Skocz do zawartości
marecek

Ronda warszawskie, ronda radomskie, przepisy o skrzyżowaniu i moje przemyślenia....

Rekomendowane odpowiedzi

To sa wlasnie polskie ronda 2 pasy na rondzie a jeden tylko do zjazdu

w gw sa dwa zjazdy z kazdego ronda. to dopiero daje burdel. ludzie nie maja zielonego pojecia jak sie zachowac. i notorycznie sa stluczki. kiedys chcialem wyjechac z wew i wlaczylem kierunek, a kolo (mimo iz mial pierszenstwo) tak dal po hamulcach ze ten za nim ledwo sie zatrzymal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli do zjazdu nie było znaków ustąp to wątpliwości żadnych co do tego kto miał pierwszeństwo być nie może. Koniec i kropka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To sa wlasnie polskie ronda 2 pasy na rondzie a jeden tylko do zjazdu

 

Właśnie, ale nawet, jakby były DWA pasy do zjazdu, to jakby ten pan po zjeździe chciał zająć prawy pas, to musiałby Sławkowi ustąpić. Na rondzie - to samo. Jak Masz Sławku przybrudzony albo zniszczony lewy reflektor - to poluj na takich panów w Yarisie - będziesz miał gratis nowy.

 

PS. Bardziej denerwujące są przypadki skręcania z zewnętrznego pasa w LEWO - wtedy to jest bajzel. Bowiem ja jadąc wewnętrznym i skręcając w lewo i wyjeżdżając z ronda nie spodziewam się takiego manewru, że mi ktoś przed nosem pojedzie... - ci z zewnętrznego albo powinni wyjechać obok mnie (jak jadą prosto) albo skręcić w prawo jak jadą z drogi przed moim zjazdem, albo czekać, aż rondo opuszczę...

 

Pamiętajcie ludziska - pas zewnętrzny - prawo - prosto. Wewnętrzny - lewo - prosto...

Edytowane przez Charakterek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dożuciłem fote satelitarną ronda.

Co do robienia błotnika i lampy to paskiem jechhał i szkoda mi go, jakbym fiestą jechał, gdzie zaprawki mam do robienie to:634:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sławek, racja po Twojej stronie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pamiętajcie ludziska - pas zewnętrzny - prawo - prosto. Wewnętrzny - lewo - prosto...
Chyba ze jest oznakowanie poziome, badz znaki przed wjazdem na rondo ktory pas gdzie, w Poznaniu jest to tak rozwiazane i problemow nie ma, jedynie na przyjezdnych trzeba uwazac bo oni potrafia ladny bajzel zrobic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ps2: fajne rysunki

 

dzięki, zboczenie z zajęć na PW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie ze ty masz racje jak juz tu koledzy mowili trzeba bylo w niego walic i nie patrzec. Dopiero by sie dziadunio zdziwil jak by mu z emeryturki ubyło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
on do mnie że przed rondem jest znak ustąp pierwszeństwa i to on ma pierwszeństwo

 

Dziadek chyba nie umie interpretowac przepisów. Znak "ustąp pierwszeństwa" postawiony przed rondem, nie określa niczego innego jak to, kto ma pierwszeństwo przy wjeździe. :D To chyba nawet dziecko wie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pamiętajcie ludziska - pas zewnętrzny - prawo - prosto. Wewnętrzny - lewo - prosto...

A ja zawsze bylem przekonany ze prawy - prawo, prosto; lewy - lewo i zawracanie. No ale moze i masz racje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat:

Napisał Charakterek

Pamiętajcie ludziska - pas zewnętrzny - prawo - prosto. Wewnętrzny - lewo - prosto...

 

A ja zawsze bylem przekonany ze prawy - prawo, prosto; lewy - lewo i zawracanie.

 

A nie przypadkiem : prawy- prawo, prosto ; lewy- lewo , zawracanie, prosto ? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slaweek - poczytaj ten temat ;) [zwłaszcza wypowiedź]

jechałeś prawym pasem, zgodnie z przepisami, choć wykazałeś się nie lada lenistwem i ignorancja w stosunku do innych użytkowników drogi - ale miałeś do tego prawo :P tyle...

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=23710

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sławek oczywiście, że masz rację - pod jednym tylko warunkiem:

mając 200m prostej, nie pogoniłeś swoich 130 koników a "dziadek" z włączonym prawym kierunkiem nie miał czym, jak i gdzie za "elką" się zmieścić:-). a co do wymiany lewego reflektora, to racja zależałaby od miejca, w którym byś go oparł o Yariskę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

racja po Twojej stronie Slaweeek, jak się nie ma pewności to zawsze wyrzucasz rondko i prostujesz krzyżówkę, a dalej to wyobraźnia :)

Edytowane przez miniorek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Dzieki marecek, bardzo ciekawy post o tych rondkach.

2. Ja stosuje praktyke że jak wyjeżdżam na najbliższym zjeździe albo na drugim z kolei, w momencie jak rondo jest klasyczne -/ znaki poziome dookoła, nie odbijają w prawo/ to jadę pasem zewnętrznym, bo bez sensu jest wjeżdżać na środkowy jak za pierwszym zjazdem będę musiał spowrotem wrócic na zewnętrzny zeby skręcić. Jak wyjazd 3 i wyżej to z wewnętrznego pasa.

3.

mając 200m prostej, nie pogoniłeś swoich 130 koników a "dziadek" z włączonym prawym kierunkiem nie miał czym, jak i gdzie za "elką" się zmieścić:-)

Nie chciałem pisac, bo byłem wkurzony na gościa, ale mi się wydawało, że on wogóle nie zasygnalizował, tego że skręca w prawo, bynajmniej nie widziałem żeby kierunek w błotniku mu mrygał, a miałem go bardzo blisko ;)

4. Przypomniał mi się: czy oby w KD nie jest napisane że prawoskręt wykonujemy od prawej krawędzi jezdnii??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie różnie piszą

Rondo i co dalej?

 

 

Rondo to coraz bardziej popularny typ skrzyżowania w naszym kraju. Nie doczekało się jednak osobnego rozdziału w kodeksie drogowym, dlatego nie będzie również jego fachowej definicji.

 

Pokonując taki typ skrzyżowania należy pamiętać o kilku zasadach. Przed ogromną większością rond w Polsce występują dwa znaki: C-1 – „ruch okrężny” oraz A-7 – „ustąp pierwszeństwa”. W takiej sytuacji pierwszeństwo mają pojazdy poruszające się po rondzie. Dlatego przed 441a6359a0b43.jpeg wjechaniem na rondo należy zachować szczególną ostrożność i upewnić się czy nic po nim nie jedzie.

 

Należy jednak pamiętać, że gdy (jakimś cudem) odnajdziemy rondo, przed którym nie będzie znaku pierwszeństwa, to panują tam zasady ogólne. Oznacza to, że obowiązuje wtedy reguła prawej strony. Pierwszeństwo w takiej sytuacji ma kierowca wjeżdżający na rondo, a nie ten, który po nim już podróżuje.

 

Warto wiedzieć także, w jaki sposób należy sygnalizować określone manewry na rondzie. Wielu kierowców włącza prawy kierunkowskaz wjeżdżając na skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Nie jest to konieczne, ponieważ geometria jezdni wymusza tylko i wyłącznie taki właśnie skręt. Z kolei manewr opuszczenia ronda powinien zostać zasygnalizowany kierunkowskazem wystarczająco wcześnie i wyraźnie. Także każda zmiana pasa ruchu na samym rondzie powinna być sygnalizowana kierunkowskazem. Pamiętajmy też, że zmieniając pas ruchu należy ustąpić pierwszeństwa pojazdowi poruszającemu się po tym pasie, na który chcemy wjechać.

 

Gdy zamierzamy pokonać rondo mające co najmniej dwa pasy ruchu, musimy pamiętać także o zajęciu odpowiedniego pasa. Generalna zasada jest taka, że pojazd zamierzający skręcić w prawo, powinien zbliżyć się możliwie blisko prawej krawędzi jezdni, czyli zająć prawy pas. Z kolei samochód zamierzający skręcić w lewo powinien zająć lewy pas.

 

Na rysunku widzimy samochody A i B. Ich kierowcy postępują prawidłowo, zajmując odpowiednie pasy ruchu. Kierowca auta A skręca w lewo, więc zajmuje pas lewy, kierowca auta B skręca w prawo więc zajmuje pas prawy. Z kolei kierowca auta C postępuje źle. Zajęcie pasa lewego, gdy zamierzamy skręcić w prawo jest sytuacją niepoprawną. Należy pamiętać o tym, że, analogicznie, jeśli chcemy skręcić w lewo, a podróżujemy po tym samym rondzie prawym pasem, nie zachowujemy się poprawnie. Dlaczego? Między innymi dlatego, że takie postępowanie ogranicza płynność ruchu na rondzie.

 

 

A tu tak ;)

 

 

Kto ma pierwszeństwo na rondzie?

 

Czeslaw Wachnik

Czytelnik z Zielonej Góry przesłał do nas list, w którym opisuje praktyki kierowców na rondach, jakie znajduja sięna Trasie Północnej. Dodajmy, że ronda te mają po dwa pasy.

bilde?Site=GL&Date=20090506&Category=ZAKIEROWNICA&ArtNo=216522&Ref=AR&border=0&MaxW=280 Pamiętajmy, że bedąc na rondzie i chcąc zmienić pas ruchu, koniecznie musimy ustąpić pierwszeństwa przejazdu autom jadącym tym pasem, na których chcemy wjechać.

(Fot. Paweł Janczaruk)

 

- Wielokrotnie będąc na rondzie na Trasie Północnej, na przedłużeniu ulicy Sulechowskiej, o mało nie zostałem uderzony przez inne auto. Nagminną praktyką wielu kierowców jest, że jadą wewnętrznym pasem, a potem gwałtownie skręcają, tuż przed samochodem poruszającym się po pasie zewnętrznym. Jaki są zasady zjazdu z takiego ronda?

 

- Tak postępuje wielu kierowców. Oczywiście, że opisane praktyki są niezgodne z przepisami. Jeśli chodzi o zjazd z ronda, to obowiązują tu takie same zasady jak na zwykłym skrzyżowaniu. A więc, aby skręcić w prawo, zbliżamy się do prawej krawędzi jezdni (zajmujemy prawy pas), a chcąc skręcić w lewo, zajmujemy lewy pas. Wyjątki od tej zasady są możliwe wtedy, o ile znaki pionowe lub poziome dopuszczają inne zachowania np. skręt w lewo ze środkowego pasa. Czyli chcąc zjechać z ronda, trzeba wcześniej zająć prawy czy też zewnętrzny pas. Jeśli na tym pasie jest inne auto, to musimy mu ustąpić pierwszeństwa przejazdu. Zachowanie to reguluje art. 22, punkt 4 Kodeksu drogowego:,, Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa przejazdu pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kapelusz (pan w Yarisie) zdawal na prawko 40 lst temu,

 

i tu jest pies pogrzebany. Kiedyś to zjeżdżający z ronda miał pierwszeństwo, niezależnie z którego pasa jechał. Jak zjeżdżał z wewnętrznego, to kierujący innym pojazdem będąc na zewnętrznym pasie musiał ustąpić. Nie pamiętam dokładnie, ale w okolicach roku 2000 zmieniła się ta zasada na obecną. Wtedy chyba też wprowadzono zasadę o pierwszeństwie pojazdu z prawej strony, jeśli dwa pojazdy - jeden jadący prawym, drugi lewym pasem,jednocześnie chcą zmienić pas ruchu na środkowy.

 

A dziadziunio nieświadomie jeździ tak, jak wtedy gdy odbierał prawko... Albo kapelusz ma za ciasny i mu mózg uciska....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ Slaweeek

ok, wszystko ladnie, ale...

 

przy wjezdzie na rondo to Ty mialbys obowiazek ustapinia pierwszenstwa- w przypadku zmiany pasa ruchu przez 'dziadka'.

 

no i najwazniejsze- miales racje, ale... jesli to wyzywanie sie mialo miejsce na kanale 19, to sam jestes 'dziad'!!! rozumiem zdenerwowanie po uslyszeniu slowa na 'g'. z tym, ze uwazam, ze mogles sobie odpuscic wyjasnianie sprawy przez radyjko. ja osobiscie jezdze bez CB, bo jestem swiadom ile dzis w eterze smieci...

wszystkich idiotow na drodze nie da sie samemu naprawic... niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zawsze uczyli tak. Chcąc przejechać przez rondo prosto - prawy pas.

Chcąc np skręcić w lewo na rondzie, najpierw zajmuje wew a potem zbliżając się do mojego zjadu zmieniam na prawy ustępując tym co przejeżdzali prosto pasem zewnętrznym no i niektórym co postanowili skręcać w lewo jadąc ciągle prawym pasem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odświeżę wątek, bo znów zrobili bałagan z rondem:

otwierają nowe rondo w stolycy...

 

i wszystko by było fajnie, nowocześnie i w ogóle, tylko to nie jest rondo, tylko skrzyżowanie o ruchu okrężnym, o czym poprzednio w tym temacie było sporo i fajnie wytłumaczone.

 

Teraz spójrzcie na to:

453748,235684,9.jpg

 

I powiedzcie mi, co to znaczy jechać "prosto" patrząc od strony ostrobramskiej (wjeżdżając "z góry") ? Jak byk widać, że pas do jazdy prosto skręca w wawer... więc co za sens malować pasy ruchu, które nijak mają do interpretacji znaków poziomych określających z którego pasa można jechać w którą stronę?

 

bo skoro znak poziomy pozwala mi jechać prosto lub w prawo, to znaczy w jakie prawo?

 

Wjeżdżając od strony marsa, czy od płowieckiej z dowolnej strony nie widzę problemu. Ale od ostrobramskiej... Czy ktoś to może rozjaśnić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności