Skocz do zawartości
Marios

Płukanie silnika przed kolejną wymianą oleju

Rekomendowane odpowiedzi

Autko zrobiło już 14k od wymiany więc czas na zabawę.

W weekend zalewam stary olej Motul'em Engine Clean i zlewanko - a wymieniam na ten sam 5w30.

 

Zobaczymy czy będzie jakaś różnica i co z silnika wylezie... :hyhy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czym będziesz go płukał?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czym będziesz go płukał?

 

Właśnie tym specyfikiem Motula http://www.motul.pl/index.php?id=103

 

Z olejów jestem mega zadowolony - leję je do swojego auta i żony.

W staruszku Golfie poprawiła się praca silnika (cicho, równo) a u mnie w Pastuszku -

bezproblemowy rozruch na zimnie i ogólne zadowolenie ;)

 

Czyścik do silnika zaleję po raz pierwszy ale z opinii wnioskuję, że nie powinno być tragedii..

 

jest jeszcze karta prod.

http://www.motul.pl/download/1engineclean.pdf

 

Oleje polecam, czyścika jeszcze nie ale będę jak się sprawdzi! :)

Edytowane przez nitemarek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Właśnie tym specyfikiem Motula http://www.motul.pl/index.php?id=103

 

Z olejów jestem mega zadowolony - leję je do swojego auta i żony.

W staruszku Golfie poprawiła się praca silnika (cicho, równo) a u mnie w Pastuszku -

bezproblemowy rozruch na zimnie i ogólne zadowolenie ;)

 

Czyścik do silnika zaleję po raz pierwszy ale z opinii wnioskuję, że nie powinno być tragedii..

 

jest jeszcze karta prod.

http://www.motul.pl/download/1engineclean.pdf

 

Oleje polecam, czyścika jeszcze nie ale będę jak się sprawdzi! :)

 

 

No cóż, stało się, użyłem czyścika przed wymianą oleju.

Robiłem wszystko jak pisze w instrukcji. Zalałem, auto pracowało na wolnych obrotach 15-20min.

Przy zlewaniu nie zauważyłem niczego strasznego oprócz bardzo rozrzedzonego oleju - lał się jak woda i miał czerwonawy kolor (Engine Clean'a Motul'a).

 

Wymieniłem olej, weszło tyle co zwykle, ok 6l. znów był to syntetyk 5w30 i co?

 

Po przejechaniu 500km po prostu nic.

Zobaczymy za następne 500 :)

 

Generalnie:

* auto olejem nie rzyga - czego trochę się bałem

* po przejechaniu tego niewielkiego na razie dystansu - ubytków nie ma

* czy w czymkolwiek pomogło - trudno powiedzieć

nie czuję żeby silnik pracował inaczej, gorzej na pewno nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłem to samo, co kolega wyżej.

Ja stosując płukankę chciałem sprawdzić czy silnik przestanie klepać jak diesel.

Ktoś kiedyś napisał, że warto wyczyścić ssak, bo jego zasyfienie może spowodować klepanie silnika – niskie ciśnienie oleju…. – Temat jest na forum wiedz o tym tu pisać nie będę.

Nie chciało mi się jednak demontować miski olejowej i wyjmować ssaka. Wiedz postanowiłem wypłukać silnik.

Sam jestem w szoku, bo naprawdę pomogło. Silnik bardzo cicho pracuje, od paru dni nie słyszę klepania. Co w moim przypadku nie było raz na jakiś czas tylko cały czas! Jestem w szoku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

byłem sceptyczny co do płukania silnika. Silnik chodził normalnie wręcz cicho ogólnie żadnych problemów Z uwagi iż miałem castrola w silniku przełamałem się i kupiłem Liqui Moly Engine Flush. Zastosowałem zgodnie z instrukcją. Po zlaniu oleju zszedł czarny jak z diesla po tej operacji profilaktycznie jeszcze odsysanie przez bagnet żeby mieć pewność że nic nie zostało. Silnik został zalany Liqui Moly 10W40 MoS2. Po całym zabiegu silnik pracuje jeszcze ciszej. Na postoju wogóle go nie słychać, wkręca się o wiele żwawiej na obroty i mniej pali ok. 1L (wg. wskazań komputera) jesli ktokolwiek ma jakieś z tym wątpliwości to niech sie nie wacha tylko spróbóje. Przy następnej wymianie zastosuje jeszcze raz. Ogólnie polecam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja płukałem silnik w swoim passku i ok. Nie pamiętam jaki to był środek, na pewno niemiecki.

Przebieg rzekomo 160tys km.

Nic się nie dzieje, silniczek ładnie pracuje bez problemów. Po czterech tys. ubyło oleju do połowy stanu na miarce, ale to chyba normalne. Nie wiem jak było wcześniej bo kupiłem niedawno. Po następnej wymianie będę mógł się przekonać.

Olej zalany Castrol Edge 5w/40 longlife, 505.01

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie to czytam i wszystko pięknie ładnie , tylko jedno pytanie mi się kołacze po głowie, czy kiedykolwiek komuś stało się po płukance coś złego z silnikiem.Bo jak narazie to same superlatywy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie to czytam i wszystko pięknie ładnie , tylko jedno pytanie mi się kołacze po głowie, czy kiedykolwiek komuś stało się po płukance coś złego z silnikiem.Bo jak narazie to same superlatywy

gdyby to miał♦o jakiś efekt uboczny żaden producent by nie wypuścił nic takiego na rynek:), ja osobiście od klientów żadnych negatywów nie słyszałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanie. Kupiłem niedawno passata 1,6 101KM AHL 99r z przebiegwiem 200 tys.km ale nie wiem jakim olejem był wcześniej zalany. Czy takie płukanie i zalanie go olejem syntetycznym mu nie zaszkodzi? Auto od jutra będzie chodzić na lpg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ma rzeczywiście 200 tys km to wiele nie widział. Choć wiek robi swoje i gdy zalejesz full syntetik to coniekture uszczelnienia mogą zacząć przepuszczać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I właśnie tego się obawiam. Chociaż na ocp chłopaki twierdzą, że nic mu sie nie powinno stać i żeby lać full syntetyk. Ale chyba jednak zastosuje półsyntetyk. Co byście polecili?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy takie płukanie i zalanie go olejem syntetycznym mu nie zaszkodzi? Auto od jutra będzie chodzić na lpg.
I właśnie tego się obawiam. Chociaż na ocp chłopaki twierdzą, że nic mu sie nie powinno stać i żeby lać full syntetyk. Ale chyba jednak zastosuje półsyntetyk. Co byście polecili?
Rób płukankę i zalej syntetykiem. Nic się nie stanie.

Na wielu Forach znajdziesz podobną radę. Np. http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/all-tdi-olej-tdi-9726/ pierwszy post w "Uwaga !"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zrobiłem płukankę w 2 litrowym benzyniaku BMW (1998r, 220tys). Jestem bardzo zadowolony z efektów - zasiliłem mocno budżet sklepu moto.

 

Czy MaTT_ZST zapłaci mi za negatywny efekt swojej porady ? Podać Ci moje konto ?

 

Po płukaniu odezwały się popychacze, pojawiły się wycieki, silnik głośniej pracował. Zrobiłem kompletną głupotę. Wydałem 1500zł żeby doprowadzić motor do poprzedniego stanu. A i tak czasem zaczyna klepać któraś szklanka.

 

 

 

Teksty o spalaniu mniejszym o litr, żwawszej pracy(po rozgrzaniu) to zwykłe pieprzenie głupot, brednie z palca wyssane. Napędzacie siebie nawzajem, prawie jak na forum ceramizerów.

 

Co Wam da syntetyk w Waszych śmieciowozach ? To są starocie - nie warto katować ich chemią. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - chcecie zalewać syntetyk od początku do końca to kupcie sobie nowy samochód.

Edytowane przez AndrzejP4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mój wujaszek ma A4 w 1.8T z przebiegiem 345tys km.

Przy 330 tys zrobił płukankę i przeszedł z 10w-40 na pełen syntetyk i nic się nie dzieje, żadnych wycieków, nic nie puściło, jedynie silnik zaczął trochę ciszej pracować.

Robiłem płukankę w 2.0TDi, robiłem w 1.8T (tu przechodziłem z 10w-40 na 5w-40)żadnych efektów ubocznych.

Chociaż mi też każdy powtarzał, że to zabójstwo dla silnika, że zaraz przyjadę na remont bo zacznie cieknąć itp itd. Myślę, że to są doświadczenia z czasów dużych fiatów i polonezów.

 

 

 

ogólna koncepcja i wszechwiedza powtarza przechodzić z syntetyka na minerał owszem a w drugą stronę raczej nie bo to robi komplikacje... kolejne rady mówią że mając silnik 16-zaworowy broń boże olej 15-w40 .... i tych zasad się każdy trzyma... na pewno przejście z 5w na 10w usłyszysz zimą... na zimnym silniku jeśli masz hydrauliczne popychacze przez chwilę będą hałasować.... tak miałem w oplu oczywiście benzyna.... a co do płukania moim zdaniem... kupić nowy olej filtr zalać zrobić 1000km zlać zalać świeży i regularnie co 10000 tys wymieniać.... może koszty rosną ale silnik oszczędzasz.... pozdrawiam

 

 

aha skoro zaczął z silnika ginąć olej może nie warto go jeszcze zmieniać a zająć się silnikiem ? może uszczelniacze zmienić może turbo zregenorować... czasem lepiej w te str niż mieszać w olejach..

Edytowane przez mamis638

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie z silnika olej nie ginie. Wycieków jako takich nie ma. Silnik wolnossący 1,6 AHL 101KM. Ale auto jednak te 14 lat już ma i 200 tys. km na szafie nabite.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zamiast lać full syntetyk sam zalewam u siebie półsynetyk i zmieniam max co 5000km. Pod pokrywą zaworów jest czysto więc nie zbiera się nigdzie żaden syf.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no aż tak "zboczony" to ja nie jestem. Co 10000 w zupełności starczy wymiana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam mieszane uczucia co do płukania silnika.

Płukałem kiedyś 1.9 tdi i po tym zabiegu silnik skopcił 1,5 litra oleju przez 10kkm, wcześniejsze zuzycie oscylowało na poziomie 0,5l.

Przy kolejnych wymianach oscylowało w okolicach 1litra na 10kkm.

Nie zuważyłem jakieś super cichej pracy silnika itp, jedynie zużycie oleju wzrosło (najprawdopodobniej poszły uszczelnienia turbo, ale nie wiem bo nie jeżdzę już tym autem) może dlatego że nie przechodziłem na inny olej tylko pozostałem przy tym który zalewałem wcześniej.

 

Większą różnicę na plus zauważyłem przy przejściu z mobila 5w30 na motula syntetyk, ale to już w innym aucie.

Edytowane przez marcin990

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam ,mam plukanke motula,pytanie moje to czy caly ten olej po plukaniu zostanie spuszczony , czy nie zostanie np, w chlodniczce oleju ?

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

witam ,mam plukanke motula,pytanie moje to czy caly ten olej po plukaniu zostanie spuszczony , czy nie zostanie np, w chlodniczce oleju ? wogole jest sens stosowac ta plukanke?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności