Skocz do zawartości
Gość Polmozbyt

Ogrzewanie nie działa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość womaj

a u mnie przyczyna nie grzania był niski poziom płynu chłodzącego. po dolaniu jak ręką odjął.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy . Właśnie zakończyłem walkę z brakiem ogrzewania wewnątrz auta i ... tą drogą pragnę podzielić się z Wami moimi informacjami na ten temat.

 

Kolega carere zaczyna od termostatu. Bardzo dobrze bo i ja od tego zacząłem. Potem sprawdziłem sterowanie klimatronica (samodiagnoza), = wszystkie klapki OK... błedów zero (444 00) , potem nagrzewnica = czysta.

Pozostała : uszczelka pod głowicą!!

 

Szerszy opis tu : http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=421986#post421986

 

Na dzień dzisiejszy po wymianie uszczelki w pasiorku gorrąco po ustawieniu nawet na 21 st.C !

Po prostu ciepełko wali wg życzenia! - już zapomniałem że może być tak milutko. :)

 

Jeśli mogę jeszcze jakoś pomóc - np podać ceny, namiary na serwis itp ... zapraszam. powodzenia.

Edytowane przez Blackpassat
wena

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie raczej problemu z tą uszczelką nie będzie... olej jest dalej czarny, nie ma bąbelek przy większych obrotach i nie kopci na biało. Jedyny dziwny objaw to syczenie powietrza po odkręceniu korka zbiorniczka, nawet gdy auto jest zimne.

Pozatym nadal nie grzeje za dobrze... :-/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A podłaczałeś sie pod vag,bo jeśli węże od nagrzewnicy masz gorące to raczej bedzie to klapka temperatury v68(chyba tak to sie nazywa)

Vag prawde ci powie :)

Edytowane przez blejk83

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie nie, bo nie mam możliwości... mam w planach kupić kabel.

A błąd nie wyskoczy przy kontroli climatronica? (obieg wew + econ)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem,ale jeśli obydwa węże nagrzewnicy są gorące to raczej to. Spytaj na forum,może jest ktos z twojej okolicy z vag-iem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ok, dzięki poszukam.

Mam tylko nadzieję, że to nie będzie uszczelka pod głowicą, bo auto mam niecałe 3 miesiace a już prawie 3 tysiące w nie wpakowałem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie raczej problemu z tą uszczelką nie będzie... olej jest dalej czarny, nie ma bąbelek przy większych obrotach i nie kopci na biało. Jedyny dziwny objaw to syczenie powietrza po odkręceniu korka zbiorniczka, nawet gdy auto jest zimne.

Pozatym nadal nie grzeje za dobrze... :-/

 

------------------------------------

Szanowny kolego. W moim pasiorku też olej był czarny, samochód chodził jak burza - żadnego braku mocy nie było, dym z rury normalny, nie biały ani czarny - nic. NIE BYŁO TYLKO GRZANIA W ŚRODKU , a temperatura silnika wzorowo 90 st. C....

 

Miałem natomiast syczenie po odkręceniu korka zbiorniczka wyrówn. malutki osad na ściankach zbiorniczka wyr. (wkładasz palec do wlewu zbiorniczka i pocierasz o ścianki - u mnie zawsze były czarne drobiny oleju na ściankach i dało się to wydobyć paluchem :) ) --- no i ubywało mi płynu .Około 1cm na tydzień jazdy. Wszystko było sprawdzone VAGiem i klimatronic też. Wszędzie zero błędów. Nawet klapka V 68 chodziła cudownie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój niestety nie chodzi jak burza... wydaje mi się, że jest za słaby. W środku mi grzeje, tyle że żadnej rewelacji nie ma. Mam też jakiś osad na ściankach zbiorniczka, jakby płyn tryskał i osadzał się na ściankach. Jeszcze zobacze dokładnie czy to płyn czy olej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mój niestety nie chodzi jak burza... wydaje mi się, że jest za słaby. W środku mi grzeje, tyle że żadnej rewelacji nie ma. Mam też jakiś osad na ściankach zbiorniczka, jakby płyn tryskał i osadzał się na ściankach. Jeszcze zobacze dokładnie czy to płyn czy olej.

 

ten osad to drobinki smaru , wielkości kupy muchy :) ale jak dotkniesz, to na palcu widać czerną maź, taką jak przepracowany, tłusty olej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, drodzy passatowcy, mija kolejny dzień a mój pasio wciąż zimny, ale jest malutki postęp a mianowicie prawdopodobnie mam tak bardzo zasyfiona nagrzewnice że aż się boje pomyśleć. Dlatego tak mówię bo wczoraj przeprowadziłem experyment, nalałem kreta w żelu do nagrzewnicy i trzymałem go 4 godziny potem przelałem ją obficie wodą. Odpowietrzyłem cały układ 3 razy, rozgrzałem silnik do ok. 80C i nareszczie poczułem jak piękny może być świat w ciepłym aucie . Przejechałem się ok. 4km i sie skończyło, nagle znowu zaczeło wiać lodem. Czyli wniosek jest jeden....ZAPCHANA NAGRZEWNICA NA MAXA. Dziś kupiłem preparat o nazwie COOLING SYSTEM FLUSH i jutro znowu będe działał i teraz mam pytanie do Was szacowne grono czy znacie ten płyn i jego skutki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam się nie znam - ale kreta do nagrzewnicy to chyba bym nie wlał :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też ale jestem zdesperowany, aha kret nie pomógł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolejny dzień zakończony fiaskiem, płukanie cooling system flush nie przyniosło rezultatu. Wlałem ten płyn do chłodnicy a chyba powinienem wlać go do nagrzewnicy bo przecież ona jest zasyfiona. Ale zauważyłem coś dziwnego, zdiąłem wąż wchodzący do nagrzewnicy a tu nic, płyn sie nie podnosił tak jakby nie było ciśnienia, o co chodzi. Aha niema ciśnienia w zbiorniku wyrównawczym. Mam pytania jak sprawdzić czy pompa wodna dobrze działa i czemu niema ciśnienia w zbiorniku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja podobno miałem takie same objawy i mechanik stwierdził, że pompa wody, mimo że była wymieniona 3 miesiące temu. Więc powód może być równie dobrze inny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

coś i mi sie tak wydaje ale jeszcze pojade na sprawdzenie ciśnienia w garach bo podejżewam uszczelkę pod głowicą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ten osad to drobinki smaru , wielkości kupy muchy :) ale jak dotkniesz, to na palcu widać czerną maź, taką jak przepracowany, tłusty olej.

 

Po jakimś tygodniu jeżdżenia płynu ubyło tak w granicach błędu pomiaru wzrokowego, więc nie wiem czy na pewno ta uszczelka będzie do wymiany. Nie chcę się pchać w niemałe dla mnie koszty, bo taka naprawa pochłonęła by sporą część mojej wypłaty. Aczkolwiek, jeśli uważasz że na pewno uszczelka padła to się tym zajmę, ale chciałbym mieć pewność :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokobadu
miałem to samo wymieniłem cały panel climatronika i jak reką odjoł ....

 

Ponieważ nie łatwo było znaleźć kogoś na tyle przyjaznego aby pożyczł ten panel, dopiero teraz mogę odpowiedzieć:

Niestety.

Panel zamieniłem, a ogrzewanie jak grzało bardzo umiarkowanie tak samo grzeje z innym panelem.

Przyczyna leży więc gdzieś indziej.

Zapaprana nagrzewnica? Czyżby taki specjalny VW płyn chłodniczy, za który musimy płacić więcej, bo musi być G12, powodował kamień w nagrzewnicy w 3 lata ?

 

Pozdrawiam,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No witam ponownie koledzy, po wielu nie udanych próbach nareszcie powiało ciepłem, całkiem nieźle wieje. Opowiem Wam jak to zrobiłem. Zorganizowałem kuchenkę gazową, kubeł 5 litrowy, niewielką pompkę do przepompowywania wody, no i oczywiście specyfik cooling system flush. Zrobiłem obieg zamknięty samej nagrzewnicy. wymieszałem ok.4 l wody z tym specyfikiem, ciągle podgrzewając żeby utrzymać wysoką temp. Zamieniałem krućce co 20 min. Żeby sprawdzić czy coś się dzieje zawiesiłem sito na wężu wylotowym, wypłynęło oczywiście dużo rdzy. I TAK UDAŁO SIĘ ODRDZEWIĆ NAGRZEWNICĘ, choć nie wiem na jak długo. I teraz wieje upał , nareszcie już nie marznę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego carere nap:"Zrobiłem obieg zamknięty samej nagrzewnicy"

 

mógłbyś kolego napisac dokładniej dla mnie jak to zrobic ??

Edytowane przez ekurek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności