1robert

Jak to jest diesel to coś tam ma .. napisałbyś co to za auto było by prościej coś stwierdzić. Że sterownik ma wyjście aktywne to jeszcze nic nie znaczy. Jak to jest diesel to coś tam ma .. napisałbyś co to za auto było by prościej coś stwierdzić. Że sterownik ma wyjście aktywne to jeszcze nic nie znaczy. W twoim info jest b5 z 2002 roku Moj z 2002 miał tzw farelkę czyli nagrzewnicę ptc przy nagrzewnicy w aucie. Dwa przekazniki po lewej stronie pod licznikiem na wzmocnieniu kokpitu to zasilają.

Przyjrzyj się czy nie dudni Ci z filtra powietrza. Potrafi generować niskie częstotliwości które przenoszą się na całe auto. U mnie dudniło i cały dolot rezonował mocno. Szukałem długo co jest nie tak. Wymieniłem wałek i szklanki było jeszcze gorzej. Problem praktycznie rozwiązałem 3 tygodnie przed sprzedażą auta.. Nabywca pewnie się cieszy.

Albo masz cos nie tak z klapą ciepło zimno albo przesadzasz. Jak jest zimno to sterownik dąży do osiągnięcia temperatury zadanej i tak to już jest i nie zależy to od grzałki a od ogólnie klimatronika. W b4 nie było grzałki a tak samo działał climatronic Ja w swoim aucie zmieniłem w klimatroniku wskazania temeratury wewnętrznaej dla komputera i to częściowo ogarnia temat buchania gorącym powietrzem ale wymaga drobnej ingerencji w panel. Mam ustawione tak ze zamiast do 18 grzwje do 13 i takie przesunięcie spokojnie załatwia sprawę jak dla mnie. Jezdziłem tak kilka lat i działało

witam mam problem z przednimi amortyzatorami prawy powoli cieknie i coś tam stuka mimo braku innych luzów. Szukam coś nowego ale na oryginalnych amortyzatorach naklejka odeszła w nieznane a innego numeru z tego co się orientuję chyba nie ma. Zależy mi żeby było miękko i komfortowo. Auto ma silnik 1,9 TDi BLS i jest to kombi. 0YE klasa obciążenia 5 L02 Zakres zawieszenia 02 G07 Amortyzacja przednia (cokolwiek to znaczy) sprężyny mam wg katalogu 3C0 411 105B (pomarańcz zielony żółty) Jak wejść w katalog to teoretycznie amortyzatory powinny być 3C0 413 031 literki AT, A albo AE i teraz wisienka na torcie - w katalogach zamienników wszystko zamienia się na wszystko czyli literki zamieniają się wszystkie na wszystkie. Oryginały 600 zł sztuka i mają te numerki co mają być... aż tak uparty nie jestem. Do b4 kupiłem jakieś monroe nie pamiętam modelu - chyba były jednak olejowe- ale huśtało strasznie nie chciałbym do tego wracać., w innym aucie miałem nowe tanie - musiałem zmienić na stare bo nie dało się normalnie jeździć. Po tych doświadczeniach wolałbym wsadzić stare używane oryginalne niż nowe które okażą się np bardzo twarde... z tego co doczytałem KYB twardszy od Sachs. Może ktoś się wypowiedzieć co dało by się jeszcze do rzucić do tej wiedzy?

W moim b5fl AVF praca silnika zmieniła się bardzo po przestawieniu wałka rozrządu. Niby temat dziwny ale silnik pracował dużo gładziej i nie niosło dudnienia po budzie.

W moim 2002 roczniku byla bez climatronic. Byla manualna klima.

2001 powinien mieć hydrauliczny ale głowy bym nie dał

po 2002 było stosowane rozwiązanie z nagrzewnicą elektryczną jest dużo szybsze w działaniu dla np szyb ale nie dogrzewa silnika. nie ma takiej możliwości żeby aku był obciążany dodatkowo bo po to producent wymyślił monitorowanie obciążenia alternatora po kablu podłączonym do komputera silnika żeby nie włączać grzałki jak alternator nie ma rezerwy mocy. Jeśli masz problemy z doładowywaniem aku to albo masz uszkodzony termostat i grzałka grzeje cały czas bo silnik nie osiąga 80 stC przy których układ się samoczynnie wyłącza albo twój układ ładowania jest uszkodzony - np alternator albo akumulator. Trzeba by po mierzyć prądy, sprawdzić w komputerze jakie obciążenie alternatora widzi komputer. Uikład działał dobrze już w passatach b4 z 94 roku. U mnie układ wyłącza się po około 7 km bo silnik ma już 80 stC. Napięcie ładowania nie spada poniżej 13 V - dokładniej musiałbym sprawdzić. Po to układ ma 3 biegi żeby grzać różnie w zależności od obciażenia alternatora. Np jak włączysz silnik przez około1 minutę ( w zależności od temperatury zewnętrznej) grzeją świece żarowe w głowicy i dopiero jako one się wyłącza załącza się układ dogrzewania kabiny bo wcześniej alternator jest zajęty czym innym i nie ma rezerwy mocy.

piękne.. jakie koszty?

Nasiedziałem się nad tematem poduszek w passacie. Moim zdaniem istnieje chyba błąd w sterowniku airbag który problemy z kontrolką airbag off interpretuje jako błędy w bocznej poduszce pasażera.

czy któryś z kolegów może doszedł do źródła problemu? mam ten sam problem od dłuższego czasu. Na początku problem był czasem i delikatnie a teraz się nasila coraz bardziej. w trakcie poszukiwań po wymieniałem już prawie cały osprzęt na inny - nie nowy zakładając że przynajmniej coś powinno się zmienić. Jedno co zauważyłem to fakt ze jest gorzej jak jest ciepło ale poza tym nie doszedłem do jakichś sensownych wniosków. ostatnio czasem silnik jest znacznie mocniejszy niż normalnie ale nie potrafię tego do niczego odnieść. nie podmieniłem tylko turbiny, pedału gazu (na tempomacie jest tak samo) i pompy tandemowej paliwa . Trochę zmiany było jak zmieniłem czujnik obrotów wału (mam wrażenie że komputer widzi że te obroty nie są stałe ale się zmieniają delikatnie mimo że wysterowanie pedału gazu się nie zmienia (np 20%) ale skończyło się wymianą czujnika na inny a silnik chodzi jak chodził już mi od dawna ręce opadają a usterka nie jest permamentna i jak widzi innego mechanika to nie występuje praktycznie niestety co wkurza jeszcze bardziej

Po mojemu to te podkładki mają być tak żeby silnik leżał równo - w zależności od auta. U mnie była jedną po lewej jak dobrze pamiętam. Ale mam tdi

A czy koledzy mieli jakieś błędy w sterowniku jeśli doginanie styków pomogło to musiały by być. ..

doszedłeś cos z tym drżeniem? ja mam auto bez napinacza hydraulicznego bo 2004 rok i poszarpuje mi silnik bez obciążenia w zakresie okolo 1800-2000 obr. przyszla mi myśl że moj silnik nie ma hydro tylko sprezynę.. może to jest źródełko wibracji??

Poczytaj dobrze bo w niektórych autach wycięcie kąta wcale nie pomaga na mulenie... możesz mieć problem np z przepływomierzem i tez błędów nie będzie. Wyciąć zawsze można ale czasem może to nie przynieść zakładanych efektów.

nowy thermo top to jak się nie mylę ponad 5000 zł

ja miałem piec z mercedesa gdzie był właśnie przy kole. śrub nie można było ruszyć bo od wody i syfu byly zapieczone. Stwierdziłem ze nie będę więcej z gwintami się meczyl. pompki chodzą w pionie i w poziomie Ibiza była z 90 lat. zbiorniczek jeszcze gdzieś mam. jaki masz dokładniej piecyk?

w moim b4 webasto trafiło w miejsce zbiornika od spryskiwaczy i było mu tam bardzo dobrze. było to thermo top c. hydronic wchodzi jakoś wzdłuż podłużnicy bo jest około 1 cm węższe. mam gdzieś jeszcze haki do niego jak się nie mylę. zbiornik wsadziłem mniejszy od Ibizy. za silnikiem moim zdaniem lipa bo jak ci przyjdzie coś tam zrobić to będziesz sam siebie przeklinać. tam jest bardzo ciepło i sterownik w piecu będzie tam w kiepskich warunkach.. z boku silnika jest blisko do wyjścia wody z głowicy. tam poszła pompa i jakoś wszystko się po mieściło. w razie czego piec na wierzchu do jakiejkolwiek roboty. pod zderzaki em wg mnie całkowita lipa. za nisko tez nie dobrze bo powietrze do pieca lepiej jak jest suche a nie mieszanka powietrzne solna zimą. miałem taki pięć co zasysał powietrze spod auta to wewnątrz niego korozja zjadła wszystko.

jak znajdziesz coś konkretnego to daj znać Moje jedyne udane doświadczenia to wsadzenie mocniejszych sprężyn do lżejszego auta - np kyb od tdi 4 motnion do golfa4 1,4 z klimą Ojciec zadowolony na maxa. Poprzednio były tam sprężyny wg katalogu i szorował po ziemi. Okazało się ze w zaktualizowanym katalogu określono te sprężyny jako do wersji bez klimy. W starym pasku wsadziłem sprężyny lesjoforce wg katalogu i siedział jak siedział.. może trochę mniej sie huśtał choć powinna to być wina amortyzatorów.. Jak bym wiedział co jest dobre sam bym wymienił. Ja mam z przodu żółtą i brązową kropkę na sprężynie czyli teoretycznie zawieszenie na gorsze drogi a auto siedzi już dość nisko. Mam koncepcję żeby wsadzić sprężyny z 2,5v6 to się może podniesie i będzie jak terenówka - widziałem takiego paska i podobał mi się zastanawia mnie tylko czy oznaczenia kolorowe to wszystko czy jeszcze np numer częsci może być inny mimo pasujących kolorów

Dodał byś zdjęcie o który przewód dokładnie ci chodzi. Blisko masz węże od IC wiec to z nich gdzieś może Ci olej kąpać delikatnie. Jak byś dołączył przewód podciśnienia od serwa i leci Ci z niego olej to coś jest grubo nie tak. Może coś padło w pompę vacu i paliwo z drugiej sekcji pompy sączy się do podcisnienia albo olej by się cofa z samej pompy. Raczej jakieś nietypowe by to było uszkodzenie co nie znaczy że nie możliwe

Podbijam temat. Może któryś z kolegów rozwiązał temat szarpania przy puszczanie gazu albo ma jakieś inne pożyteczne informacje? Ja zauważyłem jeszcze tylko tyle że jest pewien zakres obrotów który na postoju runo ustawić - nie che się wkręcić na około 1800- ustawia się albo niżej albo wyżej

Mam moze głupie pytanie.. czy da sie wsadzic napinacz nowszy do starzzego silnika albo odwrotnie? Co jeszcze sie zmienilo w silniku ze po 2002 roku napinacz jest inny? Przepraszam za kontrowersyjne pytanie.

Ja niestety mam tez pytanie: Czy cisnienie na wolnych obrotach w okolicy 2.7 bar, cisnienie drży. Przy 2 ty obr. Mamy 6 bar. Juz ni drży Przy 4 tys. Obr mamy 10 bar Czy to są wartosci prawidlowe?

Kable co idą do klapy sprawdzałeś?

Montujesz automatyczny włącznik swiateł i same gasną jak wylaczysz stacyjkę - nie piszczy buzer. Wygodne i nie piszczy.