banshee Zgłoś #141 Napisano 5 Lipca 2013 Szukam i szukam, i nie moge znaleźć... a nowych tematów zakladać mi nie wolnoPanowie zmiana rozrządu 1.9 ATJ jaki rozrząd byście polecili ?? TEMAT DOTYCZY WAŁKA ROZRZĄDU! Kup sobie taki, na jaki cie stać - INA, Ruville, Conti, OE Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Berci Zgłoś #142 Napisano 12 Sierpnia 2013 Skandal co za materiały dają teraz do nowych VW. Nie kupujcie tego dziadostwa. Wałek wymieniałem przy 125000 tyś co to ma być VW. Same awarie popychacze, panewki. Zobaczcie sobie ile kosztuje naprawa hamulca postojowegom, też wymieniałem. Najlepsza rada sprzedać to dziadostwo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eltom Zgłoś #143 Napisano 13 Sierpnia 2013 Kolego, to nie miejsce na żale, to po pierwsze, a po drugie, kupiłeś zapewne auto używane, więc znasz tylko "stan licznika" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Berci Zgłoś #144 Napisano 14 Sierpnia 2013 (edytowane) No to kolego Cię zdziwię bo autko mam od nowości kupione w salonie "Noma2"- Katowice. Dlatego podałem przebieg bo go znam. To nie żale tylko zwrócenie uwagi na to co teraz robi VW. Patrzę obiektywnie na to czym jeżdżę! Edytowane 14 Sierpnia 2013 przez Berci Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
banshee Zgłoś #145 Napisano 14 Sierpnia 2013 Nie tylko VW szuka oszczędności... To jest po prostu Low-cost, o którym myśli każdy producent. Nie jest sztuką zaprojektować auto, sztuką jest tak zaprojektować, aby zaczął się sypać po okresie gwarancji, czy określonym przebiegu. Inżynierowie wydają na to masę kasy i zaczyna się to im udawać - zaczynają zarabiać na serwisie, a nie na sprzedaży auta, jak było kiedyś. Co do wałków - powodem jest mniejsza powierzchnia krzywek i zapewne inne materiały utwardzane tylko powierzchniowo, a następnie stosowanie przeglądów LongLife. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Berci Zgłoś #146 Napisano 16 Sierpnia 2013 Niestety to prawda, tak zgadzam się tak teraz się robi samochody. Nie jest w interesie producentów żeby jeździły bezawaryjnie 20 lat tak jak kiedyś mercedes W124. Producenci wymuszają na dostawcach niższe ceny no i jest tego efekt. Faktycznie teraz głównie zarabiają na serwisie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darek0808 Zgłoś #147 Napisano 27 Sierpnia 2013 (edytowane) Witam, prosze o ocene mojego wałka, zbliza sie wymiana rozrządu i zastanwiam sie co z nim robić. Rano po odpaleniu słychać popychacze przzez okolo 5 sekund (w zimie około 10-30 sekund w zaleznosci od temperatury. Na wałku widac już rysy, ale kształ krzywek na oko jest OK. Pytanie czy wymieniac same popychacze? a moze komplet - walek i popychacze? wiem ze zdjęcia nie są super jakośći ale cięzko bło wieczorem lepsze foty zrobić... auto ma 270000 realnego przebegu i wszystko chodzi OK. Edytowane 16 Września 2013 przez darek0808 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AndrzejP4 Zgłoś #148 Napisano 27 Sierpnia 2013 wałek jeszcze pochodzi, aczkolwiek wygląda niezbyt dobrze. Ja bym wymienił wałek z popychaczami jeśli miałbym jeździć autem jeszcze parę latek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darek0808 Zgłoś #149 Napisano 27 Sierpnia 2013 myslałem o wymianie samych popychaczy... pytanie czy jest sens przy takim wałku? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Poochini Zgłoś #150 Napisano 27 Sierpnia 2013 Dokładnie. Też bym sugerował wymianę walka. Ja wymieniłem tylko szklanki i teraz mam brak mocy do 2100, dymi na szaro po odpaleniu i dalej buczy. Podobno tak może być gdy nie wymienisz kompletu wałek + szklanki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
banshee Zgłoś #151 Napisano 28 Sierpnia 2013 Poza dziwnymi śladami przytarć na krzywkach nie jestem w stanie stwierdzić czy krzywki są zużyte na podstawie tych zdjęć. Trzeba było zrobić zdjęcia samych krzywek w trybie makro. Należy wyjąć wałek i go pomierzyć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
durki Zgłoś #152 Napisano 8 Września 2013 Koledzy, ma ktoś z was wymiary nowego, ori wałka? Gdybyśmy to mieli to nie było by problemu ze sprawdzeniem stopnia zużycia ich w naszych silnikach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
banshee Zgłoś #153 Napisano 8 Września 2013 A po co komu mierzyć stopień zużycia - jest widoczne zużycie to do kosza. Wyznacznikiem wartości zużycia jest fazka wokół krzywki, jeśli na wzniosie jest mniejsza lub jej brak to wałek do wymiany lub można go zawieźć do zakładu, który się specjalizuje i pomierzą go za free na poczekaniu. Po co tu kombinować? Może za chwilę ktoś zapyta, czy da się napawać elektrodą i przeszlifować pilnikiem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
machina123 Zgłoś #154 Napisano 9 Września 2013 Może za chwilę ktoś zapyta, czy da się napawać elektrodą i przeszlifować pilnikiem? :hehe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Poochini Zgłoś #155 Napisano 9 Września 2013 Może za chwilę ktoś zapyta, czy da się napawać elektrodą i przeszlifować pilnikiem? Dobre Chociaz sam poszukuje taniej, dobrej uzywki, gdyż u mnie dalej buczy po wymianie samych szklanek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AndrzejP4 Zgłoś #156 Napisano 9 Września 2013 Dobre Chociaz sam poszukuje taniej, dobrej uzywki, gdyż u mnie dalej buczy po wymianie samych szklanek Sądzisz, że buczenie jest spowodowane zmniejszeniem wysokości krzywek zaworów czy pompowtrysków ? U mnie też buczy. Oglądałem ostatnio wałek i jest zużyty w minimalnym stopniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Poochini Zgłoś #157 Napisano 9 Września 2013 Wiesz co, u mnie mechanik wymienił tylko szklanki. Założył INA. Buczenie zostało, ale tylko na zimnym silniku. Dzwoniłem, do kilku gości i powiedzieli, że może (może) tak być. Chociaz gość przy regulacji pompek, powiedział, że wałek jest jeszcze OK. Zastanawiam się czy pompa Vacuum może tak buczeć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
77Marek Zgłoś #158 Napisano 9 Września 2013 (edytowane) wałek jest jeszcze OK Obyś za jakiś czas nie musiał ponownie wymieniać popychaczy, wałeka i panewek wałka skoro tzw. buczenie nadal występuje. Pompa vacum nic do buczenia nie ma. Wystarczy, że jedna z krzywek wałka będzie lekko podtarta i buczenie będzie nadal słyszalne. Edytowane 9 Września 2013 przez 77Marek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AndrzejP4 Zgłoś #159 Napisano 9 Września 2013 ale to buczenie bierze się z odgłosu wydawanego przez krzywki czy chodzi o opóźnione otwarcie zaworu dolotowego i powstanie dźwięku "tuby" ? Trudno pojąć jak zmniejszenie krzywki o ułamek milimetra może powodować taki efekt. Przecież zawór uchyla się na dobre 10mm jak nie więcej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Poochini Zgłoś #160 Napisano 9 Września 2013 Mam u siebie efekt buczenia z tuby, słychac tylko w środku, po stronie pasażera. Wkurza mnie strasznie ta mułowatość oraz wstyd, gdy odpalam rano auto pod blokiem Przynajmniej wytępie muchy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach