truskaw Zgłoś #241 Napisano 13 Stycznia 2011 Przeczytałem chyba wszystkie wątki na naszym forum związane z tzw. poszarpywaniami przy obrotach ok. 1900-2500 głównie na 3 i 4 biegu. Moje spostrzeżenie jest takie, że najczęściej ta usterka wynika z luźnych bądź zabrudzonych wtyczek od pompowtryskiwaczy. Okazuje się, że każdy forumowicz, który do tych wtyczek zaglądał poprzez ich czyszczenie, podginanie itp. zauważał że objawy ustąpiły. Pewnie nie jest to norma, bo każdy ma jakiś inny samochód, ale chyba warto pójść tym tropem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SeM@PassatB5 Zgłoś #242 Napisano 14 Czerwca 2011 Niekoniecznie...u mnie dzisiaj się okazało że przyczyną był wężyk podciśnieniowy gruszki turbiny, niby był cały, lekko pęknięty przy N75, ale gdzieś widocznie go zasysało. Po małych przeróbkach pasior znowu płynnie przyspiesza:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nikos12345 Zgłoś #243 Napisano 24 Czerwca 2011 Mam to samo Passat 1.9 TDI 1999 rok. Jak jest samochód zimny jest ok, ale jak dojdzie do swojej temperatury to tak szarpie, że aż się o zawieszenie boję. Filtr paliwa wymieniłem i niestety bez zmian. efekt wyczuwalny na każdym biegu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yeti38 Zgłoś #244 Napisano 26 Czerwca 2011 Dokładnie mam ten sam problem z tym że na 2-3 biegu poczytałem pomacam i dam znać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nikos12345 Zgłoś #245 Napisano 27 Czerwca 2011 oki czekam. Bo ja już wychodzę z siebie już na zimnym też się to dzieje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
daniel_stopro Zgłoś #246 Napisano 14 Lipca 2011 cześć ja takze mam poważny problem , mianowicie : kilka miesięcy temu pasek zaczoł delikatnie kopcić na inny kolor, nie brał oleju wiec myslałem ze to nic takiego, jednak nie dawno zaczoł miec kłopoty z odpalaniem, wycziłem ,ze gdy stoi śilnikiem pod górkę nie chce odpalać !!! Dopiero po kręceniu go ponad 30 sek ze 5-6 dopiero zaskakuje i kopci wtedy mega dymem jak parowóz siwym a potem sowo-czarnym a gdy stoi na prostym lub silnikiem w dół to pali od szczału.... z tego co wiem poszło jakieś uszczelnienie na pompo wtrysku gdyrz w oleju była znaczna ilość ropy, olej stał się bardzo rzadki... - pasek mam jeszcze jedną dolegliwość : szarpie przy niskich obrotach na 3, 4 i 5 biegu... to nie wina filtra paliwa bo był wymieniany kilka razy... Byłem tez na diagnostyce turbinki, wszystko jest wporządku , pompowtryski tak samo... jesli macie jakieś pomysły co to może byc ,bede wam wdzięczny... gdyż jesc do dość denerwująca usterka... nie idzie mu depnąć do podłogi POMÓŻCIE MI... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
biedroneczka_d Zgłoś #247 Napisano 3 Sierpnia 2011 Witam ponownie! dzis wymieniłym koło dwumasowe i niestety dalej szarpie:( nic to nie pomogło! normalnie rece opadaja:( barth i Unperson dajcie znac czy rozwiazaliscie problem bo juz mnie to szarpanie do szału doprowadza.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
truskaw Zgłoś #248 Napisano 4 Sierpnia 2011 Trudno powiedzieć co to może być. We wcześniejszych odpowiedziach pisałem, że to na pewno wtyczki na wtryskach, ale teraz już nie jestem tego taki pewien. Mój Hans też szarpał przy statycznej jeździe w zakresie obrotów 2000-3000...już nie szarpie. Tyle, że zakres remontu silnika jaki przeprowadziłem uniemożliwia mi na wskazanie na coś co było główną, albo jedyną przyczyną takiego zachowania samochodu. Napiszę Wam co zrobiłem, a już sami musicie wybrać przez co może szarpać Wasze auto. Więc w ramach remontu weszła: 1. Wymiana uszczelki pod głowicą (z planowaniem głowicy itp. itd.). 2. Wymiana wałka rozrządu i popychaczy (stary wałek miał już zużyte krzywki - włożyłem nowy Febi). 3. Wymiana oringów pompowtryskiwaczy (zestaw naprawczy Bosch-a). 4. Poprawa wtyczek pompowtryskiwaczy (mechanik mówił, że wszystko było w porządku). 5. Wymiana rozrządu. 6. Wymiana paska wieloklinowego alternatora. No i oczywiście przy okazji :mlask wymieniłem olej, płyny (hamulcowy i układu chłodzenia) i filtry (oleju, paliwa, powietrza, przeciwpyłkowy). Po takim remoncie Hansik nabrał drugiego życia - nie szarpie, a kultura pracy...hmmm mruczy jak zdrowy diesel!!! Dodam jeszcze tylko, że przed tym remontem (pół roku wcześniej) zregenerowałem alternator i wymieniłem świece żarowe i wówczas problem szarpania nadal pozostał. Mam nadzieję, że pomogłem:) Pozdrawiam ---------- Post added at 12:34 ---------- Previous post was at 12:32 ---------- Witam ponownie! dzis wymieniłym koło dwumasowe i niestety dalej szarpie nic to nie pomogło! normalnie rece opadajabarth i Unperson dajcie znac czy rozwiazaliscie problem bo juz mnie to szarpanie do szału doprowadza.... koło dwumasowe moim zdaniem nie ma tutaj żadnego związku.... kto Ci to doradził? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
biedroneczka_d Zgłoś #249 Napisano 4 Sierpnia 2011 koło dwumasowe moim zdaniem nie ma tutaj żadnego związku.... kto Ci to doradził? trzech mechaników obstawialo ze prawdopodobnie kolo dwumasowe.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
truskaw Zgłoś #250 Napisano 4 Sierpnia 2011 trzech mechaników obstawialo ze prawdopodobnie kolo dwumasowe.... ...no to pewnie Cię naciągali... zaraz znajdę Ci link do posta w którym rozpisuje się o sprzęgle i kole dwumasowym (objawy i skutki braku wymiany), ale raczej pozostaje to bez związku z "szarpaniem przy statycznej jeździe" o ile w ogóle mówimy o tym samym szarpaniu, bo tutaj między nami też może być "niezrozumienie". ---------- Post added at 13:16 ---------- Previous post was at 13:13 ---------- A to ten post: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=1304664#post1304664 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
biedroneczka_d Zgłoś #251 Napisano 4 Sierpnia 2011 ...no to pewnie Cię naciągali... zaraz znajdę Ci link do posta w którym rozpisuje się o sprzęgle i kole dwumasowym (objawy i skutki braku wymiany), ale raczej pozostaje to bez związku z "szarpaniem przy statycznej jeździe" o ile w ogóle mówimy o tym samym szarpaniu, bo tutaj między nami też może być "niezrozumienie". może i kolego masz racje ale.. jakies 5 lat temu za każdym razem podczas ruszania i tylko podczas ruszania zaczeło mi szarpac samochodem! mechanik stwierdził że to koło dwumasowe! wymienił koło wraz z sprzegłem luk- efekt zero szarpania po upływie około dwóch lat od wymiany zaczeło siedziać tak jak opisuje w tym poscie przy stałej prędkosci przy obrotach w przedziale 2000 obr/min czuć na karoserii takie dziwne "szarpanie trzęsienie" najbardziej wyczuwalne na 3 biegu potem tezi na 4 a potem z czasem na wszystkich( mniej ale czuc było) jakies 2 miesiace temu doszło szarpanie poszarpywanie przy ruszaniu ( identyczne objawy jak z 5 lat ) i sam pomyslałem ze to moze znowu koło dwumasowe do tego mechanicy tez zesugerowali ze to dwumas! dlatego wymieniłem tylko ze tym razem to była decyzja trefna bo szapranie przy ruszaniu pozostało jak i przy jezdzie z stałą predkoscia ...(:( i co najgorsze nie wiadomo co jest tego przyczyną.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
truskaw Zgłoś #252 Napisano 4 Sierpnia 2011 może i kolego masz racje ale.. jakies 5 lat temu za każdym razem podczas ruszania i tylko podczas ruszania zaczeło mi szarpac samochodem! mechanik stwierdził że to koło dwumasowe! wymienił koło wraz z sprzegłem luk- efekt zero szarpania i to akurat prawda i dobrze, że wymienił ci sprzęgło (ciekawe czy musiał dwumas) bo z tego co wiem to chyba na jednym dwumasie można "zużyć" dwa komplety sprzęgła....tylko że te objawy, które miałeś 5 lat temu występowały przy ruszaniu, a nie przy statycznej jeździe na 3 czy 4. a tak z ciekawości.... czy chodzi o auto, które masz opisane w profilu ? Bo skoro 5 lat temu wymieniałeś dwumas to twój samochód miał 1 roczek...to ładnie musiałeś przez ten rok kilometrów zrobić... tym bardziej że dwumas wytrzymuje ok. 150-200 tys. w zależności od stylu jazdy, a sprzęgło ok. 90 tys. co do szarpania.... no chyba mówimy o tym samym tzn. bardzo podobne objawy. U mnie najczęściej na 4 biegu przy 2000-2800 tys. obrotów przy równej jeździe jak i przy przyśpieszaniu...szczególnie w zimie jak się nie rozgrzał właśnie szarpało mi budą - Hans się dławił. Dwa razy (tyle, że to w zimie) odpalił tak jakby bez jednego cylindra, bo dało się jechać, ale jak traktorem, szarpał i max. 30-40 km/h i przy dodaniu gazu dławił się. Po remoncie śmiga, aż miło. Mój mechanik obstawiał, że za dławienie i szarpanie winne były uszczelki wtrysków (oringi). I faktycznie jak mi pokazywał wyjęte uszczelki wtrysków to kruszyły mu się w dłoni jak węgiel drzewny;) Na zdrowy rozum skoro wtryski nie były uszczelnione to paliwo leciało zarówno przez nie jak i wokół nich no więc jak tu miał się nie dławić i szarpać. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
biedroneczka_d Zgłoś #253 Napisano 5 Sierpnia 2011 i to akurat prawda i dobrze, że wymienił ci sprzęgło (ciekawe czy musiał dwumas) sprzegło odziwo było jeszcze ok ale dwumasa miała dość duże luzy przebieg 140km ale za jednym razem wymieniłem komplet... ( auto z drugich rąk tak ze przebieg nie pewny) co do szarpania to u mnie nie ma znaczenia czy jest zimny czy ciepły szarpie tak samo na ciepłym jak na zimnym!! Z tego co kojarze to w zimie przy wiekszych mrozach jak postał np.cały dzien na polu to po odpaleniu po 5 sekundach było czuć z 3 lub 4 szarpniecia Po tych dalikatnych szarpnieciach silnik normalnie pracowal teraz po wymianie dwumasy(środa) mam takie wrazenie jak by było gorzej niż na starej dwumasie! np. na starej dwumasie przy ruszaniu szarpalo mi raz na cztery ruszania a na nowym wdumasie mozna powiedziec ze zakazdym razem czy to nie jest dziwne ???? mozliwe żeby dwumasa nowa była wlnieta ??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
truskaw Zgłoś #254 Napisano 5 Sierpnia 2011 ???? mozliwe żeby dwumasa nowa była wlnieta ??? nie..nie sądzę... musisz nadal szukać przyczyny...może warto zdjąć pokrywę zaworów (koszt ok. 250 zł: nowy olej, uszczelka i robocizna) i wtedy mechanik będzie wiedział więcej... i od ręki będzie mógł sprawdzić i wyczyścić styki wtyczek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sztux Zgłoś #255 Napisano 5 Sierpnia 2011 Tez mialem identyczny problem z poszarpywaniem. Zaczelo sie od padniecia przeplywomierza (utrata mocy) wymiana na zamiennik bylo dobrze, moc wrocila ale czasem poszarpywal. Wrocilem do starego, oryginalnego przeplywomierza, ale wyczyscilem czujnik specjalnym srodkiem i problem z szarpaniem zniknal:) sprobuje od tej strony obadac temat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zadzior13 Zgłoś #256 Napisano 13 Grudnia 2011 do zadzior13U Ciebie ewidentnie się zapowietrza układ paliwowy, a dzieje się to często wtedy, kiedy zasyfi się sitko w zbiorniku umieszczone miedzy komorą powrotu paliwa a pompą paliwa (nie te co widać od spodu ale te co go nie widać ) No to zadałeś mi zonka, wyciągnąłem pompę i sitko na dole było czyste. Powiedz mi cholerka pliss, gdzie jest te sitko, którego nie widać??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eltom Zgłoś #257 Napisano 1 Maja 2012 (edytowane) Odgrzewam kotleta - czy komuś udało się rozwiązać problem tych drgań? Ja wymieniłem silnik, dwumas, sprzęgło, n75, turbinę, pompowtryski, koła z oponami... i zaślepiłem EGR. Jakieś pomysły jeszcze? Myślę że to mogą być przeguby wewnętrzne. EDIT: Wymieniłem także kolektor dolotowy, rurę plastikową z mapsensorem oraz dolną rurę/wspornik zderzaka, która łączy turbinę z intercoolerem Edytowane 1 Maja 2012 przez eltom Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Radoslav Zgłoś #258 Napisano 12 Sierpnia 2012 Podpinając się pod temat... Od pewnego czasu u mnie również pojawiły się opisywane problemy z szarpaniem (najpierw rzadko i zazwyczaj przy przyspieszaniu, a teraz już niemal za każdym razem i przy statycznej jeździe również + zapalająca się kontrolna ESP). Po podpięciu pod VAG'a wyszły błędy z zasilaniem pompowtrysku na m.in. na 2 cylindrze. W związku z tym, że pewnie auto odstawię do mechanika to mam jeszcze przy okazji pytania żeby wiedzieć na co się nastawić: - czy przy zdjęciu pokrywy zaworów konieczne jest też wymienić później uszczelkę, czy to zależy tylko od jej stanu? - czy przy okazji zdjęcia pokrywy warto też zrobić coś jeszcze, co nie jest wybitnie drogie, ale nie musieć za jakiś czas powtarzać zabiegu (np. odma?) PS: A może nie jest to jakiś trudny zabieg i jestem w stanie zrobić to garażowo sam? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vipereeek Zgłoś #259 Napisano 12 Sierpnia 2012 (edytowane) Po podpięciu pod VAG'a wyszły błędy z zasilaniem pompowtrysku na m.in. na 2 cylindrze. Konektory we wtyczkach pompek do podgięcia. czy przy zdjęciu pokrywy zaworów konieczne jest też wymienić później uszczelkę, czy to zależy tylko od jej stanu? Jeśli nikt przed tobą nic nie dłubał przy pompkach to znaczy że masz jeszcze uszczelkę ori dokręconą. W takim przypadku powinna być ona w stanie idealnym. Mega ważne jest tylko to aby po ponownym jej użyciu śruby pokrywy dokręcić z identyczną siłą (kluczem dynamometrycznym, max. 12Nm). czy przy okazji zdjęcia pokrywy warto też zrobić coś jeszcze, co nie jest wybitnie drogie, ale nie musieć za jakiś czas powtarzać zabiegu (np. odma?) Podoginaj konektory we wtyczkach pompek i nic więcej nie kombinuj. A może nie jest to jakiś trudny zabieg i jestem w stanie zrobić to garażowo sam? Nic trudnego. Ja to zrobiłem pod gołym niebem w 25 minut. Pozdro. Edytowane 12 Sierpnia 2012 przez vipereeek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
biedroneczka_d Zgłoś #260 Napisano 16 Sierpnia 2012 (edytowane) Witam ponownie po dłuższej przerwie! Niestety dalej borykam się z „szarpaniem” przy stałej prędkości przy obrotach w przedziale 1700- 2100 obr/min. ( wszystkie posty wcześniej ) Po części zdążyłem się już do tego szarpania przyzwyczaić ale ostatnio pojawił się nowy trop mianowicie po podpięciu VAG-a komputer pokazał że na pierwszym cylindrze jest mała różnica(ujemna) w stosunku do pozostałych pompowtryskiwaczy ale oczywiście mieści się ona w normie!! Pierwsze podejrzenie pompowtryskiwacz jest walnięty! Więc oddałem go do regeneracji(serwis Bosch) po zamontowaniu zregenerowanego pompowtryskiwacza Vag dalej na pierwszym cylindrze pokazuje małe uchybienia w stosunku do pozostałych pompowtryskiwaczy! Wiec przekładka: z drugiego cylindra (parametry Ok) na pierwszy i z pierwszego (pompowtrysk zregenerowany) na drugi cylinder! Wynik DALEJ NA PIERWSZYM CZYLINDRZE WARTOSCI UJEMNE;-( a na drugim wszystko w porządku! PROSZĘ O POMOC I RADĘ CO DALEJ ROBIĆ ?? czemu tak jest w czym problem ?? silnik do remontu??? Przy okazji zostały wymienione na wszystkich pompowtryskiwaczach uszczelki i została zakupiona nowa listwa zasilająca pompki Edytowane 16 Sierpnia 2012 przez biedroneczka_d Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach