Likwidacja szkody z OC sprawcy

[kosiad]

jak sprawca się przyznaje,

 

Bardzo dziwna sprawa - jak się przyznać skoro - kamień być może poleciał z pod mojego koła czy ktoś już miał "strzał" w szybę

a jemu 10 % zniżki zabiorą tak??

 

Zapewne zabiorą

 

Pozdrawiam - kosiad

Edytowane 22 Października 2011 przez kosiad

[cysiokysio]

Ostatnio koleś przez CB zatrzymał mojego staruszka że mu niby kamień uderzył w szybę przez co pękła. Staruszek ma w ciężarówce chlapacze dość nisko i mówi że to mało prawdopodobne. Kolo próbował wymusić na nim oświadczenie strasząc że tonaż itd. Przyjechał policjant i poprosił o dane ale tylko po to aby w razie co był świadkiem bo za kamienie na drodze odpowiada chyba zarządca drogi. Co innego gdyby niezabezpieczony sypki materiał przewoził.

[mosqito]

Przyłączam się do tematu...

 

Volkswagen Passat B5 1997r. (115KM) SEDAN

 

Kilka dni temu na stacji ORLEN w Legnicy z korzystałem z ich auto myjni. Wszystko było ok, aż do momentu gdy jedna z szczot chwyciła prawy tylny zderzak( od nadkola kącik ) i zaczęło go wyginać do połowy ( prawego boku ). Zgłosiłem to na stacji zaistniały incydent. Dzień później otrzymałem potrzebne informacje i skierowali mnie z ich polisą do WARTY. Fakt kilka dni później przyjechał rzeczoznawca porobił fotki itd. Po kilku dniach dzwonie do WARTY z pytaniem o wartość wyliczonych szkód co dowiedziałem się że będzie to kwota 677zł . Wydaje mi się że nie jest to kwota odpowiednia do kupna i wymiany nowego zderzaka. A i zapomniałem dopisać o zniszczonej antenie którą mam na dachu na stałe zamontowaną.

 

Czy możecie się wy na ten tema wypowiedzieć ?

 

Auto nie było bite nie szpachlowane itp.

Edytowane 14 Listopada 2011 przez mosqito

[MDZ]

Kolego pisz odwołanie bo za tą kwotę to kupisz używany i nie wiem czy go pomalujesz. Nowy kosztuje ok 2300zł i tyle powinieneś dostać. Auto musi zostać przywrócone do stanu z przed wypadku i na takich częściach jakie były zastosowane skoro był zderzak ori to musi być nowy ori a nie zamiennik. Jak to nie pomoże to zawsze możesz oddać auto na naprawę bezgotówkową do ASO lub innego zakładu.

[bolo02]

odwołuj się bo to stanowczo za mało

[mosqito]

I tak raczej zrobię...

 

Fakt zderzak już w przywróciłem do stanu używalności, lecz to co musiałem robić to już moje siódme poty .

 

Więc proszę o pomoc w napisaniu odwołania od tej decyzji .

Co mam i w jaki sposób napisać żeby dotarło do nich ta sprawa. Wiem że na pewno nie będzie szybko to rozwiązane lecz chce odzyskać chociaż pieniądze za uszkodzoną część ( a że w jakiś dla mnie sposób sam naprawiłem to już moja sprawa ).

Poniżej umieszczam o tą decyzję jaką otrzymałem...

 

 

[ATTACH=CONFIG]69900[/ATTACH]

[Krawcol82]

Zawsze możesz spróbować zaznaczyć naprawę bezgotówkową i wstawić auto do ASO VA do naprawy-będziesz miał wówczas nowy zderzak z nowym lakierem i rozliczenia Ciebie nie interesują.

Ja tak zrobiłem kilka lat temu z 3BG-dostałem wycenę na jakieś 1300zł, wstawiłem auto do ASO, dostałem nowy zderzak z lakierowaniem i wymianą, a TU dostało fakturę na 2500zł za naprawę, czy coś koło tego. Nie musiał pisać żadnego odwołania ani dopłacać do niczego. Auto miało wtedy 4 lata i też chcieli uwzględnić amortyzację części.

Chyba, że zależy Tobie na zarobieniu na tej naprawie-wówczas czaruj z odwołaniem.

Używany zderzak kupisz już za ok. 200-300zł, lakierowanie to koszt ok. 300zł.

Edytowane 15 Listopada 2011 przez Krawcol82

[jackdob]

Co mam i w jaki sposób napisać żeby dotarło do nich ta sprawa. Wiem że na pewno nie będzie szybko to rozwiązane lecz chce odzyskać chociaż pieniądze za uszkodzoną część .

 

poszukaj na forum, bo pismo odwoławcze już tu było, choć jego napisanie nie powinno sprawić wielu problemów

ale aby się odwoływać musisz zgodnie z art. 6 kc udowodnić wysokość roszczenia, a takim jest kosztorys naprawy sporządzony np przez niezależnego rzeczoznawcę (koszt to około 250zł w górę...)

dopiero z takim kosztorysem możesz walczyć z TU o wypłatę należnych ci pieniążków

inna opcja to kosztorys warsztatu (niekoniecznie aso) który będzie naprawiał autko..

[vw-passat]

Witam, niestety spotkał mnie przykry prezent gwiazdkowy. Syn sąsiadki parkując zarysował mi zderzak tylny- boczną część pod błotnikiem. Uszkodzenie jest pod listwą chromowaną i nad nią, ale sama listwa jest nienaruszona. Był rzeczoznawca z PZU i dzis otrzymałem kosztorys. Zaliczyli zderzak do malowania i tu pojawia się pytanie. W kosztorysie uwzględnili demontaż prawej i lewej listwy ozdobnej, ale wymianę na nową tylko tej po stronie uszkodzenia. Dodatkowo policzyli za nią 83zł a w serwisie kosztuje 170zł.

Czy w przypadku demontażu listw nie powinni uwzględnić montażu obu nowych? Czy taką listwę da się idealnie zamontować, żeby nie odchodziła i się nie odklejała? I czy cena za nią wynosząca połowę nowej w serwisie jest do zaakceptowania?

Ogólnie szkoda wyceniona na 700zł. Zastanawiam się tylko, czy przyjąć ich wycenę i wziąć 700 i ewentualnie spolerować to za 100, czy odwołac się a może wstawić do ASO i niech oni się z nimi męczą?

Dziękuję z góry za wszelkie porady.

[Gość motocyklista]

listwa jest jednorazowa. przy lakierowaniu elementu trzeba wymienić na nową a to zwiększa koszty

[Gość motocyklista]

kolega złosliwie stuknął mi drzwiami od iveco w błotnik. przy okazji serwisu w ASO zapytalem ile to będzie kosztowało. 400 element plus cieniowanie drugiego elementu 400 aby nie bylo widać ...plus wymiana listwy chrom (jednorazówka) Suma _ 900zl za takie gówno... w tym samochodzie koszty idą w tysiące...

[Koćko]

Czy ktoś się orientuje, oddaje samochód do Aso do naprawy bezgotówkowej z Oc sprawcy, czy w Aso mają obowiązek oddać stare części czy mogą odmówić?

[lancer83]

Czy ktoś się orientuje, oddaje samochód do Aso do naprawy bezgotówkowej z Oc sprawcy, czy w Aso mają obowiązek oddać stare części czy mogą odmówić?

W formularzu przyjęcia auta do serwisu jest rubryka co robić ze zdemontowanymi częściami bynajmiej tak jest w ASO Mercedesa

[tetrus]

Czy ubezpieczyciel sprawcy pokrywa koszty transportu mojego samochodu do ASO i czy podobnie jest, jesli naprawiam z AC? Do najblizszego mam 40 km.

Pytam tylko z ciekawosci

[lancer83]

Czy ubezpieczyciel sprawcy pokrywa koszty transportu mojego samochodu do ASO i czy podobnie jest, jesli naprawiam z AC? Do najblizszego mam 40 km.

Pytam tylko z ciekawosci

Z oc sprawcy na pewno pokrywa i to ty wybierasz ASO w którym chcesz naprawić auto. Z AC to zależy od ubezpieczyciela przeczytaj umowę.

[Bimbasz]

czy w Aso mają obowiązek oddać stare części czy mogą odmówić?

 

Mi za każdą naprawą oddawali części, przy zgłoszeniu naprawy zaznaczałem zwrot części i nie było z tym problemu

[kocik2109]

witam prosze o pomoc ostatnio uderzyl mi w tyl passat b5 kombi 1998 rok afn do wymiany klapa zderzak lampy belka i troche komora z kola zapasowego do wyklepania + przednia szyba byl gosciu z pzu popstrykal i powiedzial ze bedzie szkoda całkowita . Tylko mnie dziwi jego decyzja passatem sie poruszam normalnie itp przed wypadkiem byl w stanie jak z fabryki nie chce go sprzedawac na aukcji z pzu

[Ziewal]

witam prosze o pomoc ostatnio uderzyl mi w tyl passat b5 kombi 1998 rok afn do wymiany klapa zderzak lampy belka i troche komora z kola zapasowego do wyklepania + przednia szyba byl gosciu z pzu popstrykal i powiedzial ze bedzie szkoda całkowita . Tylko mnie dziwi jego decyzja passatem sie poruszam normalnie itp przed wypadkiem byl w stanie jak z fabryki nie chce go sprzedawac na aukcji z pzu

 

gość z PZU może sobie mówić co chce jeżeli robisz z OC sprawcy to Ty dyktujesz warunki i nie musisz go sprzedawać tylko możesz oddać do ASO a PZU musi zapłacić za naprawe bez szemrania

[kocik2109]

Dzwoniłem do aso ale pan powiedział że nie naprawiom ponieważ passat ma powyżej 10 lat naprawa przekrowczy wartość auta

gość z PZU może sobie mówić co chce jeżeli robisz z OC sprawcy to Ty dyktujesz warunki i nie musisz go sprzedawać tylko możesz oddać do ASO a PZU musi zapłacić za naprawe bez szemrania

[slawekm65]

...byl gosciu z pzu popstrykal i powiedzial ze bedzie szkoda całkowita . Tylko mnie dziwi jego decyzja passatem sie poruszam normalnie itp przed wypadkiem byl w stanie jak z fabryki nie chce go sprzedawac na aukcji z pzu

 

Ma pewnie rację, że szkoda będzie całkowita ponieważ koszt naprawy jest porównywalny z wartością auta. Jaki tam próg szkody całkowitej ma PZU to nie wiem. Procedura pewnie wypadnie tak, że wycenią wartość auta z przed szkody i po szkodzie, a różnicę wypłacą jako odszkodowanie "+" wrak lub pełną wartość auta z przed szkody "-" wrak. Co z tym zrobisz to Twoja sprawa, ale niestety tak bywa z autami starszymi.

 

---------- Dodano o 19:43 ---------- Poprzednia wiadomość o 19:42 ----------

 

gość z PZU może sobie mówić co chce jeżeli robisz z OC sprawcy to Ty dyktujesz warunki i nie musisz go sprzedawać tylko możesz oddać do ASO a PZU musi zapłacić za naprawe bez szemrania

 

Nie musi. Po to właśnie orzeka się szkodę całkowitą.