MAPET Zgłoś #161 Napisano 5 Sierpnia 2009 moze... choc u mnie palnik i mlot nie poradzil sobie poszlo cale na prase dopiero Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin_B5 Zgłoś #162 Napisano 5 Sierpnia 2009 moze...choc u mnie palnik i mlot nie poradzil sobie poszlo cale na prase dopiero I właśnie tego w warunkach domowo-garażowych najbardziej się obawiam, bo autko jest mi potrzebne non stop. Jak miałeś ustawiony gwint przed założeniem, gdzieś tak w połowie amortyzatora? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MAPET Zgłoś #163 Napisano 5 Sierpnia 2009 kazdy gwint ma inny zakres ja mam gdzies w polowie przód widzac co sie dzialo przy przodzie w zyciu bym sie nie podjal sam tego rozkrecac! sam gwint zmienialem w vento ale tutaj jak nie masz pewnosci ze ruszysz kazda srube to bym odpuscil Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin_B5 Zgłoś #164 Napisano 5 Sierpnia 2009 Wielkie dzięki za pomoc. Dam znać jak się uporam. Pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lagier Zgłoś #165 Napisano 5 Sierpnia 2009 Mapet a jak u Ciebie z pracą zawieszenia z tyłu na tym gwincie? Kurde ja na polepionej drodze mam wrażenie że tył mi podskakuje, i że mi drgania na bude za bardzo przechodzą... mam standard zawias felunek 18" gumy 225/40, amory sprawność +-70% tuleje na tylnej belce w niezłym stanie mają jakiś tam minimalny luz ale guma nie jest sparciała ani spękana. Fakt faktem, że miałem nabulone w tylne koła 2,7 bar teraz upuściłem do 2,3 i jest o niebo lepiej, choć i tak na jakichś poprzecznych nierównościach da się odczuć takie mocniejsze tąpnięcie zastanawiam się czy ten typ tak ma po prostu czy u mnie jest coś nie tak? Mam zamiar rzucić swojego Paska jeszcze troche na glebę i obawiam się że to się dosyć mocno nasili... pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
spooni Zgłoś #166 Napisano 5 Sierpnia 2009 Dokładnie jak napisał MAPET - wcześnie zacząć bo jest trochę roboty głównie z przodem. Górne wahacze możesz sobie odkręcić od wspornika-ja tak zrobiłem żeby nie wybijać ze zwrotnicy. A potem to już fajnie idzie a jeszcze lepiej się jeździ i patrzy . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin_B5 Zgłoś #167 Napisano 5 Sierpnia 2009 (edytowane) Dokładnie jak napisał MAPET - wcześnie zacząć bo jest trochę roboty głównie z przodem. Górne wahacze możesz sobie odkręcić od wspornika-ja tak zrobiłem żeby nie wybijać ze zwrotnicy.A potem to już fajnie idzie a jeszcze lepiej się jeździ i patrzy . Podejrzewam, że po założeniu koniecznie jechać i ustawić zbieżność. I tu mam pytanie, czy zrobić wysokość optymalną, tak żeby można było bez problemu ustawić, czy mogę już go skręcić na maksa i dopiero ustawiać( w tej chwili mam założone same krótsze sprężyny i już "spece" mieli problemy z dojściem i ustawieniem)? Chodzi o to, czy zbieżność nie zmieni się po max skręceniu gwinta? A z tyłem coś się ustawia? Edytowane 5 Sierpnia 2009 przez marcin_B5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
spooni Zgłoś #168 Napisano 5 Sierpnia 2009 Nie ma konieczności ustawiania zbieżności. Co do wysokości to już musisz się sam zdecydować. Jak dobrze pamiętam to przód mam ustawione u siebie chyba na 70 mm mierząc od początku gwintu do nakrętki, tył na 35 mm. Wyszło tak że wkładam ręke między koło a błotnik. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
witek-b5 Zgłoś #169 Napisano 5 Sierpnia 2009 Nie ma konieczności ustawiania zbieżności. nie wiem kto Ci naopowiadał takie bajki, ale nie chciałbym od tej osoby kupić opon. juz sie bawiłem swoim gwintem nie raz i zawsze jak jechałem na sprawdzenie zbieżności to zawsze trzeba było ją ustawić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
spooni Zgłoś #170 Napisano 5 Sierpnia 2009 nie wiem kto Ci naopowiadał takie bajki, ale nie chciałbym od tej osoby kupić opon. juz sie bawiłem swoim gwintem nie raz i zawsze jak jechałem na sprawdzenie zbieżności to zawsze trzeba było ją ustawić. Dla pewności oczywiście można skoczyć na sprawdzenie. Montaż zrobiłem w sposób opisany wyżej, skręcałem w różne poziomy,też byłem na kontroli i nie potrzeba było nic ustawiać. Każdy robi jak uważa. pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MAPET Zgłoś #171 Napisano 5 Sierpnia 2009 witek-b5 passat ma tak zaiwszenie skonstrupowane ze zbierznosc nie przestawia sie przy obnizaniu itp aczkolwiek warto jechac sprawdzic aczkowlwiek ja nie zdazylem i i opony zbiera rowno i jezdzie prosto auto i keira prosta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bobek_1987 Zgłoś #172 Napisano 6 Sierpnia 2009 u mnie z przodu się zbieżność przestawiła i to dosyć dużo. musiałem jechać na ustawienie jeszcze raz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KriSSo Zgłoś #173 Napisano 6 Sierpnia 2009 u mnie z przodu się zbieżność przestawiła i to dosyć dużo. No więc właśnie, dlatego zawsze należy po zmianach zbieżność sprawdzić. Czasami nie wymaga korekcji, czasem jest potrzebna, ale sprawdzić powinno się zawsze, bez względu na to, co uczeni mawiają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MAPET Zgłoś #174 Napisano 6 Sierpnia 2009 zgadza sie warto sprawdzic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
saliczek Zgłoś #175 Napisano 6 Sierpnia 2009 jak u siebie wstawiałem gwinta to wahczy nie odkrecałem , tylko mocowanie amora w górze na dwie nakrętki 10-tki albo 13-tki , i dolna śruba co amor przymocowany jest do wahacza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pro rider Zgłoś #176 Napisano 7 Sierpnia 2009 Po wymianie seryjnego zawisu na gwint, obowiązkw należ ustawic zbieżnosc. Jak się nie ustawi to czasami są niespodzianki jak sciagnie się koło a wewnętrzna czesci bieżnika zjechana jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lord1k Zgłoś #177 Napisano 18 Sierpnia 2009 Mam pytanko odnosnie obnizenia bo moj koleszka zamontowal gwinty ktore pomoglem mu wybrac Fk te z reg twardoscia i teraz przod gdy sie ugina skrzypi jak "stare lozko" wymienil toleje na dolnym zawjasie i dalej to samo.Czy moze to byc ta guma ktora jest u gory sprezyny? Spotkal ktos sie z takim problemem???? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MAPET Zgłoś #178 Napisano 18 Sierpnia 2009 moze byc a moze tez pokrecic spreyzna lub poruszac odbojem a ktory to passat b5? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lord1k Zgłoś #179 Napisano 19 Sierpnia 2009 tak B5(3BG) dodam tylko ze przed gwintem bylo wszystko ok cicho jak makiem zasial Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pro rider Zgłoś #180 Napisano 19 Sierpnia 2009 Guma raczej skrzypi przy skręcaniu kierownicą-WD40 i popsikaj,bedziesz wiedział czy to ona. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach