PeGaZ_28 Zgłoś #21 Napisano 1 Sierpnia 2009 Pierwsze i podstawowa sprawa - czy miałeś podniesiony cały przód auta czy tylko jedną stronę. Sam wymieniałem sprężyny tydzień temu i wiem, że przy podniesionej jednej stronie są problemy (drążek stabilizatora blokuje ruch). Pozdrawiam Paweł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cubbaty Zgłoś #22 Napisano 1 Sierpnia 2009 jest jeszcze sprawa zabezpieczenia taka mała blaszka w kształcie podkładki umocowana na bolcu. ja do jej zdjęcia użyłem szczypców żeby jej nie zepsuć potem ją wyklepałem i założyłem spowrotem. a to rzcja trzeba podnieść czły przud a jeszcze lepiej robić dwie strony jednocześnie. życzę powodzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AD41AN Zgłoś #23 Napisano 2 Sierpnia 2009 ...już 2 sierpnia, ciekawe muniek czy udało Ci się wymienić... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
muniekwawa Zgłoś #24 Napisano 2 Września 2009 witam,odswierzam temat gdyz dopiero od dzis mam neta,amorki wymienione,laczniki stabilizatora,i gorne wahacze-wnioski jakie wyciagnalem to-najlepiej jednak rozpiac wahacze.Sroba ktora je spina zawsze sie zapieka,ale dobry mlot i po sprawie,wszystko na wierzchu czas ok 2 godz dwie strony.pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VWTEDE Zgłoś #25 Napisano 11 Grudnia 2009 co do wymiany kolumn i dylematu czy rozpinać wahacze czy też nie z pełna odpowiedzialnością powiem ze nie, nie trzeba rozpinać wystarczy: ściągnąć zaślepki w komorze silnika po dwie na stronę odkręcić 13-ki nakrętki pod zaślepkami, wypiąć z dolny wahacz ten który wchodzi od dołu w zwrotnice odkręcić dolne mocowanie amortyzatora do wahacza. nacisnąć w dowolny sposób cała zwrotnice w dół i wyciągnąć amortyzator na zewnątrz uważając by nie uszkodzić osłony przegubu. i ot cała filozofia powodzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek_ Zgłoś #26 Napisano 20 Marca 2010 Witam. A może ktoś słyszał o ustawianiu sprężyny wzglendem amortyzatora ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arcir2d2 Zgłoś #27 Napisano 20 Marca 2010 sprężyna pasuje tylko w jednym położeniu na amorku i podkładce łożyska masz ograniczniki to samo ze średnicą pasuje w gniazdach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzysiek8 Zgłoś #28 Napisano 21 Marca 2010 (edytowane) A ja w sprawie spinającej górne wahacze śruby jak się już z nią uporacie to przy ponownym montażu posmarujcie ją sobie nie smarem a pastą miedziana która ułatwi wam jej normalne rozkręcenie za nawet długi czas a zwykły smar nie daje tego luksusu i trzeba grzać albo ucinać. Ja zastosowałem miedziuchnę u siebie i wczoraj przy wymianie wahaczy nie musiałem się o nic martwić gdyż poszła bez stresu po 3 latach Edytowane 21 Marca 2010 przez krzysiek8 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek_ Zgłoś #29 Napisano 21 Marca 2010 OK. Sprężyna pasuje tylko w jeden sposób w gume ale guma posiada otwór ktury należy wycentrować z tależem który leży na amortyzatoże. Stary amorek posiadał 3 otwory w tależu 2 z nich obrucone o 90 stopni do śrubu dolnej mocującej amortyzator trzeci otwór około 45 stopni do śruby od strony kabint (były to amortyzatory SACHS). Nowe BILSTAIN posiadają tależyk lużny (to znaczy obraca cię wokół osi) posiada tylko jeden otwór. Więć mam pytanie: Pod jakim kątem powinien być ustawiony otwór tależyka do śruby mocującej dolną część amortyzatora? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arcir2d2 Zgłoś #30 Napisano 21 Marca 2010 tak więc zaciekawiło mnie to tak bardzo że poszedłem do swojego paska i tak prawy amorek ustawiony mam na 45 stopni od osi śruby a lewy 90 stopni od osi śruby mocującej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek_ Zgłoś #31 Napisano 21 Marca 2010 Dzięki za szybką odpowieć ! Ale nasówa mi się jeszcze pytanie : Czy posiadasz orginalne zawieszenie i czy kiedykolwiek było rozbierane przez Ciebie albo jakiegoś mechanika? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arcir2d2 Zgłoś #32 Napisano 21 Marca 2010 zawiech w orginale wymieniałem tylko wahacze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tiunk Zgłoś #33 Napisano 16 Kwietnia 2010 Odświeżę temat. Pytanko: Czy wymieniając przednie amory w opisany sposób (bez rozpinania wahaczy) lepiej ustawić zbieżność, czy można sobie darować? W warsztacie twierdzą, że nie trzeba, znajomy podpowiada, że może się coś poprzestawiać. Koszt ustawienia zbieżności to ~50zł, ale ja wolę za te pieniądze zgrzewkę browarów kupić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #34 Napisano 16 Kwietnia 2010 Ja ustawiłem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartszatki Zgłoś #35 Napisano 14 Czerwca 2010 Poniżej link do instrukcji wymiany przednich amorów krok po kroku, ale w tym wypadku koledzy zdemontowali również wahacze, co nie jest konieczne: http://www.passatworld.com/forums/showthread.php?t=104287 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gregorypek5 Zgłoś #36 Napisano 26 Czerwca 2010 mam pytanko jakie amorki kupic na przod do vw passat combi z 2001 r.Co myślicie o firmie KRAFT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
carlos770 Zgłoś #37 Napisano 29 Czerwca 2010 Co myślicie o firmie KRAFT :nie . Ja kupiłem Bilstein B4 w dobrej cenie i są na nich znaczki vw i numery seryjne. Kupiłem nie na allegro. Tył już wymieniłem i trzeba się zabrać za przód. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
_chris_ Zgłoś #38 Napisano 10 Maja 2011 a jak rozepniemy dolny wahacz w celu wyciagniecia sruby od dolnego mocowania amora, to trzeba go skrecac jak juz auto stoi czy dokrecic jak wisi w powietrzu? czeka mnie jeszcze raz wymiana i chce sie upewnic, bo pare dni temu od kierowcy musialem ten wahacz rozpiac bo nie chciala sruba wyjsc, a od pasazera nie chcial wyskoczyc ten wahacz a sruba w koncu jakos wyszla. ale od kierowcy dokrecilem jak bylo wszystko w powietrzu i teraz sie boje ze cos sie stanie z wahaczem. ktos pisal ze mu gumy popekaly, a nie swedzi mnie jeszcze kase wywalac na wahacze;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinL Zgłoś #39 Napisano 29 Maja 2011 coś mi stuka od strony kierowcy, wymieniłem już wszystko prócz amorków i nie sprawdzałem maglownicy, w każdym razie przy zmianie sprężyn nie zwróciłem uwagi na jeden szczegół, który teraz mi się przyda... mam zamiar zamienić lewy amorek na prawy itd tylko takie pytanie, czy te otwory dwa na górze(śruby które są pod tymi gumami) będą pasowały? lewe są takie same jak prawe? czy ktoś z Was się orientuje? pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
okruszek Zgłoś #40 Napisano 19 Maja 2012 Panowie mam pytanie. Dzisiaj wymieniałem zawieszenie na sportowe, wszystko ładnie poszło, przód bez rozczepiania wahaczy. Wszystko poskładane do kupy śruby podokrecane, auto opuszczone i chciałem dokręcić śruby od mocowania amorków|: i nagle ukręciła mi się śruba jak już amortyzator był na miejscu http://forum.vw-passat.pl/attachment.php?attachmentid=14879&d=1248852890 Dojechałem z roboty do domu, nie zauważyłem żeby coś waliło, stukało, pukało. Pytanie czy mogę sobie narazie odpuścić ta śrubę, czy przełożyć cale mocowanie z oryginalnych amorków. Nie wyskoczy mi amor ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach