nowy Passat B7 A.D. 2010

[jarex]

Mam nadzieję,że produkcja tego modelu szybko się zakończy a następca będzie ciekawszy od obecnego...

Kolego. Kolejna generacja za 6 lat. Także trochę sobie poczekasz . Widzę że jest wielu zwolenników jak i przeciwników. Ja należę do zwolenników. Moim zdaniem nowy Passat to istne cudo. Ale każdy ma prawo do własnych upodobań . Są gusta i guśćiki........

Kolego pawełvw. Jak Ci się jeździ nowym Passacikiem? Mi po prostu świetnie. Mam jeszcze B6 także mogę porównać. Więc w B7 jest o wiele lepiej. Większy komfort, jest o wiele cichszy i wogóle. A jak Tobie się podoba? Wrzuć fote

[Tombou]

bez przesady,za jakie 6lat? to tylko FL B6, zupełnie nowa generacja bedzie najpóźniej w 14r, a mozliwe ze nawet pod koniec 2013r

[delpapi]

djpaul, pisałeś wcześniej że jesteś rozczarowany jakością swojego nowego paska, czy mógłbyś wstawić fotki na których widać te niedociągnięcia/uszkodzenia?

 

Chętnie zobaczę na co dokładnie zwrócić uwagę przy odbiorze.

 

Z góry dzięki.

[pikopiko]

Za 6 lat będzie rok 2017, a więc musieliby klepać tę samą budę przez 12 lat...

B3/B4 było 8 lat, a B5/B5 FL przez 9 lat.

Tak więc prawdziwe B7 będzie w okolicach 2013/2014...

[Scoti]

Nowy ford mondeo pojawi się w 2013r. Jest to największy konkurent do passata a więc najdalej za 3 lata będziemy mieli nowy model vw. Od tygodnia w ofercie forda jest dostępny nowy focus i już vw zapowiedział przyspieszone prace nad ukończeniem nowego golfa. Trzeba mieć tylko nadzieję że nowy passat nie będzie tak nudny jak obecny model po FL.

[jarex]

Co wy tutaj gadacie o FL?! Przecież to po prostu kolejna generacja. Bez powodu nazywa B7. A ja czytałem w Auto Świecie że kolejna generacja za 6 lat.

[Michał2008]

Co wy tutaj gadacie o FL?! Przecież to po prostu kolejna generacja. Bez powodu nazywa B7.

Faktycznie VW nazwało tą generację passka B7, ale w gruncie rzeczy to face lifting to, że dokleili nowy przód i tył to nie znaczy, że jest to nowy model, zawieszenie to samo tylko lepiej wyciszone, konsola środkowa/deska rozdzielcza stara jak świat dodane tylko parę gadżetów typu zegarek, kolorowy FIS, itp., boczki drzwiowe od CC, lusterka zewnętrzne od CC, silniki te same tylko na CR (na CR już były od 2008) taka jest prawda stary passek 3C opakowany w nowoczesne bajery i nic więcej…

[hammer]

Oczywiście,że to tylko lifting (dość nieudolny) mający na celu dopasowanie passata do całej gamy modeli VW w nowej stylistyce DNA VW.Podobny chwyt marketingowy miał już miejsce w przypadku modelu B5 kiedy to w 2001 roku zrobiono lifting notabene bardzo udany i niby "nowy model" nazywano B6 a naprawde to był B5 FL.Osobiście nie wierzę aby VW mógł sobie pozwolić na produkcję B7 przez najbliższe 6 lat bo ten model już w chwili debiutu "szału nie robi" a za parę lat będzie wyglądał jak kupa (wg. mnie już tak wygląda) i konkurencja wymusi szybkie wprowadzenie autentycznie nowego modelu.

[Radoslav]

Takie samo B7 jak zmiana z B3 na B4

Ale co do tematu to stylistyczne DNA w obecnym wydaniu chyba nigdy nie było jeszcze aż takim upodobnianiem stylistyki we wszystkich segmentach VW...i moim zdaniem nic z tego dobrego nie wynika

[pawełvw]

"jarex" Jeździ mi się bardzo dobrze. Ja również przesiadłem się z B6 i stwierdzam że lepiej się prowadzi jest cichszy , lepiej wykończony i wg mnie dużo ładniejszy i w ogóle kocham ten samochód nie zamieniłbym na żaden inny coś nie mogę wrzucić fotki ale mam w avatarze

[jaszi]

Witam, właśnie dzisiaj zostałem poinformowany, że mojego Passata nie mogą wyprodukować, bo mają problemy z MFA Premium i albo zrezygnuję, albo nie mogą ręczyć terminu. Załamałem się, bo chciałem już na wakację nim śmignąć, a tu ...

Zamówiłem w połowie lutego i termin miałem na koniec czerwca - i tak nie mogą dotrzymać. Jeszcze gdyby dealer coś zaproponował sensownego, a tutaj nic tylko: zmieniasz na black and white albo spadaj.

Pewnie kolorowy wyświetlacz to zwykły bajer, ale jak się zamawia samochód za 130k to takich bzdurnych problemów nie powinno chyba być.

 

Dramat.

[Bimbasz]

Ciekawe co to za problem z tym MFA Premium że terminu nie mogą dotrzymać. Kiedyś wydziałem na allegro taki licznik jak chcesz zamówić, z kolorowym LCD za 1000zł

[danek]

Dlatego ja wziąłem z czarno białym. Z tego co zauwazylem na probnej jezdzie (mialem auto 20 godzin u siebie) to róznica polega na tym ze sa czerwone drzwi. Reszta chyba ta sama.Jesli się mylę to podpowiedzcie co jeszcze jest kolorowego w tym premium.

[theOne]

Co wy tutaj gadacie o FL?! Przecież to po prostu kolejna generacja. Bez powodu nazywa B7. A ja czytałem w Auto Świecie że kolejna generacja za 6 lat.

Nie ma opcji, że dopiero za 6 lat, to byłby strzał w kolano, myślę, że nawet znaczek VW i napis Passat na klapie nie pomoże aż tak przedłużyć młodości i nie sprzedawał by się dobrze, bądź co bądź auto konstrukcyjnie z 2005 roku + nowe bajery i lekko zmienione detale. Za 3 lata to myślę, że będą już na forum posiadacze Passata B8

[Matee]

Nowy ford mondeo pojawi się w 2013r. Jest to największy konkurent do passata

Chyba dla Laguny, rdzewiak Mondeo moim zdaniem plasuje się jednak ciut niżej i głównym konkurentem to on nie jest...

W moim odczuciu oczywiście! (A tak, miałem okazję jeździć tym plastikowym Fordem i poza prowadzeniem ciężko mi znaleźć jakikolwiek atut. Odczuwalnie odstaje od Passata)

[hammer]

Podzielam Twoje zdanie i jestem bardzo ciekaw B8 lub tak napawdę B7.

[jarex]

"pawełvw". Zgadzam się z tobą w 100%. ja też kocham ten samochód. I jak dla mnie to B7, a nie jakieś tam B6 FL. Nie rozumiem ludzi którzy mówią, że Passat B7 mało się zmienił. Wyraźnie widać zmiany. Jest cały nowy przód i tył. Sylwetka jest trochę inna. Różne zarysowania też są inne. Fakt, może i wnętrze nie zmieniło się zbyt dużo. Ale jest parę fajnych nowych dodatków. Chociażby przycisk Start/Stop, przycisk hamulca ręcznego w konsoli środkowej, analogowy zegarek, nowy mieszek DSG i tp.....Jak dla mnie jest to strzał w 10 przez VW.

Pozdrawiam.

[DemoniK]

jarex, kolegom raczej chodziło o zmiany na miarę B5 FL B6.

[Majosa]

Osobiście uważam, że wnętrze "nowego" Passata zmieniło się na minus. Nie za bardzo podoba mi się nowy wizerunek z wszechobecnymi chromowanymi obwódkami wokół wszelkich możliwych przycisków. Wszystko świeci się, jak psu... ten, tam... Ale to pikuś, kwestia gustu, a jak to mawiali starożytni Czechosłowacy, "de gustibus non est disputandum", czyli w wolnym tłumaczeniu, "nie to ładne, co ładne, tylko co się komu podoba" Ważniejszą sprawą jest to, że wnętrze straciło sporo na funkcjonalności przez to, że zrezygnowano z kilku schowków. Brak schowka na parasolkę i tejże parasolki (bardzo przydatna sprawa), brak tych małych szufladek na środku konsoli (trzymam tam sporo drobnych szpargałów - bardzo podręczna rzecz), a zegarek jest tak średnio potrzebny biorąc pod uwagę fakt, że drugi jest na FISie, a trzeci np. w RNSie. I na koniec schowki/kieszenie w drzwiach, a właściwie kieszonki, to jakieś nieporozumienie. Dotychczas można było sobie na drogę wsadzić w drzwi flaszkę z piciem i była pod ręką. Teraz tam się nawet ściereczka z mikrofibry do przecierania szyb nie mieści, bo wypada. Zupełnie nie wiem, na co są te kieszonki... Podoba mi się natomiast przełożenie ręcznego na środkową konsolę - bardziej intuicyjne miejsce dla tego przycisku. Guzik Start/Stop, cóż bajer. Jest, to jest. Cała reszta pozostała bez zmian. No zagłówki są wygodniejsze, bo z regulacją wysunięcia. Ale za to są brzydsze. Tak samo bez zmian została większość tego, co najistotniejsze w samochodzie, czyli mechanika. Silnik, zawieszenie, cała konstrukcja nośna samochodu. Z zewnątrz znowu tylko kosmetyka. Delikatnie inaczej przetłoczone blachy okrywające stary szkielet. Lekko zmieniony tył, zmodyfikowany przód... Mówienie o B7 jako o nowym modelu to lekkie nadużycie. Dokładnie takiego samego rodzaju zmiany przeszedł B5 podczas liftingu. Zmieniony przód, zmieniony tył, kosmetyka wnętrza i tyle... A zarówno w przypadku zmiany B5 B5FL, jak i B6 B7 80% komponentów, z których składa się samochód pozostało niezmienionych.

Edytowane 20 Kwietnia 2011 przez Majosa

[Matee]

I na koniec schowki/kieszenie w drzwiach, a właściwie kieszonki, to jakieś nieporozumienie. Dotychczas można było sobie na drogę wsadzić w drzwi flaszkę z piciem i była pod ręką. Teraz tam się nawet ściereczka z mikrofibry do przecierania szyb nie mieści, bo wypada. Zupełnie nie wiem, na co są te kieszonki...

 

Pooważnie?

VW zrezygnował z tych rewelacyjnych, przepastnych schowków w drzwiach, w których bez problemu mieściła się 2 litrowa butelka?

Nie no chyba ich pogięło! Ja kocham B6 za ilość schowków, a tu krok wstecz?