Wszystko o katalizatorze ....

[MłodyWilk22]

Jeśli chodzi o motocykl to miałem na myśli wiodące firmy, gdzie wydech dedykowany jest pod konkretny modela nie wstawianie samoróbki...

Wiem, że to zupełnie inne konstrukcje, ale logika jest jedna - skoro silnik lepiej oddycha to czemu nie jest mocniejszy...

 

Jestem ciekawy jakie parametry ma silnik po wycięciu katalizatora. O ile % wzrośnie moc, jeśli wogóle wzrośnie i czy faktycznie krzywa momentu poprawiła się w całym zakresie czy też może dziać się tak, że w pewnym zakresie krzywa się poprawi a w innym pogorszy...

 

Jeden jeździ dwa lata, drugi zrobił pewnie 100kkm i więcej ale to dalej nie jest odpowiedź Pytanie jest jedno - czy w jakimś stopniu wycięcie katalizatora szkodzi na turbinę czy też inny element silnika?

Pewnie większość z nas sprzeda auto i tego nie doświadczy, ale może być tak, że jego usunięcie będzie miało wpływ na żywotność niektórych podzespołów...

[Karolu!]

wszystko co piszesz w wiekszosci sie sprawdza, wyciecie sprawnego Katalizatora jest pozbawione sensu, jednak gdy jest zapchany/uszkodzony, dodatkowo usuniecie moze skutkowac usterka elektroniczna sondy czy swiecenie sie "check". W takim przypadku usuniecie wydaje sie dobrym rozwiazaniem. Wymiana na oryginalny to wysoki koszt, wyciecie katalizatora to chyba najtanszy sposob, wiadomo ze znajda sie przeciwnicy oraz zwolennicy, jednak jest to 1 ze sposobow pozbycia sie problemu:mlask

Edytowane 22 Stycznia 2011 przez Karolu!

[mielke]

Jeśli chodzi o motocykl to miałem na myśli wiodące firmy, gdzie wydech dedykowany jest pod konkretny modela nie wstawianie samoróbki...

Wiem, że to zupełnie inne konstrukcje, ale logika jest jedna - skoro silnik lepiej oddycha to czemu nie jest mocniejszy...

 

Jestem ciekawy jakie parametry ma silnik po wycięciu katalizatora. O ile % wzrośnie moc, jeśli wogóle wzrośnie i czy faktycznie krzywa momentu poprawiła się w całym zakresie czy też może dziać się tak, że w pewnym zakresie krzywa się poprawi a w innym pogorszy...

 

Jeden jeździ dwa lata, drugi zrobił pewnie 100kkm i więcej ale to dalej nie jest odpowiedź Pytanie jest jedno - czy w jakimś stopniu wycięcie katalizatora szkodzi na turbinę czy też inny element silnika?

Pewnie większość z nas sprzeda auto i tego nie doświadczy, ale może być tak, że jego usunięcie będzie miało wpływ na żywotność niektórych podzespołów...

wycięcie kata nie szkodzi silnikowi a tylko środowisku i na przeglądzie ;p ale to wiadomo ;p a podnosi moc o parę koni 2 lub 3 najlepiej to odczuwalne przy obrotach 1800 wzwyż

[ideally]

czy ktoś wie, czy od audi a6 2.0 benzyna będzie pasował katalizator do passata 1.8t? Po obejrzeniu wygląda identycznie (i także 2 sondy).

[Roni]

emulator założony ,zobaczymy czy się sprawdzi. jak na razie trochę pojezdziłem i błędów nie wywala.

[Gość domingez]

Wycinał ktoś może kat. w 2.5 v6 tdi ?

[adams]

Wycinał ktoś może kat. w 2.5 v6 tdi ?

 

ja wycinałem w audi z takim samym silnikiem (AKN)

 

są tam dwa katalizatory, po wycięciu nie zauważyłem żadnych minusów

[stade]

ja wlasnie jestem po wyjeciu kata,wstawilem zamienik tlumik zamiast katalizatora,w moim silniku i takrze afn nie trzeba wielu rzeczy demontowac,wystarczy filtr powietrza do tego odkrecic na srodku laczenie dwoch rur i wyciagnac od gory od komory silnika ale trzeba pamietac iz podczas wyciagania od komory silnika to trzeba obkrecac calym katem wraz z rura i napewno wyjdzie.juz myslalem ze nie obejdzie sie od demontarzu zaworu EGR ale sie obylo.

 

ja zakupilem cos takiego jak na zdjeciu,nie mylic ze strumiennica !!

 

Jakie wrzenia?.....hmmm wcale nie jest glosniej,wydaje mi sie ze jest tak samo,oraz szybciej wkreca sie z malych obrotow,ale i tak musze pojezdzic jakis czas aby rozwinac swoje odczucia.Ale jak narazie brak minusow !!

[HuMaX]

Pytam z ciekawosci, wiecie jak to jest w sprawie 2.8 V6 AMX? czy bez problemu da sie wyciac 2 katalizatory bez skutkow ubocznych?

[dgasek]

U mnie w AQD po wycięciu katów było zdecydowanie głośniej , po wstawieniu tłumików przelotowych było w miarę, ale nie to co z katami.

 

Czy przypadkiem u ciebie nie masz 4 sond ? Będziesz musiał pokombinować z emulacją .

[ewelina196]

ja kupilem taki sam jak "stade"zobaczymy co bedzie napewno napisze jakie wrazenia kolega ma audiczke z tym samym silnikiem sam sobie robil tylko zamiast kata dal rure bez obudowy kata i jest bardzo zadowolony mowi ze silnik napewno jest bardziej elastyczny spalanie nie zmalalo noi jest zywszy ja kupilem dokladnie tu u tego pana:

http://allegro.pl/audi-a4-a6-vw-passat-b5-superb-1-9-tdi-katalizator-i1871694367.html

[polus]

Witam .Ja jeżdże od ponad roku na takiej imitacji kata jak "stade " i jest wszystko w porządku ,nic się nie dzieje a do tego ładnie wygląda i jest tańszy niż używany orginał.

[rubmaz]

czesc wam.Ostatnio w moim AFNie wywalilem kata i samochod zaczal dosyc gwizdac..podoba mi sie gwizdanie turbiny ale jak jest zimny silnik to tak to piszczy ze mnie to az wkurza.Czy to jest normalne???

[stade]

a z turbinka wszystko ok ? umnie po przymrozku tez gwizda delikatnie mocniej ale bez przesady,

[ewelina196]

"rubmaz" a czy poczules jakas roznice?mowie o tym czy silnik ozyl chodz troszke?

[andy_czarny]

Panowie moge wywalic katalizator w ANB i wstawic rurke czu zostaje tylko wybebeszyc srodek ??

[Pioe]

Odświeżę wątek, ponieważ chciałbym podzielić się z wami swoim doświadczeniem. Otóż niedawno zakupiłem pasia b5 1,8 beznyna przed liftem. Autko już od początku wydawało drażniący metaliczny dźwięk przy obrotach powyżej 2,5 k obr. Byłem przekonany, że to dziurawy tłumik, albo łącznik elastyczny.

Pojechałem do mechanika, wziąłem autko na kanał i co? Okazało się, że poprzedni właściciel zafundował autku wycięcie katalizatora i wstawienie zwykłej, prostej rury. Stąd ten drażniący dźwięk - spaliny właściwie bez żadnego oporu wpadały w tłumiki końcowe. Mechanik zaproponował dwa wyjścia: zamontowanie katalizatora ceramicznego, albo tłumik oporowy. Pierwsze rozwiązanie 470 zł, a drugi 150 zł.

To była trudna decyzja, ale wybrałem katalizator i powiem szczerze, że nie żałuję. Skoro producent zamontował tam katalizator, to znaczy, że tam ma być katalizator, a nie rura. Chwalicie się tutaj jacy wy sprytni nie jesteście i jacy oszczędni. A narzekać na smród i spaliny to każdy potrafi. Uważam, że ci, którzy z oszczędności wycinają katalizatory są najzwyklejszymi krętaczami, którym się należy spory mandat. Niestety, ale jeśli każdy będzie oszczędzał na ochronie środowiska, to życzę, żeby najpierw ktoś wam wypróżnił kosz na śmiecie przed drzwiami domu (jest to współmierne do tego jak wasz samochód zaśmieca powietrze przez około miesiąc średniego użytkowania).

Katalizator powinien być zamontowany w każdym samochodzie jeśli to tylko możliwe

[rogerm]

Oczywiście masz prawo tak sądzić, jednak jak przyjrzysz się dokładniej przemysłowi związanemu z "ochroną środowiska" to dojdziesz do wniosku że zyski dla środowiska są znikome za to zyski producentów olbrzymie. Rozwiązania "ekologiczne" w autach zazwyczaj sprowadzają się do niewspółmiernego zwiększania kosztów i awaryjności silników. A teraz kilka przykładów.

 

Gdybyśmy autami jeździli powiedzmy 15 lat zamiast 3 to ilość odpadów nota bene bardzo szkodliwych dla środowiska było by wielokrotnie mniej niż w wypadku gdy auta są produkowane tak aby przejeździły te powiedzmy 3-4 lata a potem użytkowanie ich stanie się nieopłacalne lub też przyniesie duże zyski producentowi (przypominam że producenci zarabiają znacznie więcej na sprzdaży części zamiennych niż na sprzedaży aut).

 

Uzyskanie 1 kg platyny która jest w katalizatorach wymaga wydobycia około 150 ton rudy z głębokości 1000 metrów. Wydobyta ruda poddawana jest mieleniu, sortowaniu a następnie obrobiona metodami pirometalurgicznymi i hydrometalurgicznymi.

W czasie tego procesu powstaje wiele produktów odpadowych wymagających składowania. Proces technologiczny przeróbki rud platynowych jest bardzo energochłonny, a ponadto powoduje szkody w środowisku naturalnym. Słyszałeś o jakiś akcjach recyclingowych, o tym żeby producenci o to dbali ?

 

Zastanawiające

[Rosa]

no i u mnie kat wyleciał .. wspawana rura w środek ...

Pytanie do tych co też wywalili ...

Czy przy pierwszym uruchomieniu na zimnym silniku słychać metaliczny dźwięk ? Jakby coś latało w katalizatorze ? Dodam , że jak wkładałem kata to jeszcze sprawdziłem czy nic nie lata dla pewności w środku i cisza .. a po uruchomieniu jakby ktoś młotkiem w kowadło walił Jak złapie delikatnie temp to ten dźwięk zanika ... nie ma go w ogóle ...

[Grinch]

a podnosi moc o parę koni 2 lub 3 najlepiej to odczuwalne przy obrotach 1800 wzwyż

 

Gówno prawda żadnych koni ani nawet jednego Niutka nie daje likwidacja katalizatora.

Auto po prostu "wydaje się mocniejsze" ale to tylko złudzenie, po prostu nic nie blokuje spalin.

 

Jeśli się mylę to niech Mnie ktoś poprawi.