Wymiana uszczelki pod głowicą - ceny, koszty

[Nicckus]

Witam kolegow!

Chyba wszystkie usterki jakie tylko moga byc musza sie czepic mojego paska.

Zastanawiam sie powaznie nad wymiana uszczelki.

Problemem jest oczywiscie ubywajacy plyn chlodniczy.

Wczesniej jednak staram sie wykluczyc pozostale mniej kosztowne przypadlosci.

Powymienialem wszystkie weze, dalem nowe cybanty, test na CO2 wyszedl ok ( nie wykrylo spalin).

Weze miekkie

Temperatura stale 90st.

bulgotanie jedynie przy rannym odpaleniu. Po przejechaniu do najblizszych swiatel ok 1km wszystko ustaje.

Bulgotanie jak by przy podszybiu.

Wydaje mi sie ze nie zmienilem jeszcze tylko nakretki zbiornika g12, nie sprawdzilem nagrzewnicy ( ahaa, mam mokro pod dywanikiem kierowcy mimo ze wszystko pouszczelniane, odplywy wyczyszczone, komp uszczelniony, drzwi, linka maski filtr wym. itd)

Co jeszcze moge sprawdzic ?

ew. ile mozna jezdzic na uszkodzonej uszczelce i czy wiaze sie to z powaznymi konsekwencjami poza utrata plynu?

Nie jestem przewrazliwiony i takich odpowiedzi tez bym oczekiwal

Pozdrawiam!

EIDT:

jeszcze raz, dzis sprawdzilem waz gorny do chlodnicy, po intensywnej jezdzie ok 100km - jest twardy. Czy to jednoznaczne z uszczelka? ( na zimnym jest miekki )

Edytowane 3 Maja 2011 przez Nicckus

[Gość [email protected]]

Witam nie będe pisał ze jest to mój pierwszy post bo konta aktywuje 3 raz :0

a mój problem wygląda tak

styczen 2011 wymiana termostatu z powodu słabego ogrzewania i wahania sie temperatury. Po wymianie wszystko ok około 2-3 tyg po czym przy złapaniu temperatury jest nieszczełsne bulgotanie czy jak to tam nazwać. trwa to do dziś, Nie ubywa mi płynu ani nie ma jakiś dziwnych przebarwień. Układ odpowietrzałem 2x tak mi sie przynajmniej zdaje. Gdzie lub jak mam sprawdzić czy uszczelka jest do wymiany. Auto lekko osłabło niedawno było także na komputerze i gość powiedział ze dwa wtryski są na wykończeniu nie wiem czy ma to znaczenie.

Proszę o pomoc

[VWMarcin]

[email protected] sprawdź na rozgrzanym silniku co się dzieje w zbiorniczku wyrównawczym, po odkręceniu korka przypatrz się czy wydostaje się z niego dymek i czy bulgocze w nim, i sprawdź czy górny wąż od chłodnicy jest twardy na rozgrzanym. Co do padających wtrysków, to one w takim stanie na pewno nie pomagają uszczelce.

[Tequil]

Znajomy wymieniał u siebie w passacie 1.9Tdi PD 101KM

-uszczelka pod głowicą + pokrywy zaworów i kolektora

-planowanie i sprawdzenie szczelności głowicy

-przełożenie pompowtrysków z wymianą oringów

-zdemontowanie starej i zamontowanie nowej,używanej głowicy

-nowy/używany mechanizm podnoszenia el.szyby + zamontowanie

-naprawa/czyszczenie turbo (nie wiem co dokładnie tam robili, tak jakby geometria łopatek się nie zmieniała) gdyż przy 120km/h auto nie przyspieszało

-olej + filtr oleju, płyn chłodniczy

 

Za to wszystko zapłacił 1560zł czy to dużo???

 

Dodam iż kompletną głowicę bez pompowtrysków sam kupił za 400zł i dostarczył - gdyz stara to był szrot.

Edytowane 25 Maja 2011 przez Tequil

[dgolcz]

wymiana uszczelki pod głowicą:

- uszczelka 130pln

- uszczelka pokrywy zaworów - 40pln

- uszczelki pod kolektor - 40pln

- uszczelniacze pompowtrysków 130pln

- sruby glowicy 60pln

- planowanie 100pln

- robocizna 280pln

co razem daje 780pln i święty spokój z bulgotaniem, twardymi wężami i znikającym płynem chłodniczym.

[Gość Zblechu]

Panowie jak to jest z doborem uszczelki, znalazłem opinie ,że grubość uszczelki (ilość otworów,karbów) dobiera się po pomiarze wystawania tłoków ponad płaszczyznę bloku - bierze się pod uwagę największy wymiar.Czyli grubość uszczelki powinna być stała dla danego bloku.Instrukcja serwisowa nie zaleca planowania głowicy w silnikach TDI. Rozumiem że czasmi nie można uniknąć planowania jak mamy nierówności powyżej 0,1: mm. Co mają zrobić osoby co mają już uszczelki z trzema otworami?? wymiana głowicy?? . Link do dyskusji na elektroda.pl http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1429636.html

[jackrally]

jak to jest z doborem uszczelki

Uszczelkę dobierasz na podstawie wysunięcia tłoka ponad płaszczyznę bloku silnika. Głowicę i tak musisz planować przed każdorazową wymianą uszczelki pod głowicą. Uszczelkę załóż taką jak miałeś teraz, lub o jeden stopień grubszą. Grubości uszczelek stopniowane są co 0,08mm.

[gorgi79]

wymiana uszczelki pod głowicą:

- uszczelka 130pln

- uszczelka pokrywy zaworów - 40pln

- uszczelki pod kolektor - 40pln

- uszczelniacze pompowtrysków 130pln

- sruby glowicy 60pln

- planowanie 100pln

- robocizna 280pln

co razem daje 780pln i święty spokój z bulgotaniem, twardymi wężami i znikającym płynem chłodniczym.

u mnie wyszło trochę więcej ale masz absolutną rację na bulgotanie wymiana uszczelki najlepszym lekarstwem:)

[jackrally]

Ile przykładowo kosztuje 1 prowadnica zaworowa i ile ich jest w AJM? 16szt.?

Jest 8 prowadnic. Cena jednej to około 10 złotych.

[rysiu2006]

Ostatnio wywlalilo mi waz od nagrzewnicy ten co idzie do kroćca wody. Mialem troche plyn w bagazniku bo niedawno wymienialem ten krocicec bo pęknol. Gdy dojechalem do domu pokazalo mi sie kontrolka od ukldau chladzacego zgasilem silnik i w zbiorniku nie bylo juz plynu odkrecilem korek od zbiornika i plyn wrocil z powrotem do zbiornika. Moze uklad byl zapowietrzony? Czy szczelka pod glowica?

[Arus46]

Wymiana uszczelki pod głowica

regeneracja turbo

sama wymiana 2 wachaczy

koszt 1500zl

[porażka]

mój mecanik bez uszczelki 200zł

[gregor23]

mój mecanik bez uszczelki 200zł

Planowanie głowicy itd też w tej cenie ?

[rysiu2006]

Objawy:

Twardy waz idący do chłodnicy, po zgaszeniu i odkręceniu korka płyn delikatnie się cofa i waz robi się miękki, temp. jest dobra bo 90st. klima grzeje dobrze płyn i olej tez żadnych mazi. wiec co to może być? uszczelka pod głowica, pompą wody, zapowietrzony układ?

Proszę o szybie podpowiedzi co to może być bo muszę na święta jechać w trasę i nie che żeby mechanik naciągać mnie na dodatkowe koszty.

I jaki był by koszt ewentualnej naprawy?

[toto_20]

na początku wymień sobie korek od zbiorniczka wyrównawczego, bo może zawórek się zaciął i nie upuszcza ciśnienia. Jeżeli nic się nie zmieni, to wypadałoby sprawdzić droznosc chłodnicy. Jeżeli tutaj także będzie ok, to wychodziłoby na to że kompresja z cylindra idzie do układu chłodzącego (przedmuch na uszczelce, mikropekniecie głowicy lub bloku). Możesz też na początku zrobić taki 'test własnym nosem', czyli odkręc korek zbiorniczka wyrównawczego i powąchaj opary które z niego się będą wydobywać; jeżeli będziesz czuł zapach paliwa to chyba wszystko będzie jasne... Sory za brak ładu w moim poście ale za 15minut kończę pracę

[rysiu2006]

Niestety uszczelka pod głowica

[V6TDI]

wracam po roku i 23 000 km przejechanych ... znowu ciśnienie w układzie chłodniczym, podniesiony poziom oleju /olej wodnisty/, twarde węże... płyn czysty, olej czysty /tylko wodnisty/ i brak bulgotania. termostat dobry, pompa wodna SKF ma dopiero 40 000 km. chyba się załamię bo zrobiony u mnie remont to lipa......

[rdl]

Opowiem teraz moją historię . Mój pasek ma książkę przy 190 tys miał wymienianą turbinę i nie wiem dlaczego... ściąganą głowicę . Kupiłem go jak miał 217 tys, ubywało mi płynu ale myślałem że jest gdzieś nieszczelność ( nie sprawdziłem korka od zbiornika na płyn chłodzący , sprawdziłem po awarii a tam KUKUŚ - majonez ). Przy 234 tys. wydmuchało uszczelkę, płyn pociekł na pierwszy tłok a auto chodziło tak może ze 3 sekundy ( potem od razu laweta ). Wydaje mi się, że jakiś debile w ASO Belgia skręcili głowicę na starą uszczelkę, czy to w ogóle możliwe? Silnik oleju nie brał. Mam rozebraną całość, wszystkie bebechy kupiłem, ale zastanawiam się czy jest sens planować głowicę. Co o tym myślicie?

[V6TDI]

i ja mam ten dylemat bo AFN można kupić za 1000-1200 bez osprzętu czyli po kosztach remontu. Ale jaką mamy pewność, że będzie ok. Niestety nasze samochody /passaty z TDI/ były kupowane z myślą o sporej eksploatacji. Nie wierzę w ich przebiegi poniżej 280 000 / 300 000 km. Ja nauczony smutnym doświadczaniem daję samochód jeszcze raz do mechanika ale tym razem nie będę oszczędzał. Wyjątek to sytuacja jak masz silnik faktycznie z pewnego źródła.

Opowiem teraz moją historię . Mój pasek ma książkę przy 190 tys miał wymienianą turbinę i nie wiem dlaczego... ściąganą głowicę . Kupiłem go jak miał 217 tys, ubywało mi płynu ale myślałem że jest gdzieś nieszczelność ( nie sprawdziłem korka od zbiornika na płyn chłodzący , sprawdziłem po awarii a tam KUKUŚ - majonez ). Przy 234 tys. wydmuchało uszczelkę, płyn pociekł na pierwszy tłok a auto chodziło tak może ze 3 sekundy ( potem od razu laweta ). Wydaje mi się, że jakiś debile w ASO Belgia skręcili głowicę na starą uszczelkę, czy to w ogóle możliwe? Silnik oleju nie brał. Mam rozebraną całość, wszystkie bebechy kupiłem, ale zastanawiam się czy jest sens planować głowicę. Co o tym myślicie?

[rdl]

Handluję samochodami od 10 lat, wiem jakie numery się robi. tego przyprowadziłem sam osobiście i wiem, że przebieg jest autentyczny. chyba zaryzykuję i nie będę planował.