wiolkor

zwykła NGK fabrycznie przewidziane do twojego auta a wymiana co 20 000 na gazie

wasze problemy to tylko i wyłącznie kostka stacyjki roboty od cholery

ja miałem ten sam problem ale w b4 i to przy 100km/h zapalała się kontrolka oleju i piszczało co się okazało spadł przewód z czujnika nadciśnienia oleju (czujnik uruchamia się gdy ciśnienie oleju jest zbyt duże)

prowadnice szyberdachu smaruje sie smarem który nie łapie kurzu ciężko dostać ja odkupiłem od kolesi którzy się szyberdachami zajmują

ja mam standardowe fotele winda kołyska regulacja na nery i jest wygodnie mięciutko tak jak lubię a troszkę czasu w bryce spędzam

zobacz czy nie ma na klaksonie z tyłu takiej śrubki którą trzeba pokręcić tak długo aż osiągniesz chciany dźwięk

ja też tak miałem wyłączyłem silnik poszedłem coś załatwić po 30 min już nie odpaliłem wyczyściłem kopułkę i palec i jak nowy

sprawdz aparat zapłonowy przewody i świeczki na reset kompa przyjdzie czas i pytanko jeśli to 2.0 l 115KM to rozumiem że benzyna ale czy na gaz

jak matka odbierała z salonu nową toyotę to miała tablice już zamontowane dostała papiery kartę dowód i ubezpieczenie nigdzie nie szła do żadnego urzędu salon wszystko załatwił

na wszystko jest przepis na kolor świateł i przepustowość światła nawet na częstotliwość mrugania migacza możesz nie przejść przeglądu a jak policja zabierze dowód to masz przesrane nowe lampy albo zdrapuj farbę musisz mieć oryginalny papier na takie lampy albo ze to fabryczne a policji tak łatwo nie spuścisz na drzewo a w sądzie i tak przegrasz a koszt badań nad twoimi lampami czy mogą być czy nie może być drogi jeśli sąd nakaże takowe

porad miałeś mnóstwo w innych postach nikt nic innego nie wymyśli z pierścieniem jest problem w 99 przypadkach na 100 jak nie masz zdolności majsterkowicza to zostaw to i jedz do elektryka ale takiego o to robił

przed zakupem paska rozważałem zakup omegi B nie mogłem się zdecydować i w końcu na jakimś niezależnym forum samochodowym zadałem pytanie czy Passat czy Omega dostałem błyskawiczną odpowiedz która brzmiała "Opel zgnije ci szybciej niż w passacie wyjeździsz zbiornik paliwa" i to mi starczyło miałem dość samochodów w kolorze rudym

ja kiedyś miałem taki problem ale w vw jetta na gaźniku po prostu zagiął się wężyk chyba podciśnienia powietrza przynajmniej coś z powietrzem miało wspólnego raz było dobrze a potem nagle 4, 5 tyś obrotów wymieniłem ten wężyk i po sprawie może u ciebie też jakiś problem z powietrzem

PZU co by nie gadać jest najsolidniejsze i placówka w każdym mieście a przez telefon ubezpieczenie AC bez zdjęć ? dzwoniłem do linka proponowali ubezpieczenie niższe o 500 zł niż w PZU ale PZU ubezpieczyło mi passka na 12500 a link na 9100 i dlatego jest różnica,zaniżają wartość samochodu.

było już na ten temat tyle że głowa boli poszukaj (przekaźniki)

jasne że tak na to musi być papier zwłaszcza o homologacji potem trzeba na przegląd jechać i potem do urzędu co by w kartę i książkę pojazdu wbili adnotację

zadzwoń do sklepu vw albo do serwisu tu masz telefon do dobrego sklepu vw w poznaniu061 833 17 01 a tu serwis w poznaniu 061 650 15 55 tu drugi serwis 061 820 64 34

mam identiko paska jak ty mój pali 11 l. w cyklu mieszanym zmień gazownika albo zbombaj tego co ci to zakładał to jest przegięcie 13l latem mi 11.5 łapie zimą a koni nie stracił myślę ze ustawienie kompa trzeba zmienić albo jest coś nie tak z elementami instalacji ale najpierw komp.

może mi się wydaje ale ta roleta co kupiłeś ma 6 "rurek" idących w rolecie na całej szerokości a passatowe mają 5

ja dałem autko mojej mamy do lakiernika na polerowanie zapłaciłem 400 stówki ale lakier wyglądał jak nowy zostało tylko parę rysek ale dość głębokich tego niestety żadne polerowanie nie naprawi polecam polerowanie lakieru ale profesjonalne a pastą TEMPO to sam sobie możesz zrobić a prawdziwa polerka zajmuję koło pól dnia jak nie więcej

może styki w pokrętle się wyrobiły szukaj tam przyczyny zwłaszcza że na 4 chodzi jak piszesz

te skoki obrotów to może być silniczek krokowy było troszkę o tym na forum a oświetlenie może trzeba przelutować styki w liczniku od kostki

przy dzisiejszej cenie ropy to moim zdaniem nic nie zaoszczędzisz a w korku ropniak pali tyle samo co benzyna a jak masz jeszcze gaz to po co ci diesel tu nic nie zaoszczędzisz na dojazdach do pracy chyba że jeździsz do roboty z warszawy do szczecina co dzień

w każdym samochodzie w ścianie grodziowej czyli tej oddzielającej komorę silnika a kabinę jest kilka uszczelek ( gumek) którędy idą wiązki oryginalne wystarczy ją znaleźć i nakładając kabelek na śrubokręt wbić się w nią i juz masz kabelek w kabinie odkręć bezpieczniki odchyl filc i sprawdzić gdzie wyszedł i po sprawie

ale tu skłaniał bym się aby najpierw luknąć na pływak może się tylko zawiesił