Skocz do zawartości
Gość mikeee

najbardziej beznadziejny patent w Passacie?

Rekomendowane odpowiedzi

Kup sobie Toyotę albo Mondeo - poznasz smak pieniędzy wyrzuconych w błoto.
co to za brednie!!!!! Mój Ojciec ma już drugie Mondeo od nowości (12.97r i 11.05r)i nic sie nie dzieje,NIC żadnej rdzy czy jakichkolwiek usterek (nie mówie tu oczywiście o elementach eksploatacyjnych) na 7 lat raz się żarówka spaliła!!! tak że nie gadaj głupot, już nie pamiętasz jak aktualne mondeo weszło na rynek to przez 3 - 4 lata miało pierwsze miejsce w testach, przede wszystkim zawieszenie zbierało najwięcej pochwał i do dziś zbiera!!!!!! Owszem sam mam passata i nie moge narzekać ale nie moge powiedziec ze jest lepszy od mondeo, od avensis i vectry to tak!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A Audi chwali się tym, że od września 1986 mają 100% ocynku. I od 1986 mają 10 lat gwarancji na perworację a od 1996 12 lat. Skoro nie ma tego ocynku, to czemu w a$ te klapy jednak nie rdzewieją? Czemu nie rdzewieją w Punciakach, też mają pionowe klapy z tyłu. Spójrzcie prawdzie w oczy.

a czemu w punciakach tłumiki lecą po 2 latch??? ja mam w passku od nowości i nic żadnemu nie dolega.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marbed

Tzn. masz Punciaka ? Ja miałem i po dwóch latach urwał mi się tłumik i wyleciał w czasie jazdy tak że podniosło mi tył auta na chwilę do góry. Oczywiście zerwało zaczep. Tłumik przegnił poprostu ...

A w moim passku tez rury wydechowe są od nowości (7 lat) i żyją ... tylko katalizator wymieniałem bo się rozsypał ... reszta jeszcze zdrowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jest gorsze??? Tłoki i blok w silnika sa z gorszych stopów??? Blacha jest nieocynkowana???? A może wtyczki w wiązkach nie maja zatrzasków i sie same rozłączają??? A może turbina w TDI jest od innego (gorszego) producenta???

muchenz, jeśli chodzi o tłoki, korbowody i blok to w passacie nie ma z tym problemów. Silniki i turbiny w passkach są żyleta, części są przecież takie same jak w passkach na zachodzie. Usterki opisywane w tym wątku są raczej drobne.

Myślę że tu koledzy mieli na myśli niechlujstwo przy montażu na rynek Polski. Chociaż nie podpisuje się pod tym bo nie miałem nigdy takich doświadczeń, lecz być może jest w tym trochę prawdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co jest gorsze??? Tłoki i blok w silnika sa z gorszych stopów??? Blacha jest nieocynkowana???? A może wtyczki w wiązkach nie maja zatrzasków i sie same rozłączają??? A może turbina w TDI jest od innego (gorszego) producenta???

 

I jeżeli tak jest to dlaczego, jak powiedział kol. marky, nr tych części są takie same????

 

To powiedź mi dlaczego producent X na rynek wschodni ładuje samochody wyprodukowane w Turcji a te na Zachód we Francji?

 

Dlaczego nie jest odwrotnie?

 

Masz jakiś dowód czy tylko to jest Twoje widzimisię????

 

Ludzie zgłaszali w Polsce swoje zażalenia co do jakości kawy, proszków, etc do odpowiedniego urzędu do spraw konsumentów i nic???? A wiesz dlaczego ??? bo nie ma odpowiednich regulacji prawnych, aby zrobić badania i nałożyć jakieś kary.

 

Kup sobie proszek do prania Ariel lub jakiś inny na zachodzie i porównaj do tego z Polski - chyba nie mam omanów, który jest lepszy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piłem pepsi w wielu krajach zachodnich i powiem Ci, że róznicy nie czułem...

Mogłbym przedstawić Ci przykład krajowego samochodu (passata) wyprodukowanego, na częściach tych samych producentów, co te sprowadzane z Niemic czy innych krajów zachodnich. Identyczny.

Niektóre artykuły są nieco niższej jakości, w zasadzie powino się powiedzieć, nie są tak zaawansowane.

Przewaga awaryjności krajowych nad sprowadzanymi (w przypadku passata bo o tym rozmawiamy), to bzdura wyssana z palca, nie podparta żadnymi statystycznymi danymi tylko "chłopskim filozofowaniem" (sorki jeśli kogoś uraziłem).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marky, jelsi nie czujesz roznicy miedzy polska a europejska Pepsi to roznicy tez nie zauwazysz miedzy Passatami. Nikt na pismie nie powie Ci, ze polska Pepsi, Ariel czy Big Mac jest inny (gorszy) od europejskiej wersji ale tak jest. Nie daje reki uciac, ale podejrzewam ze z Passatami jest tak samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lukas63 co do proszków to u nas proszek jest praktycznie biały ;) i np 5% tych kolorowych.. taki sam niemiecki ma jakieś 20-30% tych kolorowych a to te kolorowe odpowiadaja za skuteczność itd ;) prosty przykład adidas climacool przywiezione z usa chodziłem w nich 2 długie sezony trzeci bedzie od tej wiosny.. po cholewce brak śladów zużycia podeszwa już się wytarla nieźle ale reszta OK kolega kupił takie same w pl ponosił pół roku i sqra mu popękała podeszwa się odkleiła... gwarancji nie uznali bo twierdza ze to ze zużycia :| tak samo jest ze wszystkom na polske ida gorsze rzeczy... a kto o tym nie wie niech sobie porówna... w autach bedzie to samo beda składane z tych samych cześci tych samych producentów ale np z gorszych partii itd... takie jest moje zdanie... - ale co to wszystko ma wspólnego z patentami w pasku to nie wiem ;) i zachecam do pisania o PATENTACH :D

 

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie przykładu Pepsi i Coca-Coli:

 

Napoje te różnią się smakiem w poszególnych krajach, ale nie dlatego, że gdzieś dają lepszy a gdzieś gorszy. Po prostu w różnych krajach są różne preferencje klientów i upodobania smakowe, i tak np. chińska coca-cola jest b. słodka, podobnie jak rosyjska, ale ich słodkość jest zupełnie inna.

Ponoć w głównej fabryce coca-coli w USA jest muzem tego napoju i tak można się napić coli z każdego miejsca na Ziemi i dopiero poczuć różnicę.

 

Sorki za mały offtopic ale niektórzy twierdzą, że polska cola jest gorsza od zachodniej. Nie jest, jest inna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MrWho te kolorowe grudki w proszku są specjalnie barwione, taki efekt marketingowy. Ich ilość nie nic wspólnego ze skutecznością. To zwykły proszek z dodatkiem neutralnego barwniku.

Powracając do różnych preferencji. Zgadza się, że produkty są różnicowane pod względem preferencji w danym kraju.

 

Ale rzeczywiście może koniec z tymi pierdołami bo odbiegamy od tematu.

 

Co do elektryki, to nie powinniśmy tak narzekać. Gorzej mają właściciele Renault, Peugeot oraz Citroena. To jest zmora tych producentów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość muchenz

To powiedź mi dlaczego producent X na rynek wschodni ładuje samochody wyprodukowane w Turcji a te na Zachód we Francji?

 

A dlaczego uważasz, że Turek jest mniej dokładny niż Francuz??? Powiedziałbym, że jest dokładnie na odwrót to stara Europa gorzej produkuje. Spojrz na Opla Agille, który jest produkowany w Polsce. Żaden model Opla nie stał tak wysoki w rankingach bezawaryjności.

 

Polacy produkuja między innymu silniki TDI, a jest to jeden z elementów VW do którego jest najmniej zastrzeżeń.

 

Link_TDI

 

 

Kup sobie proszek do prania Ariel lub jakiś inny na zachodzie i porównaj do tego z Polski - chyba nie mam omanów, który jest lepszy

 

Kup sobie nowy procesor i pamięć do komputera w Niemczech bo te u nas są pewnie wybrakowane po za tym produjują je Koreańczycy, Malezjańczycy i Singapurczycy wiec muszą byc gorsze. :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najwięcej witaminy mają polskie kobiety i dziewczyny,niech uśmiech zagości na waszych twarzach :ok::hurra:

 

 

W PASSACIE to najbardziej mnie wkurza że trzeba otwierać wlew paliwa i tankować :dobani:

POZDRAWIAM

acha zapomniałbym,a marlboro polskie(stare szmaty) a amerykańskie( niebo w gębie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hha
W PASSACIE to najbardziej mnie wkurza że trzeba otwierać wlew paliwa i tankować :dobani:

 

 

:rotfl::ok:

 

 

HHA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ale fajnie. Siedzi se pan na taśmie w VW czyta jaka partia zamontowana była w VW i gada:

 

O ten do Polski, ten do Rosji, ten do Włoch, ten do Szwecji. O! A ten u nas zostanie. A ten do Turcji, byle dalej, bo tego montował pijany Hans :rotfl:

 

Nie no sorry, jakoś inaczej tego sobie nie potrafię wyobrazić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość krist7

spożywke produkuje sie na rynkach lokalnych, dlatego pepsiczy marlboro z polski smakuje inaczej niż z usa. Wszystkie passaty na europe robią w Niemczech, nie wyobrażam sobie jak mogliby robić selekcje, zwłaszcza że część aut, także na polske robi sie pod zamówienie w konkretnej specyfikacji pod klienta. Nie wierze że robot spawa mniej dokładnie a lakier nakłada cieniej bo auto ma iść do PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Masz jakiś dowód czy tylko to jest Twoje widzimisię????

 

Ludzie zgłaszali w Polsce swoje zażalenia co do jakości kawy, proszków, etc do odpowiedniego urzędu do spraw konsumentów i nic???? A wiesz dlaczego ??? bo nie ma odpowiednich regulacji prawnych, aby zrobić badania i nałożyć jakieś kary.

 

Kup sobie proszek do prania Ariel lub jakiś inny na zachodzie i porównaj do tego z Polski - chyba nie mam omanów, który jest lepszy

 

To prawda. Ciekawa była odpowiedz przedstawiciela koncernu

".., bo Polskie gospodynie sypia więcej proszku niż zaleca instrukcja, wiec oni specjalnie robią dla nas słabszy" :krzeslem:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Masz jakiś dowód czy tylko to jest Twoje widzimisię????

 

Ludzie zgłaszali w Polsce swoje zażalenia co do jakości kawy, proszków, etc do odpowiedniego urzędu do spraw konsumentów i nic???? A wiesz dlaczego ??? bo nie ma odpowiednich regulacji prawnych, aby zrobić badania i nałożyć jakieś kary.

 

Kup sobie proszek do prania Ariel lub jakiś inny na zachodzie i porównaj do tego z Polski - chyba nie mam omanów, który jest lepszy

 

To prawda. Ciekawa była odpowiedz przedstawiciela koncernu

".., bo Polskie gospodynie sypia więcej proszku niż zaleca instrukcja, wiec oni specjalnie robią dla nas słabszy" :krzeslem:

 

niestety musze sie z tym zgodzic .... te same produkty na zachodzie sa bardziej wartosciowe niż te sprzedawane w polsce :(

 

A co do aut to hmmm niby to samo a jednak inne. Wątpie żeby byla karoseria na zachód i na wschód ale co do wyposazenia to musze sie zgodzic!!! W salonach sa zazwyczaj najuboższe wersje jako standart - niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tez chyba prawda. :fuckyou2:

Ostatnio byłem w salonie Renaulta we Francji - mam sentyment do tej marki - i tam nowe samochody wyglądały jakoś inaczej niż te same modele u nas?

Jako, że nie mam dużej skali porównawczej, to tylko odczucie, ale tu są koledzy którzy dość często tam bywają i może oni widza więcej szczegółów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Diablo

co do Toyoty to wypowiem się jednoznacznie

 

nigdy przenigdy w życiu

 

w firmie w której pracowałem przerobiliśmy rózne modele od corolli jeszcze oryginalnej z Japonii po nową Avensis z Anglii

po 15kkm zaczyna wszystko skrzypieć

potem kolejne dolegliwości, które nieunieruchomiają auto ale drażnią

 

po 90kkm pobory oleju i to spore

 

nie są to samochody użytkowane przez hordy pracowników a przez pojedyncze osoby

 

nigdy więcej toyoty :mur:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość muchenz
Ludzie zgłaszali w Polsce swoje zażalenia co do jakości kawy, proszków, etc do odpowiedniego urzędu do spraw konsumentów i nic???? A wiesz dlaczego ??? bo nie ma odpowiednich regulacji prawnych, aby zrobić badania i nałożyć jakieś kary.

 

Kup sobie proszek do prania Ariel lub jakiś inny na zachodzie i porównaj do tego z Polski - chyba nie mam omanów, który jest lepszy

To prawda. Ciekawa była odpowiedz przedstawiciela koncernu

".., bo Polskie gospodynie sypia więcej proszku niż zaleca instrukcja, wiec oni specjalnie robią dla nas słabszy"

 

Ale żeś się przyczepił tego proszku do prania. Z tym sie zgodzam bo to wydaje sie logiczne np. dosypujesz troche wypełnicza i juz masz tańszy proszek.

 

Z urządzeniami technicznymi to nie jest takie proste dlatego części komputerowe czy sprzęt elektroniczny czy elektronarzędzia światowych firm np. Asus, Kingston, Creative, Sony, Samsung, LG, Hitshi, AEG czy Bosh to odpowiednie modele są w Polsce TAKIE SAME jak na zachodzie.

 

Więc jeszcze raz zapytam co jest gorsze w krajowych Passatach??? I dlaczego nr tych różnych części są takei same.

 

Chodzi mi o odpowiedź typu np." w Passku sprowadanym z Nimiec jest np. sprężarka klimatyzacji firmy takiej i takiej, a na rynek polski rzucają firme taką, a taką, która się psuje.'

 

Albo:" izolacja w wiązkach w samochodach przeznaczonych na polski rynek ma suprcienką ilozację, która się bardzo szybko przeciera i powoduje wariowanie elektryki."

 

Poprzednio jak zapytałem co jest w 'Polskich' passkach gorsze to odpowiedziałeś, że proszek do prania. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności