Kupujemy B8 - na co zwrócić uwagę?

[jubiler]

Znaczy, że jak moje miało się wyprodukować w zeszłym tygodniu, to nie bardzo mam co liczyć na odbiór w tym tygodniu.

[sirocco]

Miało czy zostało wyprodukowane? To jest loteria i nie ma reguły. Moje auto produkowało się w poniedziałek, a w sobotę było już u dealera na pd Polski.

[kriss555]

Znaczy, że jak moje miało się wyprodukować w zeszłym tygodniu, to nie bardzo mam co liczyć na odbiór w tym tygodniu.

samochody przyjeżdżają do Polski laweta albo pociągiem. Jeżeli trafia na lawetę to jest to jeden dzień do Poznania potem 1-2 dni do salonu, jeżeli na pociąg to ok 1,5- 2 tyg trwa dostawa do salonu...

a odnośnie mojego przypadku to podobno kilkadziesiąt samochodów z Polski było w takiej sytuacji, tak się dowiedziałem nieoficjalnie od importera, podobno jakiś błąd logistyki wysyłkowej w fabryce

[jubiler]

Miało czy zostało wyprodukowane? To jest loteria i nie ma reguły. Moje auto produkowało się w poniedziałek, a w sobotę było już u dealera na pd Polski.

Potwierdzono, że wyprodukowane w tygodniu 41. Podobno w przyszłym tygodniu ma być w Polsce.

[NewVWuser]

no to już jest nas 5ciu, głupie wypowiedzi nie wnoszące nic do tematu...

natomiast w kwestii tygodnia produkcji weźcie jeszcze pod uwagę tydzień odbioru. Mój sie wyprodukował w 35 tygodniu i po wielu interwencjach u importera i w fabryce w ten piątek dotarł dopiero do salonu , czyli 7 tyg !!! opóźnienia od produkcji. Zaznaczam,ze nie brakowało żadnych części ani go nie rozwalili, po prostu był problem logistyczny z transportem samochodów z jakiegoś obszaru placu w fabryce. wyprodukował sie i przez 6 tyg miał status w systemie, wyprodukowany, czeka na transport.

Co najlepsze importer nie widzi problemu, mimo ,ze widzi go nawet diler...

Witaj w klubie. Moj wyprodukowany w 39 tygodniu czeka na silnik ☺. Wiec pytam dilera jak wyprodukowany bez silnika ? No tak numer nadwozia juz jest silnika brak..... jutro ma byc update. Ręce opadają

[Tomek77]

Witaj w klubie. Moj wyprodukowany w 39 tygodniu czeka na silnik ☺. Wiec pytam dilera jak wyprodukowany bez silnika ? No tak numer nadwozia juz jest silnika brak..... jutro ma byc update. Ręce opadają

 

Życzę Ci jak najszybszego odbioru, żebyś nie miał tak jak ja. Miedzy informacją że auto zaczeli produkować a tym że znalazł się silnik minęło 27 dni.

[mjweronik]

Witam Panowie, ja tak samo...39- y wyprodukowany,ale bez silnika. Czekami i czekam od 4-ego kwietnia

[heavyman]

Faktycznie, strasznie dlugo czekasz. A jaki to silnik?

[panny z wilka]

Też masz takie wrażenie!:-)

No to jest nas już trzech.

Ja mam jeszcze inne spostrzeżenie: Michauek = Niewienikt = Panny_z_wilka

 

Ej, zejdźcie ze mnie. Ja od dłuższego czasu nic nie pisze bo nie mam nic do dodania w ostatnich dyskusjach. niczego sie od was nie dowiedziałem. bye

[mjweronik]

2.0 tsi. Planowany przy składaniu zamówienia 42 tydzień

[jubiler]

Reasumując, samo wyprodukowanie to dopiero połowa sukcesu

[MM_VW]

Życzę Ci jak najszybszego odbioru, żebyś nie miał tak jak ja. Miedzy informacją że auto zaczeli produkować a tym że znalazł się silnik minęło 27 dni.

 

Na pocieszenie powiem, że ja w takiej sytuacji czekałem tylko ok. 14 dni, ale wraz z update'em przyszła wiadomość, że auto już w Poznaniu.

[dzidekbeskid]

jak w pysk strzelił niewienikt , juz dawno to pisałem, strasznie lubisz to forum widzę , pytanie tylko dlaczego....

[kotisko]

Wczoraj po południu wreszcie odebrałem auto z salonu!!!

1.8 TSI HL manual crimson red. Kolor na żywo wyglada super zmienia siew zależności od oświetlenia. Silnik to bajka poprzednio miałem rowniez 1.8 TSI tylko ze 160 km.

Silnik ma większa elastyczność niz poprzednik. Fajnie zmienia charakterystykę ze zmiana trybu

Jazdy Eco normal sport. Wczoraj przejechane tylko 20 km bo poświęciłem czas na konfiguracje telefonu premium I carnet działają super oraz poznanie innych funkcji auta.

nawigacja discovery pro jest o niebo lepsza w porównaniu z rns 510.

Car view działa wzorowo ułatwia parkowanie, podgrzewana kierownica jest przyjemna i mimo ze mam rowniez webasto to wreszcie bedzie mozna jeździć zima bez rękawiczek. Przyciemnienie szyb fabryczne wg mnie jest zadowalające.

Dzisiaj wrzucę kilka fotek.

Jezeli chodzi o czas realizacji to zamówiony w kwietniu wstępnie miał byc na 42 tydzien, od wyprodukowania do odbioru tydzien!!! Duze uznanie dla dealera rzepecki-mroczkowski za obsługę od przyjęcia zamówienia do odbioru auta!!!

Edytowane 13 Października 2015 przez kotisko

[sirocco]

Wczoraj po południu wreszcie odebrałem auto z salonu!!!

 

Moje gratulacje !! Mamy ten sam model z tego co czytam (silnik, skrzynia, kolor i trochę z wyposażenia). Jak mawia klasyk: będzie Pan zadowolony

[cronosik]

Czekamy na zdjęcia

[r1u0d2y]

Ja mam jedno pytanie do Was, jeśli chodzi o ACC i front Assist.

Wczoraj w Łodzi padal deszcz ze śniegiem i zasadniczo to całkowicie wyłączyło systemy asystujące Po 5 minutach jazdy pojawiło się info, że czujnik nie ma wystarczającej widoczności i mam radzić sobie sam. Jak zatrzymałem się na chwile to na radarze (znaczku VW) faktycznie było troche rozpuszczonego sniegu który sobie spływał, ale nie była to pełna powłoka, czy lód.

W dalszej trasie do Wawy, już było cieplej i padał deszcz. W końcu śnieg sam spłyną z radaru i ACC się włączyło, ale ewidentnie ma problem z rozpoznaniem auta na pasie przed sobą jak unosi się mgiełka spod kół. Powodowało to, że musiałem właściwie sam cały czas uważać i hamować.

 

Czy u Was też przy tym małym opadzie śniegu to występowało? Czy przy deszczu też?

Wg mnie ten radar powinien mieć lekko podgrzewaną powierzchnię aby uniknąć czegoś takiego, bo pierwszy malutki śnieg czyni go nieprzydatnym:(

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

PS.

1000 na liczniku. Na razie pali jak smok... w mieście przy baaaardzo spokojnej jeździe 12l... Trasa wczoraj, przy 140-150 na autotradzie, nie chciał zejść poniżej 10. Mam nadzieje, że jeszcze jakieś 500-1000 km i wreszcie zacznie palić normalnie, bo robię ok 500km na baku

W B6 tak miałem, że po jakiś 1500 km zaczął palić zdecydowanie mniej.

 

Jak u Was to wyglądało?

[szylton]

Ja miałem do tej pory okazję w rzęsistym deszczu korzystać z ACC i wszystko działało bez zastrzeżeń. O śniegu nie jestem się jeszcze w stanie wypowiedzieć.

Co do spalania 2.0 TSI to ja też mogę zrobić mały update z mojej strony po przejechanych ok. 12tyś km.

Po zakończeniu wakacyjnego luzu i przy standardowych korkach i dynamicznej jeździe mam spalanie w mieście oscylujące w granicach 14-15l.

Za to kontrastowo w dalszych trasach po drogach krajowych/ekspresowych zamykam się przy spokojniej jeździe w 7,5 litra, przy dynamicznej w 8l. Autostradowe spalanie na trasie Gdańsk-Warszawa wyszło mi równe 10,5 przy średniej prędkości (z całej trasy) 146km/h (ACC zapięte ciągle na 160km/h)

[DżejDżej]

Wersja v6 miała inaczej umieszczony silnik i inny napęd. Szkoda, że już nie montują tego silnika, tylko wpychają wszędzie dwulitrowe silniczki.

Obie V6 z Passata (czy to 3.2 czy 3.6) były montowane poprzecznie - więc nie ma mowy żeby miały Torsena.

Więc dalej nie wiem skąd wytrzasnąłeś ten stały napęd 4x4 w CC... :hmm

[heavyman]

Ja mam jedno pytanie do Was, jeśli chodzi o ACC i front Assist.

Wczoraj w Łodzi padal deszcz ze śniegiem i zasadniczo to całkowicie wyłączyło systemy asystujące Po 5 minutach jazdy pojawiło się info, że czujnik nie ma wystarczającej widoczności i mam radzić sobie sam. Jak zatrzymałem się na chwile to na radarze (znaczku VW) faktycznie było troche rozpuszczonego sniegu który sobie spływał, ale nie była to pełna powłoka, czy lód.

W dalszej trasie do Wawy, już było cieplej i padał deszcz. W końcu śnieg sam spłyną z radaru i ACC się włączyło, ale ewidentnie ma problem z rozpoznaniem auta na pasie przed sobą jak unosi się mgiełka spod kół. Powodowało to, że musiałem właściwie sam cały czas uważać i hamować.

 

Czy u Was też przy tym małym opadzie śniegu to występowało? Czy przy deszczu też?

Wg mnie ten radar powinien mieć lekko podgrzewaną powierzchnię aby uniknąć czegoś takiego, bo pierwszy malutki śnieg czyni go nieprzydatnym:(

 

U mnie nie padał ani deszcz ani śnieg więc nic nie napiszę w tym temacie.

 

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

PS.

1000 na liczniku. Na razie pali jak smok... w mieście przy baaaardzo spokojnej jeździe 12l... Trasa wczoraj, przy 140-150 na autotradzie, nie chciał zejść poniżej 10. Mam nadzieje, że jeszcze jakieś 500-1000 km i wreszcie zacznie palić normalnie, bo robię ok 500km na baku

W B6 tak miałem, że po jakiś 1500 km zaczął palić zdecydowanie mniej.

 

Jak u Was to wyglądało?

 

U mnie z przejechanych 450 km spalanie jest 9,7l. Głównie obwodnice i miasto ( ale nie centrum z mega korkami ) Nie oszczędzam auta. Zostało mi jeszcze paliwa na ok 350km ( tak podaje komp ) Jestem zadowolony ze spalania bo w poprzenim aucie ( 1.8 T ), w tych samych warunkach robiłem ok 500km na baku a teraz zapowiada się ok 700km.

 

Dam znać jak więcej km zrobię.