Skocz do zawartości
kazik1313

Odma, separator oleju, pocenie sie oleju.

Rekomendowane odpowiedzi

Dlatego odma stanie się czysta, jednak podłączona tak jak była, bo w tych silnikach ponoć to ważne. A egr zaślepie z ciekawości, mam nadzieje, że nie wywoła to nie pożądanych efektów. No i między puszczeniem węża z olejem pod auto, a zablokowaniem powrotu spalin do silnika jest pewna różnica. Przynajmniej dla mnie

 

"...podlaczona tak jak byla..."??? skad masz taka wiedze? slyszalem juz wypowiedzi ludzi ktorzy twierdza ze dymek z oparami z silnika ma za zadanie chronic turbo :)

kazdy robi ze swoim autem co chce i nie bede ciagnal dalej dyskusji na temat ekologi.

 

Zaslepienie egr:

+ zmniejszeniem dymienia

+ zwiekszeniem dynamiki - spalin nie przepala tylko czyste powietrze

+ czysty kolektor

- glosniejsza praca na wolnych obrotach

- brakiem studzenia komory spalania (wolne obroty)

- ekologia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ten brak studzenia komory mnie zastanawia-czy to nie wywoła negatywnych skutków. Logicznie jednak myśląc, za chłodzenie bloku i głowicy silnika odpowiada olej i płyn chłodniczy i wynalazek typu egr pewnie ma znikome znaczenie w tym przypadku, jeżeli wogóle jakieś ma. Aczkolwiek nigdy nie wiadomo do końca.

Co do odmy, wiadome, że odpowietrzenie silnika jest bardzo ważne i jeśli w tym silniku podłączone jest przed turbiną, a wiadomo turbina ssie dość mocno, to jeśli ją odłączymy od dolotu, zmienimy jej właściwości dość znacznie. Więc jeśli mogę mieć czysty dolot i odmę tak jak była, logiczne, że wybieram to rozwiązanie. Jak napisałeś, jeśli ktoś chce, to sobie odłącza i robi co mu się podoba ze swoim autem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Studzenie komory spalania spalinami (egr'em) to dla mnie mit dla pogromców mitów.:D

Mam zaślepionego EGR'a i temp. jaka była taka jest nadal.

Nie wiem jaki ma sens zmniejszania temp po przez wpuszczanie gorących gazów wydechowych. Nawet jesli w jakis minimalny sposób zmiejsza temp to w przypadku zaslepienia egr'a tę role przejmuje dodatkowa dawka "zimnego" powietrza zasysanego.

 

Turbina robi takie podciśnienie ze dodatkowo i zresztą niepotrzebnie zasysa ogromne ilości oliwy, kto nie wierzy niech sobie wsadzi palec w wąż od odmy, jest tam dosyc sporo oliwy i to nie mgły olejowej..

Teraz sobie pomyscie co się dzieje kiedy turbina sie rozkreci do np.120 000 obr/min i taka "kropelka" oleju wyssana trafia na łopatki..:D

 

cyt:" slyszalem juz wypowiedzi ludzi ktorzy twierdza ze dymek z oparami z silnika ma za zadanie chronic turbo :)" tego juz całkiem nie rozumie jak obklejenie /zasyfienie oliwą wyważonych łopatek turbiny ma je chronic??? jesli cos jest tłuste to brod lepiej się do tego czegoś przykleja....

 

Ja jestem jak najbardziej za zaslepianiem EGR'a (nie w kazdym modelu się da) i stosowaniem OCT.

aha jeszcze jedno nie stwierdziłem głośniejszej pracy silnika...:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i zaślepiłem egr i zamontowałem separator oleju. średnica wejścia i wyjścia jest podobna do oryginalnej odmy więc jednym wężem można bez problemu połączyć. Szybka i przyjemna robótka. Zrobiłem na razie na przezroczystych wężach, żeby widzieć co się dzieje w środku. Na odpływ oleju założyłem wężyk i go zaślepiłem (również przezroczysty).

No i efekty. Po krótkiej (ze 4 kilometry), ale dość dynamicznej przejażdżce w wężu wychodzącym z odmy widać czarną strużkę ściekającą do separatora. Pozostałe węże czyste.

Następnie przejechałem ok 50 km (normalnej jazdy, średnia prędkość ok 80 km/h) i po sprawdzeniu widać już strużkę oleju w wężu, w którym olej ma się zbierać. Wąż wylotowy z separatora czyściutki :D Czyli separator działa poprawnie ;) No i najlepsze, było już ciemno i jechało auto za mną, czasem wciskałem gaz do oporu na chwilę, żeby zobaczyć w lusterku czy puszcza jakiegos dymka. Zawsze coś tam popuścił-dziś po kilka razy robiłem tak i zero, absolutnie zero czegokolwiek. Nie wiem czy to zasługa egr czy odmy, ale jestem zadowolony.

 

Acha, wewnętrzne średnice wężów jakie użyłem, to 20mm i 12mm-węże dość elastyczne więc ładnie się naciągnęły i pasują idealnie.

 

Separator Oleju Land Rover 200/300 TDi numer częśći ERR1471

http://cgi.ebay.co.uk/Land-Rover-Discovery-TDi-Cyclone-Engine-Oil-Breather_W0QQitemZ280320125630QQcmdZViewItemQQptZUK_CarsParts_Vehicles_CarParts_SM?hash=item414461aabe

 

I polski odpowiednik z Lublina:

http://www.allegro.pl/item938276628_separator_par_oleju_lublin_ii_3.html

DSC04040 [].JPG

DSC04041 [].JPG

DSC04048 [].JPG

DSC04049 [].JPG

separtor oleju.jpg

Edytowane przez Patrick
Dodanie info. o średnicy wężów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marko wysłałem do Ciebie Pw z pytaniem czy Ci kupić seprator, ale mi nie odpowiedziałeś. Jesteś nadal chętny?

Póki co zrobiłem jakieś 200km i w wężyku zebrało mi się już całkiem sporo cieczy-więcej, niżeli się spodziewałem. Wąż wychodzący z separatora czysty jak łza. I jeszcze jedno ważne spostrzeżenie-pewną część tego oleju, która się zbiera, może stanowić woda skroplona-dzięki temu, że mam przezroczyste węże, widzę, że wężyki są zaparowane w środku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki za pamięć postanowiłem kupić ten od lublina wygląda podobnie zasada dziłania napewno taka sama, jeszcze raz dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć .

Napiszcie ile kosztują te separatory. Gdzie można dostać ten od Lublina ?

Pozdro.;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma za co Marko ;)

Znalazłem zarchiwizowaną aukcje http://paa.pl/lublin_nowy_separator_oleju_odma-689460357.html i na tym małym zdjęciu wygląda identycznie jak ten z landrovera (!?)-teraz pytanie kto od kogo zżynał ?:P Cena 29złotych była, więc jeśli działa tak jak mój z ladnrovera to bardzo dobre rozwiązanie do naszych aut.

Edytowane przez Patrick

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też zakupiłem na Allegro używany separator od Land Rovera za 30zł i właśnie dziś dotarł.

 

Planuję zamocować na odpływie separatora jakiś zbiorniczek.

Aktualnie jeżdżę z butelką zamiast separatora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Znalazłem separator do Lublina na aukcji http://www.allegro.pl/show_item.php?item=938276628 i chyba jest rozbieralny do czyszczenia. Szukałem w sklepach w miescie, ale narazie nie mają i nawet nie można zamówić, bo dostawca ich nie posiada. Napisałem do urzytkownika allegro i wystawił dodatkową aukcję dla chetnych :D. Oczywiście ja już zamówłem. Pozdrawiam.

Edytowane przez kema

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cytat z aukcji separatora od Lublina

Zaleca się zmiane tego elementu na nowy co drugą wymianę oleju.
Pogięło go?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na jakiej zasadzie działa ten separator? można rurkę bezpośrednio puścić pod samochód?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można , ale wtedy musisz zaślepić króciec który jest przed turbiną bo ssała by ona powietrze przez tą rurkę "puszczoną" pod samochód.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a może by jakiś zawór zwrotny zamontować, że spuszczał by olej?? tylko czy takie coś da się kupić. Wtedy układ odmy by był zamknięty jak w oryginale.

 

---------- Post added at 18:22 ---------- Previous post was at 18:12 ----------

 

jeszcze zapytam: czy dużo jest roboty z czyszczeniem dolotu? czy bez kanału da radę wykonać tą operacje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dokładnie cały dolot wyczyszczę jak bedę wymieniał rozrząd, wtedy uymyję IC i dolną rurę pod zderzakiem. Do reszty jest dostęp z góry. EGR mam wyczyszczony, ale wzmę się jeszcze, po zrobieniu dolnej rury i IC, za kolektor ssący, wtedy będzie malina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Można , ale wtedy musisz zaślepić króciec który jest przed turbiną bo ssała by ona powietrze przez tą rurkę "puszczoną" pod samochód.

Tylko w takim przypadku pozbawiony sensu jest montaż separatora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Montaż separatora w układzie zamknietym i tylko tak, to moje zdanie. Zastosuję na krućcu dolnym weżyk przeżroczysty zaślepiony na końcu w którym będzie się gromadzić olej. Wąż wylotowy po separacji też przeżroczysty wzmacniany tak aby widać co się dzieję w układzie. Myślę że po 15000 km będę go rozbierał i przeczyszczał bo ten od Lublina chyba można go rozebrać od dółu. Wymiana co drugą wymianę oleju oczywiście nie wchodzi w grę.

Dodam jeszczę że VW olewa dokładną separację oleju z odmy, bo to co jest w pokrywie nie zdaje egzaminu po czasie. Patrzyłem u siebie dziś i olejem "chlapie" z rurki odmy.

Jak ten olej wpływa na zamnieczyszczenia w silniku to wiemy:

- syf w całym dolocie, rury i IC ( spadek wydajnosci),

- spaliny bogate w spalony olej zasyfiaja TURBO i katalizator (spadek mocy i "duszenie silnika") itd ...

Patrzyłem jak inni producenci radzą sobie z separacją oleju i np. wiele jest separatorów zewnetrznych lub jak w przypadku BMW wymienny wkład filtra, separatora, który trzeba okresowo wymieniać. Takie rozwiązania według mnie pozwalają bardziej zadbać o silnik. Myślę że warto coś z tym robić bo problem jest do rozwiązania. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Montaż separatora w układzie zamknietym i tylko tak, to moje zdanie. Zastosuję na krućcu dolnym weżyk przeżroczysty zaślepiony na końcu w którym będzie się gromadzić olej. Wąż wylotowy po separacji też przeżroczysty wzmacniany tak aby widać co się dzieję w układzie. Myślę że po 15000 km będę go rozbierał i przeczyszczał bo ten od Lublina chyba można go rozebrać od dółu. Wymiana co drugą wymianę oleju oczywiście nie wchodzi w grę.

Dodam jeszczę że VW olewa dokładną separację oleju z odmy, bo to co jest w pokrywie nie zdaje egzaminu po czasie. Patrzyłem u siebie dziś i olejem "chlapie" z rurki odmy.

Jak ten olej wpływa na zamnieczyszczenia w silniku to wiemy:

- syf w całym dolocie, rury i IC ( spadek wydajnosci),

- spaliny bogate w spalony olej zasyfiaja TURBO i katalizator (spadek mocy i "duszenie silnika") itd ...

Patrzyłem jak inni producenci radzą sobie z separacją oleju i np. wiele jest separatorów zewnetrznych lub jak w przypadku BMW wymienny wkład filtra, separatora, który trzeba okresowo wymieniać. Takie rozwiązania według mnie pozwalają bardziej zadbać o silnik. Myślę że warto coś z tym robić bo problem jest do rozwiązania. Pozdrawiam.

 

Skąd masz te informacji, o spadku mocy itd.

 

Ja znalazłem takie:

http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=190

 

Polecam post Masters'a nr 10 :eek:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Skąd masz te informacji, o spadku mocy itd.

 

Ja znalazłem takie:

http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=190

 

Polecam post Masters'a nr 10

 

... do czego zmierzasz ?

Myslisz że przytoczenie jednego posta coś zmienia? Znasz tę sprawę od podszewki?

Jeżeli nagar zapitoli ci mechanizm "ruszajacy" kierowniczkami turbo to nie odczujesz spadku mocy? Słyszaleś o "zasyfionych" katalizatorach i co powodują?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności