sipowitz Zgłoś #201 Napisano 21 Listopada 2010 No widzisz, bardzo się cieszę. Czyli wszystko ok. To super. I dziękuję oczywiście. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mgr_dlugi Zgłoś #202 Napisano 12 Maja 2011 witam wszystkich mam silnik AFN, jakis czas temu (ok 4 miesiace) wymienilem pasek rozrzadu, sam, wszysko poszlo jak po masle odpalil na dotyk chodzi ladnie, malo pali ale .... ostatnio pojechalem na przeglad i nie przeszedl bo spaliny mial 6,8 a dpouszczalne jest 3.0, Dodam ze jak robilem przeglad 2 lata temu to mial spaliny 1.0. I przypuszczam ze musze wyrgulowac kat synchronizacji czego nie zrobilem po wymianie pasaka, bo wydawalo sie wszystko ok. I teraz mam putanie jak to zrobic w silniku AFN, wszedzie pisza ze sciagam pokrywe paska, luzuje 3 sruby na kole wałka rozdzadu i krece az wag pokaze 0. Tylko ze u mnie nie ma tych 3 srub! koło jest bezposrednio na wałku, docisniete jedna nakretką. Wie ktos jak wyregulowac ta synchronizacje w tym silniku?? byl bym niezmiernie wdzieczny. pozdrawiam passat, 1,9tdi , 1999rok, AFN, anglik, zielony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #203 Napisano 12 Maja 2011 U Ciebie nie ma bo ten opis dotyczy silników PD. Nie wiem jak to u Ciebie wygląda, ale cos mi sie obiło o uszy, że u Ciebie na pompie się reguluje. Jak poszukasz to na pewno znajdziesz na forum o tym. ---------- Post added at 23:34 ---------- Previous post was at 23:33 ---------- http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=44656&highlight=afn+timing Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arczi263 Zgłoś #204 Napisano 16 Maja 2011 (edytowane) Witam Wszystkich:) Dwa dni temu miałem wymieniany kompletny rozrząd. Przed wymianą synchronizację kąta miałem 0-0,6. Po wymianie rozrządu kąt jest bez zmian ale wzrosło spalanie i tak z dużego 0,8 do 1,0 na VAG-u a na MFA pokazuje 1,0-1,1( było0,8-0,9). Poniżej zapodaję log statyczny z synchronizacją kąta i z zużyciem paliwa na postoju. Zacząłem się trochę bawić i z logów wynika, że czym większy kąt na + tym mniejsze spalanie na postoju. A na minus spalanie podnosi się nawet do 1,6l/h. A teraz pytania? 1. Czy jest możliwe, że jest przestawiony rozrząd o ząbek? 2. Jaki inny powód może być takiego spalania na postoju? ( PD po wymianie końcówek u cowboya, przepływka wymieniona olej filtry także) Doradźcie coś Panowie bo ręce opadają. Jak go kupowałem miał postoju 0,6. Zaraz po pierwszej wymianie rozrządu wzrosło do 0,8. A teraz po drugiej znów wzrosło o dwie steki.Czekam na porady Pozdrawiam Oto log statyczny http://vaglog.rtnet.pl/artur-krol4_46012.html Tam kółeczkiem na dół proszę bo jest parę prób zrobine:) Pomoże ktoś Edytowane 19 Maja 2011 przez arczi263 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jericho Zgłoś #205 Napisano 20 Maja 2011 (edytowane) Doradźcie coś Panowie bo ręce opadają. Jak go kupowałem miał postoju 0,6. Zaraz po pierwszej wymianie rozrządu wzrosło do 0,8. A teraz po drugiej znów wzrosło o dwie steki.Czekam na porady PozdrawiamTy sie nie patrz na spalanie w miejscu, tylko srednie z jazdy z kompa i z kalkulatora. Mialem kiedys 0.5-0.6, a po wymianie rozrzadu mam 0.7-0.8. Auto troche wiecej pali, ale zrobilo sie dynamiczniejsze. Edytowane 20 Maja 2011 przez Jericho Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vietrzyk Zgłoś #206 Napisano 20 Maja 2011 Artur, jak auto odpala, nie kopci i jest dynamiczne to jest wszystko dobrze. Wskazania FIS nawet nie zgadzają się z VAG a co dopiero z rzeczywistością :fajny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
08michael Zgłoś #207 Napisano 20 Maja 2011 Rozrząd wymieniam zawsze na blokadach i potem nie ma żadnych problemów. Po coś je producent wymyslił.Pasek paskowi nie równy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krakusk Zgłoś #208 Napisano 31 Maja 2011 Witam. Proszę doswiadczonych kolegów o ocenę loga z grupy 4 pole 4 - synchronizacja kąta rozrządu. Log (0 - 004) W lutym 2011r miałem wymienianą uszczelkę pod głowicą + planowanie głowicy. Od tego czasu zaczęły się prablemy z odpalaniem gdy temperatura spada poniżej 7 stopni. Czesto po nocce objawy są następujące: - po odpaleniu biało-niebieski dym, ustający po chwili - lekkie falowanie obrotów. - problemy z porannym brakiem mocy na biegu 1 przy ruszaniu. Auto generalniem ma moc i po "rozruszaniu" jest dynamiczne. Przed wymianą uszczelki mimo mrozów nie miałem porblemów z uruchamianiem silnika, zawsze palił na 1 strzał, niestety nie mam zapisu logów z VAG'a z okresu przed remontem silnika. Zrzuciłem tez logi z KANAŁU 13: Log (0 - 013) Generalnie pompki pracują w granicach normy wg mojej opinii. Oraz z kanału 23: Log (0 - 023) W kanale 18: Wzorcowo: 4 x 0 Spalanie na postoju: 0,6L Średnie spalanie w cyklu miejskim: 8 - 8,5L Autko ma najechane 305 tys km. Zastanawiam się nad lekką korekcją kąta synchronizacji rozrządu w okolicach punktu "0". Proszę o ocenę / komentarz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jericho Zgłoś #209 Napisano 1 Czerwca 2011 (edytowane) Zastanawiam się nad lekką korekcją kąta synchronizacji rozrządu w okolicach punktu "0".Wydaje mi sie ze wszystko na temat ustawiania synchronizacji w PD oraz jej plusow i minusow zostalo powiedziane. Wystarczy poczytac i wnioski samemu wyciagnac. Auto generalniem ma moc i po "rozruszaniu" jest dynamiczne. Moze silniczek (bodajze N75) odpowiedzialny za lopatki turbiny sie przycina. U mnie przynajmniej podobny problem wystepuja na zimnym silniku tylko przez chwile. Szczegolnie odczuwalne w zimie, dlatego po ruszeniu przytrzymuje go troche dluzej na dwojce na obrotach powyzej 2tys. i problem znika. Edytowane 1 Czerwca 2011 przez Jericho Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krakusk Zgłoś #210 Napisano 1 Czerwca 2011 Przestudiowałem wątek i korekcja współczynnika rozrządu wydaje się być dobrym pomysłem, w poniedziałek jestem umówiony u mechanika, przy okazji skorygujemy to ustawienie. Co do turbiny to nie sądzę aby się przycinała, przed remontem silnika nie było takich objawów. Remont pokazał również przy okazji że poprzedni właściciel (DE) ulepszał auto, zamontowana jest turbina od 130 konnego silnika. Jej charakterystyka pracy jest trochę inna niż turbiny oryginalnej. Mam nadzieję że poniedziałkowe zmagania przyniosą pozytywny efekt. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jericho Zgłoś #211 Napisano 1 Czerwca 2011 Przestudiowałem wątek i korekcja współczynnika rozrządu wydaje się być dobrym pomysłem, w poniedziałek jestem umówiony u mechanika, przy okazji skorygujemy to ustawienie.Jesli masz laptopa, to proponuje zainwestowanie kilkudziesiecu zlotych w interfejs diagnostyczny i sam bedziesz mogl robic korekty i sprawy diagnostyczne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
u76 Zgłoś #212 Napisano 10 Września 2011 Po lekturze wątku zastanawia mnie jedno. Dlaczego po profesjonalnym zabiegu wymiany rozrządu (inteligentny mechanik, ustawienie na znaki tudzież blokady) zmienia się wartość synchronizacji (kanał 04) wałka rozrządu i wału korbowego. Pytam ponieważ jestem po wymianie i owa wartość oscyluje w okolicach wartości -2,8. Przed wymianą te wskazania miały wartość +1,7. Mechanik (mniemam że zna się na swojej robocie i nie poszerza wiedzy kosztem mojego passata) ustawił wszystko na znaki jak w "fabryce" (jego słowa). Więc skąd taka różnica w synchro? Zdaje się że opinii o tym żeby ustawiać synchronizacje lub żeby niczego nie poprawiać jest tyle samo i każda wydaje się logiczna. Może ktoś z Was potrafi to wyjaśnić??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #213 Napisano 10 Września 2011 Wziąłeś pod uwagę fakt, że pasek się rozciąga oraz właściwości napinacza również zmieniają się w czasie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
u76 Zgłoś #214 Napisano 11 Września 2011 (edytowane) Wziąłeś pod uwagę fakt, że pasek się rozciąga oraz właściwości napinacza również zmieniają się w czasie? Przyznam że nie... Czyli standardowa procedura serwisowa (np ASO) przewiduje korekcję synchronizacji po wymianie rozrządu? I skąd tak rozbieżne (często) opinie ludzi którzy parają się mechaniką naszych passatów o tym, że trzeba lub nie takowej korekty dokonywać? Edytowane 11 Września 2011 przez u76 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #215 Napisano 11 Września 2011 Nie, serwisówka ASO przewiduje tylko mechaniczną wymianę, nic ponadto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
u76 Zgłoś #216 Napisano 11 Września 2011 ...hmm...wiec sam przyznasz że to ciekawe. Skąd zatem pewność że powinno się tę synchronizację ustawiać np na 00? Bo jak sam napisałeś oficjalne procedury serwisowe tego nie przewidują. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #217 Napisano 11 Września 2011 Skąd zatem pewność że powinno się tę synchronizację ustawiać np na 00? A skąd ta pewność? Nikt takowej nie ma, zwykłe spekulacje i analizy użytkowników forum. To wszystko. Dopiero przy skrajnych wartościach zaczynają się problemy (zwiększone spalanie, głośna praca, itp.) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #218 Napisano 11 Września 2011 (edytowane) Skąd zatem pewność że powinno się tę synchronizację ustawiać np na 00? Ustawia się w takim położeniu w jakim auto najlepiej pracuje. Dla większości aut to okolica 0.0 jest najlepszą pozycją, w tym i mojego paska, a próbowałem różnych wartości. I dodam, że u mnie zanim dobrałem się do rozrządu było 0.0, po założeniu nowego paska było -0.6, ale różnicy nie było żadnej w pracy pomiędzy tymi dwoma wartościami. Edytowane 11 Września 2011 przez Patrick Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vipereeek Zgłoś #219 Napisano 12 Września 2011 Dokładnie Patrick, rzecz gustu. Ja śmigam z zakresem od -1,1 do -1,7 i jest wypaśnie. :dobrze Pozdro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KrisT Zgłoś #220 Napisano 12 Września 2011 siemka, u mnie bylo 0,0 po wymianie rozrządu nadal 0.0 a auto zrobiło się mułowate, jako ze z doswiadzczenia wiem ze dizle najlepiej chodza z wyprzedzonym nieznacznie katem wtrysku ustawiłem na -1.7 i jest OK!!! smiga aż miło... zakres 0.0 nie jest zawsze najlepszym ustawieniem poprostu to kompromis miedzy uzyskiwanym Nm, szybkoscia wkrecania się na obroty a hałasem (klekotem) silnika i zuzyciem paliwa. Dlatego fabr ustawia na 0.0 aczkolwiek zakres dopuszczalny to -3 do 3 st. mozna ustawic tak ze klekot będzie głosny i zrywny a i mozna tak aby pracował "miękko" i cicho kosztem zrywnosci. pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach