Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie dlatego próbuje postawić diagnozę "dlaczego kierownica nie odbija i bez wspomagania przy wyłączonym silniku bardzo ciężko się kręci " czy zawieszenie jest wadliwe czy same końcówki. Juz zglupialem.

O ile dobrze pamiętam to komuś tutaj z forum zamontowano końcówki odwrotnie w zwrotnicy, tzn od góry a nie od dołu i efektem tego był spory opór przy kręceniu, więc może zerknij jak jest u Ciebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dlatego próbuje postawić diagnozę "dlaczego kierownica nie odbija i bez wspomagania przy wyłączonym silniku bardzo ciężko się kręci " czy zawieszenie jest wadliwe czy same końcówki. Juz zglupialem.

 

Na wylaczonym silniku to normalne ze ciezko ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na wylaczonym silniku to normalne ze ciezko ;)

 

Owszem, ale nie aż tak ciężko.

 

Sprawdzę, może faktycznie odwrotnie założyli... O.o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytaj się macherów którzy Ci zmieniali zawieszenie czy skręcali go na podniesionym czy na opuszczonym aucie

 

Chociaż u mnie pamiętam ze po wymianie kpl. zawieszenia tez przez kilkadziesiąt km jakby słabiej odbijała kierownica, ale to tylko chwilkę a potem wszystko wróciło do normy

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

A tak jeszcze zapytam: a po co ty kręcisz kiera przy zgaszonym silniku i dziwisz się ze cieżko chodzi.

 

Spróbuj go popchać na zgaszonym silniku tez pewnie będzie ciężko:D

Edytowane przez michal1981g

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno "spróbuję "....

 

 

A o to ze kiera ciężko chodzi to się na zbieżności fachowcy czepiali... M. In. Tez narzekali, że niby ustawione a dotknie koła i juz wszystko popier******...

 

 

Mechanik sam mówił ze skręcał wszystko na opuszczonym...

Edytowane przez kamilson_92

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest też możliwość i to bardzo prawdopodobna że odwrotnie zamontował i Ci górne wahacze czyli zamienili przedni z tylnym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jest też możliwość i to bardzo prawdopodobna że odwrotnie zamontował i Ci górne wahacze czyli zamienili przedni z tylnym

 

Nie ma takiej możliwości .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak to nie ma ? wstyd się przyznqać ale sam kiedyś tak zamontowałem śpiesząc się i przez pomyłkę zamieniając i pewnie nie uwierzysz ale gładko montaż mi poszedł :D a załapałem że coś jest nie tak kiedy właśnie cholernie ciężko chodziła mi kierownica

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Końcówki dobrze zamontowane. Wahacze również. Ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jestem po wymianie wachaczy górnych. Z powrotem zanotowalem MS. Stare wytrzymały 80000 więc nie jest źle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Aktualnie jest już to pół roku i ponad 20kkm. Nadal cisza ;) Co prawda, od kiedy za oknem temperatury już nie rozpieszczają, wahacze zaczęły szumieć - nie stukać, tylko szumieć, jakby brakowało im smaru w sworzniach. Wziąłem więc strzykawkę i naładowałem smaru pod gumy sworzni i po przejechaniu kilku km znów są cichutkie :P Generalnie sworznie nadal są sztywne(może już nie jak na samym początku).

 

Swoją drogą właśnie mija 35kkm od kiedy założyłem końcówki drążków Meyle HD oraz łączniki stabilizatora ori Lem - tutaj także brak najmniejszych problemów ;)

 

Także póki co - odpukać w niemalowane - jestem zadowolony (jedyny minus dla MS za sztywność) ;)

 

Mam nadzieję, że za 10kkm napiszę podobnego posta ;)

 

Obiecałem zdawać relacje co 10kkm więc jestem ;)

 

Minęło 9 miesięcy od montażu, przejechane 30kkm i nadal cisza ;) Jednak nie wierzę w to, że ten zestaw przejedzie w komplecie, bez wymiany chociaż jednego wahacza, więcej niż 40kkm ;) W zeszły weekend miałem trochę czasu to rozpiąłem sworznie z górnych wahaczy i chodzą już w miarę lekko (bez porównania do tego co było jak były nowe) - wydaję mi się że jeszcze góra kilka kkm i przyjdzie na nie pora :) Cóż mogę więcej powiedzieć. Wahacze wydają się dobrym wyborem jeśli ktoś ma ograniczony budżet i robi stosunkowo mały roczny przebieg <15kkm to warto je założyć i latać. W moim przypadku teraz dochodzę do wniosku(wcześniej mówiłem że jak padnie obecny zestaw, to kupie drugi raz ten sam), że przy przebiegu rocznym ~40kkm wychodzi na to, że robiłbym wahacze co rok (tak jak pisałem wyżej - mocno wątpię ze uda się zrobić bez wymiany czegokolwiek 40 tysięcy kilometrów). Wydaje mi się że lepiej jednak uzbierać trochę więcej grosza i kupić coś z wyższej, sprawdzone półki - już nie mówię o Lemforderze, ale Meyle wydają mi się całkiem fajne).

 

Meyle zdobyło moje zaufanie poprzez końcówki drążka. Jeżdżę na nich już prawię 50kkm i sworzeń nadal pracuje z takim oporem jak wtedy kiedy go zakładałem.

Łączniki stabilizatora ORI Lemforder - zakładane w tym samym czasie co końcówki drążka - też póki co bez objaw jakiegokolwiek zużycia :)

 

To tyle ode mnie póki co ;) Następny raport za kolejne 10kkm, chyba że w trakcie wydarzy się coś nowego :P

 

Pozdro :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego mic15hal tez miałeś na początku po założeniu zawieszenia Master sporta problem z odbijaniem kierownicy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak moga byc objawy odbijania kierownicy po załozeniu nowego zawieszenia ja zakaldałem MS i nie było takich problemów zbieznosc wiadomo ze robiłem po załozeniu nowego zawieszenia kompletnego to podstawa jesli ci nie odbija kierownica to cos nie tak z Twoim autem byles na zbieznosci po załozeniu zawieszenia nowego ?? jesli nie to jedz a jesli byłes to koles chyba nie umiejetnie ja ustawił, jesli jest wszystko ok bynajmniej było na starym zawieszeniu (idbijanie kierwonicy)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak moga byc objawy odbijania kierownicy po załozeniu nowego zawieszenia ja zakaldałem MS i nie było takich problemów zbieznosc wiadomo ze robiłem po załozeniu nowego zawieszenia kompletnego to podstawa jesli ci nie odbija kierownica to cos nie tak z Twoim autem byles na zbieznosci po załozeniu zawieszenia nowego ?? jesli nie to jedz a jesli byłes to koles chyba nie umiejetnie ja ustawił, jesli jest wszystko ok bynajmniej było na starym zawieszeniu (idbijanie kierwonicy)

 

Niestety moge potwierdzic ze kolega moze miec taki problem ze po zalozeniu nowych wahaczy Master Sport nie odbija kierownica i ogolnie kieruje sie ciezej.Mam 3 Passaty i w jednym niestety na Master Sporcie jest do kitu.W pozostalych jest OK.I tez mam w nich Master Sporty.I na 1000% nie jest winna temu geometria bo ta zostala zrobiona zarowno przodu jak i tylu i nic tego nie zmienilo.Po zalozeniu bylo od razu ciezej, kompletna geometria nic nie zmienila, bo 2 latach sie nic nie zmienilo, po 32 tysiacach rowniez nic.Dalej chodzi ciezej niz powinno.We wszystkich samochodach wahacze robilem sam. Ostatnio w najstarszym B5 z roku 1997 zalozylem najtansze wahacze z allegdrogo za 380 zl i tam wszystko chodzi ok.

Edytowane przez firol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no pierwszy raz takli cos słysze u siebie zakaldałem rok temu MS cały zestaw zrobiłem na nim okolo 15 tys i po załozeniu jak i do tej pory jest wszystko ok widocznie musiały byc takie serie ze bywało tak jak kolego piszesz ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym miesiacu podnosilem zawieszenie do nowych kol i tez byl problem z tym ze kierownica nie wraca tak jak wczesniej, ogolnie ciezko sie kreci. Po zbieznosci jak malina.

 

Co do koncowek MS nie moge nic powiedziec bo na oczy ich nie widzialem za to dwa lata temu zamontowalem jakies z taniego zestawu wachaczy, wszystko ok prucz tych koncowek. Jedna dostala luzu po 10kkm a w drugiej obraca sie na gumie. Dla porownanie Monroe nie ma tej gumy wogole, drazek jest sztywny w koncowce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dlatego próbuje postawić diagnozę "dlaczego kierownica nie odbija i bez wspomagania przy wyłączonym silniku bardzo ciężko się kręci " czy zawieszenie jest wadliwe czy same końcówki. Juz zglupialem.

Przy wyłączonym silniku zawsze kierownica ciężko chodzi ponieważ, musisz ruszyć cała zwrotnice i oprócz tego przepychasz olej który jest w maglownicy a tym bardziej zaraz po wymianie zawieszenia kiedy wszystko jest spasowane, sztywne i nie ułożone. A ustawienie zbieżności powinno załatwić problem z odbijaniem kierownicy.

Edytowane przez waldi1971

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w swoich magicznych zapiskach znalazłem infomacje co kiedy wymieniałem, obecnie mam nalatane 337 tyś i tak: komplet zawieszenia MS założony przy przebiegu 250.293 po jakimś roku i ciut więcej wymieniłem banany jeden rozwalony z mojej winy drugi sam niestety nie mam tych wymian zapisanych więc to tak na oko ale dalej już mam i przy przebiegu 299.438 wymienione 4 górne więc wytrzymały 50 tyś :) z tego co pamiętam to jakiś miesiąc później wymieniłem dolny prosty lewy bo sworzeń miał luz, dziś wymieniłem dolny prosty prawy bo niestety tuleja trzymająca amortyzator tak skrzypiała, że ludzie się za mną oglądali czyli przebieg wahacza to 87 tyś a łączniki stabilizatora dalej jeszcze nie wymienione :) przebieg głównie miasto od 4 lat obniżony i na 17 calach tak że dalej twierdzę że MS to bardzo dobry wybór i nie zgodzę się na przyrównanie do Krafta itp. w podobnej cenie. Podsumowując:

- 4 górne 50 tyś i wymiana

- jeden banan 15 tyś i wymiana

- jeden banan wymiana z mojej winy

- dolny prosty lewy 50 tyś i wymiana

- dolny prosty prawy 87 tyś i wymiana

- kolejne 4 górne 38 tyś i dalej ok

- łączniki stabilizatora 87 tyś i dalej ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiekszosci to jaka jakosc drogi? Ladny asfalt, czy kostka i dziury?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedzmy pół na pół kiepskie i dobre

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności