Overloaded26 Zgłoś #881 Napisano 21 Października 2016 Stad takie spalanie....u mnie w okolicach 20 km/h wiec jest kolosalna różnica w miastach i spalaniach aut wiec nie możnai generalizować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
michal1981g Zgłoś #882 Napisano 21 Października 2016 Stad takie spalanie....u mnie w okolicach 20 km/h wiec jest kolosalna różnica w miastach i spalaniach aut wiec nie możnai generalizować. w jakim mieście kolego taka średnia Ci wychodzi w Siedlcach? ja jeżdżę w 90% po Lublinie i średnia z powiedzmy 5000 km jest zawsze w okolicach 40-45km/h a Lublin też bywa zakorkowany Nie wiem, może co niektórzy jeżdżą tak jak mój jeden znajomy czyli obroty zawsze 3500-4000 RPM , i np po mieście 50-55km/h na 3-ce:blink ja jeśli nie muszę "cisnąć" 2500 RPM i zmiana na wyższy, jeśli jest potrzeba bo trzeba gdzieś skoczyć to i 7000 wycisnę , ale na ogół nie katuję silnika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecki3575 Zgłoś #883 Napisano 21 Października 2016 Nie wiem, może co niektórzy jeżdżą tak jak mój jeden znajomy czyli obroty zawsze 3500-4000 RPM , i np po mieście 50-55km/h na 3-ce ja jeśli nie muszę "cisnąć" 2500 RPM i zmiana na wyższy, jeśli jest potrzeba bo trzeba gdzieś skoczyć to i 7000 wycisnę , ale na ogół nie katuję silnika Zgadza się....ja zawsze śmigam po mieście na 4-ce przy 2000obr/min, nie wiem jak diesel to wytrzymuje ale benzyna jedzie idealnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Overloaded26 Zgłoś #884 Napisano 21 Października 2016 Tak siedlce to nie ma co porównywać do lublina....masz kolego 2x wyższą śr co ja Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomcio Zgłoś #885 Napisano 21 Października 2016 ja jeśli nie muszę "cisnąć" 2500 RPM i zmiana na wyższy, jeśli jest potrzeba bo trzeba gdzieś skoczyć to i 7000 wycisnę , ale na ogół nie katuję silnika Zmieniasz bieg na wyższy, gdy silnik zaczyna "żyć". Ja przy 2500 redukuję. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Obywatel Zgłoś #886 Napisano 21 Października 2016 Zgadza się....ja zawsze śmigam po mieście na 4-ce przy 2000obr/min, nie wiem jak diesel to wytrzymuje ale benzyna jedzie idealnie. W TDI 5 biegowym nie da się jechać na czwórce z prędkością miejską (50 km/h). Czwórkę daje się wrzucić z bólem przy 60 km/h i szczerze powiem, że chyba nawet wtedy na obrotomierzu nie ma 2000 obrotów. W trasie jak się wjeżdża w teren zabudowany i chce się jechać zgodnie z przepisami, trzeba redukować do trójki. Strasznie upierdliwe są te przełożenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #887 Napisano 22 Października 2016 Zmieniasz bieg na wyższy, gdy silnik zaczyna "żyć". Ja przy 2500 redukuję. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtekk Zgłoś #888 Napisano 22 Października 2016 W TDI 5 biegowym nie da się jechać na czwórce z prędkością miejską (50 km/h). Czwórkę daje się wrzucić z bólem przy 60 km/h i szczerze powiem, że chyba nawet wtedy na obrotomierzu nie ma 2000 obrotów. W trasie jak się wjeżdża w teren zabudowany i chce się jechać zgodnie z przepisami, trzeba redukować do trójki. Strasznie upierdliwe są te przełożenia. Najgorsze jak jedziesz na granicy 50/60 km/h, a przed Tobą kapelusznik w tico i ani trojka ani czworka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
siarak Zgłoś #889 Napisano 22 Października 2016 (edytowane) Overloaded26 miasto miastu nie równe... Zgadzam się, ja spalałem 10l beny Ty 15l. I dla tego mi się wydaje ze w Twojej sytuacji, Twoim mieście instalacja szybciej na siebie zarobi. Czym więcej benzyny silnik nam spala, tym bardziej się to opłaci. W np smarcie czy lupo instalacja będzie się zwracać dużo dłużej, a kosz inst. podobny. U mnie 10l Pb vs 12l LPG daje oszczędność 22zł na każde 100km U Ciebie 16l Pb vs 20l LPG da oszczędność 34zł na każde 100km Pominalem Pb na rozpałkę, u mnie 25zł/mies, u ciebie nie wiem, ale 60/mies to raczej max. Marecki3575 Na szybko licząc inst. zarobi na siebie, w moim przypadku w 5-6 miesięcy w Twoim po ok 10000km czyli po roku. Po tym czasie po prostu jeździmy taniej niż bez instalacji. Ja założyłem LPG od razu po zakupie auta. Zamierzam nim jeździć 4 do 5 lat, czyli 3,5 do 4,5 roku tańszej jazdy (rok czyli 24000km tańszej jazdy to u mnie ok 5000zł więcej w kieszeni) 5 tyś x 4,5 roku użytkowania auta = 25 tyś różnicy. Mi się opłaca. Dla tego wybrałem 1.8t. Jezeli zamierzasz jeździć paskiem conajmniej jeszcze rok czasu to niema o czym rozmawiać. Jezeli conajmniej 2 lata, to LPG wygeneruje Ci ok 2000 PLN oszczędności. Dla porównania, trzeba by 65000 zł wrzucić na lokatę na 3% żeby te 2000 zarobić po roku. Kiedyś byłem anty LPG (po doświadczeniach z Polonezem) potem był diesel 2.5 turbo 150km w Mercedes W202. A potem po prostu zacząłem liczyć. Benzyniak spali więcej w mieście, ale diesel też! Czym bardziej nieekonomiczny silnik czy styl jazdy tym bardziej się to opłaca bo stosunek oszczędności to lekko licząc 40% mniejszy rachunek przy dystrybutorzy. No chyba ze ktoś planuje użytkować auto krócej niż czas zwrotu inwestycji, wtedy odradzam, niema sensu komuś robić prezentu. Edytowane 22 Października 2016 przez siarak Dopisanie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StreamHD Zgłoś #890 Napisano 22 Października 2016 Ja na trójce jeżdżę po mieście, bardzo rzadko wrzucam 4-ty bieg... Spalanie 7.5~9 /100km, w trasie (autostrada) tempomat ustawiony na 120 km/h po przejechaniu 143km średnie spalanie to 5,2/100 (diesel) Sent from my SM-G930F using Tapatalk Nie nadają się te AVB na miasto :blady 50 km/h to za dużo na 3 bieg i za mało na 4 bieg. Trzeba się ciskać 40 km/h na trójce albo 60 km/h na czwórce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StreamHD Zgłoś #891 Napisano 22 Października 2016 Mamy tak samo i właśnie te 2000 rpm przy 50 km/h na trzecim biegu to jest zgrzyt bo hałasuje i komfort jazdy cierpi. Optymalnie byłoby mieć 1600 - 1800 rpm dla 3 biegu przy 50 km/h Było by oszczędnie, obroty nie za niskie dla tego przełożenia bo jest lekkie i nic by nie hałasowało. No ale sobie pomarzyliśmy i wracamy do 2000 rpm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecki3575 Zgłoś #892 Napisano 22 Października 2016 Dzisiaj podczas jazdy zwróciłem szczególną uwagę jak zachowuje się silnik przy każdej wartości obrotów względem biegów i prędkości 50km/h i okazało się że jazda na 4-ce przy tej prędkości, to dokładnie 1500obr, a układ silnik-skrzynia chodzi idealnie bez żadnych szarpań drgań czy dziwnych odgłosów. Myślę że przy takim układzie oszczędna jazda 1.8T po mieście jest możliwa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecki3575 Zgłoś #893 Napisano 23 Października 2016 (edytowane) Marecki3575Na szybko licząc inst. zarobi na siebie, w moim przypadku w 5-6 miesięcy w Twoim po ok 10000km czyli po roku. Po tym czasie po prostu jeździmy taniej niż bez instalacji. Ja założyłem LPG od razu po zakupie auta. Zamierzam nim jeździć 4 do 5 lat, czyli 3,5 do 4,5 roku tańszej jazdy (rok czyli 24000km tańszej jazdy to u mnie ok 5000zł więcej w kieszeni) 5 tyś x 4,5 roku użytkowania auta = 25 tyś różnicy. Mi się opłaca. Dla tego wybrałem 1.8t. Jezeli zamierzasz jeździć paskiem conajmniej jeszcze rok czasu to niema o czym rozmawiać. Jezeli conajmniej 2 lata, to LPG wygeneruje Ci ok 2000 PLN oszczędności. Dla porównania, trzeba by 65000 zł wrzucić na lokatę na 3% żeby te 2000 zarobić po roku. Kiedyś byłem anty LPG (po doświadczeniach z Polonezem) potem był diesel 2.5 turbo 150km w Mercedes W202. A potem po prostu zacząłem liczyć. Benzyniak spali więcej w mieście, ale diesel też! Czym bardziej nieekonomiczny silnik czy styl jazdy tym bardziej się to opłaca bo stosunek oszczędności to lekko licząc 40% mniejszy rachunek przy dystrybutorzy. No chyba ze ktoś planuje użytkować auto krócej niż czas zwrotu inwestycji, wtedy odradzam, niema sensu komuś robić prezentu. Tak sobie poczytałem i popatrzyłem na te Twoje wyliczenia i szczerze mówiąc te oszczędności robią wrażenie:hmm Zawsze byłem wrogiem i unikałem tego tematu bo mnóstwo ludzi nawet wśród Was ma ogromne problemy później z tymi instalacjami w autach, bo okazuje się że założyć to nie problem, ale potem właściwe ustawienie i ewentualne wykrycie usterki większości "gazowników" przekracza ich możliwości i przyjemna jazda się kończy. Może wypowie się jeszcze ktoś, kto (oprócz zalety jaką jest oszczędność ) wymieni wszystkie za i przeciw montażu LPG? U mnie jest zmieniona mapa na 180-190KM i jakby to się miało do gazu i jakie jej koszta? Edytowane 23 Października 2016 przez marecki3575 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Obywatel Zgłoś #894 Napisano 23 Października 2016 ale potem właściwe ustawienie i ewentualne wykrycie usterki większości "gazowników" przekracza ich możliwości I to jest właśnie największy problem. Mam LPG w drugim aucie i straciłem sporo czasu i nerwów zanim samochód trafił do gazownika, który go ogarnął. A i tak nie jest idealnie bo kilka rzeczy zostało zrobionych moim zdaniem niechlujnie. Ale przynajmniej jeździ i nie sprawia kłopotów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
siarak Zgłoś #895 Napisano 24 Października 2016 Mnóstwo wiedzy i doświadczeń znajdziesz na lpg-forum.pl Ja po lekturze paru(nastu) wątków wiedziałem co montować, na co zwrócić uwagę i z czym to się jje. Napewno nie można patrzeć na cala branże pod kontem kilku nieuczciwych nieudolnych pseudo fachowców. Z moich spostrzeżeń: Minusy: Koło zapasowe, wozisz luzem albo dojazdówka albo pianka + kompresor Częstsze tankowanie, po mieście co 350km trasa co 450 Dodatkowe koszty przegląd +60 zł filtry to ok 50 zł na rok Plusy: To się opłaca! Dwa paliwa w samochodzie, jednego braknie, przełączyć na drugie, łączny zasięg na trasie można powiększyć o ok 400km. Ekologia, podobno nawet trzykrotnie mniej truje, ale tu zdania są podzielone. Najważniejsze to wiedzieć co się zakłada i u kogo, oraz nie oszczędzać na siłę na podzespołach. Różnica 500 zł na graty to dużo a potrafi się zwrócić nawet po 1 miesiącu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecki3575 Zgłoś #896 Napisano 24 Października 2016 (edytowane) Mnóstwo wiedzy i doświadczeń znajdziesz na lpg-forum.pl Właśnie jestem po wizycie na tym forum....Z wielu polecanych warsztatów otrzymałem dwie oferty: 1."GZW Zbrosławice": KME Nevo Magic 3 evo2 Hana 2001 2. "Alma Wrocław": Tech 204 AC 250 Baracuda 3. to propozycja forumowicza: KME Nevo lub Zenit Pro OBD zamiast Hanny Blue proponuje Hercules BF gold GT jak najbardziej się nada. Tyle że warsztaty montują "swoje" zestawy na których się znają, a jak ktoś chce samemu sobie taki zestaw zmontować to nie każdy to zamontuje....i co tym sądzić? - - - - - aktualizacja - - - - - Częstsze tankowanie, po mieście co 350km trasa co 450 Ile spala Ci gazu? bo z tego co napisałeś to 14,5L po mieście przy 50litrach, czy się mylę?? Edytowane 24 Października 2016 przez marecki3575 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
siarak Zgłoś #897 Napisano 24 Października 2016 (edytowane) Ile spala Ci gazu? bo z tego co napisałeś to 14,5L po mieście przy 50litrach, czy się mylę?? Butlę mam 53l z czego zatankuję na pustą butlę max 44l gazu. W mieście palę 12l/100km. Matematycznie z takim spalaniem gazu powinno mi starczyć na 366km. I tak faktycznie jest. że warsztaty montują "swoje" zestawy na których się znają, a jak ktoś chce samemu sobie taki zestaw zmontować to nie każdy to zamontuje....i co tym sądzić? Zgadzam się z powyższym. Ja między innymi w taki sposób odrzuciłem "fafofców" za 1700. Ostatecznie zdecydowałem się na warsztat który sam w pierwszej wersji zaproponował graty takie na jakie byłem zdecydowany (Barracuda pojedyncze + AC-R01 lub KME Gold + Stag GoFast + wlew we wlewie + grzanie parownika w obiegu chłodnicy oleju) Nie ma sensu dyskutować z ludźmi którzy swoją wiedzę zdobywają na czyichś błędach, a i to im przychodzi z trudem. U mnie jest zmieniona mapa na 180-190KM i jakby to się miało do gazu i jakie jej koszta? Większa moc potrzebuje w zasadzie tylko parownika o większej wydajności oraz dobrze widzialny przewód butla-parownik np fi 8 zamiast popularnego fi 6, albo elastyczny faro. Kolega ma A4 Quattro z 1.8T po profesjonalnym tuningu, strojone na lpg, jak znajdę linka do stronki to podrzucę, bo nie pamiętam ile tam tych koników wycisnął. Małe OT http://gregor10.pl/audi-a4-b6-1-8t-bex-190km-k03-hybryda-261km-363nm/ Edytowane 24 Października 2016 przez siarak ot Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecki3575 Zgłoś #898 Napisano 24 Października 2016 (edytowane) grzanie parownika w obiegu chłodnicy oleju A to nie jest standardem? dobrze widzialny przewód butla-parownik np fi 8 zamiast popularnego fi 6, albo elastyczny faro Skąd będę miał pewność że taki mi założą? Jaka jest różnica między AC R01 a KME Gold? Gdzie i kiedy zakładałeś? Edytowane 24 Października 2016 przez marecki3575 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
siarak Zgłoś #899 Napisano 24 Października 2016 Zamieszczone przez siarak grzanie parownika w obiegu chłodnicy oleju A to nie jest standardem? Sam się przekonałem że nie u wszystkich jest standardem. Rodzaj lub średnicę przewodu ustalisz zamawiając usługę, sprawdzisz zaglądając do butli jaki przewód wychodzi z wielozaworu i jaki dochodzi do parownika. Zakładałem w Radomiu, kolega swoje A4 Quattro tam robił i polecił. Opiszę też jak wyglądało u mnie strojenie ustrojstwa. Pierwszą butlę miałem wyjeździć a w między czasie używać benzyny na ok 40km różnym stylem jazdy: ekonomicznym, agresywnym w każdym zakresie obrotów żeby zapisać mapy dla każdych warunków. Po takim testowaniu podjechać na dokładne ustawienie. Pod koniec butli zaświecił check engine. Po podpięciu kablem za 30 PLNów "uboga mieszanka". Biegusiem do warsztatu na regulację Fachmen podpina kabel i z lapkiem do środka. I w drogę. Długa prosta i test przyspieszania na 2 biegu do czerwonego pola, lub na 3. Takich prób było chyba z 15. Hamulce śmierdziały konkretnie. Ja przyspieszałem i tylko mówiłem że np za słabo ciągnie w przedziale 2000-3000, lub że kończy się moc po 5000. I tak do póki nie potwierdziłem że nie czuję różnicy między PB a LPG. Porównania robiliśmy na jednym i na drugim. Od tamtej pory żadnych check'ów ani innych problemów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecki3575 Zgłoś #900 Napisano 24 Października 2016 Ok, dzięki bardzo za wyczerpujące odpowiedzi. Powoli kończę kompletowanie, wybiorę Stag-a, bo KME Nevo u mnie nie mają a LPG-Tech nikt z was nie poleca. Wtryski barracuda. A powiedz mi jeszcze jaka jest różnica między reduktorem AC R01 250 a KME Gold ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach