Kupujemy B8 - na co zwrócić uwagę?

[brt01]

1000 na liczniku. Na razie pali jak smok... w mieście przy baaaardzo spokojnej jeździe 12l... Trasa wczoraj, przy 140-150 na autotradzie, nie chciał zejść poniżej 10. Mam nadzieje, że jeszcze jakieś 500-1000 km i wreszcie zacznie palić normalnie, bo robię ok 500km na baku

W B6 tak miałem, że po jakiś 1500 km zaczął palić zdecydowanie mniej.

 

Jak u Was to wyglądało?

 

nie chcę Cię stresować, ale spalanie na poziomie dwucyfrowym to u mnie jakaś abstrakcja jest... nigdy nie widziałem takiego u siebie, a wcale nie jeżdżę jak emeryt, raczej dynamicznie się poruszam. Także nie zauważyłem aby spalanie zaraz po odbiorze różniło się od tego, które mam dzisiaj.

W mieście gdzie jadę w korkach lub powolutku, maksymalne spalanie jakie u siebie zaobserwowałem to 9l, do 10 to nawet się nie zbliżyłem. Mam przejechane 12k więc jakaś próbka już jest.

Jest jeszcze kilku użytkowników BiTdi na forum, niektórzy mają auto nawet wcześniej niż ja, więc już też auta mają trochę przejechane, może też by skomentowali Twoje zapytanie? Bo uważam (ale mogę się mylić) , że 12l to jakaś lipa jest....

btw. używasz start/stop czy wyłączasz?

[r1u0d2y]

Tak jak napisałem - w mieście w korkach ekonomicznie z używaniem S/S

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

A może ktoś z Was powiedzieć, jakie macie spalanie przy stałej prędkości na autostradzie 140/150/160? Bo tak jak napisałem - wczoraj nei chciał zejść poniżej 10 przy tych prędkościach

[RADEK]

A moje 2.0 tdi 150 KM w manualu na trasie do 120 pali 4,5 do. 150 pali 6. a w mieście ok 6,5 to tak dla porównania nie było różnić spalania jak było 0 na liczniku a jak teraz 31tkm. Szybciej nie jeżdżę bo po co? 20 czy 30 min nie robi mi różnicy

[anton]

A moje 2.0 tdi 150 KM w manualu na trasie do 120 pali 4,5 do. 150 pali 6. a w mieście ok 6,5 to tak dla porównania nie było różnić spalania jak było 0 na liczniku a jak teraz 31tkm. Szybciej nie jeżdżę bo po co? 20 czy 30 min nie robi mi różnicy

No właśnie. Już wcześniej chciałem o to zapytać. Czy jest jakaś różnica w spalaniu po umownym dotarciu silnika, czyli po przebiegu około 1500 km. Handlowcy często mówią, że wtedy auto będzie mniej paliło, bo w silniku wszystko cytuję lepiej się ułoży. Już dawno temu wydawało mi się to lipą. A Twoje i innych opinie to potwierdzają.

[broz]

Ja mam jedno pytanie do Was, jeśli chodzi o ACC i front Assist.

Wczoraj w Łodzi padal deszcz ze śniegiem i zasadniczo to całkowicie wyłączyło systemy asystujące Po 5 minutach jazdy pojawiło się info, że czujnik nie ma wystarczającej widoczności i mam radzić sobie sam. Jak zatrzymałem się na chwile to na radarze (znaczku VW) faktycznie było troche rozpuszczonego sniegu który sobie spływał, ale nie była to pełna powłoka, czy lód.

W dalszej trasie do Wawy, już było cieplej i padał deszcz. W końcu śnieg sam spłyną z radaru i ACC się włączyło, ale ewidentnie ma problem z rozpoznaniem auta na pasie przed sobą jak unosi się mgiełka spod kół. Powodowało to, że musiałem właściwie sam cały czas uważać i hamować.

 

Czy u Was też przy tym małym opadzie śniegu to występowało? Czy przy deszczu też?

Wg mnie ten radar powinien mieć lekko podgrzewaną powierzchnię aby uniknąć czegoś takiego, bo pierwszy malutki śnieg czyni go nieprzydatnym:(

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

PS.

1000 na liczniku. Na razie pali jak smok... w mieście przy baaaardzo spokojnej jeździe 12l... Trasa wczoraj, przy 140-150 na autotradzie, nie chciał zejść poniżej 10. Mam nadzieje, że jeszcze jakieś 500-1000 km i wreszcie zacznie palić normalnie, bo robię ok 500km na baku

W B6 tak miałem, że po jakiś 1500 km zaczął palić zdecydowanie mniej.

 

Jak u Was to wyglądało?

Strasznie wysokie masz wartości spalania. Przyznam się szczerze, że powyżej 10 litrów to miałem spalanie ale co najwyżej chwilowe.

Na trasie Bydgoszcz-Słupsk czyli ok. 200 km bez problemu w średnim spalaniu schodzę poniżej 6 litrów. W miejscowościach jadę 50-60km/h, a pomiędzy miejscowościami 100-120 km/h. Włączony tryb komfortowy i wyłączony S/S. Zasięg na jednym baku nigdy nie był niższy jak 800km a przejechałem ponad 6 tysięcy. Przy prędkości autostradowej 140-160 spalanie 7,5-7,9. Rzadko kiedy było wyższe niż 8-9 litrów.

Dwucyfrowe liczby mam tylko przez pierwsze kilka kilometrów na zimnym silniku

Przemieszczam się dość sprawnie i nikt nigdy nie musi zwalniać z mojego powodu

Być może wolnossące V6 w SUVie którym jeździłem kilka lat nauczyło mnie lepiej operować przepustnicą abym mógł schodzić ze średnim spalaniem poniżej 14 litrów...

[dzidekbeskid]

Ja mam jedno pytanie do Was, jeśli chodzi o ACC i front Assist.

Wczoraj w Łodzi padal deszcz ze śniegiem i zasadniczo to całkowicie wyłączyło systemy asystujące Po 5 minutach jazdy pojawiło się info, że czujnik nie ma wystarczającej

 

Czy u Was też przy tym małym opadzie śniegu to występowało? Czy przy deszczu też?

Wg mnie ten radar powinien mieć lekko podgrzewaną powierzchnię aby uniknąć czegoś takiego, bo pierwszy malutki śnieg czyni....

 

Powiem Ci Radek że wracałem w poniedzialek z Warszawy i wpadłem w taką zadyme śnieżna że ACC też szalał , co chwilę się wyłączał , za to jak jechałem do stolicy miałem wiatr czołowy , szumy takie że matko boska , jutro jadę do serwisu i zaraz to zgłaszam , ocipiec można jak to szumi.

 

PS

Szylton jak się włącza ten asystent zjazdu w DSG ? ....a i Tomek kupiłem Nokiany WR D3 dlatego bo kilku oponiarzy baaardzo "ciepło" o nich się wypowiadali , te co Ty podałeś to bardziej na autostrady chyba ...co nie

Edytowane 13 Października 2015 przez dzidekbeskid

[MM_VW]

Czy u Was też przy tym małym opadzie śniegu to występowało? Czy przy deszczu też?

Wg mnie ten radar powinien mieć lekko podgrzewaną powierzchnię aby uniknąć czegoś takiego, bo pierwszy malutki śnieg czyni go nieprzydatnym:(

 

Jak u Was to wyglądało?

 

Mnie wczoraj w czasie jazdy po Łodzi przy opadach śniegu też wyświetlił komunikat o którym piszesz. W deszczu natomiast nie miałem dotąd problemów przy jazdach na autostradach i innych drogach.

[broz]

Mnie wczoraj w czasie jazdy po Łodzi przy opadach śniegu też wyświetlił komunikat o którym piszesz. W deszczu natomiast nie miałem dotąd problemów przy jazdach na autostradach i innych drogach.

We wrześniu jadąc autostradą w Niemczech natrafiłem na taką ulewę, że nie widać było końca maski w samochodzie. Zwolniłem do 80km na godzinę i jechałem prawym pasem jak większość samochodów. Na asfalcie jedna wielka tafla wody (pierwszy raz widziałem coś takiego w szczególności, że zrobiło się czarno i waliły pioruny). W ogóle nie widac było samochodów które jechały przede mną. Tempomat nie dość, że się nie wyłączył to jeszcze ochronił mnie przed wjechaniem w tył poprzedzającego samochodu gdy ten nagle zwolnił. Jechałem zupełnie na oślep, zawierzyłem w tym przypadku elektronice i na szczęście się nie zawiodłem. Tak więc pełne uznanie dla tego systemu.

Jak sytuacja wygląda w śniegu sprawdzę gdy spadnie na pomorzu. Postaram się jednak więcej nie dopuścic do sytuacji aby system musiał mnie ratować...

[sirocco]

te co Ty podałeś to bardziej na autostrady chyba ...co nie

Wiesz, dobrze ryły w śniegu po drogach w naszych rejonach..

 

Jechałem w ulewnym deszczu autostradą, generalnie sama mgła z rozpylonej wody spod kół samochodowych, widoczność żadna, a ACC działał bez zarzutu. Zobaczymy co będzie zimą. Będzie trzeba pewnie dbać o transparentność czujników.

 

Radku, ja co prawda mam silnik benzynowy, ale specjalnie dla Ciebie patrzyłem na wskazania temp oleju. Temp. otoczenia - 6 stopni, 30 kilometrowy odcinek autostrady, 150 na tempomacie, temperatura 98stopni. Jazda po mieście - 25 minut temperatura 95/93 stopnie, ta sama temperatura otoczenia. Olej: Millers premium.

[jot]

Ja mam jedno pytanie do Was, jeśli chodzi o ACC i front Assist.

Wczoraj w Łodzi padal deszcz ze śniegiem i zasadniczo to całkowicie wyłączyło systemy asystujące Po 5 minutach jazdy pojawiło się info, że czujnik nie ma wystarczającej widoczności i mam radzić sobie sam. Jak zatrzymałem się na chwile to na radarze (znaczku VW) faktycznie było troche rozpuszczonego sniegu który sobie spływał, ale nie była to pełna powłoka, czy lód.

W dalszej trasie do Wawy, już było cieplej i padał deszcz. W końcu śnieg sam spłyną z radaru i ACC się włączyło, ale ewidentnie ma problem z rozpoznaniem auta na pasie przed sobą jak unosi się mgiełka spod kół. Powodowało to, że musiałem właściwie sam cały czas uważać i hamować.

 

Czy u Was też przy tym małym opadzie śniegu to występowało? Czy przy deszczu też?

Wg mnie ten radar powinien mieć lekko podgrzewaną powierzchnię aby uniknąć czegoś takiego, bo pierwszy malutki śnieg czyni go nieprzydatnym:(...

 

Nie tylko radar za znaczkiem VW bierze w tym udział. Śnieg oblepiający znaczek VW raczej niewiele przeszkadza falom radiowym radaru. Cześć informacji pochodzi również z kamery Line Assist zamontowanej na górze przedniej szyby (w trójkątnym zagłębieniu) oraz z przedniej kamery Front Assist zamontowanej na dole przodu auta w szczelinie wlotu powietrza. Skoro są duże opady lub inna zadyma na jezdni uniemożliwiająca prawidłową optyczną obserwację przez kamery (np. zaklejenie obiektywu lub niewidoczne pasy na jezdni), to trudno żeby prawidłowo wszystko działało. Podobnie może być podczas jazdy bezpośrednio w kierunku nisko i mocno świecącego słońca "oślepiającego" przednią kamerę.

[pioter2009]

Powiem Ci Radek że wracałem w poniedzialek z Warszawy i wpadłem w taką zadyme śnieżna że ACC też szalał , co chwilę się wyłączał , za to jak jechałem do stolicy miałem wiatr czołowy , szumy takie że matko boska , jutro jadę do serwisu i zaraz to zgłaszam , ocipiec można jak to szumi.

 

PS

Szylton jak się włącza ten asystent zjazdu w DSG ? ....a i Tomek kupiłem Nokiany WR D3 dlatego bo kilku oponiarzy baaardzo "ciepło" o nich się wypowiadali , te co Ty podałeś to bardziej na autostrady chyba ...co nie

 

Daj znać jak coś się wyjaśni z tymi szumami bo u mnie tez jest ten problem od strony pasażera

[heavyman]

U mnie nic specjalnie nie szumi ale za to skrzypi podczas jazdy po kostce. Skrzypi ten element plastikowy przy raczce do podnoszenia i opuszczania fotela pasarzera.

Zastanawiam sie czy nie zazadac wymiany auta na nowe.... co ty na to michauku?

[tomasz19790907]

A czemu to jest chore. Masz czym jeździć to zamawiasz to co chcesz i zapominasz. W odpowiednim czasie ktoś do ciebie dzwoni i mówi że możesz odebrać samochód. Nic w tym chorego nie ma. Ja ta zrobiłem i wyobraź sobie przeżyłem tą chorobę. Może nie była śmiertelna

[r1u0d2y]

Powiem Ci Radek że wracałem w poniedzialek z Warszawy i wpadłem w taką zadyme śnieżna że ACC też szalał , co chwilę się wyłączał , za to jak jechałem do stolicy miałem wiatr czołowy , szumy takie że matko boska , jutro jadę do serwisu i zaraz to zgłaszam , ocipiec można jak to szumi.

 

PS

Szylton jak się włącza ten asystent zjazdu w DSG ? ....a i Tomek kupiłem Nokiany WR D3 dlatego bo kilku oponiarzy baaardzo "ciepło" o nich się wypowiadali , te co Ty podałeś to bardziej na autostrady chyba ...co nie

 

Heheh, to jechaliśmy dokładnie w przeciwnych kierunkach chyba Jeśli jechałeś z Wawy A2 w kierunkiu Łodzi około 17-18 to się mijaliśmy Ja też miałem mocny wiatr ale nic nie szumiało. Ja wyciszeniem jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. O wiele lepiej niż w B6.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Nie tylko radar za znaczkiem VW bierze w tym udział. Śnieg oblepiający znaczek VW raczej niewiele przeszkadza falom radiowym radaru. Cześć informacji pochodzi również z kamery Line Assist zamontowanej na górze przedniej szyby (w trójkątnym zagłębieniu) oraz z przedniej kamery Front Assist zamontowanej na dole przodu auta w szczelinie wlotu powietrza. Skoro są duże opady lub inna zadyma na jezdni uniemożliwiająca prawidłową optyczną obserwację przez kamery (np. zaklejenie obiektywu lub niewidoczne pasy na jezdni), to trudno żeby prawidłowo wszystko działało. Podobnie może być podczas jazdy bezpośrednio w kierunku nisko i mocno świecącego słońca "oślepiającego" przednią kamerę.

 

Tak, wiem. Tyle, że szyba jest czysta, speclajnie na to zwracałem uwagę. Wycieraczki doładnie to miejsce czyszczą. Jak przetarłem ręką znaczek, to przez chwile było lepiej.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Wiesz, dobrze ryły w śniegu po drogach w naszych rejonach..

 

Jechałem w ulewnym deszczu autostradą, generalnie sama mgła z rozpylonej wody spod kół samochodowych, widoczność żadna, a ACC działał bez zarzutu. Zobaczymy co będzie zimą. Będzie trzeba pewnie dbać o transparentność czujników.

 

Radku, ja co prawda mam silnik benzynowy, ale specjalnie dla Ciebie patrzyłem na wskazania temp oleju. Temp. otoczenia - 6 stopni, 30 kilometrowy odcinek autostrady, 150 na tempomacie, temperatura 98stopni. Jazda po mieście - 25 minut temperatura 95/93 stopnie, ta sama temperatura otoczenia. Olej: Millers premium.

 

Dziękuję! Porównam z moimi wynikami i dam znać.

[RADEK]

I jak passat po takim przebiegu sobie radzi?

 

daje radę - oby tak dalej - może mój B8 jest udany a może ja tak mało wymagający ale oby tak dalej się sprawował

[kriss555]

Bylem dzisiaj wstepnie ogladac samochod , jutro popoludniu planuje w koncu odebrac. Spryskiwacze rowne( psiknalem kilka razy zeby sprawdzic czy sie nie zapadna) blacharka spasowana bez zarzutu.

Pierwsze wrazenie jest takie ze matrialy we wnetrzu sa duzo wyzszej jakosci niz w B7 higline, nie chce znowu zaczynac tematu premium ale porownujac do nowej c klasy w podstawowej wersji ktora mialem na tydzien materialy w higlinie uwazam za lepsze. Co do reszty powiem jak odbiore i troche pojezdze...

[MM_VW]

Nie tylko radar za znaczkiem VW bierze w tym udział. Śnieg oblepiający znaczek VW raczej niewiele przeszkadza falom radiowym radaru. Cześć informacji pochodzi również z kamery Line Assist zamontowanej na górze przedniej szyby (w trójkątnym zagłębieniu) oraz z przedniej kamery Front Assist zamontowanej na dole przodu auta w szczelinie wlotu powietrza. Skoro są duże opady lub inna zadyma na jezdni uniemożliwiająca prawidłową optyczną obserwację przez kamery (np. zaklejenie obiektywu lub niewidoczne pasy na jezdni), to trudno żeby prawidłowo wszystko działało. Podobnie może być podczas jazdy bezpośrednio w kierunku nisko i mocno świecącego słońca "oślepiającego" przednią kamerę.

 

Ze słońcem raczej nie ma problemu. Jeździłem wielokrotnie na przy wschodzącym i zachodzącym słońcu naprzeciwko - w tym nisko i wyżej nad horyzontem i nigdy nie było problemu.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Bylem dzisiaj wstepnie ogladac samochod , jutro popoludniu planuje w koncu odebrac. Spryskiwacze rowne( psiknalem kilka razy zeby sprawdzic czy sie nie zapadna) blacharka spasowana bez zarzutu.

Pierwsze wrazenie jest takie ze matrialy we wnetrzu sa duzo wyzszej jakosci niz w B7 higline, nie chce znowu zaczynac tematu premium ale porownujac do nowej c klasy w podstawowej wersji ktora mialem na tydzien materialy w higlinie uwazam za lepsze. Co do reszty powiem jak odbiore i troche pojezdze...

 

Ostatnio wsiadłem do znajomego do Q5, bo długiej niebytności w jego aucie, ale też po kilku miesiącach w swoim, i porównanie zdecydowanie na korzyść B8 HL. Dochodzę do wniosku, że prawdziwe walory dostrzega się nie po przesiadce z innego auta to paska, ale odwrotnie - z paska (po zasiedzeniu się już w nim) do innego auta.

[NewVWuser]

Życzę Ci jak najszybszego odbioru, żebyś nie miał tak jak ja. Miedzy informacją że auto zaczeli produkować a tym że znalazł się silnik minęło 27 dni.

Update. Podobno do pitku ma byc zmontowany z silnikiem

[doc222]

Ja mam jedno pytanie do Was, jeśli chodzi o ACC i front Assist.

Wczoraj w Łodzi padal deszcz ze śniegiem i zasadniczo to całkowicie wyłączyło systemy asystujące Po 5 minutach jazdy pojawiło się info, że czujnik nie ma wystarczającej widoczności i mam radzić sobie sam. Jak zatrzymałem się na chwile to na radarze (znaczku VW) faktycznie było troche rozpuszczonego sniegu który sobie spływał, ale nie była to pełna powłoka, czy lód.

W dalszej trasie do Wawy, już było cieplej i padał deszcz. W końcu śnieg sam spłyną z radaru i ACC się włączyło, ale ewidentnie ma problem z rozpoznaniem auta na pasie przed sobą jak unosi się mgiełka spod kół. Powodowało to, że musiałem właściwie sam cały czas uważać i hamować.

 

Czy u Was też przy tym małym opadzie śniegu to występowało? Czy przy deszczu też?

Wg mnie ten radar powinien mieć lekko podgrzewaną powierzchnię aby uniknąć czegoś takiego, bo pierwszy malutki śnieg czyni go nieprzydatnym:(

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

PS.

1000 na liczniku. Na razie pali jak smok... w mieście przy baaaardzo spokojnej jeździe 12l... Trasa wczoraj, przy 140-150 na autotradzie, nie chciał zejść poniżej 10. Mam nadzieje, że jeszcze jakieś 500-1000 km i wreszcie zacznie palić normalnie, bo robię ok 500km na baku

W B6 tak miałem, że po jakiś 1500 km zaczął palić zdecydowanie mniej.

 

Jak u Was to wyglądało?

 

Przebieg 10000- spalanie-7,7.Na pierwszym baku spalanie9,6.

[szylton]

Szylton jak się włącza ten asystent zjazdu w DSG ?

 

Dałem w " " ten asystent zjazdu, bo robię to manualnie tzn. wrzucam manetkę DSG w prawo w tryb manualny i zostawiam na 1 biegu i tak załatwiam krótkie powolne zjazdy np. do garażu podziemnego, żeby oszczędzać hamulce, podobnie podjazdy.

W instrukcji jest napisane, że B8 jest wyposażony w asystenta zjazdu, który podobno włącza się przy prędkościach powyżej 30kmh i zjeździe o nachyleniu przynajmniej 45stopni. Pewnie działa to na podobnej zasadzie, nie dając się rozpędzić autu i trzymając niższy bieg

 

 

Nie tylko radar za znaczkiem VW bierze w tym udział.

 

Hej Jot, a jesteś pewny tego co napisałeś, tzn. masz jakieś oficjalne źródło? Bo ja z dużą pewnością mogę stwierdzić że ACC to tylko radar za znaczkiem VW i do zwykłego utrzymania odstępu przed poprzedzającym autem tylko to jest potrzebne.

Kamera LaneAssist na podszybiu owszem szuka wzdłużnych linii na drodze i asystuje w utrzymaniu toru jazdy, ale tylko TORU ew. jazdy w korku. (o czujnikach deszczu/świateł i innych funkcjonalnościach nie wspominam).

Zaś kamera na dolnej cześci grilla służy tylko i wyłącznie jako optyka do AreaView. Także wg. mnie można jechać z zalepioną kamerką od AreaView i upapraną szybą (choć wycieraczki i trochę płynu załatwia zwykle sprawę) i utrzymywać zadany odstęp od poprzedzającego auta

Chyba, że, jak piszą koledzy (sam nie miałem okazji doświadczyć) znaczek jest czymś zalepiony i to mogłoby zakłócać działanie radaru