Skocz do zawartości
rydzo9999

Ciężko pali vw passat B5

Rekomendowane odpowiedzi

i gitara , gonić tchy mechaniorów zawsze trzeba do prawidłowych ustawień a nie jak im się podoba.

 

Ps. Przypomniało mi się jak pierwszy raz mi mechanik ustawiał pompki ( dokręcić i odkręcić te 180-225* ) to nałożył nasadkę 18 i dokręcił bez trzymania śruby regulacyjnej ( imbus 6-tka) ..... szczęście że stałem zaraz obok bo wole nie myśleć co by było .... w sumie ustawił mi to na ~225 , co zmieniłem już sam 3 dni temu na 180*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
i gitara , gonić tchy mechaniorów zawsze trzeba do prawidłowych ustawień a nie jak im się podoba.

Tak jest Krzysztofie,profesja,jak większość zresztą,wymaga ciągłego dokształcania.Istnieje jednak pewien odsetek mechaników,jak zwał,niereformowalnych,pozostających w dobie młota oraz kowadła...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mój Passat również ciężko pali, a wygląda to tak... Podczas odpalania trzepie całym silnikiem i po jakiś 3-5 sek. załapie i pracuje normalnie choć zdarza się, że falują obroty od 900 do 1100. Sytuacja z odpalanie nie występuje ciągle czyli: raz na jakiś czas uda się zapalić od strzała (ale przeważa ciężkie odpalanie jakieś 70-80% odpaleń jest ciężkich). I teraz sedno sprawy. Gdy odepnę czujnik temperatury( ten od pokazywania temp. na liczniku) to auto za każdym razem odpala od strzała, ale puszcza przy tym dymka (i to dość sporego :) ) i auto trzyma wyższe obroty w granicach 1000. I pytanie moje jest takie... O co chodzi z tymi czujnikami... Czy oba muszą być sprawne (ten od chłodnicy i ten z bloku) by auto paliło normalnie?? Czy coś dzieje się z elektryką jakieś zwarcie czy co?? Czekam na wasze rady. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli odepniesz czujnik temp. silnika to Ecu widzi temp. chyba -40 stopni i podczas odpalanie podaje max dawkę startową w konsekwęcji masz czarny dymek podczas rozruchu a że trzyma podwyższone obroty to oczywiste ponieważ ECU widzi te -40. Myślę iż wymiana na nowy ori i po problemie. Czujnik przy chłodnicy odpowiada za załączenie wiatraka elektrycznego nie ma wpływu na rozruch silnika:D

Edytowane przez Rufus110hp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co powiecie na takie zachowanie AFN

 

w zimę po rozgrzaniu świec najczęściej palił od strzała, ale nauczyłem sie że po zgaśnięciu kontrolki trzeba chwilę poczekać

 

teraz jak mamy ciepło za oknem jak dam grzanie świec, kontrolka zgaśnie odczekam 2-5 sekund to chwile zakręci zanim zaskoczy, gdy zaś przekręce zapłon w trakcie grzania świec (jak kontrolka się jeszcze pali) odpala na dotyk.

ktoś zna taki przypadek? nie żeby to jakoś strasznie długo kręciło, ale różnica jest i zastanawiam się dlaczego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
... Myślę iż wymiana na nowy ori i po problemie...

Myślisz, że sama wymiana czujnika pomoże?? Miał ktoś jeszcze podobny problem??

 

Zamówiłem taki czujnik http://www.motointegrator.pl/produkty/198630-czujnik-temperatury-plynu-chlodzacego-autlog-as2002.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam mały problem z moim paskiem b5FL 2004r 2.0 TDI BGW. problem dotyczy tego, że czasami zanim odpali musi pare razy przewalić wał, trzeba tak z 2 sec zakręcić, wymieniłem filtr paliwa, sprawdziłem i lekko przeczyściłem pompkę w baku gdyż była praktycznie czyściutka, na VAG nie ma jakichkolwiek błędów i nie mam pomysłu co może być, a nie chce wszystkiego po kolei rozbierać na darmo... może ktoś z was miał podobny problem i coś podpowie. dodam że świece były wymieniane w zeszłą zimę, kolejną rzeczą jaką bym sprawdził by była pompa vacum, ale nie mam ciśnieniomierza a na VAG nie wiem jak to sprawdzić...

Edytowane przez rainman777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Formułowiczów niewiem czy dobrze trafilem zalozył bym nowy post lecz jeszcze niemam uprawnien.

Mianowicie Posiadam Passata B5 1999r z silnikiem atj - lecz uległ on uszkodzeniu iż zdjeli mi wgłowice i okazalo sie ze pekniety kanał w cylindrze - wiec zakupilem urzywke lecz awx mechanik mi przelozył wszystko fajnie pieknie i po odebraniu nastal problem - na zimnym w garazu zle pali i jak troche pochodzi smierdzo niespalona ropa - a zeby było fajniej na 3 ,4 .5 przy obrotach 2800 3000 dostaje drgaweg i spada moc. przelecialem wszystkie werzyki te zaworki a turbo mam nowiutkie. Prosze was o pomoc jeszcze nie zaplacilem za przeszczep motoru calosci wiec chyba bedzie musial koles sie pobawic czy w tym silniku ustawia kat wtrysku czy rozrzad przestawiony o ilosc zebow czy wtryski podczas przekladki mi rozwalil wtryski ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kątu się nie ustawia tylko synchronizacje rozrządu, rozrząd przestawiony o jeden ząbek ( auto nie zapali tak jest w PD) , powodów może być całkiem sporo, od PD do pompy vacum poprzez wałek,szkalk itd. zatem mechanik niech się tym zajmie a jak zrobi na tip top wtedy płać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzis oddalem go spowrotem i koles zdzwiony co ja chcem ,galame ze szpecem z vw co taka usluge sychronizacje wrtryskow i rozrzadu z dniagnostyka komputera zrobi mi za stowe , ale u tego byla dzis wzawa bo teks typu bo musi sie ulozyc to mie rozwalil albo mnie sie pyta jak sie ustawia wtryski ;/ max pytam sie czy podlaczal kompa to nie uzyskalem odp i wtedy sie wpienilem bo moze czujnik temp nie taki wlozyl moj byl orginal nowiutki orginal bo odpalal i wchodzxil na wysokie obroty i nieszcze z wielka geba ze ja cos chce maks;/ a zeby bylo fajniej to jak chcialem wyjechac z garazu to za 5 odpalil i kazde krecenie po 40 sekund ;/ dobrze ze aku dobry mam ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co do przedmowcow z czujnikiem temp przy bloku objawy - przekrecasz i odrazu go krecisz i patrz na sprezynke od swiec i dlugo swieci odpalamy i automatycznie wchodzi na obroty sam do 2000 i opada i cisza - wieksze palenie mozliwe kopcenie niespalonego paliwa bo komputer duza dawke wtryskoje bo mysli ze jest -40 stopni - na vac com pokazoje blad zwarcie do masy lub uszkodzenie czujnika tep objawy w ATJ tak mialem wiec kupilem nowy z uszczelka caly komplet 105 zl kupowalem pod vin w ASO VW po skasowaniu bledu igla - a poczatkowe objawy to jak zalaczalo sie klime to falowaly obroty i przy falowaniu puszczal dymka o ostrym zapachu - ja mam passka 115km z 99r orginal z zielonym pierscieniem - a orginalny kupiony w 06,2013 jest czarny pytalem kolesia to tylko takie teraz robia - polecam zakup z uszczelka stara wytopiona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam Formułowiczów dzis odkryłem czemu ciezko moj Pasioo ciezko pali i dostaje dziwnych drgawek i spadam moc powyzej 2000 jak da sie buta , wiec opowiem od poczatku po wymianie silnika z atj na awx wymiana spowodowana peknietym blokiem - po odebraniu dziwne rzeczy spadki mocy mega spalanie i silnik czasem chodzil jak w ciagniku - pojechalem do majstra co pracuje w vw - POLECAM KOLESIA jesli jestescie z okolic Leszna Wielkopolskie - ustawil mi na oko wtryski jak fabryka kazała komputer to byla formalnosc - co dalej dziwne drgawki dalej byly mega spalanie okolo 9 -10 litrow - przelecialem wszystkie wezyki zaworki wszystko gra - wiec stawialem na vacum pompe lecz przed wymiana oslnienia dostalem i kupilem najprostszy firltr paliwa oraz oring na srube ktora dociagamy filtr w obudowie --- i cozzz sie staloo sukces Panowie okazalo sie ze ten oring przepuszczal i zamulony byl filtr paliwa - co wiazalo sie z ciezkim paleniem silnika z rana bo ta gumka poszczala powietrze do filtra i wszystko sie cofalo - czyli uranotwany od wydatku niepotrzebnego vacum pomy za 400 zl - oring w motoryzacyjnym kosztowal 50 GROCHAA hehe mega sukces ;) - PS mam do sprzedania graty do ATJ głowice pokrywe zaworow wal rozrzadu z zebatka , dolny wal, pompe , oleju ,ttłoki ze wszystkimi krzywkami , zainteresowanych zapraszam na priv

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam mam mały problem z moim paskiem b5FL 2004r 2.0 TDI BGW. problem dotyczy tego, że czasami zanim odpali musi pare razy przewalić wał, trzeba tak z 2 sec zakręcić, wymieniłem filtr paliwa, sprawdziłem i lekko przeczyściłem pompkę w baku gdyż była praktycznie czyściutka, na VAG nie ma jakichkolwiek błędów i nie mam pomysłu co może być, a nie chce wszystkiego po kolei rozbierać na darmo... może ktoś z was miał podobny problem i coś podpowie. dodam że świece były wymieniane w zeszłą zimę, kolejną rzeczą jaką bym sprawdził by była pompa vacum, ale nie mam ciśnieniomierza a na VAG nie wiem jak to sprawdzić...

 

Jak pisałem wcześniej. może miał ktoś podobny problem i pomoże, aby nie grzebać niepotrzebnie... jak najprościej sprawdzić czy gdzieś paliwo nie cofa na postoju i czy vacum jest ok, bo tylko to mi przychodzi na myśl, jak wcześniej 0 błędów a po postoju pali jak by przypowietrzony...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hm no ja mam podobnie. U mnie na 100% vacum twardy pedał hamulca po 3 naciskach i po 2 dniach postoju już muszę elektrykiem pompować. Spróbuj po takim postoju jak masz problem podpompowac elektryczną z 10 razy minimum na zapłon i wyłącz na zapłon i wyłącz jak odpali bez problemu to znaczy ze vacum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak ze świecami żarowymi, ponoć nie można kilkakrotnie ich grzać...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz słyszę że nie można, może nie można przesadzać ale zawsze w zimę grzej minimum 2 razy, lepiej zużyć trochę bardziej świece niż cheśtać akumulator i silnik prawie bez smarowania. O świece się nie martw, wiadomo że trzeba będzie zmienić pompkę (jeżeli to ona) ale no inaczej nie odpalisz jak nie napompujesz :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ponoć nie można kilkakrotnie ich grzać...?
Można ale w odstępach kilkunastosekundowych. Po wyłączeniu stacyjki odczekaj powiedzmy około 20s. do ponownego załączenia. Chodzi o to, by świeca oddała ciepło komorze spalania/głowicy. Odniesie to lepszy skutek niż grzanie bez przerw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
. Chodzi o to, by świeca oddała ciepło komorze spalania/głowicy. Odniesie to lepszy skutek niż grzanie bez przerw.

Tak ale pamiętaj że przed zakręceniem była nagrzana a nie 'odczekana' ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. ja podmienialem vacum na nowe i po 2 dniach postoju dalej lipa ;/ doszedlem az do zbiornika co okazalo sie ze mam istalacje zrobiona ale pompki w zbiorniku niema orginalnie - a wczesniej palil bez problemu ;/ wczoraj wracajac z wigili nagle dziwne zachwiania mocy mial i chyba przy okazji jaklis wahacz sie sypnol bo z prawej sie tlucze - pompe vacum przelozylem spowrotem na swoja bo na tamtej wzroslo spalanie ;/ masakra mam juz dosc tego auta bo juz niwiem co robic czy nie dobrac sie do wtryskow byly ustawiane po zmianie silnika przez speca z vw prywatnie na oko ustawil wedlug fabryki bo sprawdzane kompem i zastanawiam sie na uszczelniaczami i taa moc dziwnie sie zachowoje a juz bylo dobrze a tu znowu cos masakraaaaaaaaaaaa KASA I KASA na te auto ile mozna ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

jak w temacie, od niedawna dłużej mi kręci, początkowo myślałem, że to przez rozrząd bo jakoś problem zaczął się po wymianie rozrządu, jednak rozrząd sprawdzony w innym warsztacie (nie tam gdzie był wymieniany) i jest ok, kolejną rzeczą jaka podejrzewałem o ten stan rzeczy był rozrusznik, wymontowany, sprawdzony i fakt zregenerowany (sprzęgiełko, elektromagnes i coś tam jeszcze), zamontowany i czuć, że ma moc jak kręci (aku też nowy Topla +30 85Ah 800A) , ale mimo wszystko nadal trwa to dłużej. Wczoraj oddałem autko na wymianę przelewów i czujnika temperatury (czujnik nowy VW ori), problem nadal pozostał, już nie wiem co mam robić... Zapytałem w warsztacie czy potrafią go profesjonalnie odpowietrzyć to usłyszałem, że on ma samo odpowietrzenie co z resztą jest prawdą ale na forum audiclub jeden z użytkowników sporządził świetny opis odpowietrzenia serwisowego pompy vp44 i układu i nie wiem czy się w to bawić?? Nie mam zielonego pojęcia co o tym myśleć, auto ma moc, spala od wielu lat tyle samo, znaczy spalanie jest bez zmian i dość niskie jak na ten silnik. Zrobiłem zdjęcie przewodu paliwowego i tam są takie mini bąbelki powietrza na jego początku, co jakiś czas takie bąbelki odrywają się od całości i lecą do pompy ale są na prawde małe. W owym warsztacie już mi mówią, że wałki zaczynają niedomagać i pompa wtryskowa ( wałki wraz z kompletem wymienione 170tyś temu, pompa wtryskowa kompletnie zregenerowana 150tys temu w serwisie Bosch Gładysek, bodajże w Krakowie, nowy sterownik, korpus, tłoczek i inne, właściwie wszystko co możliwe zostało poddane regeneracji) ale to raczej wykluczam... Może znajdzie się ktoś z okolic Szczecina lub Gorzowa kto zrobi dokładne logi?

DSC_0225.jpg

Edytowane przez rainman777
Przeniesiony reg. pkt. 2.1.a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności