Skocz do zawartości
m3iaz

[Instrukcja] Ringi LED na tylnej klapie - POPRAWIONE

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety zdjęcia znikły z zewnętrznego serwera autora wątku dlatego ich nie widać

mam zapisaną 1 stronę na kompie ze zdjęciami

 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

---------------------- EDIT --------------------------

ponieważ zdjęcia zaginęły a wielu forowiczów dopytuje się o tenże temat, to postanowiłem troszkę go odświeżyć no i oczywiście dodać brakujące fotki.

 

post pozostanie w starej formie żeby zachować historię natomiast nowe uwagi i spostrzeżenia będą wyraźnie zaznaczone w tekście.

 

dodatkowo przeskalowałem zdjęcia żeby nie przeciążać forum. na każde z nich można kliknąć żeby zobaczyć pełny rozmiar

 

dodatkowo - lutowanie na pająka ma wielką wadę. po pewnym czasie użytkowania luty, bez względu na to jak dobrze zrobione by nie były, puszczają. jeśli mi czas pozwoli (bo jak zauważyliście jestem ostatnio na forum okazjonalnie) to opracuję wersję na laminacie i przy użyciu elementów powierzchniowych.

-------------------------------------------------------

 

 

jak obiecałem tak robię

na chwilę obecną jest jeszcze mały problem ze spalona żarówką ale dążę do rozwiązania i jak tylko znajdę to dopiszę je w tym poście.

PROBLEM ROZWIĄZANY - informacje dalej

instrukcja rozbierania klapy dotyczy kombi (nie miałem dostępu do sedana ale różnice pewnie niewielkie).

w sedanie jest jeszcze prościej przez wzgląd na brak plastików a jedynie trzeba zdemontować materiałowe wyciszenie

a teraz do rzeczy...

 

materiały potrzebne do wykonania:

- 40 LED ultra jasnych czerwonych 5 mm (20 na lampę)

- 40 rezystorów do zabezpieczenia LED 680 Ohm

- 2x (1) rezystor 100 Ohm 10W (niektóre podania piszą o 10 Ohm 10W ale widziłem też 10 Ohm 25W)

drugi rezystor wymagany jest do likwidacji błędu spalonej żarówki występującym w niektórych wersjach softu bortnet'z-a lub jeśli chcemy mieć te ringi jako stopy

- pin do bortnet'z - nie znam oznaczenia - do likwidacji błędu spalonej żarówki

- ok 5-6 m przewodu wystarczy 1 mm² ale grubszy tez nie zaszkodzi

- ok 1 m przewodu 1,5 mm²

- klej - ja zastosowałem przezroczysty poxipol

- izolacja

- rurki termokurczliwe

- śruby 5mm z nakrętkami lub nity 5mm

- kawałek blaszki do zamocowania rezystora (u mnie śledź od komputera)

- polecam również wcześniejszy zakup prawej lampy od anglika. da to później lepszy efekt

nie ma konieczności zakupu lampy od anglika. wystarczy od światła wstecznego. po rozklejeniu wystarczy przełożyć wsad.

WAŻNE!!!! LAMPY OD SEDANA I KOMBI RÓŻNIĄ SIĘ NIE TYLKO ZEWNĘTRZNYM KSZTAŁTEM ALE I WSADEM!!!!

- opcjonalnie pasta termo przewodząca (jak do procesorów)

 

narzędzia:

- młotek - żartowałem

- śrubokręt płaski w miarę cienki i szeroki

- lutownica i cyna (no i oczywiście brak kaca )

- obcinaki

- kombinerki (płaskoszczypy)

- torx (gwiazdka) do wykręcania wkrętów z klapy (w moim zestawie było napisane że to nr 20)

- wiertarka (wkrętarka)

- wiertło 5mm (najlepiej jeszcze 9mm)

- klucz 8 mm a jeśli nity to i nitownica

- klucz 10 mm (najlepiej nasadka, przedłużka i grzechotka)

- klejarka i klej gumowy na ciepło

- multimetr z pomiarem oporu (zwarcia) i napięcia do 20V

- komputer i VAG lub człowiek z takowym dostępnym

- opcjonalnie zasilacz 12V do sprawdzenia czy wszystko śmiga

 

uwagi ogólne:

- wszystkie kable przed zlutowanie najpierw pobielić

- po każdym kroku lutowania sprawdzić multimetrem czy nie ma zwarć

- przed sklejeniem lampy jeszcze 3 razy wszystko sprawdzić - poxipol jak już złapie to tak łatwo nie odpuszcza...

- dla początkujących elektroników - lutownica nie służy do przenoszenia cyny a jedynie do rozgrzewania materiału (a na rozgrzanym materiale topi się cyna...). inaczej skutkuje to tzw. "zimnym lutem" a chyba wszyscy wiedzą co to znaczy.

- jak zaczynają się trząść ręce to 20 min przerwy nikomu nie zaszkodzi...

 

wykonanie:

 

krok 1 - demontaż + rozklejanie lamp

 

demontaż lamp jest względnie prosty. zamocowane są na 2 nakrętki 10mm do których jest dostęp pod zaślepkami do ew. wymiany żarówek. lampy trzymają się dosyć mocno na samych uszczelkach więc trochę siły trzeba przyłożyć żeby je zdjąć.

 

rozklejanie - ta czynność wymaga najwięcej spokoju i uwagi więc można sobie łyknąć wcześniej nerwosolek.

do rozklejania najlepiej użyć płaskiego śrubokręta. rozklejanie zaczynamy od najostrzejszego narożnika, delikatnie i przez cały czas kontrolując co się dzieje pod szkłem. jeśli coś się dzieje nie tak to najlepiej przejść w inne miejsce i kontynuować proceder.

ja najpierw rozkleiłem swoją starą lampę od przeciwmgłowego żeby przećwiczyć temat a dopiero potem zabrałem się za pozostałe lampy.

 

rozklejone lampy:

dafota.2.w461425641479c.jpg.sm&th=7151

 

lampy które mają tylko białe klosze nie mają dodatkowego odbłyśnika co daje nam miejsce na wpakowanie naszej elektroniki do środka. ci którzy nie zamierzają kupować lampy od anglika będą musieli wywalić ten dodatek (i tak zbędny jeśli będą już diody).

jak pisałem w nagłówku - nie ma potrzeby kupować lampy od anglika

 

krok 2 - wiercenie i lutowanie

 

po wyciągnięciu interesującego nas elementu zabieramy się za dziurkowanie

wiercimy od strony odbłyśnika wiertłem 5 mm. wiertło po paru dziurach nam się trochę nagrzeje co skutkuje lekkim topieniem się plastiku i efektem bąbla po drugiej stronie otworu. żeby go zlikwidować najlepiej użyć wiertła 9 mm (może być od 7mm do 9mm bo 10-ka ma już mało miejsca) i zrobić tylko małą fazkę od środka.

 

przewiercona czerwona lampka:

dafota.2.w4x1425641479w.jpg.sm&th=6438

 

 

zabieramy się za przygotowanie diodek i lutowanie.

trzeba pamiętać o polaryzacji diod. polaryzacja jest oznaczona na 2 sposoby: jest nacięcie na podstawie łebka diody oraz jedna z nóżek jest trochę dłuższa.

 

schemat ideowy połączenia diód:

dafota.2.n731425583217h.jpg.sm&th=6650

 

ja wszystkie ustawiłem dłuższą nóżką (i nacięciem) na zewnątrz lampy.

 

założone i zlutowane:

 

dafota.2.jlg1425583217d.jpg.sm&th=5260

 

dafota.2.nld1425583217a.jpg.sm&th=3523

 

jak widać połączenie bez rezystorów zrobiłem po zewnętrznej stronie. jest tam mniej miejsca i rezystorki jeśli nawet wejdą to może być ciasno.

 

następny krok to przylutowanie rezystorków. skracamy nóżki na diodach i rezystorkach po jednej stronie i lutujemy do kupy. teraz rurki termokurczliwe i wolne nóżki też zlutowujemy. oczywiście zawsze sprawdzając multimetrem czy nie ma zwarcia. na koniec trzeba przylutować 2 przewody do podpięcia lampy i przetestować multimetrem na zwarcie a później można podłączyć do zasilacza 12V lub akumulatora w naszym aucie.

dla prawej lampy przewody powinny mieć po ok 1,5 - 2 m a dla lewej wystarczy 20-30 cm (później i tak będą w aucie skracane).

miejsce przylutowania kabli wybieramy tak żeby po przełożeniu przez otwór w lampie nie przeszkadzały w ponownym złożeniu wszystkiego razem.

 

przylutowane rezystorki:

 

dafota.2.s2u1425583217i.jpg.sm&th=7920

 

zlutowane, otermokurczone i prawie gotowe do złożenia:

 

dafota.2.2r81425641416d.jpg.sm&th=3429

 

jeśli wszystko jest ok i działa to można położyć cienką warstwę (jeśli jest za gruba to nie złożymy) kleju gumowego żeby zabezpieczyć układ przed wilgocią i zwarciami.

 

ja jeszcze dodatkowo żeby sprawdzić układ podłączyłem go do 12V na ok godzinę żeby sprawdzić czy się rezystory za bardzo nie grzeją.

 

teścik:

 

dafota.2.hxm1425583217n.jpg.sm&th=8969

 

krok 3 - klejenie i przygotowanie rezystora dodatkowego

 

polecam przezroczysty poxipol. jeśli macie inny lepszy klej to droga wolna...

wracając do poxipolu. na jedną lampę wychodzi dokładnie cała oryginalna pacułka kleju. ja za pierwszym razem użyłem za mało i musiałem na biegusiu dorabiać. najlepiej nakładać klej od górnej części lampy i szczególnie przyłożyć się do narożników. UWAGA!!! klej dosyć szybko zastyga więc akcja expresowa.

 

nie da się wyłączyć kontroli spalonej żarówki. owocuje to zaświeceniem się podłączonych świateł na ok 5 sek a później już tylko ciemność... żeby oszukać układ dodaje się równolegle do układu opornik mocy. w moim przypadku 100 Ohm 10 Wat. nie ma co się rozpisywać - do nóżek rezystora dolutowujemy 2 przewody po 20 cm 1,5mm i izolujemy luty żeby nie robiły przypadkowego zwarcia. można od razu dorobić sobie z kawałka blaszki mocowanie.

dodatkowo - drugi rezystor mocy przygotowujemy tak aby z jednej strony był przylutowany pin do bortnet'za a z drugiej wystarczająca ilość przewodu aby podpiąć go do punktu masy. jeśli lampy będą odseparowane poprzez podciągnięcie do klapy dodatkowego przewodu, to 2-gi rezystor przygotowujemy dokładnie tak jak 1-szy

 

gotowe lampy - zaczerpnięte z vwvortex

 

dafota.2.rxa1425641479d.jpg.sm&th=1938

 

dafota.2.tzv1425641479a.jpg.sm&th=7555

 

krok 4 - rozbiórka klapy

 

zaczynamy od odkręcenia torxów. są 4 w klapie - 2 pod schowkiem na trójkąt i po jednym pod obydwoma uchwytami do zamykania klapy. potem energicznym ruchem odrywamy plastik od blachy.

uwaga na element zachodzący na górną część klapy (szary plastik pod którym jest światło stopu). oba plastiki są dobrze spasowane a w miejscu połączenia jest mały zatrzask po obu stronach który trzeba odpiąć. oczywiście jak się mocno szarpnie to się sam wypnie

 

położenie śrub:

 

 

dafota.2.myd1425583217c.jpg.sm&th=7314

dafota.2.xf11425641417l.jpg.sm&th=1648

 

po zdjęciu plastiku zakładamy lampki i prowadzimy przewody.

 

krok 5 - połączenie wszystkiego na klapie

 

schemat ideowy połączenia wszelkich przewodów i rezystora zaczerpnąłem z vwvortex

 

dafota.2.zxp1425641479q.jpg.sm&th=2812

 

mocowanie rezystora dodatkowego należy zrobić jak najdalej od wszelkich plastikowych elementów ponieważ grzeje się dosyć mocno i jest to normalne (na vwvortex gościowi "przepłynął" przez plastik w klapie). ja dodatkowo w miejscu styku z blachą klapy pociągnąłem warstwę pasty termo przewodzącej dla lepszego odprowadzenia ciepła. zamocowałem go za pomocą nitów wcześniej wiercąc dziurki w klapie.

 

mocowanie rezystora:

 

dafota.2.jky1425641416h.jpg.sm&th=1917

 

najlepiej wstępnie połączyć wszystko w/g schematu bez lutowania i przeprowadzić test połączenia włączając tylne światło przeciwmgłowe ( a najlepiej niech ktoś włączy a samemu obserwować lampy). jeśli jedna strona nie świeci to tam zamieniamy kable. jeśli obie nie świecą to j.w. dla obu. jeśli po paru sek zgaśnie i wyskoczy spalona żarówka to rezystor nie jest podpięty...

można też włączyć wsteczny i zobaczyć czy obie żarówki będą świecić (to dla tych którzy zmienią lampę na białą).

 

jak wszystko jest ok to ładnie wszystko lutujemy i izolujemy taśmą samo wulkanizującą.

 

kilka zdjęć mojego okablowania:

 

dafota.2.18a1425583217q.jpg.sm&th=7280

dafota.2.rl41425583217b.jpg.sm&th=3853

dafota.2.h9j1425583217d.jpg.sm&th=6577

dafota.2.prq1425642357n.jpg.sm&th=9981

 

 

ps. uważni pewnie zauważyli że po drugiej stronie też mam założony rezystor. to na przyszłość gdybym żarówki cofania wymienił na białe LEDowe

otóż przydał się do czego innego kiedy zakładałem kamerę cofania i miałem wiązkę od klapy na wierzchu, dołożyłem dodatkowy przewód którym poprowadziłem sygnał drugiego przeciwmgłowego i odseparowałem lampy od siebie. w efekcie kiedy zapalam postojowe tylko z jednej strony (manetka kierunkowskazu bez zapłonu) świecą się prawidłowo tyko te ringi które powinny.

 

teraz zakładamy plastik z klapy zwracając uwagę na połączenie z szarym plastikiem i prawidłowe położenie zapinek.

 

krok 6 - kodowanie

 

mam anglojęzycznego VAG-COMa (VCDSa) więc w takiej wersji znam kodowanie. bity i bajty będą takie same a jedynie zmieni się opis w pomocniku kodowania.

 

1. włączenie pozycyjnych na przeciwmgłowych - BYTE 10

ja wprowadziłem wstępnie wartość 0A (binarnie 00001010) co odpowiada 10% mocy świecenia. wartość ta może być dla każdego auta inna i trzeba ją wprowadzić eksperymentalnie. testujemy przez przekręcenie włącznika świateł na pozycyjki (oczywiście jeśli jest tryb skandynawski to wystarczy włożyć kluczyk na pozycję zapłon). najlepiej testować w nocy

 

dafota.2.98u1425641416u.jpg.sm&th=1560

 

2. wyłączenie wewnętrznych świateł w zewnętrznych lampach

j.w. tylko że BYTE 9. ustawiamy na 00. jest to funkcja która włącza stopy jako pozycyjne. wyłączenie daje efekt 2 ringów.

 

3. włączenie przeciwmgłowego jako stopu - opcjonalnie bo jest problem

zaznaczamy bit 4 na BYTE 21. ringi świecą pełną mocą razem ze stopami.

niestety po włączeniu tej opcji zapala się kontrolka spalonej żarówki i jak do tej pory jeszcze nie doszedłem o co chodzi. niestety wyłączenie zimnej diagnozy nic nie zmienia

 

dafota.2.nw71425641416k.jpg.sm&th=2630

 

!!!!ROZWIĄZANIE PROBLEMU SPALONEJ ŻARÓWKI!!!

od niektórych forowiczów dostałem informacje że mimo nie włączania przeciwmgłowych jako stopy, pojawia się ostrzeżenie o spalonej żarówce. mimo tego ringi świecą.

po dogłębnej analizie okazało się że bortnet'z pokazuje błąd żarówki która nawet nie jest podłączona/przewidziana w naszej instalacji. jest żarówka prawa-przeciwmgłowa tylna.

temat został rozwiązany poprzez podłączenie rezystora mocy do odpowiedniego złącza na bortnet'z-ie.

 

na poniższym diagramie jest to pin 3 na złączu C:

 

dafota.2.6xn1425583217x.jpg.sm&th=2323

można podłączyć przygotowany pin z rezystorem bezpośrednio do tego złącza lub pociągnąć do klapy oddzielny przewód którym zasili się prawy ring (oczywiście wtedy w klapie musi być założony 2-gi rezystor).

 

dodatkowo w kodowaniu można (nie jest to wymagane bo nic specjalnego nie wnosi poza porządkiem) włączyć aby świeciły się oba przeciwmgłowe. nie pamiętam w tej chwili gdzie to jest ale kojarzę że w okolicy 3-4 byte.

 

 

parę słów na koniec nieistotne w tej chwili ale pozostawiam resztę starego opisu ze względów historycznych

 

kupiłem lampy od auta amerykańskiego z zamysłem wykorzystania diod ale obwód jest rozbudowany na tyle że jest to bez sensu. dla elektroników dodam że wszystkie diody są w szeregu i wysterowane są dodatkowo przez przetworniczkę. a wszystko na SMD... za dużo zabawy.

 

napisałem że instrukcja jest niekompletna ze względu na problem z ustawieniem ringów jako stop oraz nie zrobiłem jeszcze zdjęć jak to wygląda (najlepiej w nocy). instrukcja jest bo obiecałem, że będzie wczoraj a do założenia w zupełności wystarczy ale pewnie jutro zostanie uzupełniona o pozostałe informacje.

 

do moderatorów: wykorzystałem pare zdjęć (3 szt.) które nie są mojego autorstwa. nie powinno być problemu ale jeśli są jakieś zastrzeżenia to je usunę ew. przerobię. dodatkowo proszę o przyklejenie tematu lub połączenie z istniejącym wątkiem o ringach.

 

do wszystkich: starałem się ale przepraszam za ew. błędy ortograficzne... :o mam zdiagnozowaną dysleksję... ale chociaż jestem piękny

 

---------------edit 1 odnośnie białych lamp na lewą stronę------------------

wpadłem na genialny pomysł. lampę i tak trzeba rozkleić i tak więc może być prawa lampa (standardowa do cofania) a wkład można spokojnie przełożyć do fabrycznej. co nam to daje? szukamy na allegro najtańszej lampy cofania i jedziemy z koksem.

niezły jestem co?

ostatnia poprawka... jest różnica... nie wiem czy zależy to od rocznika czy od producenta lamp ale znalazłem na allegro różne lampy. w etce nie ma rozróżnienia więc przed zamówieniem najlepiej dokładnie obejrzeć przez otwór na wymianę żarówki jaką lampę się ma i taką samą (tylko białą) zamówić...

 

---------------edit 2 to na co wszyscy czekali------------------

 

efekt końcowy. odpuściłem sobie funkcję stopów. jakbym nie kodował sterownika to ciągle dostaję "spaloną żarówkę" a uwierzcie mi że przerobiłem chyba wszystkie opcje.. zresztą na vwvortex nikt nie proponuje takiej opcji a jedynie jest wspomniane że takie coś jest i taki daje efekt... wyłączyłem wewnętrzną część lamp głównych (stopy) bo w/g mnie efekt jest dużo lepszy.

 

same postojówki

 

dafota.2.kpy1425641416v.jpg.sm&th=9020

 

stopy:

 

dafota.2.bcy1425641416k.jpg.sm&th=4735

 

przeciwmgłowe:

 

dafota.2.74s1425641416g.jpg.sm&th=9878

 

cofania:

 

dafota.2.jqz1425641416w.jpg.sm&th=5649

 

jak widać efekt jest niezły. na żywo dopiero wymiata...

 

 

------------------------Edit 3 postojowe tylko na jedną stronę--------------

 

dzisiaj w związku z zamiarem instalacji LEDayLine zauważyłem pewien problem.

w momencie kiedy chcemy zostawić nasze autko w ciemnym miejscu na postojówce tylko z jednej strony nasze ringi zachowują się dosyć dziwnie (albo i nie). w momencie przełączenia manetki kierunkowskazu w prawo załącza się tylko zewnętrzny prawy ring. kiedy przełączymy w lewo zapala się zewnętrzny lewy i oba wewnętrzne. podejrzewam że wynika to z tego iż w pasku przeciwmgłowy jest po lewej i jakby domyślnie powinien zaznaczyć również lewą stronę. sprawę załatwiłoby wykorzystanie światła wstecznego jako przeciwmgłowe i z niego wysterowana by była prawa strona jednak nie zamierzam rezygnować z wstecznych więc olałem sprawę.

tak czy inaczej zostaliście ostrzeżeni

Edytowane przez mati
1 post razem ze zdjeciami niech ktoś przeniesie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam czy ktoś z was robi takie ringi? Jaki to jest przybliżony koszt? Z tym że interesuje mnie tylko pozycja i kierunek. Mam ringi z zewnętrznych lamp ale są za duże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, jakie są zastosowane diody smd w zewnętrznej lampie, chodzi mi o światło stopu , bodajże jest tam 16 diód smd ale jaki rodzaj ??

 

ps. po przeczytaniu kilku stron stwierdzam że są to diody PLCC2

Edytowane przez SZYLO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako że zmieniłem bordnetz 3C na 3AA musiałem coś zmienić w tylnych światłach ponieważ w pasacie b7 światła Stop są zintegrowane ze światłami pozycyjnymi, przy włączeniu kierunkowskazu i hamulca robiła się mała kaszanka w tylnej lampie :( Zrobiłem taki projekt własnej roboty, gdzie przy włączonych światłach postojowych i włączeniu kierunkowskazu, zapala się dioda kierunku a gaśnie dioda postojowa, efekt jest taki że światło kierunkowskazu jest znowu żółte a nie różowe !

 

Co nam będzie potrzebne :

- 2 przekaźniki 5 pinowe (ja wykorzystałem stare przekaźniki z bordnetz 3c0)

- cyna, kalafonia, lutownica

- wtyki żeńskie

- 4 piny żeńskie do wtyczki tylnej lampy

- 4 piny męskie gniazda lampy tylnej

- 4 diody prostownicze np. 1N5400

- 1m przewodu 0,5 mm2

 

Oczywiście piny do kostek można pominąć, wystarczy rozciąć kable i polutować wszystko.

Ja pin 4 wtyczki tylnej lampy wykorzystałem jako światło postojowe 2 bordnetz 3AA, normalnie w pinie 4 jest światło stopu

 

Lutujemy wszystko jak na zamieszczonym schemacie

 

STOP.jpg

 

 

Po zakończeniu lutowania wygląda to mniej więcej tak :

 

DSC_0342.jpg

 

 

Zasada jest prosta, przy włączonych pozycyjnych przekażnik na stykach 3 i 4 przewodzi prąd, gdy tylko włączymy kierunkowskaz przekaźnik rozwiera styki 3 i 4 i światła pozycyjne lub stopu gasną a dioda kierunkowskazu świeci.

Edytowane przez SZYLO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogłem się powstrzymać i przy okazji cofania też zaledowałem :P

 

A jakiej żarówki ledowej użyłeś do światła cofania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bordnetz z 3C na 3AA powiadasz a nie przypadkiem Bordnetz CCM na Bcm?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich :) Chciałbym u mnie zrobić ringi tylko żeby w zewnętrznych światłach były kierunki... a w klapie tylko dołożyc czerwony ring. Czy ring musi mieć oporniki? i czy jak zakoduję żeby na zewnętrznej świecił się ring to czy będe miał błąd na kompie? Bo widzę, że niektórzy coś robią z przeciwmgielną. A ja tak jak pisałem. Chcę tylko ring dołożyć w klapie reszta wszystko tak jak orginał. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam kolego "roger86_2006", niema żadnego problemu aby w taki sposób działały u Ciebie ringi jak opisujesz. Najlepszym sposobem na podłączenie dodatkowych ledów bez konieczności podpinania oporników i dodatkowych przewodów (demontaż plastików, osłon, boczków)

jest podpięcie lamp pod oświetlenie tablicy rejestracyjnej. Najłatwiejszy sposób, najmniej roboty i wszystko działa cacy jak w zegarku. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam pytanie, niby proste ale chciałbym się upewnić, a tu duże grono tych co rozbierali lampy..

już wcześniej pisałem w innym temacie, że ze 3-4 miechy temu miałem wjazd w tył co między innymi skończyło się masakrą tylnej klapy.

Razem z mechanikiem udało się kupić całą tylną klapę uzbrojoną w kolorze mojego z rocznego passata, który miał przygodę przodem..

z tego wszystkiego po fakcie okazało się, że klapa jest OK tyle tylko, że z anglika, czyli czerwone przeciwmgielne mam nie po lewej, a po prawej stronie, a białe cofania odwrotnie, nie było sensu jechać oddawać bo klapa kupina na giełdzie pod Poznaniem, a ja z W-wy, kolejny dowód żeby wszystko sprawdzać, a nie wierzyć handlarzowi na słowo, i tak jeżdże od paru miechów.

Pytanie brzmi czy po rozklejeniu lamp da się zamienić same środki, czy muszę szukać wersji do europejczyka.

Pewnie przy okazji demontażu/zamiany z rozpędu skończy się to ringami ale wcześniej chciałbym wiedzieć jak wyżej, da się to zrobić z obecnymi lampami czy nie? :)

 

A na zakończenie tekst sprzed paru dni na przedłużeniu dowodu rejestracyjnego:

Diagnosta: (pokapował się od razu jak sprawdzał światła) przekładka z anglika

Ja: Nie

D: składak?

Ja: nie skąd, baba mi ostatnio w tył wjechała i musiałem na biegu naprawiać, w serwisie robili na ubezpieczenie bezgotówkowo i nawet przy odbiorze nie zauważyłem, że odwrotnie światła w klapie.....

Diagnosta: No tak, jak centrala VW robi takie przekręty ze składem spalin w silnikach, to nic dziwnego że i serwisy VW też swoje mniejsze przekręty tłuką............

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pytanie brzmi czy po rozklejeniu lamp da się zamienić same środki, czy muszę szukać wersji do europejczyka.

Da się zamienić same środki :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Da się zamienić same środki :ok:

 

Dzięki, czyli kase na lampy mogę przeznaczyć na ringi... :DD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam kolego "roger86_2006", niema żadnego problemu aby w taki sposób działały u Ciebie ringi jak opisujesz. Najlepszym sposobem na podłączenie dodatkowych ledów bez konieczności podpinania oporników i dodatkowych przewodów (demontaż plastików, osłon, boczków)

jest podpięcie lamp pod oświetlenie tablicy rejestracyjnej. Najłatwiejszy sposób, najmniej roboty i wszystko działa cacy jak w zegarku. Pozdrawiam.

 

No to co napisałeś to napewno się sprawdzi ale w kombi :P A ja mam sedana :) I jeszcze jedno pytanie... Czy robiąc ringi trzeba dawać do nich oporniki czy wystarczy 20 ledów na lampe i bedzie śmigać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dodam od siebie, że opcja podłączania pod lampkę rejestracyjną nie jest najlepszym rozwiązaniem. Barwa świecenia będzie inna niż w lampach w błotniku. Pisałem to już kiedyś. Napięcie zasilania tylnych świateł postojowych to około 9v. A lampka podświetlenia tablicy rej. to 12V:)

 

 

Czy robiąc ringi trzeba dawać do nich oporniki czy wystarczy 20 ledów na lampe i bedzie śmigać?
Musisz sobie obliczyć na papierku jak to zrobić aby się nie spaliło:) Jaki sposób połączenia diod ? szeregowy? równoległy? Napięcie pracy diody czerwonej to 1.9V. Zależy do czego chcesz to podłączyć? do akumlatora? wrzucić swoje paluszki?:)) poczytaj sobie ten temat jest sporo informacji:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam problem. Podłączyłem wszystko wg schematu i mam błąd spalonej żarówki.

 

00988 - Lamp for Brake Light; Right (M10)

012 - Electrical Fault in Circuit

Freeze Frame:

Fault Status: 01101100

Fault Priority: 1

Fault Frequency: 1

Reset counter: 34

Mileage: 140094 km

Time Indication: 0

Date: 2005.09.13

Time: 31:63:63

 

Freeze Frame:

ON

Voltage: 10.65 V

ON

ON

OFF

OFF

OFF

 

Podpowiecie Co teraz mam zrobić zeby się go pozbyć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg jakiego schematu? Cos musiales skopac. Bo ten blad swiatla prawego hamulca nie pojawia sie normalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nie schematu a instrukcji :) Nie wiem o co chodziło ale odkręciłem i przykręciłem jeszcze raz rezystor ten w klapie bagażnika i wszystko się uspokoiło. błąd zginął sam, ale dziwne jest to że te ledy mi działają nawet jak on nie jest podłączony, i nie wariuje nic gdy na postoju dam kierunek w lewo czy w prawo tak jak pisałeś w "Edit 3 postojowe tylko na jedną stronę".

 

Dziś jednak po odpaleniu silnika znów zapalił się błąd, po 10 sek znika sam i tak w kółko. Spróbuję z tym rezysorem 10 ohm 25W jak się bedzie zachowywać układ.

Edytowane przez Krydziu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może nie schematu a instrukcji :) ... i nie wariuje nic gdy na postoju dam kierunek w lewo czy w prawo tak jak pisałeś w "Edit 3 postojowe tylko na jedną stronę"...

Chodzi o użycie dźwigni kierunkowskazu bez włączonego zapłonu.

Gdy kluczyk masz w kieszeni i włączysz lewy kierunek zapali się pozycja z lewej strony i ... dodatkowo oba ringi z klapy, jak przełączysz na prawy kierunek włączysz tylko pozycje z prawej - klapa i jej ringi będą "martwe" ;))

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Przeczytałem cały wątek chyba kilka razy ;)

Wszystkie pomysły są fajne ale mam następny:

1) W lampach zewnętrznych wyłączę środek pozycji - powstanie ring

2) Zastosuję dwa światła wsteczne (też miałem najechanie i dostałem klapę z anglika z lampami a moje lampy nie ucierpiały - mam 2 kpl.)

3) Wykonam ring ale tylko w lewej wewnętrznej lampie i tylko z funkcją przeciwmgłowego światło na 100%.

Dlaczego jedno przeciwmgielne - może się mylę ale w przepisach jest by było jedno po lewej stronie wtedy inni kierowcy mają szansę zobaczyć STOP i przy mocnej mgle najpierw zobaczą jedną lampkę (powinno być odpowiednio daleko)a gdy wyłonią się "pozycyjne to wiadomo że jest się naprawdę blisko ;) poza tym jedno wystarczająco oślepia - ale się rozpisałem ;))

 

Mam pytanie techniczne - jaki rezystor dać na 5 diod bo to da 9,5V (cztery takie zbitki dadzą 20szt) i jaki by oszukać CAN - byłbym wdzięczny za policzenie bo elektronikiem nie jestem a zasilanie chcę wziąć z przeciwmgielnego - a może VCDS`em zmniejszyć moc świecenia to bym nie dawał rezystorów... tylko tego na oszukanie CAN`a...? I tu pojawia się dodatkowe pytanie : Czy można zmniejszyć moc przeciwmgielnego VCDS`em i jak tak to gdzie?

Edytowane przez konrad.p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś mi może podpowie, czy lampy zewnętrzne w wersji EU i USA są takie same ? Czy w USA nie ma przeciwmgłowego ? Chodzi mi o lewy tył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie same kształtem. USA nie ma światła przeciwmgłowego w lampie w klapie (ma 2x cofania) a w lampie w błotniku nie ma migacza pomarańczowego tylko czerwony.

Edytowane przez Bimbasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podziękował :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności