Skocz do zawartości

wladek1181

  • Liczba zawartości

    731
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez wladek1181

  1. No akurat ich odradzam, szwagrowi robili tam Sprintera, koła na trasie dokręcał, zniszczyli linkę od ręcznego, nie dokręcili śrub na wale pędnym to cud że się nie wypiął bo narobił by roboty.
  2. Witam podobnego tematu nie znalazłem. Z reduktora podtlenku cyklonu mam wyciek płynu chłodzącego. Konkretnie cieknie w rejonie dwóch membran. Ciężko określić dokładnie bo nie mam kanału a cały reduktor mam pod spodem mokry. Kolanka od chłodziwa są całe, oringi też nie przepuszczają i ogólnie wokół kroćców jest sucho. Wiem że przypadłością tych reduktorów są samoczynnie luzujące się śruby spinające elementy reduktora w całość ( zaznaczyłem niebieskimi kółkami). U mnie były luźne więc je dokręciłem do oporu ale nic to nie dało, płyn wciąż sobie ucieka przez membrany ( zaznaczyłem czerwonymi strzałkami) a chyba napewno przez tą od strony regulacji gazu bo membrana jest zapocona nawet od góry reduktora. W związku z tym mam parę pytań: -Czy po wymianie membran trzeba coś regulować? Nie mam zamiaru zaczepiać zaworu na reduktorze a jedynie rozłożyć boki od centralnej obudowy i podmienić membrany na nowe. - jest jakiś patent na te samoczynnie odkręcające się śruby? - czy ktoś już może rozkładał reduktor Silvera? Jeżeli tak to może ma jakieś rady podpowiedzi, sugestie. W sumie na swoją LPG nie narzekam, chociaż trochę jestem zaskoczony że po delikatnie 60 tyś km poddały się uszczelnenia wodne reduktora.
  3. U mnie podobnie. A zaczęło się od błędu 17840 - przekaźnik wtórnego powietrza (Air) otwarty obwód, z tą przypadłością mojego auta walczę od roku. Do wymiany poszedł już elektro zawór i zawór kombinowany i przez tydzień było ok a potem znów Check. A teraz doszły błędy: 17536/ P 1128 - długoterminowa adaptacja składu mieszanki 1 mieszanka uboga (weak mixture) 17939/ P 1531 - czujnik położenia wału korbowego? CMP actuator otwarty obwód 16804/ P 0420 - katalizator bank 1 - niski próg sprawności Auto niby chodzi ok, chociaż po wykasowaniu w/w błędów jest niby żywotniejsze póki znów nie zapali się check potem jakby znów było zmulone (delikatnie). Na internecie wyczytałem że błąd 17536 i 17939 mogą być ze sobą powiązane a winowajcą może być cewka na napinaczu łańcucha wałków. Od trzech miesięcy obserwuję ( nie występuje to nagminnie) że niekiedy po odpaleniu i przejechaniu kawałka po zmianie biegów silnik pracje jakby na trzech garach (takie odczucie) pomaga wciśnięcie sprzęgła i delikatna przygazówka.
  4. Ze zwrotnością Vivaro bym się spierał, jak dla mnie to to auto było jak czołg, praktycznie zawracał w miejscu. Mówię to z doświadczenia bo miałem na stanie służbowy rajdowóz. Autko świetnie sobie radziło w osiedlowych uliczkach i przeróżnych miejskich zakamarkach. Fakt miałem jedno zdarzenie przez idiotę któremu zachciało się otwierać drzwi przesuwane podczas gwałtownego ruszania (co tu dużo mówić poprostu wypadły i zostały na chodniku) ale to nie wina auta a kretyna który je otworzył. Zapomniałem wcześniej napisać że ogrzewanie było w nim niesamowicie wydajne.
  5. Miałem służbowe Vivaro i szczerze powiem że spisywało się suuuuper. Dla porównania jeździłem Fiatem Ducato i w porównaniu do Vivaro to taczka. Super zwrotne, jak na diesla dość ciche, zawieszenie trwałe, buta też mało ( silnik z tego co pamiętam był chyba 2,4) jedyny minus to dość często padająca manetka od kierunkowskazów a konkretnie umieszczony w niej włącznik świateł mijania i dość ciężko wymienić żarówkę mijania w przednich reflektorach, problemów z korozją za mojego użytkowania to auto nie miało żadnych.
  6. Z tą gwarancją dwuletnią to też żadnego szaleństwa nie ma, Silwer daje gwarancję na swoje parowniki na trzy lata bez limitu km z możliwością dodatkowego przedłużenia gwarancji o kolejne dwa lata. Wlew w klapkę za dopłatą to też trochę naciąganie klijenta u mojego gazownika miałem do wyboru bez zbędnych dopłat.
  7. Chłopaki a ma ktoś może odstąpić uszkodzony napinacz??? Pilnie potrzebuję. Gdyby ktoś miał stary niech da znać na moje PW. Sprawa pilna a nawet bardzo pilna.
  8. No w 1.8T turbinka ma trochę ,,cięższe" życie dlatego jest dochładzana płynem
  9. wladek1181

    Kontrolka CHECK

    i co dzwoniłaś do gazownika na którego dałem namiar?
  10. wladek1181

    Kontrolka CHECK

    Z czystym sumieniem polecam. Mi zakładali gaz do auta 4 lata temu i absolutnie żadnych problemów. Mają naprawdę pojęcie, są rzetelni, uczciwi i nie naciągają na koszta i jakieś wydumane problemy. Wyślę Tobie namiary na PW żeby mnie ktoś nie posądził o krypto-reklamę:D
  11. wladek1181

    Kontrolka CHECK

    Po montażu instalacji powinnaś dostać kartę specyfikacji zbiornika i instalacji. W tej drugiej karcie instalacji jest tabela i tam są wyszczególnione poszczególne elementy instalacji gazowej (sterownik, wtryskiwacze, elektrozawory, parownik itd). Z ciekawości dzwoniłem dzisiaj do swojego gazownika, w/g jego opinii jest spaprane podłączenie instalacji elektronicznej LPG do instalacji samochodu i stąd ten Check i błędy. Jak to określił instalacja auta głupieje po przełączeniu na LPG i żeby nie wiem jak cudować z ustawieniami to w przypadku błędnego podpięcia sterownika to błąd będzie wybijać. Bez najmniejszego problemu jest w stanie rozszyfrować Twoją instalację i poprawić Twojego gazownika tylko że to są Puławy i dość spora odległość od Torunia. Mówiąc wprost mają chłopaki pojęcie, nie są drodzy i nie naciągają na sztuczne problemy. Jak chcesz to dam Tobie namiar.
  12. To na 100% wina tego zaworu. I tak w woli ścisłości ten zawór nie nazywa się EGR tylko zawór kombinowany powietrza wtórnego. Działa na podciśnienie i działa dość krótko tuż po uruchomieniu silnika. Czyszczenie odpada bo nic nie da, wiem z własnej autopsji. Mój stary zawór był tak w środku zabity osadem że nie pomogło trzydniowe moczenie go w nafcie dodatkowo okazało się że był problem z przepustnicą na tymże zaworze. Nie wiem jak jest w 1.6 ale do mojego pasował zawór z silnika 1.8 TFSI wszystko działa aż miło, koszt 50 zł z przesyłką, nie wiem czy za takie pieniądze warto się bawić w wywalanie bebechów z okolic silnika i kombinowanie z zaślepkami.
  13. wladek1181

    Kontrolka CHECK

    Tak czytam te przeprawy Justyny i dochodzę do wniosku że chyba ktoś sknocił podłączenie instalacji LPG, chodzi o elektronikę. W moim aucie pół roku temu wyszła zbyt bogata miesznka na biegu jałowym i zbyt uboga pod obciążeniem ale check mi się nie zapalał. Tutaj skoro było tyle regulacji i pomnimo ich wykonywania po przełączeniu na gaz zapala check-a to coś jest skopane w instalacji elektrycznej LPG. Coś jest źle podłączone że wciąż wywala błąd i wciąż ten sam. Gdyby było coś nie tak w osprzęcie samego silnika to lampka by świeciła na okrągło czy to na benzynie czy na gazie. Tak myślę a może czujnik temperatury płynu chłodzącego w reduktorze jest sypnięty ?
  14. Jedyna mata jaka jest w siedzisku to mata podgrzewania foteli ( o ile są podgrzewane fotele) innej maty nie ma. Jest gąbka i w gąbce zalane są druty naciągające tapicerkę ( te wszystkie wklęsłości w siedzisku) Ja bym proponował czym prędzej zmienić mechanika bo to jakiś magik i usiłuje naciągnąć Ciebie drogi klego na kasę. P.S. To co to za siedzenia jak by taką matę można było tak łatwo w siedzisku uszkodzić i nie narażać jej na zbyt mocne obciążenia. Gdyby te maty były tak delikatne to swoją teściową musiałbym wozić w bagażniku albo ciągać ją za autem na przyczepce.
  15. To tak na zakończenie swoich prac, zdam małe sprawozdanie co i dlaczego u mnie pociekło. Otóż na 99,9% robotę zrobiło wymieszanie płynów G12++ z G13. To co jest napisane na flaszce z płynem G13 i to co mówili mi w salonie Skody gdy sprzedawali mi płyn że jest mieszalny z G12++ można włożyć między książki. Zmieszanie tych dwóch płynów u mnie spowodowało prawdziwe spustoszenie w układzie chłodzenia. Wszystkie ale to wszystkie uszczelnienia, oringi po wyjęciu wyglądają jakby je ktoś włożył do kwasu, mają konsystencję niedoschniętego sylikonu. Może ktoś zarzucić no tak było stare to się rozpadło, otóż rozleciały się nawet oringi na krućcach wodnych na parowniku LPG ( gaz był zakładany 4 lata temu). Piszę to aby ostrzec innych użytkowników przed błędem jaki ja popełniłem. Nie nieszajcie ze sobą wzajemnie płynów G12++ i G13.
  16. Zacząłem składać to swoje padło, zamontowanie tego kroćca to istna tragedia dosep po uju fest, łapy poobdzierane, parę krwotoków no ale prawie zmontowany. Niepokoi mnie tylko jedna rzecz. Po przykręceniu kroćca do głowicy wyszła mi szczelina w miejscu oznaczonym czerwoną strzałką w tą szczelinę można wcisnąć paznokieć. Czy jest taka ewentualność że króciec się w tym miejscu odkształcił? Nie zakładałem nowego tylko ten który był, wymieniłem tylko wszystkie oringi. Pytam bo nie mam jakoś zbytniej ochoty rozbebeszać wszystkiego od nowa.
  17. To może ja się podepnę pod temat. W moim paszczurze pompa nie wydaje żadnych dźwięków, nie ubywa mi płynu ze zbiorniczka, nie wyje nawet na max skręconych kołach. Jednak podczas wymiany paska klinowego zauważyłem luz wzdłużny na osi pompy wspomagania. Nie osiowy (czyli góra dół) a wzdłużny. Jak się dopatrzyłem mam pompę wspomagania nie oryginalną tylko KYB. Moje pytanie zasadnicze, przy takim luzie przypadkiem nie kończą się łożyska na pompie?
  18. Wczoraj rozebrałem auto i okazało się że króciec jest ok, problem tkwi w uszczelkach a konkretnie w uszczelce na przewodzie idącym do nagrzewnicy. Króciec nie jest oryginalny, to zamiennik z Toprana. Widać u Holendrów też Topran jest sprzedawany bo ja od momentu sprowadzenia swojego auta nie grzebałem przy tym elemencie. Zastanawia mnie tylko kwestia orniga na połączeniu króciec a metalowa rura biegnąca wzdłuż kolektora ssącago. Siedzi tam oring o przekroju czworokątnym, wszędzie indziej oringi mają przekrój okrągły ( czujnik temperatury, styk króćca z głowicą, połączenie króciec przewód do nagrzewnicy). Czy ten oring pomiędzy króćcem a tą metalową rurą ma jakiś konkretny numer? Obawiam się czy nie będzie problemu z jego zakupem.
  19. Ile płaciłeś za oryginał? Jakiś topran kosztuje 17zł i pewnie tyle jest wart a nie chcę gó..na zakładać choćby z tego powodu że żeby dostać się do tego elementu jest trochę zabawy.
  20. Potrzebuję nr króćca płynu chłodzącego który jest z tyłu głowicy pod napinaczem łańcuszka wałków w silniku AWT. A najlepiej jakby się dało to jakiś rysunek poglądowy. Z góry dzięki
  21. Tylko nie 1.4 16V z grupy VW, bo te silniki to porażka. Problemem w nich są padające cewki zapłonowe, ogólne problemy z elektroniką silnika, zamarzająca odma w zimie powodująca rozszczelnienie silnika i ,,masowy" wyciek oleju, do tego dochodzi spaprany konstrukcyjnie aluminiowy blok silnika który potrafi się odkształcić w rejonie panewek wału korbowego.
  22. No i mnie dopadł wyciek płynu. Z rana pod samochodem mam plamę wielkości 10 x 10 cm. Wychodzi na to że wyciek jest gdzieś pomiędzy płytą grodziową a silnikiem od strony kierowcy. Nie mam pojęcia skąd, obmacałem wszystkie połączenia w tamtym rejonie no i sucho. A jednak coś gdzieś sączy bo widać zaciek na skrzyni biegów tuż przy półosi od strony kierowcy. Wcześniej był wyciek na połączeniach przewodów chłodzenia z reduktorem ale je zlikwidowałem a teraz to już sam nie wiem. Przewody wchodzące w podszybie i biegnące do silnika. Ewidentnie to płyn chłodzący bo sprawdzałem organoleptycznie i jest słodkie w smaku - czyli to glikol. Czy jest jeszcze w AWT jakiś przewód (oprócz tych biegnących do nagrzewnicy ) z płynem chłodzącym? Dziwne to trochę bo niedawno wymieniałem termostat, i nigdzie nie było wycieków. Ten cyrk pojawił się po wymianie termostatu. Podejrzewam że robotę mógł mi zrobić płyn chłodzący. Do tej pory miałem zalany VW G12++, kupowałem w Skodzie litrówkę koncentratu i okazało się że G12++ już nie jest produkowany a w zamian niego jest G13. Niby na butelce jest napisane że miesza się z G12++ ale może jednak to on robi mi robotę.
  23. Poległem, mega wierszyk http://mistrzowie.org/623267
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności