Skocz do zawartości
norbert2205

Akcja serwisowa 23H9 - Wymia pompowtryskiwaczy piezoelektrycznych Siemens (zamknięta z końcem 2015)

Rekomendowane odpowiedzi

kurde ja mialem 3 pompki starego typu a jedna nowego

i tak sie zastanawiam czy ta jedna nie powoduje u mnei tych problemow z obrotamia i delikatnym szarpaniem, chyba ze w passacie mocno czuc nierownosci na drodze:D?

co radzicie? uderzac do serwisu? tylko pewnie nic nei zauwaza bo u mnie to jest ledwie wykrywalne :/

Edytowane przez kobus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
problemow z obrotamia i delikatnym szarpaniem, chyba ze w passacie mocno czuc nierownosci na drodze
pewnie nic nei zauwaza bo u mnie to jest ledwie wykrywalne

Kurde, jak bym swoje objawy po wymianie widział! Ja jadę w poniedziałek na 14:30 znów do ASO w którym mi pompki zmieniali i będą się starać szukać ewentualnego problemu. Komp, jazda testowa itp... Tyle że jak piszesz Filip, to u mnie te objawy też pojawiają się raz na czas a nie permanentnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No prosze, zobaczymy co u Ciebie stwierdzą i czy cos skasują.

Ale mi się to srednio poodoba :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najśmieszniejsze jest to, że niby wszystko jest OK, auto smiga fajnie, ale raz na czas go coś zatelepie, podciągnie obroty, szarpnie i skoczy do przodu mimo równego trzymania gazu i jazdy bez obciążeń...

Niby drobiazg, a wqrvia...

PS. Mam nadzieję, że to nie OT.

W końcu to przestroga i info dla wszystkich wymieniających, by po otrzymaniu nowych pompek szczególnie zwrócili uwagę na niby drobne, ale dziwne, nietypowe i inne zachowanie auta w porównaniu z tym co było przed wymianą.

Edytowane przez Łukasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie, Łukaszu mam tak samo

Przed wymianąbylo gorzej :D bo mi telepalo bardziej wyczuwalnei w okolicy 1500-1900obrotow

no ale teraz albo jestesmy przewrazliwieni albo cos na rzeczy jest

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja póki co mogę poradzić, żeby osoby, takie jak ja, którym nic się z pompkami nigdy nie działo przemyślały sens wymiany.. Kuźwa skusiłem się a teraz czekam jaką mi na jutro diagnozę postawią z tym białym dymem.. Jeżeli faktycznie padnięty nowy wtrysk, to po prostu śmieszne, ale wątpię, że to akurat to, bo wtedy nie dymiłby na biało a na takim ciemnym dymem..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi kiedyś jak wymienili na 2 i 4 cylindrze to przez 3 km kopcił tak ze aż widziałem na skrzyżowaniu ze dymiło się ale to było tylko przez chwile.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale kopcił na biało?? No u mnie wymienili znowu 4 wtryski, auto pięknie się zbiera, nie dymi na biało, ale na wszelki wypadek nie odebrałem auta i przyjechałem za 6h jak już było zimne i na zimnym przy odpaleniu znowu zadymiło.. Nie wiem czy tak ma być, czy nie.. Dziś wziąłem auto do garażu, gdzie zawsze stoi i zobaczymy jak odpali po nocy w warunkach dla siebie znajomych, jak będzie dymiło na biało to wracam.. Za przyczynę poprzedniego dymienia na biało uznali wadliwy wtryskiwacz.. nie wiem, czy tak może być.. Aha, no i jak silnik rozgrzany, to nie dymi, a spalanie tak jak pisaliście, spadło, do 0,4l/h przy temperaturze 0 stopni na zewnątrz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale kopcił na biało?? No u mnie wymienili znowu 4 wtryski, auto pięknie się zbiera, nie dymi na biało, ale na wszelki wypadek nie odebrałem auta i przyjechałem za 6h jak już było zimne i na zimnym przy odpaleniu znowu zadymiło.. Nie wiem czy tak ma być, czy nie.. Dziś wziąłem auto do garażu, gdzie zawsze stoi i zobaczymy jak odpali po nocy w warunkach dla siebie znajomych, jak będzie dymiło na biało to wracam.. Za przyczynę poprzedniego dymienia na biało uznali wadliwy wtryskiwacz.. nie wiem, czy tak może być.. Aha, no i jak silnik rozgrzany, to nie dymi, a spalanie tak jak pisaliście, spadło, do 0,4l/h przy temperaturze 0 stopni na zewnątrz.

 

Może wam cos żle ustawili bo wam to spalanie spadło do 0,4l mi po wymianie nie spadło a wręcz wzrosło z 0,5 do 0,6 ale nic nie dymi nic nie szarpie !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moj nie szarpie, zbiera sie lepiej, pali tez mniej. Co do dymienia, moze teraz poprostu zrobilo sie zimno i to naturalne ze diesel w takiej temperaturze tak sie zachowuje czy to na simensach czy continentalach. Kupielem auto w marcu, poprzednio jezdzilem bezyniakiem i pamietam ze rowniez zwrocilem na to uwage. Teraz jezdze na nowych wtryskiwaczach i tez jest ten efekt. Kolega ma toyote avensis i tez mu rano dymi. O ile przez pare widac auto stojac od tylu i po rozgrzaniu efekt zanika to chyba nie ma sie czym martwic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może wam cos żle ustawili bo wam to spalanie spadło do 0,4l

Na zimnym jest wyższe,tzn po odpaleniu chyba 0,7l ,natomiast po chwili schodzi do 0,4 oczywiście gdy klima jest na econ lub jest poniżej 5*.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja póki co mogę poradzić, żeby osoby, takie jak ja, którym nic się z pompkami nigdy nie działo przemyślały sens wymiany.. Kuźwa skusiłem się a teraz czekam jaką mi na jutro diagnozę postawią z tym białym dymem.. Jeżeli faktycznie padnięty nowy wtrysk, to po prostu śmieszne, ale wątpię, że to akurat to, bo wtedy nie dymiłby na biało a na takim ciemnym dymem..

 

Leeo to mnie wprowadziłes w zakłopotanie tym stwierdzeniem ,że może nic nie wymieniac jak się nic nie dzieje . Moje auto ma w kołach 243000 km i chodzi jak zegarek , ale z drugiej strony jest okazja i mozna mieć nowe pompowtryski na kolejne 250 000 km

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Leeo to mnie wprowadziłes w zakłopotanie tym stwierdzeniem ,że może nic nie wymieniac jak się nic nie dzieje . Moje auto ma w kołach 243000 km i chodzi jak zegarek , ale z drugiej strony jest okazja i mozna mieć nowe pompowtryski na kolejne 250 000 km

Ja co prawda jestem już po wymianie ( przed akcją miałem cztery razy wymieniane) i powiecie,że się mądruje ale skoro przejechałeś 243k i nic się nie działo to można by jeszcze z wymianą poczekać,chyba ,że Cię sami wezwią do serwisu (chyba ,że auto masz nie z RP lub nie przepisane). Przecież akcja nie skończy się za tydzień lub dwa.Poza tym nie masz obowiązku wiedzieć ,że coś takiego w ogóle jest.Jedyny mankament takiej decyzji jest taki ,że autko w każdej chwili może stanąć i to nie wiadomo gdzie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaką masz pewność że akcja nie skończy za tydzień czy miesiąc?

Ja też mam na zegarku prawie 200 tysi i zero problemów (no może poza tym że wyjątkowo dużo pali) ale cały czas strach że w każdej chwili któraś pomka padnie.

Dlatego uważam że trzeba skorzystać póki dają...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Druga sprawa jest taka, że 250.000km jest dobrze a tu nagle wyprzedzasz tira i samochód gaśnie...chyba po coś tą akcję serwisową wprowadzili a fakt jest taki, że może za jakiś czas już jej nie będzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czemu ma się skończyć?? Ta akcja to przyznanie się vw do błedu i będzie trwała moim zdaniem cały czas, tylko mogą np ustalić, że kwalifikują się auto do 7 lat albo coś podobnego.. Z tego co dowiedziałem się w serwisie, to podczas pojawienia się auta w aso z byle powodu mają obowiązek poinformowania o akcji i 2 tyg na wymianę.. Uważam, że trzeba wymienić prędzej czy później, ale przed wymianą dokładnie przyjrzyjcie się własnemu autku, najlepiej nagrajcie filmiki jak odpala na zimnym, jaki dymek puszcza przy gazowaniu itp.. Mnie szef serwisu zabił pytaniem, czy te auto nie miało zwiększanej mocy, bo jest za mocne.. No komedie - nikt nie przejechał sie moim autem przed rozpoczęciem wymiany, tylko jak wystąpił problem po to zaczeli sie interesować.. Oczywiście, że mocy zwiększanej nie miałem, a autem jeździmy od nowości.. Zaraz ide odpalać po nocy na mrozie, potem odpale w garażu, nagram filmiki jak to wygląda, to pomożecie ocenić, czy jest normalnie czy nie.. Ja się czepiam teraz tylko oparów z rury wydechowej, bo obroty trzyma pięknie na 800, przyśpiesza super, nie szarpie, spalanie na jałowym 0,4l/h i nie dymi na ciepłym.. Kwestia tego co działo się na zimnym..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A czemu ma się skończyć?? Ta akcja to przyznanie się vw do błedu i będzie trwała moim zdaniem cały czas, tylko mogą np ustalić, że kwalifikują się auto do 7 lat albo coś podobnego.. Z tego co dowiedziałem się w serwisie, to podczas pojawienia się auta w aso z byle powodu mają obowiązek poinformowania o akcji i 2 tyg na wymianę.. Uważam, że trzeba wymienić prędzej czy później, ale przed wymianą dokładnie przyjrzyjcie się własnemu autku, najlepiej nagrajcie filmiki jak odpala na zimnym, jaki dymek puszcza przy gazowaniu itp.. Mnie szef serwisu zabił pytaniem, czy te auto nie miało zwiększanej mocy, bo jest za mocne.. No komedie - nikt nie przejechał sie moim autem przed rozpoczęciem wymiany, tylko jak wystąpił problem po to zaczeli sie interesować.. Oczywiście, że mocy zwiększanej nie miałem, a autem jeździmy od nowości.. Zaraz ide odpalać po nocy na mrozie, potem odpale w garażu, nagram filmiki jak to wygląda, to pomożecie ocenić, czy jest normalnie czy nie.. Ja się czepiam teraz tylko oparów z rury wydechowej, bo obroty trzyma pięknie na 800, przyśpiesza super, nie szarpie, spalanie na jałowym 0,4l/h i nie dymi na ciepłym.. Kwestia tego co działo się na zimnym..

 

 

kolego ja mam zrobione 150 k bez żadnych wymian pompek i naturalnie na zimnym silniku dymi mi na biało, także nic sie nie stresuj to jest normalna sprawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jaką masz pewność że akcja nie skończy za tydzień czy miesiąc?

Podejrzewam ,że akcja dotyczy nie kilkuset lecz kilkudziesięciu tysięcy samochodów i samo przez się nie skończy się np. po miesiącu. Skoro auto masz zakupione lub przepisane w RP to ich obowiązkiem jest poinformowanie Ciebie o tym i wymiana. Chyba to powinno leżeć w ich interesie aby się wybielić z tego bubla co wypuścili na rynek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kolego ja mam zrobione 150 k bez żadnych wymian pompek i naturalnie na zimnym silniku dymi mi na biało, także nic sie nie stresuj to jest normalna sprawa.

 

No dzisiaj dzięki uprzejmości Karola27 mogłem porównać jak jest u niego iiiii jest dokładnie tak jak u mnie, więc chyba przesadzałem :) Odpalam auto po nocy na mrozie, zero dymu...mijają 2 minuty i pojawia się biały dymek, do około 5 minuty jak auto trochę się nie rozgrzeje i wtedy już nie ma żadnego dymienia. Chyba tak rozgrzewa się wydech i katalizator, tak sobie tłumaczę :) Zobaczę jeszcze jak to będzie wyglądało w ciepłym garażu gdzie auto nocuje na co dzień i będę mógł pokazać jakieś filmidło ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17673 - PD Unit Injector: Cylinder 2 (N241): Regulation Range Not Reached

P1265 - 007 - Short to Ground

 

Błąd pojawił się po przejechaniu 10 km od wymiany...

Czy osoby mające dostęp do VAG'a mogą sprawdzić, czy u nich również pojawiają się błędy po wymianie wtrysków na "Continentala" i podzielić się wynikiem na forum?

 

ps.

Nie wiem, czy wiecie ale PD Continental = PD Siemens, gdyż ten pierwszy kupił dział elektroniki samochodowej Siemens VDO. Tutaj link z historią firmy Continental (patrz rok 2007).

 

Zapewne konstrukcja pompowtryskiwaczy jest inna od pierwowzoru, co można wnioskować chociażby po mniejszym spalaniu na biegu jałowym, ale czy problem został całkowicie wyeliminowany? Czas pokaże...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności