Awarie, naprawy reklamacyjne B8

[szylton]

No ja w końcu dostałem info z ASO, że temat który wałkowałem (również na forum), od samego momentu odebrania mojego B8 został zamknięty.

Chodzi o świerszcze w podsufitce. Podobno zdemontowali co trzeba poprawili mocowanie jakichś kabelków i zastosowali jakiś "zestaw naprawczy" który usztywnia tam konstrukcję i jest cisza Jeszcze nie miałem okazji przetestować, ale już sam opis prac budzi moje ogromne nadzieje na pozbycie się problemu. Wcześniej ASO tylko coś tam podkładało, teraz zajęła się tym blacharnia.

Więc został mi teraz tylko temat wygłuszenia boczków tylnych + akcesoryjne szyby akustyczne i mam koniec problemów wieku dzieciecego, które wyszły w moim egzemplarzu.

Jeszcze podsumowując, mimo tych wszystkich większy/mniejszych problemów i tak nie żałuję zakupu B8, bardzo mi się podoba mój egzemplarz, daje mnóstwo radości z jazdy, jest wygodny i praktyczny. Także niech nie wystraszą się wszyscy czytający ten wątek, jest on założony po to, żeby ludzie tacy jak my mieli gdzie dzielić się swoimi problemami i przemyśleniami, nie oznacza to że Passat B8 się sypie i jest do dupy. Fakt są mniejsze/większe przeboje, ale to wciąż bardzo dobre auto

[Prim]

No ja w końcu dostałem info z ASO, że temat który wałkowałem (również na forum), od samego momentu odebrania mojego B8 został zamknięty.

Chodzi o świerszcze w podsufitce. Podobno zdemontowali co trzeba poprawili mocowanie jakichś kabelków i zastosowali jakiś "zestaw naprawczy" który usztywnia tam konstrukcję i jest cisza Jeszcze nie miałem okazji przetestować, ale już sam opis prac budzi moje ogromne nadzieje na pozbycie się problemu. Wcześniej ASO tylko coś tam podkładało, teraz zajęła się tym blacharnia.

Więc został mi teraz tylko temat wygłuszenia boczków tylnych + akcesoryjne szyby akustyczne i mam koniec problemów wieku dzieciecego, które wyszły w moim egzemplarzu.

Jeszcze podsumowując, mimo tych wszystkich większy/mniejszych problemów i tak nie żałuję zakupu B8, bardzo mi się podoba mój egzemplarz, daje mnóstwo radości z jazdy, jest wygodny i praktyczny. Także niech nie wystraszą się wszyscy czytający ten wątek, jest on założony po to, żeby ludzie tacy jak my mieli gdzie dzielić się swoimi problemami i przemyśleniami, nie oznacza to że Passat B8 się sypie i jest do dupy. Fakt są mniejsze/większe przeboje, ale to wciąż bardzo dobre auto

 

TRUE

 

PS. Ja jeż mimo wzlotów i upadków, lepszych i gorszych momentów... bardzo lubię ten samochód!

[effendi2012]

No ja w końcu dostałem info z ASO, że temat który wałkowałem (również na forum), od samego momentu odebrania mojego B8 został zamknięty.

Chodzi o świerszcze w podsufitce. Podobno zdemontowali co trzeba poprawili mocowanie jakichś kabelków i zastosowali jakiś "zestaw naprawczy" który usztywnia tam konstrukcję i jest cisza Jeszcze nie miałem okazji przetestować, ale już sam opis prac budzi moje ogromne nadzieje na pozbycie się problemu. Wcześniej ASO tylko coś tam podkładało, teraz zajęła się tym blacharnia.

Więc został mi teraz tylko temat wygłuszenia boczków tylnych + akcesoryjne szyby akustyczne i mam koniec problemów wieku dzieciecego, które wyszły w moim egzemplarzu.

Jeszcze podsumowując, mimo tych wszystkich większy/mniejszych problemów i tak nie żałuję zakupu B8, bardzo mi się podoba mój egzemplarz, daje mnóstwo radości z jazdy, jest wygodny i praktyczny. Także niech nie wystraszą się wszyscy czytający ten wątek, jest on założony po to, żeby ludzie tacy jak my mieli gdzie dzielić się swoimi problemami i przemyśleniami, nie oznacza to że Passat B8 się sypie i jest do dupy. Fakt są mniejsze/większe przeboje, ale to wciąż bardzo dobre auto

 

Tylko sama firma trochę nie halo

[szylton]

ja akurat należę do tych osób, którym afera VW lata koło nosa, nawet jakby mój silnik był na tej liście. Ma być dynamiczny a DSG ma pluć biegami i tak jest, więc cytując klasyka... dostałem to com chciał a na pewno sporo innych marek też coś kręci tylko nie wpadły jeszcze

[Dejw]

Więc został mi teraz tylko temat wygłuszenia boczków tylnych + akcesoryjne szyby akustyczne i mam koniec problemów wieku dzieciecego, które wyszły w moim egzemplarzu.

 

Właściciel firmy z którym rozmawiałem na temat wygłuszenia zwrócił mi uwagę na logiczny fakt. W przypadku wygłuszenia jakiegoś jednego elementu, może ale nie musi zacząć przeszkadzać hałas z innego elementu, który obecnie nie przeszkadza. Np mi teraz przeszkadza hałas z bagażnika, po wygłuszeniu może zacząć przeszkadzać hałas z np przednich drzwi w tym momencie zagłuszany.

[MM_VW]

Jak wskazywano wielokrotnie to samo zjawisko może być przyczyną naszych szumów w okolicach szyb. Jak już nic nie będzie słychać to od bzyczenia muchy uszy nas będą boleć :-)))

 

Co do tych naszych reklamacji (szumów, świstów, trzeszczenia etc) to przypomina mi się jak kilka lat temu rozmawiałem z kimś z Toyoty MP i mówił mi, że robili badania w Polsce i w Niemczech, bo okazało się, że w Polsce jest dużo reklamacji tego rodzaju, a w Niemczech nie. I z badań wyszło, że Niemczech nikt się nie skarżył uznając, ze to Toyota i nic dziwnego, że tak jest. A w Polsce składano reklamacje, uznając, ze to Toyota i tak nie może (powinno) być :-).

 

Coś w tym jest :-)

[Tomasz76]

W Passatach to normalne, że zawsze coś trzeszczy. Nawet pracownicy serwisu o tym mówią. Obejrzyjcie film poniżej.

 

http://www.tvnturbo.pl/aktualnosci,1850,n/musi-trzeszczec,159604.html

[Fischerr]

W Passatach to normalne, że zawsze coś trzeszczy.

 

Pięknie kolego generalizujesz. Skoro mi nic nie trzeszczy - mam się obawiać, ze nie mam passata? Bo nie piszczy nic, i nie świszczy , oraz nie puka przez 600 km. I mam baaardzo pozytywne zdanie o moim tygodniowym nabytku.

Edytowane 18 Listopada 2015 przez Fischerr

[MM_VW]

Ja też bardziej pisałem to w kontekście, że my tu na forum jesteśmy z tych przewrażliwionych w wielu aspektach, a inni nawet tego nie dostrzegają.

[Krisxx]

W Passatach to normalne, że zawsze coś trzeszczy. Nawet pracownicy serwisu o tym mówią. Obejrzyjcie film poniżej.

To chyba nie mam Passata . Na liczniku ponad 24 tys. kilometrów i jakoś jedyną rzeczą, która mi przeszkadza to rezonujące tylne drzwi podczas słuchania muzyki. Po za tym żadnych trzasków czy innych dziwnych dźwięków.

A pracownikom serwisów radziłbym, aby zajęli się tym czym powinni, a plotkowanie zostawili innym.

[sebsek]

To chyba nie mam Passata . Na liczniku ponad 24 tys. kilometrów i jakoś jedyną rzeczą, która mi przeszkadza to rezonujące tylne drzwi podczas słuchania muzyki. Po za tym żadnych trzasków czy innych dziwnych dźwięków.

A pracownikom serwisów radziłbym, aby zajęli się tym czym powinni, a plotkowanie zostawili innym.

Kilka osób narzeka na rezonans tylnych drzwi, a u mnie nic takiego na szczęście nie ma miejsca, a też mam Dynaudio.

[kriss555]

Bo zalezy jakiej muzyki i jak nagranej sluchasz. Muzyka z duzym basem juz w 3/4 glosnosci potrafi wprawic boczki w nieprzyjemne drzenie, a mniej basowa nawet na maksa podkrecona tego nie robi. Ewidentnie rezonuja boczki i tego nie dopracowali

Ja tez wstepnie juz rozmawialem w barierze dzwieku o wygluszeniu drzwi i mysle ze sie zdecyduje na komplet ( przod i tyl).

[sebsek]

Z Deep Purple cz Black Sabbath u mnie nie ma problemu

[kriss555]

Bo zalezy jak masz nagrane te utwory. Ja zauwazylem ze jak leci muzyka z plyty to jest lepiej zdecydowanie niz mp3( ten sam utwor) np i tez zalezy jak skonwertowane to mp3...

[r1u0d2y]

Update:

Moja DP została zakwalifikowana do wymiany. Czas oczekiwania: 1 mc ;(((

[sirocco]

Nie mam auta Dzisiaj robiono mi aktualizacje dotyczącą kasowania danych spalania ... przy 97% wszystko zgasło i auto umarło ... także zapowiada się długi okres z VW caddy

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Skrzypienie przy zaciągniętym ręcznym jest od tarcia klocki - tarcze hamulcowe i z tym się nic nie da zrobić. Tak jest. Skrzypienie słupków lakierowanych wyeliminowano przez ich wymianę

Edytowane 19 Listopada 2015 przez sirocco

[jot]

Nic nowego i dziwnego w przypadku wielostopniowego elektrycznego hamulca. Trzeba zaciągać hamulec ręcznie na drugi stopień, o ile takie coś istnieje w VW. W większości innych aut istnieje. Pierwsze pociągnięcie to standardowa siła hamowania, drugie dociąga jeszcze mocniej.

[PiotrekPO]

Bo zalezy jakiej muzyki i jak nagranej sluchasz. Muzyka z duzym basem juz w 3/4 glosnosci potrafi wprawic boczki w nieprzyjemne drzenie, a mniej basowa nawet na maksa podkrecona tego nie robi. Ewidentnie rezonuja boczki i tego nie dopracowali

Ja tez wstepnie juz rozmawialem w barierze dzwieku o wygluszeniu drzwi i mysle ze sie zdecyduje na komplet ( przod i tyl).

 

Podaj tytuły ze dwóch utworów wprawiających w ruch boczki :-) i od jakiej głośności zaczyna się problem.

Ten mam Dynaaudio o przetestuję u siebie.

Suba w ustawieniach mam na 7 ustawionego. I na razie nie zauważyłem nic złego.

[szylton]

Podaj tytuły ze dwóch utworów wprawiających w ruch boczki :-) i od jakiej głośności zaczyna się problem.

Ten mam Dynaaudio o przetestuję u siebie.

Suba w ustawieniach mam na 7 ustawionego. I na razie nie zauważyłem nic złego.

 

Proszę bardzo

David Guetta ft Akon - Sexy Bitch

 

Imany – Don't be so shy (Filatov & Karas Remix)

 

Tylko odtwarzaj proszę ze Spotify, albo dobrej jakości MP3 320bps.

Tryb Dynaudio: DYNAMIC

Głośność wystarczy 1/3max na 1/2 to już ostro trzeszczy

Subwoofer w bagażniku tutaj nie przeszkadza, to zwykłe średniotonowe głośniki zamontowane w tylnych drzwiach tak rezonują.

[sirocco]

Jestem po wizycie w ASO i aktualizacja systemu rozwiązała problem kasujących się danych spalania. Wymiana lakierowanych słupków rozwiązała problem ich trzeszczenia. Pozostaje mi tylko jeszcze kwestia sterowania 3strefą klimy z poziomu DM.