys ponad. Druga się rozleciała tylko dlatego że mechaniki jak zaczęli grzebać w sprzęgle przy wymianie wysprzęglika to im się rozsypała po 150 tys km.

O dwumase też trzeba dbać czyli cisnąć auto jak jest rozgrzane a nie na zimno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dwumasa też musi się rozgrzać do pracy bo tam jest olej .

Olej jest w silniku a nie w dwumase :wmorde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
w ASO mi powiedział typ że dwumasa też musi się rozgrzać do pracy bo tam jest olej
Masz może namiary na tego typa? Jak znalazł olej w dwumasie to może znajdzie życie na Marsie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi dwumasami to jest tak, że jeden tylko usłyszy jakiś szmer i już wymienia, a drugi będzie jeździł aż coś się nie rozleci. Ja właśnie swoją wymieniłem teraz przy 155tys tylko dlatego że huczało mi łożysko sprzęgła i na zimnym na wolnych zaczynało być coś delikatnie słychać, no ale jak już rozebrałem to nie bawiłem się w półśrodki tylko od razu cały zestaw nowy. Pewnie przejechałbym z tym jeszcze 50 tys albo i więcej. Szwagier wymieniał przy 270tys, dlatego że jak to powiedział "nie mogłem już jedynki wbić" :lol gdyby nie to to pewnie dalej by jeździł z tłukącym się dwumasem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy chcesz powiedzieć, że jak przerabiałeś zepsuty 1,9 to świadczy, że cała linia 1,9 jest d...? ja nie twierdzę, że to idealny samochód póki co mam najechane 300 000 i kosztem są tylko części eksploatacyjne-spisuje się świetnie

I tez nie znaczy ze w jakims B7 padly wtryski to zaraz we wszystkich B7 padaja wtryski ;)

 

1.9 nie do zajechania... oczywiscie ze tak - jak dbasz to masz. Ja zrobilem 300tys i z powazniejszych wymienialem tylko sprzeglo (ale przez swoja glupote bo zajechalem) i pod koniec wtrysk regenerowalem. Auto mial juz wg budzika 470tys (ale kupujac je przy 170tys nie wiem czy faktycznie tylko tyle mialo - smiem twierdzic ze 100k wiecej).

 

A slyszales o B7 z 2012.05 co ma 1mln 300tys? 140km, przebieg glownie autostradowy. Regularne wizyty w ASO i caly czas sprawne. Wiec mozna? Mozna. Tylko trzeba dbac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... tak naprawdę wtryski, sprzęgło, dwumasa mogą paść w każdym aucie... Oglądałem teraz Citroena C5 2013 z dość bogatym wyposażeniem, silnik 2.0 HDi 140KM, ciągnie, pracuje cicho - tam też są wtryski, działające chyba na podobnej zasadzie jak w passacie (też chyba są niewymienialne). Te podzespoły w każdym razie obojętnie jakie auto się kupi to mogą paść ... Ludzie dosyć chwalą te silniki Citroena, zawieszenie hydro i tak nawet zacząłem się zastanawiać nad tym autem zamiast Passata... a wygląd? kwestia gustu ...

Edytowane przez miko30

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silnik w Citro ok, zawieszenie hydrp tez ok. Ale pokaz mi takie cotro które ma 500 tys przelotu....

Nie ma takich - nie dożywają tego.

Nie mówię, ze każdy chce robić pół bani ale to pokazuje tylko jak trwałym autem jest Passat a jak citro i inne francuzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy. 2.0 HDI do dość trwała jednostka - na mobile jest kilka aut z przebiegiem w okolicach 400.000 km. Jest nawet C5 z przebiegiem 1.610.000 (1,6 mln km - jest chyba nawet zdjęcie licznika i chyba faktycznie widać tam ten przebieg).

 

2.0 TDI może paść i po 100.000, jak i po 300.000 czy następnych 600.000 - tu nie ma reguły. Trzeba tylko minimalizować ryzyko ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... silnik Citroena 2,0 Hdi nietrwały? hm ... tak się zastanawiam czemu-możesz podać jakieś argumenty? bo tak jak kolega wyżej wspomniał można też znaleźć auta z wyższym przebiegiem... myślę, że to też nienajgorsza konstrukcja-co tu może być nie teges? na forach ludzie chwalą - czyżby klakierzy? ...czytałem opinie, że francuskie diesle zaraz po włoskich (tu się zdziwiłem) są bardzo dobre ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Włoskie JTDmy to najbardziej obecnie pancerne konstrukcje. Niestety stosowane w małej ilości aut. Mają osprzęt Boscha - ale ten "lepszego sortu", bo wtryski są elektromagnetyczne (poza nowymi konstrukcjami np z Giulii - tu nie wiem co siedzi). Zresztą to właśnie Fiat konstruował z Bosch'em Common Rail'a.

 

Moim zdaniem TDI jest raczej bliżej awaryjności dCi niż pozostałych konstrukcji.

 

Z włoskich mamy jeszcze diesle VM i tutaj też w kwestii silników CR nie ma raczej głosów negatywnych ale jest tego mało i zwykle są to silniki grubo powyżej 2.0 (poza "chevroletem").

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest temat o tym na co zwracać uwagę przy kupowaniu passata. Z tego co wiem, to nie trzeba przy tym zwracać uwagi na fiaty i citroeny, więc może by tak wrócić do tematu ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To jest temat o tym na co zwracać uwagę przy kupowaniu passata. Z tego co wiem, to nie trzeba przy tym zwracać uwagi na fiaty i citroeny, więc może by tak wrócić do tematu ....

Nie przesadzaj już żeby się trzymać kurczowo tematu! Dobrze jest spojrzeć trochę szerzej na kupno auta. Bo pewnie nie jedne się zastanawia czy vw czy może jednak coś innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można. Porównując silnik vag do silnika psa czy fiata. Ale bez przesady żeby już dyskutować czy lepsze silniki maja citroeny czy fiaty. Jak chcecie załóżcie sobie temat w Offtopicu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Można. Porównując silnik vag do silnika psa czy fiata. Ale bez przesady żeby już dyskutować czy lepsze silniki maja citroeny czy fiaty. Jak chcecie załóżcie sobie temat w Offtopicu.

 

Szanowny kolego artmin może tak mniej agresji w twojej wypowiedzi? Może jakbyś przeczytał wypowiedzi wyżej nie waliłbyś takim jadem tylko merytorycznie się wypowiedział? Tak jak kolega Pajda wyżej wspomniał - może na zakup auta spojrzeć by szerzej - jeśli nie Passat, który jak każde inne auto ma wady to ewentualnie co innego, jakie inne marki? Taka normalna dyskusja, z wymianą argumentów za i przeciw, która uważam mieści się w temacie - po co wysyłać nas od razu na Marsa? Rozumiem, że masz na czubku nosa znaczek VW ale to nie powód żeby nic oprócz tego nie widzieć prawda? ps. też mam passata i chcę kupić kolejne auto czy będzie to Passat? Temu ma służyć wymiana argumentów za i przeciw - może komuś pomoże to w wyborze auta...

Edytowane przez miko30

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie rozumiesz czemu ten wątek służy. Mowa tu o konkretnym modelu: Passat b6 i jego duży lifting czyli b7. I w nim rozmawiamy o silnikach montowanych w tych modelach, wyposażeniu itd. To nie wątek passat kontra reszta świata.

 

... rozumiem i to doskonale - szanowny kolego powiedz co twoja wypowiedź wniosła do tematu rozmowy? chyba tylko tekst "zamknij się bo nie na temat" - czy o to Ci chodziło? Jeśli tak to gratuluje poziomu ... a ja nadal stoję przed wyborem - kupić czy nie kupić B7 - prosiłem o pomoc i konkretne argumenty a słyszę tylko ujadanie bez sensu ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności