EEKTRONIK2

Panowie usunięcie filtra o Kminka coś koło 750zł dawałem. Już mi się zwróciło na paliwie, przed usunięciem żarł jak ruska Wołga (z górki) chyba z 10 litrów na 100km przez to ciągłe dopalanie o nerwach nie wspomnę. Zrobiłęm już z 15tys km, nie to auto, zapuściłęm się nim na wakacje 2000km w jedną strone i wrócił o dziwo! wcześniej bałem się nim pojechać 50km. Zachowuje się teraz jak stary poczciwy 1,9TDI i spalanie porównywale, goniłem po trasie non stop 140-150km/h i nie sposób przekroczyć 6l/100km momentami i 170km/h było. 6litrów więcej nie chce spalić jak bym się nie starał. Jak jazda do 120km/h to można liczyć 5,5/100km i to bez jakiegoś specjalnego głąskania pedału gazu. UWAG filtr trzeba rozciąć i wyciągnąć w całośći, wysatwiłem go na Alle Drogo dla tych specjalistów co wytapiają z nich złoto, platyne i Bóg wie co jeszcze, poszedł od reki za 400zł!. Oczywscie usuwacie sami i jedziecie na usługe usinięcia z softu, chyba, że ktoś jest leniwy to Kmink wam załatwi komplet. Puszke trzeba rozciąć, wyciągnąc co trzeba, zaspawać i jedziecie tak przygotowanym pojazdem do w/w dobroczyńcy. W jedną strone będziecie kopcić jak lokomotywa co jakieś 15sekund bedzie puszczał białą chmure-ale to już bedą ostatnie podrygi tego wynalazku w aucie+plus świecące kontrolki na liczniku-wiadomo. W drodze powrotnej jedziecie już cywilizowanym autem, gaz w desce nikt was nie wyprzedza. Dodam najważniejsze, zanim usunąłem sprawdziłęm dosłownie wszystko: wtryski, klapki, świece, przepływke, czysciłęm doloty wyloty, wężyki zaworki... oszczędzcie sobie roboty i przejdźie od razu do sedna sprawy, każdy kto usunął wam to powie. A propos kopcenia. Auto po usunięciu jak jest sprawne nie kopci, mój nie kopci (czasami mały dymek się zdarzy). Jak masz DPF nie widzisz, że kopci na czarno tylko drapiesz się po głowie co ten złom tak szarpie. Jak nie masz DPF-a widzisz w lusterkach zasłone dymną i wiesz, że wtryski leją czy przepływka walnięta i szukasz co jest grane.

Mam to samo! od pasażera grzeje zimnym. Dobrałem się do silniczka i okazało się, że jest sprawny. Obserwowałem jak pracuje i wygląda to tak: daje temperature na full po stronie pasażera i silniczek ładnie jedzie na maksa, po 3sekundachc czuć jak dmucha ciepłym powietrzem (ale nie gorącym). Teraz daje temperature na max po stronie kierowcy i co się dzieje? od strony kierowcy wieje gorącym ale od strony pasażera leci już zimne mimo, że silniczek pasażera się nie ruszył i jest dalej na MAX. Co jest grane? nagrzewnica zapowietrzona i słabo grzeeje do połowy się nagrzewa akurat stroną od kierowcy?? i jak daje ogrzewanie na kierowce to wychładzą ją i przestaje grzać strona pasażera? co jest grane?.

To jest jedna puszka. Filtr ostatecznie usunąłem u Kminka z Poznaniu.

Witam. Ponieważ przeczytałem całe google i nie znalazłem przyczyny ciągłego dopalania DPF i podszarpywania Passata B6 2.0TDI BMR 170KM sam zabrałem się za robotę: Na wstępie, jeśli twój 2.0TDI BMR podszarpuje to przyczyną jest najprawdopodobniej zapchany DPF. Zorientujesz się po tym, że podszarpywania nie ma kiedy silnik jest zimny. Jak się zagrzeje to zaczyna podszarpywać. Dzieje się tak dlatego, że osiągnął warunki które komputer uznał za dogodne do dopalenia filtra i uruchomił procedure dopalania. Jeśli podszarpywanie występuje na zimnym silniku to winą prawdopodobnie nie jest DPF. Opis i lokalizacja usterki: ja jeździłem i po dopaleniu filtra z poziomu VCDS nie wyłączałem kompa tylko nadal obserwowałem jak się zapycha filtr w grupie 75 blok nr.3. Zauważyłem, że zapycha się za szybko, auto miało stałą prędkość,był rozgrzane a filtr zapychał się z prędkością około 0,1% na 2km czyli 14,9, 15,0, 15,1 itd... po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów choinka na zegarach tj. zółte kontrolki filtra a potem migająca spiralka i znów dopalanie awaryjne z VCDS procedura dla leniwych: http://forum.vw-passat.pl/threads/55260-Czyszczenie-%28regeneracja%29-filtra-cz%C4%85stek-sta%C5%82ych-DPF-FAP Co sprawdziłem zanim doszedlem do rozwiazania i Ty też powinieneś sprawdzić: sprawdziłem działanie kierownic turbiny czyli grucha, działanie klap kolektora ssącego, wymieniłem wszystkie filtry i olej o odpowiedniej specyfikacji dla silników z DPF (patrz instrukcja obsługi auta), szczelność rur intercoolera, wymyłem przepływkę, wyczysciłem kolektor ssący z klapami oraz EGR, zaślepiłem EGR kryzą, sprawdziłem kąt synchronizacji wtrysku ( grupa 4 blok 4) u mnie było około 1,5 nie jest źle ale powinno być 0. Już chciałem przestawiać rozrząd. Ale coś mnie tknęło, żeby jednak jeszcze raz sprawdzić przepływkę (z reguły uszkodzone przepływki zaniżają pomiar i objawia się to zmuleniem auta, u mnie moc jest potężna więc olałem temat przepływki). Te wszystkie prace nic nie pomogly na zapychanue DPF CO POMOGŁO? Przepływkę odłączyłem całkiem, wyjazd na trasę i tutaj BINGO DPF teraz się nie zatyka. Baaaa mało tego że sie nie zatyka to sam się pięknie czyści bez włączania procedury dopalenia ręcznie ani automatycznie przez kompa po prostu normalna jazda i widzę jak procent za procentem DPF sie oczyszcza (sprawdzałem w bloku 70 czy nie została załączona procedura dopalania na ostatnim bicie pojawia się wtedy 1). Więc panowie z problemami zatykania lub częstego dopalania DPF/ szarpania odłączamy przepływkę i jeździmy jeśli to to co u mnie to POWINNO POMÓC! pod odłączeniu przepływki będzie migałą kontrolka świec ale nie przejmować się, mocy też mu nie odebrało specjalnie co ciekawe. Komu pomogłem pisać niżej. Jak ktoś nie wie jak sprawdzić za pomocą VCDS klapy, gruche jedną czy drugą pisać.

Zrobiłem wiec dziele się wiedzą: grzybek EGR otwierał się i zamykał około 3mm w jedną i drugą strone.Mimo to zaślepiłem EGR blachą i zostawiłem w niej otwór 9mm. Podszarpywanie ustało, oprócz podszarpywania pedał gazu był bardzo czuły na dotyk tj. objawiało sie to problemami z płynną zmianą biegów ale również ruszaniem z miejsca. Po zaślepieniu EGR kryzą z otworem 9mm auto chodzi zdecydowanie lepiej. Lepiej się zbiera, reaguje prawidłowo na nacisniecie pedału przyspieszenia, nie podszarpuje. Auto nie łapie żadnych błędów z otworem w kryzie 9mm dlatego bede chciał sprawdzić czy bedzie łapał błedy kiedy go zaślepie całkiem. Operacja robiona na silniku BMR 170KM Passat B6. Czas pokaże czy DPF bedzie sie zapychał rzadziej.

Nikt nie potrafi odpowiedzieć czy ten przepływ na filmie powinien sie zmieniać?

Witam Pacjent to Passat B6 z silnikiem 2.0TDI 170KM BMR. Ostatnio za często zapycha mu się DPF i muszę go dopalać z kompem. Wydaje mi się, że EGR stoi w miejscu i auto przez to kopci zapychajac DPF. Proszę mi powiedzieć czy mam rację a najlepiej jeśli ktoś ma możliwość sprawdzenia tego samego na swoim aucie. Test wykonany za pomocą programu VCDS w zakładcie silnik a następnie Output Test i tutaj wybrałem test EGR. Silnik pracuje na wolnych obrotach, program zamyka i otwiera EGR a przepływ powietrza przez przepływomierz pozostaje bez zmian. Tak to wygląda: Przepływ powinien się zmieniać w momencie otwierana/zamykania EGR a utrzymuje się stale na poziomie 280mg co widać na filmiku, czy mam racje? ktoś może to sprawdzić u siebie w aucie? Ktoś wie gdzie podać napięcie aby sprawdzić czy się otwiera/zamyka EGR ? zdjęcie klapki egr i złącza 5 pinowego poniżej: [TABLE=width: 100%] [TR] [TD=colspan: 2] http://images69.fotosik.p...c0a499fegen.jpg http://images66.fotosik.p...309a93dagen.jpg A tu cały EGR z profilu już po wyczyszczeniu na zdjęciu akurat widać dziure z przepustnicą służącą do gaszenia silnika): http://images67.fotosik.p...1a62c7ffgen.jpg[/TD] [/TR] [TR] [TD=colspan: 2, align: right] [/TD] [/TR] [/TABLE]

Witam!. Przeczytałem wątki o świecach żarowych i nie znalazłem odpowiedzi. Mam błąd sporadyczny 3 świecy żarowej w VW Passat B6 silnik 2.0TDI 170KM oznaczenie BMR, po wykasowaniu za parę dni wraca: -która to jest trzecia świeca? trzecia licząc od strony pasażera czy od strony kierowcy? -wiadomo, żeby wymienić świece żarowe w 2.0TDI trzeba ścigać pokrywę zaworów, czy można to skręcić na starej uszczelce? czy uzbroić się w nową? ktoś to robił? Dla poszukujących informacji na temat świec do silnika 2.0TDI BMR: Typ świec przychodzący oryginalnie do tego silnika to: NGK D-POWER 55 NGK CZ304 lub oryginalne ASO . Innych nie stosować bo pojawiają się problemy.

Tak jak kolega wyżej napisał, jest to normalny objaw, włączany jest w tym momencie kompresor (jeśli nie ma żadnego napisu to kompresor działa tak jak w przypadku napisu AUTO). Jesli temperatua spadnie poniżej 4 stopni kompresor się nie załączy mimo że wyświetlacz wskazuje na to że klima jest załączona. Dodam że po nacisnięciu przycisku odmrażania szyby klima się załacza ale mozna ją wyłączyc naciskając przycisk ECON i mamy nadmuch na szybe z wyłączoną klimatyzacją. W celu szybszego odmrożenia szyby można dac obieg zamkniety (aby ogrzewał powietrze które zassysa z kabiny a nie z zewnątrz i tutaj zauwazyłem ze w modelu 3BG czyli B5FL jest zablkowana możliwość włączenia nadmuchu na szybę i obiegu zamknietego jednocześnie natomiast w modeu 3B czyli B5 ta możliwość jest udostępniona. Przy okazji: ktoś może zauważył że szybe wyposazoną w czujnik desczu starsznie źle się skrobie skrobaczką (tak jakby miałą jakas specjalną warstwe do sensora deszczu i lód "wgryzał" się w jej strukture?)

tutaj kolega Groszek ma podgrzewana szybę tak jak ogrzewa się tylną czyli paski grzejne zatopione w szybie (widać tylko pod światło) to już całkowity rarytas rzadko spotykany w b5

dorzuciłem foto, masz powyżej, daj cynk czy u Ciebie działa myślę że wielu posiadaczy B5 zdziwi się że nie wiedziało o istnieniu czegoś takiego w swoim aucie. AAAAAAA bardzo ważne NIE DAWAJCIE NADMUCHU NA FULL bo możecie nie poczuć ze dmucha ciepłym dajcie sobie tak z 2 kreseczki na dmuchawie.

Witajcie! przeczesywałem internet w poszukiwaniu informacji i natchnąłem się na informację o której przynajmniej ja nie miałem bladego pojęcia i podejrzewam że mało kto z forumowiczów miał pojęcie. Otóż VW montował do PASSATA B5 grzałkę elektryczną tzw FARELKĘ!! takie POSTOJOWE WEBASTO nie mylić ze świecami do dogrzewania cieczy chłodzącej!. W grzałkę tą wyposażone są pojazdy wyposażone w CLIMATRONIC, po naciśnięciu przycisku do odmrażania przedniej szyby (zawsze myślałem ze przycisk ten tylko kieruje nadmuch na przednią szybę i przy okazji załącza klime) i ustawieniu ogrzewania na MAX po kilkunastu sekundach grzeje już ciepłe powietrze, grzałka wygląda tak jak na zdjęciu poniżej i jest zamontowana zaraz za nagrzewnicą, pobiera 900Watt ponoć po jej załaczeniu potrafią przygasnąć światła, na 100% jest montoana w passatach B5FL czy ktoś ma informacje czy w passatach B5 czyli tych do 2000 roku była również montowana?. Prosił bym o info posiadaczy B5FL aby sprawdzili to u siebie, czyli odpalić pojazd, ustawić temp na MAX, nacisnąć przycisk od podgrzewania przedniej szyby po jakiś 30 sekundach powinno być czuć ciepłe powietrze mimo że silnik jest jeszcze lodowaty. Poniżej dorzucam foto tego elementu grzejnego (jest to element grzejny wyciągniety z nagrzewnicy z passata B5FL i w ETCE jest nazwany jako DODATKOWY ELEMENT GRZEJNY). Na drugim zdjęciu zaznaczyłem którym przyciskiem się to uruchamia oraz pamiętajcie żeby dać temperaturę ogrzewania na MAX

To dobry pomysł, spróbuj ten wężyk tak wyprowadzić żeby wystawał pod samochód i żebyś mógł go potem od spodu przepchać drutem, rozwiązanie Volswagena moim zdaniem jest lipne w tym przypadku, nie wiem dlaczego ta woda płynie po tej gąbce?? przecież dół samochodu niepotrzebnie jest wilgotny i utrudnia to dodatkowo dostęp przy ewentualnie próbie odetkania tego wylotu, jeśli zamontujesz sobie gruby wężyk (wewnętrza średnica z 5mm) to potem będziesz miał super dojście przy odgrzybianiu klimy ponieważ zaaplikujesz piankę bezpośrednio na parownik czyli w miejsce które jest głownym siedliskiem i proucentem zarazków czyli źródłem smrodu w klimatyzacjach samochodowych.

Otwierasz drzwi i tą plastykową listwe co idzie przy uszczelkach od drzwi podnosisz do góry ona jest tylko na zatrzaskach plus jena sruba z przodu i dwie z tyłu jak to listwe zdemontujesz całą wykładzine uniesiesz do dóry, wsadzasz tam jakieś listewki żeby była uniesiona do góry i ja włożyłem suszarke do włosów zeby dmuchała ciepłym powietrzem zostawiasz tak na 4 godzinki i masz suchutko, fotela ani niczego nie musisz wyciągac wysatrczy ze uniesiesz ją do góry i bedziesz dmuchał ciepłym powietrzem lub jesli masz garaz zostawiasz tak na kilka dni. Hmmm do mnie nadal gdzies delikatnie wlatuje woda i wyadje mis ie ze wiem którędy, wlatuje po uszelkach kiedy porządnie pada, przyjrzyj sie pod deszczu czy uszczelki nie sa mokre na samym dole od kierowcy i pasazera, i to sprawdz kilka razy bo nie po kazdym deszczu to widać.

Tak dokładnie tak, OBIEG KONIECZNIE OTWARTY, przy zamkniętym będzie ci ciągnął powietrze ze srodka a tobie chodzi zeby on pchnął tą pianke a wciskasz ja przecież w tunel którym jest ciągniete powietrze z zewnątrz czyli obieg jak najbardziej otwarty.