Skocz do zawartości
raver32

Szarpanie-drganie przy ruszaniu raz na jakis czas.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Jestem jeszcze jednym głosem wołającym o pomoc lub rade. U mnie delikatne szarpniecia sa odczuwalne przy jeździe ze stała predkością ( ok 100/h) W momęcie kiedy przyśpieszam jest ok. Vag pokazał tylko że, kończy się przpływomierz, więc wymieniłem - 550 zł i dalej to samo. Podczas wymiany przepływki stwierdzono ostatnie dni dwu masy, więc wymieniłem komplet ze sprzegłem. Szarpanie jakby zmalało ale jest nadal. Co o tym myślicie??? Przychodzi mi jeszcze do głowy przepustnica ale nie mam juz ochoty i kasy wymieniać wszystkiego po kolei.

 

Pozdrawiam

Witam, jestem po kolejnym badaniu (Vag w czasie jazdy), szarpnięcia standardowo w okolicach 2 tys. obr. mój diagnosta twierdzi że, powodem tego może być brudnyzawór recyrkulacji spalin, który włącza sie właśnie przy tych obrotach. Pozostałe wskazania ok.

Co o tym myślicie???

Proszę o pomoc

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Chciałbym poinformować o zakończeniu problemu z szarpaniem. Zaślepiono mi EGR i po kłopocie. Ale było by zbyt pieknie. Zaczeło mi cos buczec z okolic silnika, przy dodawaniu gazu na biegu jałowym, wczasie jazdy jak puszcę gaz. Co to może być???

Podpowidzcię cos proszę.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również wołam o pomoc! Szarpało mi kiedyś na jedynce przy ruszaniu od czasu do czasu a teraz już cały czas. Wymieniłem EGR na nowy i nic. Mam już dość tego samochodu - studnia bez dna. Dodam że objawem zewnętrznym jest telepiace sie koło przy ruszaniu - widać jak je zrywa przegub. Co to może być ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to przypadkiem nie jest na półsprzęgle?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest właśnie na "półsprzęgle"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u MNIE szarpie na zimnym silniku na 1nce na cieplym ustaje...wymienilem komplet sprzegla i nic sie nie poprawilo... teraz przeczytalem ten watek i widze ze to PROBLEM MASOWY :/ ehh same wydatki :/ P.S. A jak chodzi u Was pedał sprzęgla??/ bo u mnie cholernie twardo jak w traktorze :( nie mam pojecia czemu tak jest...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprzęgłem "zarządza" hydraulika, więc jeśli pedał sprzęgła coś nie tak to a) odpowietrzyć układ b) padł siłownik na skrzyni c) padła pompa pod pedałem sprzęgła... dopiero potem szukać problemów wewnątrz skrzyni... Przerabiałem już sporo problemów ze swoim sprzęgłem. Szarpanie na półsprzęgle na jedynce może zwyczajnie być spowodowane nowiutką tarczą w pewnych przypadkach. Częściej jest walnięty dwumas. Najpierw jednak szukałbym przyczyny w siłowniku sprzęgła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi jak szarpało to sie okazało, że to docisk był na wykończeniu. W końcu padł. Wymiana docisku + sprzęgło pomogła i jest spokój :-)

 

Pzdr,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i ja się pochwale że mi też coś szarpie przy ruszaniu niezależnie od temperatury . Nie jest to typowe szarpanie tylko np przy ruszaniu pod górę (przy delikatnym ruszaniu na płaskim też) odczuwam taki jak by przeskok, auto nie rusza płynnie. Mam już tak od 20.000 km i trochę się przyzwyczaiłem jednak jestem osoba którą drażnią takie rzeczy i chciałbym coś z tym zrobić. Czy ktoś ma podobne objawy i wie co to może być?

Typowych objawów koła dwu masowego nie mam nie bije po pedale nie tucze się przy gaszeniu auta

Edytowane przez warrior666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość MCLOCZEK

witam wszystkich. ja tez miałem taki problem i w sumie to mam go nadal.szarpało przy ruszaniu na rozgrzanym silniku i normalnych obrotach. na wyższych obrotach szarpanie ustawało.

około 6 miesięcy temu wymieniłem kpl sprzęgła i dwumase beklem za to 3 klocki.przez ten czas jakby było lepiej jednak od kilkunastu dni szarpanie powróciło. wiec oddałem bryke do serwisu na reklamacje. trwało to ponad 2 tygodnie i dostałem dokładny opis ekspertyzy gdzie stwierdzono iz dwumas jest ok i sprzęgło tez. czy to wysprzeglik może być przyczyna szarpania. mam już dosyć tego auta. najpierw padła klima potem maglownica dwumas i cały czas coś. takie fajne autko a nadaje sie tylko na złom.błagam pomóżcie bo go spale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość michal1985

nie ty jeden chcesz spalic auto:) ja swojego sprzedaje i nigdy wiecej nie kupie passata!!!mialem juz 3 i najlepsza byla poczciwa B3.Poprostu teraz sie za nia teskni:( ale koniec i idzie do zyda czas zmienic marke niemiecka na japonska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy!! W notowaniach Passat (lub VW) jest mniej więcej w środku najmniej awaryjnych aut(na ok 100 miejsc):D Pomyślcie teraz o tych autach co są przy końcu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość michal1985

to pomysl o tych okolo 50 ktore sa przed nim :D a ja mam juz tych paskow troszke dosyc,bryla ta sama o przepraszam B6 sie rozni ale to nie moja polka poki co.A tak to wszystkie na jedno kopyto i jednak sa bardziej awaryjne niz sie od nich tego oczekuje.Naprawde takie pierdoly,mowie tu o drobnych usterkach potrafia wpienic czlowieka,bo kiedy sie wydaje ze autko jest cacy to znow cos szwankuje.Moze ja jestem przeczulony ale autko ma byc perfekt jak dla mnie i tyle w tym temacie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość MCLOCZEK

niestety michal masz racje jednak gdzie znajdę takie drugie autko. mimo tego ze jest gorszy niż skarbonka to jednak jest ponad wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie nawiązując do tematu szarpania itp. podobny objaw miał mój brat w audi a6 2005r 2,0tdi przebieg pod 100tys. Miał, bo problem rozwiązał się w sobotę:)

 

objawy jakie miał samochód:

1. przenoszenie dość silnych wibracji z silnika na całą karoserię pojazdu

2. szarpanie przy redukcji z 1 na 2

 

W sobotę musiałem podjechać w parę miejsc załatwić kilka spraw i z racji tego iż paszczaka miałem w garażu i nie chciało się go wyporwadzać, pożyczyłem od brata a6. I chyba pożyczyłem w nieodpowiednim momencie.... zapaliłem go i pojechałem do miasta... gdy na parkingu otworzyłem drzwi.. usłyszałem iż silnik pracuje cholernie głośno i klekocze jak stary traktor (podczas jazdy tego nie słyszałem bo było włączone radio) więc pierwszy odruch jak był to wyłączyłem silnik.... chwile odczekałem i zapaliłem go znowu... no nic jak klekotało wcześniej tak klekocze dalej... zgasiłem, kiedy to chciałem odpalić za 2gim razem, próba odpalania zakończyła się fiaskiem.... podczas przekręcania kluczka wszystkie kontroli, oświetlenie i radio wygasało, a rozruch nie kręcił (samochód umarł).

 

dodam tyle, że 1000km wcześniej był zmieniany rozrząd w ASO w Olsztynie u Palmowskiego i były zgłaszane objawy z punktu 1 i 2. Oczywiście kierownik warsztatu stwierdził, iż jeździł samochodem i wobec niego jest wszystko w porządku i auto pracuje tak jak powinno.

 

Zaprowadziliśmy samochód do zaprzyjaźnionego mechanika, który po krótkiej rozmowie stwierdził, iż pewnie jest to koło 2masowe czy tam wielomasowe. I się nie mylił... tak więc warto sprawdzić to o czym napisałem, ale niekoniecznie w ASO bo jak widać znają się jak świnie na gwiazdach ...

 

a tutaj fotka 2masu i przyczyna całego zajścia:

 

2mas.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Ja mam następujący problem i zastanawiam się czy to będzie koło zamachowe czy sprzęgło:

Od pewnego czasu przy ruszaniu odczuwalne jest szarpnięcie i to samo przy zdjęciu nogi z gazu podobne szarpnięcie (to szarpnięcie jest takie delikatne ale daje się wyczuć). Wczoraj podrużując przez miasto zatrzymałem się na światłach i na biegu jałowym pojawiło się stukanie - słyszalne na zewnątrz auta i odczuwalne na drążku zmiany biegów, próbowałem je zlokalizować, ale jedyne co mi się udało ustalić to, że słychać je zza silnika pochylając się nad nim. Dodam, że przy uruchamianiu i gaszeniu silnika nie słychać jakiś drastycznych odgłosów. Po wyłączeniu silnika i ponownym rozruchu stuki ustały i udało mi się dojechać do domu. Dziś rano wstałem z zamiarem sprawdzenia co to mogło być na kanale, ale po odpaleniu silnika żadnych stuków nie było słychać - cisza. Przejechałem dziś około 100 km z dwiema przerwami i podczas jazdy odczuwalne było drżenie, które odczuwałem poprzez fotel kierowcy - takiego drżenia wcześniej nie było. Dopiero popołudniu po powrocie do domu i wyłączeniu silnika i ponownym włączeniu stuki znów się pojawiły. Postukało tak jakieś 2 minuty i przestało. Stuki zanikają po dodaniu gazu na biegu jałowym i nie ma znaczenia czy pedał sprzęgła jest wciśnięty czy też nie.

Czy ktoś z Was mógłby mnie naprowadzić czy kupić komplet sprzęgła i koło dwumasowe i wyjąć skrzynię, czy też mogą być to poduszki pod silnikiem/skrzynią i ewentualnie jak sprawdzić jakość tych poduszek?

Dzięki za odpowiedzi!

Pozdrawiam,

S

Edytowane przez simekdg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bobasek73

Witam

Widze , ze te drgania i szarpania to przypadłość Pasków.

U mnie było podobnie, na poczatku jak go przyprowadziłem bardzo ciezko chodziło sprzegło, ale żadnych drgań i szarpań.

 

U mechanika, zeby miec auto cacy, wymiłemem kompletne sprzegło wraz z dociskiem i łożyskiem. Poprawa - to tylko tyle ze chodzi pedał lekko -

a wady - szarpie przy ruszaniu, drży, jak zdejmuje się noge z gazu to jest szarpnięcie, no i podstawa , jak wyłączam silnik bez sprzegła to słychac stuki.........

wskazania na dwumase, ale .............jak czytam o innych forumowiczach co wymienili dwumase i dalej mają to samo to mi się odechciewa....

od 7 dni czytam to forum i teraż żałuje zakupu paska - cżłowiek jeździł zwykłym Hundayem - zrobił 300 tyś w 3 lata i tylko eksploatacja,

a tutaj..... sprzegło, dmumasa, woda zalewa kabine, drżenie, EGR leje, odma, światła jak latarki, palące się zarówki a i spalanie żadna rewelacja - ech.......chyba juz nigdy wiecej paska - dobrze ze mam AC:):):)

wracajac do tematu = czy oprócz dwumasy mozna jeszcze coś sprawdzić??? -

jade teraz na przeglad - może by coś podpowiedział mechanikowi

1. spróbuje zablokowac EGR z przeczyszczeniem reszty,

2. poduszki silnika

3 ....

4. ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość urbit

Witam,

 

a u mnie jest tak choć nie zawsze, że auto szarpie tylko i wyłącznie po zmianie biegu z 1 na 2! Po zmianie biegu dodaje gazu i auto dostaje czkawki!Czyli już się coś dzieje, już mam się zacząć martwić?

 

Pozdrawiam

Daniel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem od 2 dni po wymianie poduszek skrzyni. Pół roku temu wymieniałem poduszki silnika a że w sklepie zamówił mi wtedy złe poduszki skrzyni to jakoś odpuściłem sobie wymianę.. Dopiero ostatnio kiedy przy redukcji usłyszałem lekkie puknięcie wymieniłem. Szarpanie u mnie było z rana na zimnym silniku.. poza tym czułem że jak ruszam to układ napędowy dostaje dziwnych naprężeń.. czułem że skrzynia zbyt mocno się rusza na poduszkach. Wibracji u mnie nigdy żadnych nie było.. na postoju nie czuć nic. Muszę powiedzieć że na nowych poduszkach jest różnica niebo a ziemia. jeszcze przed wymianą mechanicy oczywiście gadali ze tu tylko trochę są spracowane te poduszki.. żadna nie była urwana. Po wymianie samochód czuć że cały jest sztywniejszy.. biegi może trudno w to uwierzyć ale wchodzą lżej i precyzyjniej. A co najlepsze już praktycznie nie szarpie.. rano na całkiem zimnym minimalnie.. ale to naprawdę praktycznie nie czuć. Można powiedzieć jest tak jak powinno być Nie łudzę się że dwumas i sprzęgło są w idealnym stanie.. ale teraz da się normalnie jeździć i na pewno nie ma powodu żeby te elementy robić. Wymieniłem te 2 duże poduszki.. te 4 tuleje można sobie darować bo one mają małe znaczenie.. i praktycznie się nie zużywają. Więc jeśli nie macie wibracji a tylko poszarpuje wam czasami przy ruszaniu to polecam wymienić zawieszenie silnika i skrzyni zanim zwalicie skrzynie. Posłuchałem własnej intuicji i dobrze.. bo miałem na wiosnę robić całe sprzęgło.. a szkoda by było wywalić 2 tys niepotrzebnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Nigdy niemieckiego auta. Ma go raptem rok a miał 3 awarie. Przy 4 tys.km rozleciała się skrzynia biegów, a teraz przy 25 tys.km padło sprzęgło oczywiście gwarancja tego nie obejmuje, a najlepsze w tym że okazuje sie że serwis przy wymianie skrzyni biegów w sadził stare sprzęgło ale to nic wsadzili używana skrzynie biegów teraz to wyszło wszytko jak bylem w na innym serwisie . Koszt w serwisie bo auto jest na gwarancji sprzęgło komplet z wymiana 2890zł i w tym niema kola dwumaoswego. Jak się wścieknę kupie sobie Japońskiego.

Edytowane przez kAtowice.23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności