Skocz do zawartości
Gość kromich

Samodzielna wymiana +ustawienie rozrządu.

Rekomendowane odpowiedzi

Przyglądałem się, jak zachowuje się napinacz i dochodzę do wniosku, że nie da się go ustawić idealnie. Wczoraj ustawiłem go po 8 godzinach stania samochodu w garażu (temp ok 17 st. celc.) idealnie na środek szczeliny (po ustawieniu odpaliłem silnik w celu sprawdzenia, czy napinacz, nie był napięty przez pasek) i strzałka była idealnie na środku. Po jeździe i nagrzaniu silnika oczywiście strzałka przesunęła się w prawo o te dopuszczalne 5 mm - czyli na koniec blaszki znajdującej się za nią. Auto odstało noc w temperaturze otoczenia (około 5 st. celc.) i przy takim wystudzeniu silnika strzałka znajduje się po lewej stronie szczeliny - można powiedzieć, że na jej początku. Jeżeli ktoś może mi potwierdzić, czy to naturalne zachowanie się napinacza to uprzejmie proszę o informację.

Wydaje mi się, że taki już jest tego urok, ale będę wdzięczny za wyprowadzenie mnie z błędu, lub potwierdzenie mojej teorii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ustawiłem idealnie na środek szczeliny. Po odpaleniu wskaźnik ustawił się na początku szczeliny po lewej i tak już zostało. Przyjąłem, że tak ma być i tak zostawiłem. Pasek jest dobrze napięty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pasek jest dobrze napięty.

 

jak sprawdziles? ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe, oczywiście organoleptycznie :) Widać czy się ugina czy nie i jeśli to ile. Po za tym siłą rzeczy, jeśli ustawiam na wcięcie, dokręcam tak jak ma być, a potem sam się przestawia i tak zostaje to dla mnie jest jasne, że tak ma być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie i jeśli to ile
ile niby?

 

napisales ze ustawiles strzalke na wcieciu... ja tez z tym ze u mnie sie cofneła przeciwnie do kier. wskazowek zegarka i rano bywa roznie tzn raz sie licuje ze znacznikiem a raz odchodzi deczko za (w lewa), Vag na rozgrzanym silniku syn. pokazuje 0.0 a przy logach dynamicznych i V obrotowej silnika okolo 3600 wskakuje na 2,6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, pamiętajcie, że w silnikach PD pasek napędza wałek rozrządu i drugi wałek do wtryskiwaczy, w związku z czym po zatrzymaniu silnika, może się zdarzyć, że napinacz nie będzie wskazywał tego co było ustawione. Osobiście proponuję sprawdzenie na zimnym silniku w następujący sposób. Po ustawieniu na zimno, zapalić silnik i zobaczyć, czy wskazówka stoi w szczelinie. Wszystko co będzie potem na gorącym silniku jest poprawne (wskazówka na ciepłym przesuwa się zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a jak przyjdzie mróz to może się przesuwać w lewo). Napinacz ustawia się automatycznie i dlatego ta wskazówka nigdy nie będzie stała tam gdzie byśmy chcieli ;).

 

@midqard - logi statyczne robisz oczywiście na rozgrzanym silniku i tam jak widzę masz wszystko ok. Przy logach dynamicznych wartość, podobnie jak w przypadku statycznych nie powinna przekraczać -3 do +3 także jest też w normie. Ja niestety obecnie nie jestem w stanie sprawdzić, czy u mnie przy dynamicznych jest inaczej niż przy statycznych, ale przypuszczam, że może tak być. Jeżeli chodzi o pozycję strzałki to zobacz co napisałem wyżej.

 

Pozdrawiam @ll

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, ja sprawdzałem też na zimnym wskaźnik napinacza. U mnie też się przesunął w przeciwną stronę do wskazówek zegara.

Ile pasek ma się ugiąć? Nie może być twardy jak skała-powinien się dać ugiąć delikatnie, tak żebyś czuł, że go uginasz, ale żeby się nie ugiął więcej jak parę mm. Ciężko mi to słowami opisać-ja naciskam i widzę mniej więcej. Aczkolwiek fachowcem nie jestem, w każdym razie parę rozrządów zrobiłem i auta do dziś jeżdżą jeszcze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czytałem czytałem i jeszcze raz czytałem

i nie znalazłem aby ktoś pisał o problemie z głowicą, ustawiłem tak jak miało być. znaki itd... trzpienie blokady, i nie odpalił. dodatkowo słychać jakiś stukot z głowicy, teraz sobie myśle że wtopiłem na maxa.bo gowica do zdjecia, zobaczyć czy czasem zawory nie pogięte....

pytanie brzmi:

czy głowica w 19 tdi 90 km ahu jest bezkolizyjna???? czy przestawienie wała i wałka rozrządu o 90 stopni spowoduje kolizje i uszkodzenie głowicy w najleszym wypadku zaworów i tłoka?? proszę o poważną odpowiedź... Pozdrawiam i dziękuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy głowica w 19 tdi 90 km ahu jest bezkolizyjna????

Silnik jest oczywiście kolizyjny. Jeżeli po wymianie paska obróciłeś wał o 2 obroty i znaki oraz blokada Ci się znowu zgrały, to jest w porządku. Twardy bieg silnika i stukot głowicy pewnie jest spowodowany złym początkiem tłoczenia pompy wtryskowej. Trzeba to sprawdzić VAGiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w sumie tak... ale pompa i rozrząd pozostały w swoim miejscu tj. nie przestawione względem siebie. wał prawdopodobnie przestawiłem wzgledem głowicy i pompy wtryskowej. Nawet po złożeniu przy rozruchu z rozrusznika jest nie miły dzwięk stukot przy jednej z komór. dziś jedzie do mechanika z warsztatu, to jest cena skąpstwa. teraz mam nauczkę i napewno następnym razem zrobi to ktoś bardziej zaawansowany technologicznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak sprawa Twojego rozrządu? Rozumiem, że kręciłeś wałem, po zdemontowaniu paska? Wykonałeś 4 próbne obroty przed odpaleniem celem kontroli pokrycia się znaków?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
w sumie tak... ale pompa i rozrząd pozostały w swoim miejscu tj. nie przestawione względem siebie. wał prawdopodobnie przestawiłem wzgledem głowicy i pompy wtryskowej. Nawet po złożeniu przy rozruchu z rozrusznika jest nie miły dzwięk stukot przy jednej z komór. dziś jedzie do mechanika z warsztatu, to jest cena skąpstwa. teraz mam nauczkę i napewno następnym razem zrobi to ktoś bardziej zaawansowany technologicznie

ja tez pierwszy raz robiłem rozrzad sam i po przekreceniu 4 razy wałem wałek mi sie niepokrywał z reszta wiec odkreciłem trzy srubki na wałku na 13 klucz przestawiłem kawałeczek ,i kolejne 4 obroty wałem no i znaki zaczeły sie pokrywac zlozyłem wszystko i po dzis dzien jest wszystko ok fakt ze umie niema pompy ale niezrazaj sie warto prubowac bo człowiek uczy sie na własnych błedach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ustawiasz wał na GMP - zero bądz kreska nabita na kole zamachowym pokrywa sie z nadlewem na obudowie skrzyni biegow

No ja właśnie przymierzam się do wymiany rozrządu, kompletuję części, pogłębiam wiedzę i właśnie jest problem z cytatem powyżej. U mnie nie ma nadlewu (znaku) przy otworze koła zamachowego, a nawet lepiej, bo jest ono połowicznie zasłonięte. Jak dam radę to może fotkę zapodam. Jak w tym przypadku ustawić pozycję wału (GMP)? Jakie części polecacie? Oryginały, Gates, Bosch (podobno dobry pasek), Contitech? Czy wymieniać także pozostałe rolki, napinacze i paski (alternator, klimatyzacja)?

Edytowane przez zyggy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No ja właśnie przymierzam się do wymiany rozrządu, kompletuję części, pogłębiam wiedzę i właśnie jest problem z cytatem powyżej. U mnie nie ma nadlewu (znaku) przy otworze koła zamachowego, a nawet lepiej, bo jest ono połowicznie zasłonięte. Jak dam radę to może fotkę zapodam. Jak w tym przypadku ustawić pozycję wału (GMP)? Jakie części polecacie? Oryginały, Gates, Bosch (podobno dobry pasek), Contitech? Czy wymieniać także pozostałe rolki, napinacze i paski (alternator, klimatyzacja)?

Jak nie potrafisz znaleźć znaków, to sobie odpuść i zrób swoje na pompie, kole rozrządu i na kole pasowym. Paski Conti, rolki Ruville lub Ina pompa wody Hepu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie, tego znaku na zamachu jeszcze poszukam. Zastanawiam się, czy da się zrobić wymianę bez rozbierania przodu auta (trochę mi się nie chce) i czy wymieniać pozostałe paski? Wokół tego napinacza paska wieloklinowego jest masa rdzawego pyłu co chyba wskazuje, że on też się kończy. Co sądzicie o pompach wody SKF? A nad wymianą pompy też pomyślę (koszty, koszty). Do jej wymiany chyba nie trzeba rozbierać rozrządu, więc co radzicie? Mogę się mylić, to mnie poprawcie.

--------------------------------------------------------------------------

Znalazłem te znaki na kole zamachowym. Jest tam 0 i | , na który ustawić aby mieć GMP na pierwszym cylindrze?

Edytowane przez zyggy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wyczytałem tu na forum, rdzawy nalot na pasku wieloklinowym to oznaka kończącego się sprzęgiełka alternatora, a ono wykańcza napinacz.

Przód lepiej rozebrać-uwierz mi lepiej rozebrać przód i mieć dostęp, aniżeli kombinować-zbyt mało miejsca.

Biednego nie stać na oszczędzanie ktoś kiedys powiedział-wymień pompe i nawet nie myśl, żeby nie wymieniać, bo za 1tyś km,5tyś km lub choćby i 50tyś km będziesz sobie wypominał tę pozorną oszczędność jak Ci przyjdzie znów nowy rozrząd zakładac bo pompa się wysypała. A możliwy jest tez scenariusz zablokowania pompy a wtedy...każdy wie co wtedy się może stać. Dlatego nie wiem czemu ludzie tak ryzykują nie zmieniając pompy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam pytanie czy 740 zł.za wymianę rozrządu w silniku AFN to dużo .Są to części plus robocizna oraz paski od alternatora i klimatyzacji.Interesuje mnie również dobry zakład na terenie Sosnowca i okolic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się jakoś tanio wydaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam.Mam pytanie czy 740 zł.za wymianę rozrządu w silniku AFN to dużo .Są to części plus robocizna oraz paski od alternatora i klimatyzacji.Interesuje mnie również dobry zakład na terenie Sosnowca i okolic

Wszystko zależy od tego czy z pompą wody, czy nie. Nie sugeruj się tym, co pisze Patrick, on ma TDI-PD, w AFN sam rozrząd to pasek i 2 rolki - jeśli 740 zł za to, to trochę dużo. Ale jeżeli z pompą wody (która w AFN nie jest napędzana rozrządem), paskami i napinaczem wielorowkowym to inna bajka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi gosciu za sama robote powiedzial 300 zl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności