Skocz do zawartości
Stochastic

Przebieg na wahaczach - Paski 3b i 3bg.

Rekomendowane odpowiedzi

Skomplikowana jest wymiana tego zawieszenia samemu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie 190 000 km przebiegu i wszystko swietnie, zestaw od nowosci

 

W PL od 142 000 km:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
też mam MS, 80tyś zrobione na nich ...
a jednak się da :) Dzięki za odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
też mam MS, 80tyś zrobione na nich ... kupiłem komplet za 500zł chyba, nic nie stuka i nie puka i ... sorry, ale nie mam zamiaru wydawać na Lemma 1700zł, niech by mi nawet te MS wytrzymały i 50tyś km - to i tak wolę kupić 3xMS niż 1xLemm ( na którym raczej ciężko dobić 150tyś km ). Wahacze wymieniam sam, koszt roboty odpada. A poza tym filozofia jest prosta - jak jeździsz i dbasz, tak masz, a koledzy z podlaskiego mogą potwierdzić, że dziury w Białymstoku nie są inne od tych w np. Warszawie :P

Kolego 80tys km. Jak możesz to podaj na jaki rozmiar oponek i felg jest u Ciebie i w jakich warunkach te wahacze pracowały. Chodzi mi czy uważasz na dziury i całą resztę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam zawieszenie 1BE - lekko obnizone.

Czy sa jakies roznice w zawieszeniach (wahacze) w moim zawieszeniu w porownaniu do standardowej zawiechy? Czy roznica to tylko inne amorki i sprezyny?

Czy ten zestaw

http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=170337897547&ru=http%3A%2F%2Fshop.ebay.co.uk%3A80%2F%3F_from%3DR40%26_trksid%3Dp4033.m38.l1313%26_nkw%3D170337897547%26_sacat%3DSee-All-Categories%26_fvi%3D1&_rdc=1

 

podejdzie do mojego zawieszenia?

 

Pytam bo z opisu wynika ze do silnika AVF powyzej 2003 roku a gosc zapytany czy podejdzie do mojego odpisal ze tak.

 

 

rozumiem ze nikt nie wie

Edytowane przez tmstp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość eltom

U mnie po 253 tysiącach pierwsze wymiany, wcześniej od nowości oryginalne. Wymieniłem dwa górne krzywy i prosty z lewej i końcówkę drążka z prawej. A reszta jest dobra. Wymiana na Lemfordera, bo to oryginał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wahacze wymieniałem w sobotę-2 górne z prawej strony i przedni górny z lewej.Założyłem wszystkie ori Lemforder.Stare też były Lemfordery i zrobione na nich 201.000km(sprawdzałem specjalnie jeszcze datę produkcji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja w moim Passacie zacząłem przygodę z wahaczami jak mi pękł dolny prosty i mi się ośka wypięła z przegubu :( no laweta wtedy pamietam, następnego dnia wymieniłem oby dwa na TRW i łączniki stabilizatora przy okazji Lemfordera też komplet. We wakacje robiłem górę, 2 razy po 2 wahacze także Lemforder i jeżdże i jeżdże i już ze 20tys. zrobiłem i cisza, mam kanał więc sobie to od czasu do czasu obserwuje i jest wszystko sztywne, tuleje na miejscach a sworznie nie maja żadnych luzów pionowych ani poziomych. Z tego co widze to 100tys się zrobi, Dolnych bananów nie wymienialem bo są OK :) na szczęście. Jeżdże dużo po dziurach i terenie, błoto, dziurska itp. Wszystko się trzyma :))))

 

---------- Post added at 15:14 ---------- Previous post was at 15:08 ----------

 

Kolego, wystarczy WD40, młotek taki solidny żeby wybić sworznie, oryginalne śruby jak nie masz to kup w ASO, najlepiej zamontować nowe i posmarować je smarem miedzianym bo różnie z nimi bywa. Z samochodu na kołach zrobisz górę, do dolnych lepiej mieć kanał :) szczególnie do wygiętych :) No i częśći tylko Lemforder, TRW tez jest całkiem OK. No i najważniejsza sprawa!!!! :) TULEJE DOKRĘCAMY POD OBCIĄŻENIEM żeby ich nie zerwało jak zrzucisz furę z podnośnika na glebę. Pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

150 tys. i jak narazie wymieniony tylko lewy dolny banan, nie było to spowodowane luzami tylko wahacz był zgięty (kiedyś przy parkowaniu spadłem z krawężnika i uderzyłem wahaczem o niego). Cisza bez stuków i luzów dobrze się prowadzi auto stoi na 18" kolach i każdą dziurę omijam szerokim lukiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
każdą dziurę omijam szerokim lukiem.
....albo się wyraźnie zwalnia, niestety denerwuje to innych użytkowników a szczególnie tych w firmówkach.

Żeby wyjechać z osiedla muszę pokonać 5 leżących policjantów, już na trzecim wszyscy mnie wyprzedzają.

Edytowane przez webi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolego 80tys km. Jak możesz to podaj na jaki rozmiar oponek i felg jest u Ciebie i w jakich warunkach te wahacze pracowały. Chodzi mi czy uważasz na dziury i całą resztę.

 

letnie 16x55x215 Michelin, zimowe 15x65x195 Dunlop - na dziury oczywiście uważam, jednak nie zawsze da się ich uniknąć ... zauważyłem że jesteś z Olsztyna, więc porównam ci do dróg z tego miasta, jako że jakiś czas temu mieszkałem tam 7 lat a teraz bywam raz na tydzień. Porównując stan dróg Białym niewiele jest dróg takich jak w Olku np. Warszawska, Obrońców Tobruku, Sikorskiego ... bardziej przypominają Wilczyńskiego albo starą Warszawską. Stan dróg w centrum wygląda raczej podobnie z pozytywnym wskazaniem na Olsztyn. Kilometrów robię sporo - trasę z Olsztyna wybieram najkrótszą - Szczytno, Myszyniec, Nowogród, Łomża, Wizna, Jeżewo, Białystok, a kto lata przez Nowogród wie, jaka jest kiepska droga. Kupując MS liczyłem się z krótszą żywotnością, gdyż auto miało pójść do sprzedania w niedługim czasie, jednak sytuacja się zmieniła i jeżdżę nim dalej, a wahacze się trzymają i jestem pozytywnie zaskoczony :] może jak będę w Olku następnym razem to wpadnę do Was na spocik :P

pozdro

 

EDIT: aha zapomniałem dodać, przebieg 405 000, do 310 000 na ori wahaczach w Belgii Pasztet sobie latał, a w Polsce wytrzymały one niecałe 15 000 :]

Edytowane przez Lukas82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nooo tutaj akurat sie zgodze ze na polskich drogach wahacze wytrzymują od 15 do 30 tysiecy a nie ze ktos tam zrobił ponad 100 bo to juz wogole śmiech na sali albo nie łyszy jak mu tłucze:D

podjedźcie do gości specjalizujących sie w remoncie zawieszenia to juz tak słodko nie bedzie bo to ze nie stuka nie oznacza ze nie ma luzów i auto zachowuje się jak okręt na morzu;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, mój na razie nie zachowuje się jak okręt podczas sztormu, tylko stabilnie, ładnie jeździ, zawieszenia nie słychać. Mam płakać? 93 tysiące przebiegu, zasadniczo tylko miasto ze zdupionymi drogami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 260000 i jak narazie cisza nic nie puka ani nie stuka kupiłem go przy 200000 ale chyba nic nie było robione oby tak dalej !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie wymienilem przed zima przy przebiegu 198 tys caly komplet na "lemforder"(czy jakos tak to sie pisze) teraz jest 212 i juz puka.. A wczesniej byly orginalne z roku 2004 ale nie wiem przy jakim przebiegu byly wymieniane..
Kolego gdybyś założył TRW nie miał byś tego problemu. Ja na TRW śmigam już 59 tyś .Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie przy 160 tkm, byc może była zawiecha wymieniana - mam wydruk ale nie kumam po szwabsku co tam wymieniali :D Teraz jest już nakulane 251 tkm i w tym roku dopiero wymieniałem dolne wahacze: prosty i banany. Górne są już też do wymiany. Ale wychodzi na to że zrobiłem około 90 tkm na jednym komplecie :D

Jak mi ktoś powie jak jest po niemiecku :wahacz lub zawieszenie - to popatrzę na listę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Danek-masz :D Aufhängung-zawieszenie.

Querlenker-wahacz poprzeczny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i nie widzę. Wiec ta zawiecha chyba ponad 100 tysięcy wytrzymała :D Tak się tylko zastanawiam, ze rachunek na ponad 2000€ to jakiś podejrzany jest.

 

skanuj0001vb.jpg

skanuj0002te.jpg

 

No i widać też, , że w 2004 przebieg miał 150 tkm a ja go przytargałem na lawecie w 2006 z przebiegiem 178 tkm. :D No i kręcony na pewno nie był - bo kto się będzie bawił w krecenie licznika w rozbitym aucie. Helmut był na to za stary bo miał 78 lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

153 tys na orginalnych wahaczach, kola 15

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ps. Gdzie na wahaczu oryginalnym jest rok jego produkcji?

 

Mój ma przebieg 390k, z czego 30k w Polsce. Wymiennie górny prawy tylny, górny lewy przód. siedzą jeszcze oryginały, stąd moje pytanie czy były już wymianie. Wymiana na GAP. Wymieniałem już końcówkę 25k temu na Gap i jestem zadowolony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności