kajaru Zgłoś #81 Napisano 13 Grudnia 2007 Nie robi się miedziano /aluminiowych połączeń . do aluminium stosowane są raczej z odpowiedniego kryngielitu Czujnik wg sprzedawcy firmowy, uszczelka była w komplecie kolor miała "miedziany" w każdym razie metal.Na zdjęciu widać uszczelkę: http://katalog.fota.pl/Katalog/(S(s03emz55qafp3e451v15or45))/FullPhoto.aspx?img=P1105.jpg&EinspNr=215&St= Miedź i aluminium to faktycznie może reagować ze sobą może jakiś stop? Tak z ciekawości podjadę jutro do sklepu i zobaczę co to jest za materiał. Sprawdziłem w sklepie uszczelka na termowłączniku Wahler jest miedziana i założona fabrycznie na termowłącznik, są też dostępne uszczelki wykonane z kryngielitu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
edde Zgłoś #82 Napisano 13 Grudnia 2007 Nie robi się miedziano /aluminiowych połączeń . do aluminium stosowane są raczej z odpowiedniego kryngielitu no tak ale czujnik przecież nie jest wkręcany do żeber aluminiowych chłodnicy tylko do plastikowej części jej obudowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #83 Napisano 14 Grudnia 2007 Nie robi się miedziano /aluminiowych połączeń . do aluminium stosowane są raczej z odpowiedniego kryngielitu no tak ale czujnik przecież nie jest wkręcany do żeber aluminiowych chłodnicy tylko do plastikowej części jej obudowy I ta miedziana uszczelka nie ma żadnego styku z aluminium. A wogóle to się okazało, że sączy się woda z górnego węża, założyłem nową opaske i jest ok. Wcześniej myślałem, ze to chłodnica, którą kupiłem jakas lipna jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zb.gniew Zgłoś #84 Napisano 14 Grudnia 2007 No tak MOJA WINA zapomniałem o plastiku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #85 Napisano 23 Grudnia 2007 Od paru dni mój jakże super zajefajny Passat zaczął walić wielkie chmury spalin i przy odpalaniu nie palił na jeden gar, no nie dopuszczałem do siebie kurcze nawet tej myśli, że uszczelka, ale......TAK :!: TAK :!: przed samymi kurna świętami, przed planowanym wyjazdem poza miasto patrze na poziom oleju a tu dużooooo mieszanki olejo- borygowej po prostu cudownie, jak Ja lubie takie sytuacje, lepszego prezentu na święta po prostu nie mogłem sobie wymarzyć Tak więc Marry X-mass A Ja mu chciałem kupić 16" alu, ooo taki ch** dostanie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arth Zgłoś #86 Napisano 23 Grudnia 2007 Dobre Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość przemo31_08 Zgłoś #87 Napisano 23 Grudnia 2007 No faktycznie , takiego prezentu pod choinkę też bym nie chciał dostać od swojego passata. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #88 Napisano 23 Grudnia 2007 Mam nadzieję, że szybko się uporasz z usterką i kiedyś w końcu nawiedzisz pomorze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rozavw Zgłoś #89 Napisano 24 Grudnia 2007 jesli znajdziesz dobry zakład gdzie szybko ci zplanują głowice to 3 H i po robocie zapomnisz że miałes problem i pojedziesz na święta za miasto,ale i tak ci współczuje... Wesołych swiat...... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #90 Napisano 24 Grudnia 2007 Mam nadzieję, że szybko się uporasz z usterką i kiedyś w końcu nawiedzisz pomorze No baaa, jak widzisz cały czas COŚ jesli znajdziesz dobry zakład gdzie szybko ci zplanują głowice to 3 H i po robocie zapomnisz że miałes problem i pojedziesz na święta za miasto,ale i tak ci współczuje... Wesołych swiat...... Zakład mam dobry, już raz wymieniali mi uszczelke, tylko jest jeden duży problem, warsztaty są pozamykane dzisiaj, spróbuje po świętach. Przynajmniej moge pić piwo bez oporów, bo przeciez tak nigdzie samochodem nie będe jechał Wesołych Świąt Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kris_2000 Zgłoś #91 Napisano 31 Maja 2009 Podczepię się pod temat. Mam do Was parę pytań: 1. Czy po zgaszeniu silnika korek w zbiorniczku u was od razu puszcza ciśnienie (syczy) czy nie bo u mnie węże po zgaszeniu silnika i po powiedzmy po półgodziny postoju są jak dla mnie za twarde a korek mam nowy niebieski. Płynu ubywa ale to jest wyciek i nie ma śladu w oleju i olej nie idzie do układu chłodzenia. 2. Po zapaleniu silnika jak jest zimny to do czasu jak dodam gazu telepie nim, co to może być? Ktoś mi kiedyś powiedział że to silniczek krokowy, jak go zdjąć i wyczyścić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fenomen2 Zgłoś #92 Napisano 1 Czerwca 2009 Panowie mam krótką radę.Miałem kiedyś VW JETTA II i jeżdziła cudnie przez 2 lata,potem zaczęła się sypać i pomimo to jeżdziłem nią aż do jej końca.Nie chcę już liczyć ile kasy wpuściłem w naprawy,było tego spokojnie z połowę wartości całego auta a może i więcej.Dlatego dobra rada:jak się wam sypie to sprzedajcie!Wiem z doświadczenia że jak już zacznie się psuć to już do końca.Od wkładania kasy w naprawy wasze auta nie staną się lepsze ,bedą już tylko coraz gorsze.I jeszcze jedna rzecz!Ja też wtedy miałem myślenie typu:no sypie się ale co mam zrobić ,jak sprzedam to co za to kupię!HMM i nic bardziej błednego,bo najlepiej to policzyć kasę jaką już włożyliście do waszych aut i jaką jeszcze włożycie?!Za te pieniądze plus kasa ze sprzedaży auta można spokojnie kupić coś nowszego.Chyba że ktoś jest pasionatem,ale często się nim bywa jak nie ma innej opcji,sam tak miałem.Teraz jak widzę że auto nawala to się pozbywam i zaoszczędzoną kasę lepiej dołożyć i kupić cosik nowszego.Może taka rada was nie zadowoli ale warto przemyśleć.Ja też ciągle wkładałem kasę ale i tak sobie tłumaczyłem że to dobre auto i przecież wogóle się nie sypie,bo nie widziałem innego rozwiązania. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kdjk Zgłoś #93 Napisano 1 Czerwca 2009 (edytowane) dobra rada:jak się wam sypie to sprzedajcie!Wiem z doświadczenia że jak już zacznie się psuć to już do końca.Od wkładania kasy w naprawy wasze auta nie staną się lepsze ,bedą już tylko coraz gorsze. B5 Ci się sypie i szukasz kupca w dziale B4? Ja też ciągle wkładałem kasę (...) bo nie widziałem innego rozwiązania. To po co ten wykład? Edytowane 1 Czerwca 2009 przez kdjk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #94 Napisano 1 Czerwca 2009 Panowie mam krótką radę. takie rady to na forum fiata 126p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #95 Napisano 1 Czerwca 2009 takie rady to na forum fiata 126p fenomen2 ma dużo racji, oczywiście jeżeli ktoś kupuje auto do codizennego użytkowania. Nie dotyczy fanatyków Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mcgregor88 Zgłoś #96 Napisano 1 Czerwca 2009 ta, najlepiej sprzedać - a za tą kasę kupić jeszcze gorszego złoma i jeszcze więcej dokładać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kris_2000 Zgłoś #97 Napisano 1 Czerwca 2009 No panowie rozpisaliście sie a ja dalej nie mam odpowiedzi n pytania Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #98 Napisano 1 Czerwca 2009 No panowie rozpisaliście sie a ja dalej nie mam odpowiedzi n pytania Węży nie sprawdzałem, ale przy odpaleniu zimnego silnika tez czasami potelepie dopóki nie dodam gazu... i też nie wiem co to Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kris_2000 Zgłoś #99 Napisano 1 Czerwca 2009 No panowie pomóżcie bo nie wiem za co się brać, czy za uszczelkę czy coś innego. Jest tylu forumowiczów z takimi silnikami co mój i nikt nie wie?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kdjk Zgłoś #100 Napisano 1 Czerwca 2009 (edytowane) W układzie chłodzenia ciśnienie jest wytwarzane w wyniku rozszerzania się cieczy. U mnie jak silnik jest gorący to są twarde (choć dadzą się lekko ścisnąć). Jak silnik wyłączę to nic nie syczy, ale w miarę jak stygnie węże stają się miększe. Niebieskie korki to tanie zamienniki (też taki mam) i można trafić felerny. Zobacz czy środek da się troszkę wciskać (u mnie tak jest). Co do telepania - to chyba coś z zapłonem lub tak jak pisałeś krokowy - ale to już nie ja. Edytowane 1 Czerwca 2009 przez kdjk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach