Skocz do zawartości
specu2

Skandal dwumasa padła przy 85 tysia!!! Plastikowy podzespół!!

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Szanownych kolegów. Muszę się podzielić moja frustracją dotyczącą uszkodzenia koła dwumasy w moim cukierku. Jeżdżę nim od 18 tys przebiegu aktualnie ma 86 z czego całą różnicę pokonałem osobiście w 20 mc-y. Jeżdżę trasy. Do pracy mam ok 55 km w jedną stronę. Dbam o auto, nie wariuje, olej zmieniam co 30 tys w serwisie, a pomiędzy co 15 u kolegów. Furka, mucha nie siada. Nie głupieje a spalanie średnia mam na poziomie 6,2-6,4 co o czymś świadczy, a tu nagle taki kwas. Zauważyłem lekkie wibracje karoserii na biegu jałowym, poza tym żadnych trzasków i niepokojących dźwięków z okolic silnika, a sam silnik zegareczek. Zmartwiło mnie to. Dzwonie po znajomych na diagnozę i już do nich jadę gdy nagle wszystko się uspokoiło. Przejeździłem ok miesiąc, zdążyłem Zakopiec zaliczyć a tu nagle 4 dni temu powtórka z historii. Pojechałem wiec do jednego znajomka i wyrok brzmi...dwumasa. Sprawdzamy korekty wtrysku (kanał 13 VDS) i wszystko OK. Jadę do drugiego znajomka- mechanika serwisu VW a on potwierdza wyrok. Jde do serwisu, podaje VIN a tu wyrok 2993 pln po moich upustach 2540 pln ale to też nie mało (1600, 1800 bym przełknął ale tyle) mówię koledzy.. po 185 tysia to bym rozumiał, ale po 85 tysia?? Opisuje eksploatacje, a oni do mnie "za delikatnie jeździsz" niskie obroty, a później dźwiganie z dołu przy przyspieszaniu i dwumasa padła. "Mamy wielu emerytów którzy po 50 tys naprawiają, musisz bardziej dawać po gazie" mówię Panowie ale DSG samo zrzuca nisko przecież nie będę po 160 km/h zapitalał, mam na sporcie jeździć, a oni nic tylko wyrazy współczucia. Mówię sobie poszukam zamiennika LUK albo co a tu się okazuje Panowie, że 03G105266BD tylko orginał. Se mówię o te skur...y z VW dogadali się z LUK-iem na wyłączność. Skandal. Zamiennik do manuala tak i owszem, ale widzę użytkowników DSG mają za Rockefelerów. Powiem szczerze, że jak tego w CR nie poprawią to moim następnym autkiem będzie "Dresiarska" Bawara jakiś 3 latek 2.0 TDI i zapomnę o problemach. Te Paski B6 to jakieś z plastiku są!!! Dzś jak sobie o swoim B5 FL przypominam to aż mi się ciepło na sercu robi. 320 tysia nie robi na nim wrażenia, a nie to co ten papierowy wynalazek.

P.S Mimo, że tak narzekam na tą dwumasę to i tak lubię tę swoją furkę, bo póki co mi dobrze służyła.

Co wy Panowie na to? 85 tysia przelotu i dwumasa pada??!!

Znajomi mówią, że ja i tak jestem wrażliwy i dbam, bo ich klienci to przyjeżdżali na wymianę tak rozpitolonymi, że bardziej się nie dało. Bez sprężyny w dwumasie, poobcieranymi obudowami i porozkręcanymi śróbkami, bo jeździli do bólu...masakra!!

Edytowane przez specu2
bład w tytule postu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No mój poprzedni właściciel b6 wymieniał tez po 80 tys km. Normal ;) Czyli aso powiedziało ze mulenie jest złym rozwiązaniem....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj a pytałeś sie w ASO o dofinansowanie jeżeli robiłeś przeglądy w aso i nie przekroczyłeś przebiegu to warto się zapytać w stacji o kulancje ale tylko wtedy jezeli nie przekroczyles przebiegu pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auto mam już po gwarancji, która skończyła sie w marcu 2009 (auto z marca 2007) wiec o dofinansowaniu mogę zapomnieć :-( choćbym pielgrzymkę do poznania na kolanach zorganizował, a co do stylu jazdy to powiedzieli, że zbyt delikatna jazda eco driving przyśpiesza zużycie dwumasy, zwłaszcza w DSG, które dość wcześnie pakuje wyższy biegn nawet od 1300-1400 obr (z moich obserwacji) a jak hamuje silnikiem to i do 1200 trzyma obroty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A program nie jest za ostry od dolu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a tu wyrok 2993 pln po moich upustach 2540 pln ale to też nie mało (1600, 1800 bym przełknął ale tyle

zregeneruj za 600-800zł,18miesięcy gwarancji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w aso-vag.pl cena: 2403,80zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to wina programu, pewnie opuścili nisko moment obrotowy, żeby się fajnie z dołu zbierał i takie są tego skutki. Nie spotkałem się jeszcze, żeby w DSG dwumasa padła po 85 tys. w manulanu to możliwe, jeśli ktoś ciśnie silnik od dołu. Chyba, że tak nauczyłeś skrzynie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 170-tke z DSG z listopada 2006r. Dwumas robiłem przy 247tyś, ale odzywał się już przy około 180tyś. Na początku słychać go było tylko na zimnym silniku, później również i na ciepłym a ostatnio zaczoł telepać całym autem. Dlatego zdecydowałm się w końcu na wymiane(3200brutto w ASO). Podobno rozsypujący dwumas może uszkodzć skrzynie, a naprawa DSG to chyba do tańszych nie należy. Dodam jeszcze że przy około 180tyś padł mi wtrysk, ale wymieniłem komplet(4500poza ASO). Podobno nie warto wymienić tylko jednego bo i tak wszystkie pokolei polecą. Jeźdze głównie na trasach 140-160, (średnie spalanie 7,2l) dlatego dwumas powinien wytrzymać i tak dłużej. Obecnie częściej eźdze na TipTronicu, bo na D auto utrzymuje zbyt niskie obroty. Diesel powinien mieć prawie zawsze 2000 obrotów, wtedy dwumas powinien służyć dożywotnio. Choć nie rozumie jak taki koncern pozwala sobie na tak słabe podzespoły, do tego kosztowne podzespoły!!! Ja zdecdownie już nigdy nie rozważe kupna auta z grupy VW. Kupując go kierowałem się opinią bezawaryjności i solidności, a nie wyglądem. Niestety rozczarowałem się. Kosztował mnie prawie 130tyś i powinien bez większych problemów 400tyś zrobić(przynajmniej jak 1,9TDI). Szkoda że grupa VW poszła na ilość pomijając jakość. Znam przynajmniej 3 osoby które jak ja kupiły 2.0 TDI i narzekają, dwumas, turbo, wtryski, przepływka, DPF itd. a żaden z nich nie ma nawet 200tyś.

Z drugiej strony ciekaw jestem ile jeszcze DSG wytrzyma, słyszałem że 300tyś to max, ale pojeźdze jeszcze troche i zobacze czy prawde mówią.

Planuje zakup nowej trójki touring, ale bedzie dopiero w 2013r. więc jeszcze tym Paskiem dwa latka musze hulać i conajmniej 100tyś zrobić

Edytowane przez Andreus1979

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Touran 2.0TDI 2004r 200tys km pompowtryski regenerowane 220tys km dwumass regeneracja na dodatek 3 robiona i nadal dzwoni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z drugiej strony ciekaw jestem ile jeszcze DSG wytrzyma, słyszałem że 300tyś to max, ale pojeźdze jeszcze troche i zobacze czy prawde mówią.

Jeździłem DSG 560.000km, działała bez jakichkolwiek zarzutów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeździłem DSG 560.000km, działała bez jakichkolwiek zarzutów.

Bardzo imponujące. W Passku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Bardzo imponujące. W Passku?

Tak. Passek 2.0 TDI 140KM DSG, 2006r. Skrzynia na pewno od nowości nie ruszana. Uwierzcie mi, że jeździ bardzo dużo passatów z DSG i przebiegami powyżej 400tys.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim wymieniłem dwumas przy 120.000 ,też uważam program w DSG za źle dobrany.Powinien zrzucać na 6 lub 7 bieg tylko powyżej odpowiedniej prędkości.

A tak jeździmy jak emeryci na 7 biegu 60-70 km/h po mieście.

Uważam ,że sensowna byłaby opcja indywidualnego nauczenia skrzyni trybu pracy za pomocą Tiptronica - takie "nagranie" sekwencji zmian biegów w użyciu na "D".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wujek kupował niedawno turana 1.9TDI 105KM, to jak srawdzaliśmy jego histroię w ASO po VIN to przy 85kkm była wymieniana dwumasa, także jak 105KM zajeżdza dwumasę przy takim przebiegu to 140-stce nie ma się co dziwić :)

 

Ps. Moim zdaniem można sobie spokojnie pyrkać nawet te 1500 obr/min jeśli jedziemy jednostajnie za jakimś pojazdem. Lub np jedziemy za przyspieszająca ciężarówką to też możemy dziwgać auto z niskich obrotów ale delikatnie wciskając pedał gazu. Natomiast jeśli chcemy wyprzedzić w/w ciężarówkę to nie wciskamy broń boże gazu do podłogi tylko za nim to zrobimy to bieg albo dwa w dół i min te 2000 obr/min.

 

Sądze, że wolne oborty nie zabijają dwumasy bo takie wlczenie np na 4-ce za w jakimś korku przy 1500obr/min nic jej nie zrobi ale wciskanie gazu do podłogi przy zbyt niskich obrotach bez redukcji.

 

A jeszcze bardziej to kusi po programie tak jak koledzy piszą kiedy max moment jest umieszczony za nisko i wydaje się nam, że nie ma potrzeby kręcenia wysoko bo przeciez tak pięknie zbiera się od dołu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ps. Moim zdaniem można sobie spokojnie pyrkać nawet te 1500 obr/min jeśli jedziemy jednostajnie za jakimś pojazdem. Lub np jedziemy za przyspieszająca ciężarówką to też możemy dziwgać auto z niskich obrotów ale delikatnie wciskając pedał gazu. Natomiast jeśli chcemy wyprzedzić w/w ciężarówkę to nie wciskamy broń boże gazu do podłogi tylko za nim to zrobimy to bieg albo dwa w dół i min te 2000 obr/min.

 

Sądze, że wolne oborty nie zabijają dwumasy bo takie wlczenie np na 4-ce za w jakimś korku przy 1500obr/min nic jej nie zrobi ale wciskanie gazu do podłogi przy zbyt niskich obrotach bez redukcji.

 

A jeszcze bardziej to kusi po programie tak jak koledzy piszą kiedy max moment jest umieszczony za nisko i wydaje się nam, że nie ma potrzeby kręcenia wysoko bo przeciez tak pięknie zbiera się od dołu

Dokładnie o to chodzi, żeby nie cisnąć go od dołu, oczywiście że można jechać delikatnie przy niskich obrotach, ale NIE DEPTAĆ DO SPODU!

Nawet jeśli mamy DSG nie bójmy się przy przyspieszaniu wcisnąć mocniej gazu, wtedy skrzynia zrzuci przełożenie do optymalnego, i przy okazji efektywnie przyspieszamy co wcale nie znaczy, że spalamy więcej niż w przypadku duszenia silnika. Normalne jest to, że skrzynia przy niskich prędkościach zrzuci nam bieg. DSG cały czas uczy się naszej jazdy, mi jakoś przy każdym muśnięciu gazu zbija bieg...

 

No i już jestem spóźniony ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze, to wolałbym przy kupnie dać te 2-3tyś więcej. Ale żeby dwumas od razu był wytrzymalszy(np.od 3.0TDI). Zaoszczędził bym nerwów. Podejrzewam że moje zdanie o 2.0TDI byłoby lepsze i rozważył bym go przy kupnie następnego autka. Styl jazdy mam raczej nie emerycki i nie deptam z dołu, pozatym DSG samo redukuje.

Edytowane przez Andreus1979

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Te Paski B6 to jakieś z plastiku są!!!

 

Myślę, że każdy z forumowiczów z czasem dojdzie do tego jakże celnego wniosku :)

Niestety marka VW pikuje dramatycznie w dół i obserwując rynek jestem w stanie powiedzieć, że pikuje szybciej niż np opel (jeśli opel ma jeszcze z czego spadać :) ).

Auta robi się szybko, bez testów, nie eliminuje się błędów które wychodzą w trakcie produkcji. Materiały używane do produkcji części są podłej jakości, na dostawcach wymusza się obniżanie ceny danego podzespołu. Niestety niższa cena musi iść w parze z jakością i tak się potem kończy historia.

Nie doszukujcie się błędów programowych w DSG, stylu jazdy, czy innych historii. Owszem, to czynniki mające wpływ na żywot dwumasa, ale przyczyną źródłową jest parszywa jakość samego koła. Lipnie zaprojektowane jest i tyle. Na etapie projektów nikt nie pomyślał o odpowiednio dużym marginesie wytrzymałości. Koła padają już od 50 tyś a przebieg 180 tyś na jednym kole to wyczyn :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Szczerze, to wolałbym przy kupnie dać te 2-3tyś więcej. Ale żeby dwumas od razu był wytrzymalszy(np.od 3.0TDI)

Dwumas od silnika w układzie V nie spełni swojego zadania w rzędówce. V-łka generuje zupełnie inne przeciążenia, jest też dużo lepiej wyważona (dla przykładu dwumasówka w 3.0 TDI spokojnie wytrzymuje 300tyś). Gdyby dwumas był inny to po prostu nie spełniałby swojego zadania, byłby np. za twardy.

Edytowane przez sebek1302

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a kto stosował jednomas? w stosunku do oryginału, podobno troche bardziej kołysze, ale opinie na temat szybszego zużywania się skrzyni są przesadzone - chodzi o manual.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności