Gorzała Zgłoś #1 Napisano 13 Lipca 2009 Witam, to mój pierwszy temat na forum (zaznaczam że szukałem i nie znalazłem nic satysfakcjonującego), chciałem powitać wszystkich forumowiczów, tymbardziej że dowiedziałem się od Was sporo przydatnych rzeczy. Przymierzam się do zakupu Passata z silnikiem W8 koniecznie w wersji kombi. Czy ktoś z forumowiczów posiada takiego Paska, jak jest z serwisem tego auta, dostępnością części (wiem, że 4motion w tej wersji jest całkiem inne niż w reszcie Passatów a jest ich mało)? To, że dużo pali wywnioskowałem już z pojemności. Proszę o wszelkie informacje jakie posiadacie, chce kupić ten samochód i pojeździć nim pare lat, bez ponoszenia ogromnych kosztów serwisowych. Tuningowane diesle już mi przeszły (przy trzeciej wymianie turbiny, zalanym olejem IC, padniętym od nadmiaru momentu sprzęgle... długo by wymieniać), chce kupić coś mocnego i poprostu jeżdzić. Myślę, że jeśli spali on 20/100 to i tak w rocznym rozliczeniu będę do przodu względem diesla. Tu dochodzimy do sedna sprawy najważniejsza jest awaryjność jeżeli ktoś wie coś na temat jakichś częstych usterek to jest to rzecz, która interesuje mnie najbardziej. Przepraszam, że tak się rozpisałem ale chce dać jasny obraz sytuacji co mnie interesuje. Nie chodzi mi szczególnie o to żeby jeździć tanio, tylko żeby jadąc z warszawy do częstochowy wracać własnym samochodem a nie lawetą (dwa razy). Z góry dziękuję za wypowiedzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukassx11 Zgłoś #2 Napisano 13 Lipca 2009 tez jestem ciekaw bo zamieniłbym swojego klekota na 4 litrowa benzyne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
John Zgłoś #3 Napisano 13 Lipca 2009 Posiadaczem w8 nie jestem, ale nigdy bym go nie kupił gdyby obok niego stała w podobnej cenie audi S6. Oba auta osiągnęły podobny pułap cenowy, z tym że utrzymanie v8 jest tańsze niż w8, osiągi, dźwięk... no cóż passat nie ma w porównaniu do S6, teoretycznie żadnej zalety. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #4 Napisano 13 Lipca 2009 Tuningowane diesle już mi przeszły (przy trzeciej wymianie turbiny, zalanym olejem IC, padniętym od nadmiaru momentu sprzęgle... długo by wymieniać), chce kupić coś mocnego i poprostu jeżdzić I takie podejście mi się podoba i tez jestem ZA. Wolnossąca V8 wychodzi podobnie w eksploatacji z TDI ale koniec OT bo zaraz znów zacznie się wojna... W8 niestety ma problemy z układem chłodzenia, przegrzewa się silnik, jest ciężki w porównaniu do R4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiokio Zgłoś #5 Napisano 13 Lipca 2009 (edytowane) Jako że firma w której pracuje od 8lat jest firmą "passatową" tak więc cała nasza flota to passaty. Tak ok 6 lat temu nasi prezesi (4 ich jest) kupili sobie flagowe modele właśnie W8. Jak to prezesi długo nimi nie jeździli bo raptem ok 3 lat i poszły na sprzedaż, ale z tego co wiem z każdym egzęplarzem były dość spore problemy i to zwłaszcza w okresie gwarancji. Miałem okazję jeździć parę razy w/w modelem, cóż wrażenia z jazdy są przyjemne, ale nie powalają na kolana (np Alfa 156GTA mojego kolegi mimo napędu na przód pochłania passata po horyzont) Jak kolega wyżej wspomniał, dzwięk tego silnika hmmm ciężko jest mi określić z perspektywy czasu, ale było to coś co nie przypominało pracy zwykłego silnika, może coś jak Vankiel?? Z awarii o jakich wiem na pewno to: - napęd 4motion - automatyczna skrzynia biegów - przegrzana głowica po przebiegu ok 100tyś - przegrzewające się hamulce (może wynika to ze stylu jazdy??) - wieczne problemy z pamięcią foteli (wiem że serwis sobie z tym nigdy nieporadził) - i cała masa drobnych usterek głównie związana z elektroniką Cóż można by powiedzieć że w każdym samochodzie takie usterki moga wystąpić, ale tu mamy 4 szt które były nękane podobnymi awariami i te wszystkie przygody do wieku ok 3lat i średnio 100tyś km przebiegu. Ja osobiście kupując samochód klasy wyższej z mocnym silnikiem nie wybrał bym W8, wybaczcie że to napisze ale VW to nie jest marka która może startować do klasy wyższej premium. moje typy to Audi, BMW i Toyota - nigdy mnie nie zawiodły Edytowane 13 Lipca 2009 przez kiokio Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slay Zgłoś #6 Napisano 14 Lipca 2009 ....i Toyota... Znaczy się Lexus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiokio Zgłoś #7 Napisano 14 Lipca 2009 Znaczy się Lexus ja mam na myśli Camry, podczas mojej prawie 70'cio tysięcznej przygodzie z tym modelem w tym samochodzie nie popsuło się obsolutnie nic!!!. Nawet żarówka się nie przepaliła!!, a samochód miał 140tyś przebiegu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gorzała Zgłoś #8 Napisano 14 Lipca 2009 Dzięki za wypowiedzi, chociaż wolałbym przeczytać coś w stylu "mam takiego od 5 lat zrobiłem nim 300k nic się nie dzieje itd.... Chciałem passata a nie BMW czy Audi głównie dla tego, że wygląda jak zwykły "passat" i nikt nie zwraca na niego uwagi. Zależy mi głównie na bezawaryjności, i jak mają mi znowu padać "grube" elementy typu skrzynia czy napęd, to chyba podziękuje. Tak też myślałem że jeśli B6 W8 nie produkują (ja przymajmniej o takich nie słyszałem) to coś w tym musi być. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecek Zgłoś #9 Napisano 15 Lipca 2009 Ja tam uważam, że jeśli kupisz W8 z prywatnych rąk (nie służbowego, bo jeśli auto służbowe, tymbardziej bogate z takim silnikiem, to nikt się nie patyczkuje, tylko but i w drogę - pedał w podłogę na zimnym silniku) - to będziesz zadowolony. Napęd quattro jest niezniszczalny, bezobsługowy i bez jakiejkolwiek elektorniki. Automatyczna skrzynia - to wg mnie trochę bez sensu kupować do takiego silnika (po co mieć 270 koni, skoro nijak nie można tego wykorzystać...). Poza tym kupujesz auto w najbogatszej wersji od kogoś, kto samochód traktował raczej prestiżowo (tzn. nie woził desek na budowę, skóra nie będzie wytarta od brudnych spodni, wymiana wszystkiego na czas w autoryzowanym warsztacie, ori części, książka serwisowa itd). No i jest całkiem duża szansa, że auto nie ma tyle, co te wszystkie 10 letnie diesele z przebiegiem 200kkm na szafie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slay Zgłoś #10 Napisano 15 Lipca 2009 marecek jak ktoś kupował W8 to nie po to żeby patrzeć na niego.. nie wierzę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecek Zgłoś #11 Napisano 15 Lipca 2009 marecek jak ktoś kupował W8 to nie po to żeby patrzeć na niego.. nie wierzę tru, ale też nie po to, żeby robić nim 30 tys rocznie, co jest niezbędnym minimum uzasadniającym zakup każdego TDI. To, co chciałem przekazać swoją wypowiedzią to fakt, że odbiorca W8 stanowi już inną "kategorię klienta" - jesli tak już mogę powiedzieć: klienta gotowego zapłacić 2x większe ubezpieczenie, 2x większe podatki (Niemiec płaci od konia mechanicznego, a nie od pojemności), gotowego serwisowaś auto w salonie. Oczywiście warto podpatrzeć, czy sprzedający nie ma syna w wieku młodocianym, bo to by oznaczało, że to biedne W8 jednak wie, że czerwone pole obrotomierza to nie dekoracja na wskaźnikach... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gino9 Zgłoś #12 Napisano 15 Lipca 2009 Tak też myślałem że jeśli B6 W8 nie produkują (ja przymajmniej o takich nie słyszałem) to coś w tym musi być. Ale zrobil R36 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubik fr Zgłoś #13 Napisano 14 Stycznia 2010 Tak też myślałem że jeśli B6 W8 nie produkują (ja przymajmniej o takich nie słyszałem) to coś w tym musi być. A w Phaetonie dalej produkuja A pozatym sie troche nasmialem czytajac posty jak ktos chce niech napisze czy jest zainteresowany tym tematem to dopowiem na pytania bo niektore posty so smieszne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
smuciu Zgłoś #14 Napisano 17 Stycznia 2010 Witam masz racje Kubik fr tylko sie posmiac mozna ,pisza ci co nie maja i niewiedza co to za auto.ja juz miałem rózne auta ale to jest rewelacyjne..POZDRO Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mebelman Zgłoś #15 Napisano 17 Stycznia 2010 Tu piszą niepochlebnie. http://speedcorner.pl/zin/speedcorner24/dane/npomyl.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
smuciu Zgłoś #16 Napisano 17 Stycznia 2010 (edytowane) tak pisza tylko przeczytaj dokładnie zacytuje ostatnie słowa: Jednak jest z swojej poronionej koncepcji cudowne. Gdybym był dyrektorem chciałbym go mieć... Serio. wiadomo kazdy pisze co uwaza ale niech napisza co jezdza tym autem bo to jest wazna sprawa kazdy moze sobie cos napisac jak nawet tym nie jezdzil. a tak apropo tego modelu W8 mam go ponad rok i juz troche moge sie wypowiedziec. Na forum nawet sie nie rejestrowałem bo nie miałem po co, ale skusiłem sie cos wkoncu cos napisac jest to pierwsze auto w które nie musiałem inwestowac sprawuje sie cudownie ,osiagi tez sa rewelacyjne ,spalanie tak jest na dobrym poziomie w porównaniu do mniejszych pojemnosci.pozrawiam wszystkich obecnych i przyszlych posiadaczy tego modelu. pozdro Edytowane 17 Stycznia 2010 przez smuciu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Desper Zgłoś #17 Napisano 17 Stycznia 2010 ...abstrahując już od samego W8 - straszne głupoty pier*#$%li autor tego artykułu jeśli idzie o samego WV i Ferdynanda Piëcha. A ostatnie zdanie potwierdza tylko że facet ma jakieś kompleksy wobec VW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubik fr Zgłoś #18 Napisano 26 Stycznia 2010 Tu piszą niepochlebnie.http://speedcorner.pl/zin/speedcorne...ne/npomyl.html Tak samo pisali o silniku w ukladzie W ze to pomylka motoryzacji,a po paru latach jak zastosowaly go Bugatti,Bentley GT,Audi A8,VW PANTHEON i w Golfie W12 wszyscy sa zachwyceni.... zostawiam to bez komentarza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krawcol82 Zgłoś #19 Napisano 26 Stycznia 2010 Tak samo pisali o silniku w ukladzie W ze to pomylka motoryzacji,a po paru latach jak zastosowaly go Bugatti,Bentley GT,Audi A8,VW PANTHEON i w Golfie W12 wszyscy sa zachwyceni.... zostawiam to bez komentarza W całej jednej sztuce Golfa W12, której nawet Clarkson nie mógł do końca potestować, bo silnik się przegrzewał Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubik fr Zgłoś #20 Napisano 26 Stycznia 2010 W całej jednej sztuce Golfa W12, której nawet Clarkson nie mógł do końca potestować, bo silnik się przegrzewał Dlatego kolo Golfa dalem usmiech........ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach