Skocz do zawartości
romeo9999

Rdza na elementach nadwozia w Passacie B6

Rekomendowane odpowiedzi

bubu77 - na sto procent odmowa będzie gadka typu że, to nie jest perforacja tylko lakier (3 lata) a jak im odpowiesz że, w takim razie poczekasz aż się zrobi dziura to ci powiedzą - teraz jak zauważyłeś to musisz naprawić. Swoją drogą słyszał ktoś o tym że kulczyk ...ex już nie będzie importerem vw ? i teraz będzie w Polsce bezpośrednio vw ,może się coś zmieni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miesiąc temu była informacja że Kulczyk zamierza się pozbyć VW.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
bubu77 - na sto procent odmowa będzie gadka typu że, to nie jest perforacja tylko lakier (3 lata) a jak im odpowiesz że, w takim razie poczekasz aż się zrobi dziura to ci powiedzą - teraz jak zauważyłeś to musisz naprawić. Swoją drogą słyszał ktoś o tym że kulczyk ...ex już nie będzie importerem vw ? i teraz będzie w Polsce bezpośrednio vw ,może się coś zmieni.

 

Wczoraj, po trzech próbach zastania osoby kompetentnej dowidziałem się dokładnie tego, co napisał tomaszb. Pocieszyli mnie, że jak na 5-letnie auto to i tak jest nieźle (tylko 3 elementy rdzewieją - w tym dach)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie rowniez napisali ze gearancja na podstawie ktorej chce zrobic ta naprawe sie skonczyla (czyli lakier) napisalem im ze jak swiat switam to nie znam i chyba nikt nize zna przypadkow korodowania lakieru. proces korozyjny zachodzi na elementach metalowych a nie "lakierowych"

a idac ICH tokiem myslenia i czekanim do 12 lat az sie zrobi dziura - ich odpowiedz ze skoro zobaczyles dzisiaj to musisz dzisiaj naprawiac to owszem dzisiaj zauwazym "korodawnie lakieru" (umyslnie pisze ich nomenklatura) a dziisaj czyli po 12 latach zglaszma dziure w dachu, ktora zauwazymem dopiero dzisiaj :)

złodzieje jakich malo.

czekam na odpowiedz na kolejnego maila- pewnie standardowo odpowiedza w 14 dzien wieczorem:)

kupuje BMW 5 albo honde accord 2009

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam. tez podzielam zdanie o gnijacych passatach b6. zdemontowalem tylnie nadkola a tam oznaki rdzy. ale juz pomalowalem konserwacja nakola. ale tez mi sie przypomnialo o gnijacej innym kolega lamkach oswietlenia rejestracji tylniej, i tez mialem male poczatki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Też doświadczam/łyem korozję ale na klapie bagażnika wokół lamp ( górne krawędzie ). Reklamacja nie przyjęta. Była konieczność polakierowania u zaprzyjaźnionego lakiernika. Przyczyną korozji może być zbierający się piasek w zbyt dopasowanej szczelinie, który podczas drgań swoje robi. Przed lakierowanie wyjąłem lampy z gniazda a tam grubo zbitego piasku. Obecnie opłukuję szczeliny lamp wodą pod ciśnieniem przy każdym myciu auta. Acha - po lakierowaniu wymieniłem uszczelki na lampach. Zobaczymy co będzie dalej.......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szok. a jaki bylpowod odrzucenia roszczen reklamacyjnych??

domyslam sie, ze skonczona gwarancja 3 letnia na lakier :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

znalazłem w swoim autku na drzwiach kierowcy przy listwie małe purchy, jade do serwisu , ogledziny , kserokopie ksiązki serwisowej, badanie czujnikiem -wszystko ok, zgłoszenie przyjete , tylko trzeba czekać, po dwóch dniach telefon -odmowa !!. Uzasadnienie telefoniczne -gwarancja 3 lata , auto nie było w serwisie przez 2 lata / swoją droga dziwne tłumaczenie , jak nie było potrzeby to nie było w serwisie -powinni byc dumni że nie psuł się/.

Czy ma ktos adres mailowy do Kulczyk Tradex ?-będę pisał do nich , może to coś da

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie to samo, te same drzwi w tym samym miejscu. Daj znać proszę jak sprawa się zakończy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie mam purchlaki na drzwiach pasazera (lakier i blacha jeszcze na gwarancji) ale niby czynnik zewnetrzny, coprawda wyslali do importera fotki tego i czekaja na odp finalna. Jak dostane odp finalna, to pisemnie sie do nich zwroce o powod odmowy naprawy gwarancyjnej jak i udostepnienie kserokopii dokumentacji i pojade do rzeczoznawcy. Nie mowie, ze nie jest to faktycznie uszkodzenie zew. tylko ja nie jestem w stanie tego ocenic, a serwisowi nie ufam. Jak rzeczoznawca okresli wine producenta to ide na wojne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To że vw ma w d... klientów można przekonać się oglądając turbo kamerę. W ostatnim odcinku był kolejny przypadek vw tym razem transportera za 150tys zł (mocne drgania przenoszące się na karoserię) Chociaż obowiązywała jeszcze gwarancja i była sporządzona opinia rzeczoznawcy to i tak nic nie pomogło i właściciel zmuszony był skierować sprawę do sądu. Ja już wyleczyłem się z marki vw. Przez 2 lata jeździłem b6 2.0tdi PD który to obecnie jest królem lawet ze względu na pompowtryski i napęd pompy oleju (reszty usterek nie będę wymieniał bo lista jest długa) Obecnie poszukuję nowego auta dla żony i zastanawiałem się nad vw polo ale na szczęście również wyleczyłem się z tego pomysłu. Obecnie faworytem jest nowa toyota yaris która ma jutro premierę w polskich salonach.

Wracając do tematu rdzy w b6 to ja również miałem oznaki korozji na przednich drzwiach pod uszczelką przy szybie bocznej i na krawędzi dachu przy szybie przedniej. Oczywiście problem jest znany i dotyczy dużej ilości passatów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zibi R, jesli nie serwisowales auta przez ostatnie 2 lata to masz razej przegrana sprawe. To, ze sie nie psulo nie oznacza, ze nie powinienes pojechac na okresowe badania i wymiane oleju i filtorw w wyznaczonym czasie do ASO.

Na pewno Kulczyk udzieli odpowiedzi negatywnej i w sumie to zrozumiale.

Praw mozesz dochodzic w sadzie bo przeciezprzeglady mechaniczne do blacharki maja sie nijak ale.... podczas przegladow okresowyh wykonywane sa rowniez przeglady blach i wykonywane ewentualne "naprawki"

 

Mnie na szczescie kulczyk pogonil ale ASO zalatwilo sprawe w 2 dni i po tygodniu mialem pomalowany dach.

Korzystajac z okazji serdecznie dziekuje i polecam ASO Wojtanowicz Wroclaw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy ma ktos adres mailowy do Kulczyk Tradex ?-będę pisał do nich , może to coś da

[email protected] i powodzenia :)

Też mam około 1cm2 odprysk przy listwie ozdobnej na drzwiach kierowcy, ale przy moim zatartym silniku i turbinie ten problem jakoś mnie nie specjalnie porusza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Też mam około 1cm2 odprysk przy listwie ozdobnej na drzwiach kierowcy, ale przy moim zatartym silniku i turbinie ten problem jakoś mnie nie specjalnie porusza.

No i gwarancji już na to nie masz, troszkę z VW powojowałem na temat rdzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak to nie ma gwarancji??

jest 12 lat gwarancji na rdze. Ale oni cfaniaki probuja wcisnac zawsze kit ze to chodzi o perforacje czyli 3 lata.

na co odpowiedzialem im, ze moga to sobie nazywac perforacja, sracja, dupacja, dla mnie to jest rdza a jak wiemy rdza nie powstaje na perforacji czy sracji tylko na metalach a na nie wlasnie producent przewidzial 12 lat. koniec kropka.

 

Na szczescie sprzedalem swojego pasztecika, ale nie wiem czy nie wroce do jednostki na CR, sprzedalem tylko dlatego, ze balem sie usterek silnika, chociaz odpukac nic sie nie dzialo, ale wolalem oddac go do ludzi niz mial by sie stac skarbonką lub powodem do nieplanowanego przedluzenia urlopu wraz z rodziną gdzies daleko w europie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi , siadam do pisania ale akurat mam inny problem na głowie - napęd pompy olejowej -czekam na diagnozę czy niczego nie zatarłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 lat gwarancji na rdze

 

TO JEST GWARANCJA NA PRZERDZEWIENI !!!!!!!!!!!!!

czyli na to, że zrobi ci się dziurka na wylot, uwierz mi przerabiałem ten temat chyba najwięcej razy na forum, a gwarancje na perforacje, sracje, gracje masz trzy lata.

zaczyna sie od perforacji a potem już leci dalej odogniska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Trochę się pod temat podłączę (bo jeszcze nie mogę pisać własnych tematów). Mam paska kupionego w salonie w grudniu 2010. Obecnie mam przejechane ok 20tyś km i zauważyłem, że z przedniego zderzaka schodzi mi w kilku miejscach lakier bezbarwny... Po każdym myciu Karcherem ubytki się powiekszają, jest już minimum 5 "dziur" w tym dwie o średnicy ok 10cm... Pomyślałem, że to ewidentna wada wozu i na pewniaka pojechałem do ASO gdzie wóz był kupiony aby to zareklamować... Jakie było moje zdziwienie kiedy miła pani z działu blacharsko lakierniczego powiedziała mi, że owszem ona musi przyjąć zgłoszenie skoro się upieram ale z jej wieloletniego doświadczenia wynika, że nie mam żadnych szans na naprawe gwarancyjną... :zeco Wytłumaczyła mi że rolą lakieru bezbarwnego jest ochrona właściwego lakieru przed kamyczkami i on poprostu swą rolę spełnił... Koledzy, czy komuś też przydażyła się podobna wada lakieru? Bo nikt mi nie wmówi, że to nie wada... w pracy mam pare b6 z 2007roku, które są katowane, mają spore przebiegi i NIC się nie dzieje z żadnym... Obecnie czekam na odpowiedź Kulczyka ale ASO twierdzi, że szanse są minimalne. Czy po odmowie importera jest jeszcze jakaś szansa na powalczenie? Z góry dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam,

Wojas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam

Trochę się pod temat podłączę (bo jeszcze nie mogę pisać własnych tematów). Mam paska kupionego w salonie w grudniu 2010. Obecnie mam przejechane ok 20tyś km i zauważyłem, że z przedniego zderzaka schodzi mi w kilku miejscach lakier bezbarwny... Po każdym myciu Karcherem ubytki się powiekszają, jest już minimum 5 "dziur" w tym dwie o średnicy ok 10cm... Pomyślałem, że to ewidentna wada wozu i na pewniaka pojechałem do ASO gdzie wóz był kupiony aby to zareklamować... Jakie było moje zdziwienie kiedy miła pani z działu blacharsko lakierniczego powiedziała mi, że owszem ona musi przyjąć zgłoszenie skoro się upieram ale z jej wieloletniego doświadczenia wynika, że nie mam żadnych szans na naprawe gwarancyjną... :zeco Wytłumaczyła mi że rolą lakieru bezbarwnego jest ochrona właściwego lakieru przed kamyczkami i on poprostu swą rolę spełnił... Koledzy, czy komuś też przydażyła się podobna wada lakieru? Bo nikt mi nie wmówi, że to nie wada... w pracy mam pare b6 z 2007roku, które są katowane, mają spore przebiegi i NIC się nie dzieje z żadnym... Obecnie czekam na odpowiedź Kulczyka ale ASO twierdzi, że szanse są minimalne. Czy po odmowie importera jest jeszcze jakaś szansa na powalczenie? Z góry dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam,

Wojas

 

No cóż, życzę ci powidzenia bo ogólnie mają zlewkę. Ja mam samochód z 2008 roku i włąśnie stoi na lakierni w ASO. A co robią? UWAGA - do wymiany 3 x drzwi (korozja na wylot ) - tak samochód ma 2 lata i 11 miesięcy, do lakierowania klapa, czwarte drzwi, i dach.... Chce ktoś kupić nie rozbity samochód? Ale polakierowany będzie calutki niemalże :)

Co do schodzącego lakieru bezbarwny - 2 lata temu trafiłem psa, robiony miałem zderzak przedni i błotnik - po 2 latach z błotnika schodzi mi lakier bezbarwny płatami. Do serwisu który to robił nawet nie jadę bo powiedzą mi że minął okres 2 lat gwarancji po naprawie. Jak ci sie uda to ci gratuluję. Ja na chwile obecną mogę powiedzieć jedno - z paszteta zadowolony jestem, ale z tego jak postępują z klientami przy obsludze posprzedażowej - jestem załamany. Powodzenia w walce życzę.

A przy okazaji - do BOK Kulczyk nie ma co dzwonić, bo siedzi tam taki mosiek i takie rzeczy bredzi że aż się go słuchać nie chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To żeś mnie pocieszył... ;)

Wogóle to ten mój zderzak jest jakiś lewy, z listw (tych przy kierunkach) schodzi już zasadniczy lakier, to zostało uznane w kilka dni bez kłopotu jednak wciąż walcze o malowanie całego zderzaka... Jakby co spróbuje pójść do rzeczoznawcy aby mi stwierdził czy to wada lakieru i odwołam się z taka ekspertyzą...

PS. Mam nadzieję, że na reszczie elementów nie zacznie mi schodzić lakier bezbarwny... to by była maskara.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności