Skocz do zawartości
DanSanders

nowy Passat B7 A.D. 2010

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie. Dla mnie te dwa schowki też są bardzo ważne bo w jednym trzymam pilota do bramy a w drugim karty paliwowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Widzieliscie to ??

 

dobre to ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry to jest napis na dole: 20 000 for base model :)

 

A tak swoją drogą to gdzieś wyczytałem, że w Ameryce sprzedawana będzie inna wersja Passata większa i tańsza ze znacznie zredukowaną ilością elektroniki, tak by amerykańscy klienci mogli się pomieścić i potrafili obsługiwać to auto :)

Filmik chyba jest tego potwierdzeniem, wystarczy spojrzeć na profil, by zobaczyć że to jednak troszkę inne (większe) auto. (trzecia szyba w tylnym słupku)

 

PS. Ok już znalazłem :)

 

Wersja US: http://www.netcarshow.com/volkswagen/2012-passat_us_version/

Wersja EU: http://www.netcarshow.com/volkswagen/2011-passat/

Edytowane przez John

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wersja USA ma zdecydowanie bardziej zadziorną dupke (zerżnięta z aktualnego BMW 3-er) w porownaniu z bezpłciową EU ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wersja usa ładniejsza :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wersja usa ładniejsza

 

i mnie rzeczy/elektroniki do zepsucia :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wersja usa ładniejsza

 

No to ciekawe, co forumowicze za klika lat będą przeszczepiać z wersji USA do wersji EU :) W B6 już nie było tyle zabawy, co w B5 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wsiądźcie do łady, będziecie mieli taką samą jakość wnętrza :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajny ten nowy pasek... no nic trzeba troche czekac az stanieja... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam ze po obejrzeniu tego passata, róznica jest KOLOSALNA na korzyść nowego. Strasznie mi się spodobał comfortline w variancie, posiada dużo wiecej praktycznych rozwiązań.

 

I wcale nie ma mokrego DPF, pytałem ogarnietego sprzedawcy i szukałem zbiornika w kole zapasowym. (ręki nie oddam, mówie co mi mówiono). Po prostu passat idzie w strone audi.

 

Moze ktos wie, co to za polityka zeby wypuszczac auto bez mozliwosci zamowienia pełnego wyposazenia (xenon, machniecie nogą pod zderzakiem itp)

 

 

P.S

Podoba mi się obsługa w vw Marszałek Czestochowa, trafiłem na gościa który ma na prawdę pojęcie, widać było ze wie o czym mówi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
róznica jest KOLOSALNA na korzyść nowego

Ten wpis zmobilizował mnie do przejścia się do salonu.

I co? Nic. W mojej ocenie różnica nie jest kolosalna jest niewielka, bardzo.

Odrobina chromowanej tasiemki na włącznikach, przyciskach i wylotach powietrza. Zegarek, kolorowy mfa, inne boczki drzwi i obicie foteli. Troszke nowej elektroniki i już

Marketingowo odgrzany kotlet a nie B7.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcą - technicznie "nowy" Passat to w 100% ten sam, dużo szumu marketingowego i masa niepotrzebnych i drogich dodatków, których i tak nikt nie będzie kupował (gdybym miał wydać 150-160 złotych na Passata, to dołożyłbym trochę i starczyłoby na Audi czy BMW).

Jedyna zaleta dla kupujących to skorygowane wszystkie "choroby wieku dziecięcego" - mój poprzedni Passat B5 FL był rewelacyjny jeżeli chodzi o niezawodność...

bonito

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
posiada dużo wiecej praktycznych rozwiązań.

tzn jakich?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie ale nikt nie porusza podstawowego tematu, w Polsce i EU reklamuje sie to auto szajsowatym spotem z rozswietlajacymi sie swiatelkami i malo mowiacym cokolwiek przecietnemu klientowi glosem lektora o fjuczerach, amerykanie potrafia reklamowac auta, najpierw [ame=http://www.youtube.com/watch?v=FaV4cz-oMLk&feature=channel]teaser[/ame] i pozniej (tak wiem wiem, link byl powyzej) reklama puszczana w trakcie finalow [ame=http://www.youtube.com/watch?v=R55e-uHQna0&feature=channel]Superbowl[/ame], dla mnie poezja, orgazm, tak nalezy reklamowac taki odgrzewany kotlet jak to B7 .....

Edytowane przez chelmi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam ze po obejrzeniu tego passata, róznica jest KOLOSALNA na korzyść nowego. Strasznie mi się spodobał comfortline w variancie, posiada dużo wiecej praktycznych rozwiązań.

Naprawdę nie wiem o czym mówisz.

Po prostu passat idzie w strone audi.

Iść, zawsze chciał iść, ale nie dojdzie :)

 

"nowy" Passat to w 100% ten sam, dużo szumu marketingowego i masa niepotrzebnych i drogich dodatków, których i tak nikt nie będzie kupował (gdybym miał wydać 150-160 złotych na Passata, to dołożyłbym trochę i starczyłoby na Audi czy BMW).

Jestem tego samego zdania. Gdyby był troszkę tańszy, a tak z pieniędzmi potrzebnymi na Passat naszpikowanego gadżetami można śmiało odwiedzić salon Audi i nie wyjedzie się golasem. Jak b7 będzie ustępować miejsca b8, i vw postąpi podobnie z polityką cenowa jak w przypadku b6 to pewnie Passat będzie najlepszą propozycją :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich! Na codzień jeżdże Passatem b5 1.9 tdi 131 KM Comfortline, kupiłem go w polskim salonie w 2002 roku, czyli auto po faceliftingu. Uwierzcie mi do dnia dzisiejszego zero napraw, nic nigdy nie popsuło się (serwisuję w VW), nawet zawieszenie jest oryginalne (przebieg 140 tys.km). Wcześniej, od roku 1997 miałem 3 egzemplarze Passatów przed faceliftingiem i zawsze coś z nimi się działo, to diesel 110 KM brał około 500 ml oleju na na 2000 - 3000 km, to plastyki trzeszczały, to katalizator padł po 10 tysiącach kilometrów (wymienili na gwarancji) i różne jeszcze tam duperele. W 2005 roku już bym wymienił moją b5 na b6, ale pojechałem na jazdę próbną i byłem totalnie rozczarowany tą jazdą, komfort był przeciętny w porównaniu do b5. W b6 czułem się, jak worek ziemniaków w przyczepie od traktora. Zmiana zawieszenia auta (McPherson z przodu) nie wyszła na dobre chłopakom z VW. Postanowiłem jeździć moją b5 dalej i czekać na nowy model Passata. Nie wiedziałem jeszcze wtedy o "chorobach dziecięcych" b6. Od paru lat mieszkam w Niemczech, a mój Pasek ma już 9 lat (KAT 3 - nie spełnia norm od 2012), więc postanowiłem go sprzedać i kupić coś nowego, podobnego do mojego staruszka Passata. Długo się zastanawiałem, co kupić, łaziłem po salonach... Japońce odpadły od razu - jakość materiałów wewnętrznych i zewnętrznych mi nie odpowiada, BMW 3 i Mercedes C też mi nie pasowały - tylny napęd (zimą nie sprawdza się). Tylko Audi A4, pomyślalem i udałem się do najbliższego dealera, oczywiście miał być to samochod z silnikiem "na zupę", czyli diesel:).... Po jeździe próbnej stwierdziłem, że Audi A4 może być odpowiednikiem mojego staruszka Paska:), ale coś mi nie pasowało... Nie pasowała mi ilość miejca na tylnych fotelach, znacznie mniejsza, jak w b5 (mam dwójke faszyzujących dzieciaków:)) i to, że w następnym roku ma się pojawić nowy model Audicy. W salonie VW obok zobaczyłem nową B7 - pierwsze wrażenia...sic! Jakość materiałow(kokpit, tapicerka, fotele, klamki) lepsza, jak w Audi A4. Jazda próbna (jeździłem po autostradzie i wiejskich drogach) - niebo a ziemia w porównianiu z Passatem b6 (przy tym samym zawieszeniu! - a jednak coś zostało w nim zmienione). No i ten gruntowny facelifting, czyli mniejsza ilość "chorób dziecięcych" auta. Dwa tygodnie temu zamówiłem nowego Paska w Highline i nie żałuję, mam nadzieję, że będzie dobry:) PS.: W garażu stoi Mercedes E-Klasse Elegance 320 CDI 2008 rok, używam go jako auto letnie i jestem pierwszym jego włascicielem, więc jest z czym porównywać jeżeli chodzi o jakość materiałow ;):) Passat B7 jest OK!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W garażu stoi Mercedes E-Klasse Elegance 320 CDI 2008 rok, używam go jako auto letnie
zamówiłem nowego Paska w Highline

:blink dziwna historia. Czy tylko ja nie widzę tu sensu? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sensu w czym? Pisałem, że Paska używam na codzień, jeżdze po mieście, wożę dzieciaków do szkoły, jeżdże do sklepów na zakupy, wyjeżdżam na wycieczki na odległość 50-100 km. Mercedes jest za duży na moją małą mieścinę. Mercedesem jeżdże do Polski (800 km), na wczasy do Włoch 450 km i Francji 600 km. Tu chodzi o komfort jazdy, a jakość materiałów wykonczeniowych jest mniej-więcej taka sama:)

Edytowane przez djpaul

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

b6 nie jest takie zle nie przesadzaj bo zostaniesz ogrodnikiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności