mani Zgłoś #141 Napisano 21 Października 2009 Przyglądałem się, jak zachowuje się napinacz i dochodzę do wniosku, że nie da się go ustawić idealnie. Wczoraj ustawiłem go po 8 godzinach stania samochodu w garażu (temp ok 17 st. celc.) idealnie na środek szczeliny (po ustawieniu odpaliłem silnik w celu sprawdzenia, czy napinacz, nie był napięty przez pasek) i strzałka była idealnie na środku. Po jeździe i nagrzaniu silnika oczywiście strzałka przesunęła się w prawo o te dopuszczalne 5 mm - czyli na koniec blaszki znajdującej się za nią. Auto odstało noc w temperaturze otoczenia (około 5 st. celc.) i przy takim wystudzeniu silnika strzałka znajduje się po lewej stronie szczeliny - można powiedzieć, że na jej początku. Jeżeli ktoś może mi potwierdzić, czy to naturalne zachowanie się napinacza to uprzejmie proszę o informację. Wydaje mi się, że taki już jest tego urok, ale będę wdzięczny za wyprowadzenie mnie z błędu, lub potwierdzenie mojej teorii. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #142 Napisano 21 Października 2009 Ja ustawiłem idealnie na środek szczeliny. Po odpaleniu wskaźnik ustawił się na początku szczeliny po lewej i tak już zostało. Przyjąłem, że tak ma być i tak zostawiłem. Pasek jest dobrze napięty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
midqard Zgłoś #143 Napisano 21 Października 2009 Pasek jest dobrze napięty. jak sprawdziles? ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #144 Napisano 21 Października 2009 Hehe, oczywiście organoleptycznie Widać czy się ugina czy nie i jeśli to ile. Po za tym siłą rzeczy, jeśli ustawiam na wcięcie, dokręcam tak jak ma być, a potem sam się przestawia i tak zostaje to dla mnie jest jasne, że tak ma być. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
midqard Zgłoś #145 Napisano 22 Października 2009 nie i jeśli to ile ile niby? napisales ze ustawiles strzalke na wcieciu... ja tez z tym ze u mnie sie cofneła przeciwnie do kier. wskazowek zegarka i rano bywa roznie tzn raz sie licuje ze znacznikiem a raz odchodzi deczko za (w lewa), Vag na rozgrzanym silniku syn. pokazuje 0.0 a przy logach dynamicznych i V obrotowej silnika okolo 3600 wskakuje na 2,6 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mani Zgłoś #146 Napisano 22 Października 2009 Panowie, pamiętajcie, że w silnikach PD pasek napędza wałek rozrządu i drugi wałek do wtryskiwaczy, w związku z czym po zatrzymaniu silnika, może się zdarzyć, że napinacz nie będzie wskazywał tego co było ustawione. Osobiście proponuję sprawdzenie na zimnym silniku w następujący sposób. Po ustawieniu na zimno, zapalić silnik i zobaczyć, czy wskazówka stoi w szczelinie. Wszystko co będzie potem na gorącym silniku jest poprawne (wskazówka na ciepłym przesuwa się zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a jak przyjdzie mróz to może się przesuwać w lewo). Napinacz ustawia się automatycznie i dlatego ta wskazówka nigdy nie będzie stała tam gdzie byśmy chcieli . @midqard - logi statyczne robisz oczywiście na rozgrzanym silniku i tam jak widzę masz wszystko ok. Przy logach dynamicznych wartość, podobnie jak w przypadku statycznych nie powinna przekraczać -3 do +3 także jest też w normie. Ja niestety obecnie nie jestem w stanie sprawdzić, czy u mnie przy dynamicznych jest inaczej niż przy statycznych, ale przypuszczam, że może tak być. Jeżeli chodzi o pozycję strzałki to zobacz co napisałem wyżej. Pozdrawiam @ll Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #147 Napisano 22 Października 2009 Dokładnie, ja sprawdzałem też na zimnym wskaźnik napinacza. U mnie też się przesunął w przeciwną stronę do wskazówek zegara. Ile pasek ma się ugiąć? Nie może być twardy jak skała-powinien się dać ugiąć delikatnie, tak żebyś czuł, że go uginasz, ale żeby się nie ugiął więcej jak parę mm. Ciężko mi to słowami opisać-ja naciskam i widzę mniej więcej. Aczkolwiek fachowcem nie jestem, w każdym razie parę rozrządów zrobiłem i auta do dziś jeżdżą jeszcze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
quai69 Zgłoś #148 Napisano 9 Listopada 2009 czytałem czytałem i jeszcze raz czytałem i nie znalazłem aby ktoś pisał o problemie z głowicą, ustawiłem tak jak miało być. znaki itd... trzpienie blokady, i nie odpalił. dodatkowo słychać jakiś stukot z głowicy, teraz sobie myśle że wtopiłem na maxa.bo gowica do zdjecia, zobaczyć czy czasem zawory nie pogięte.... pytanie brzmi: czy głowica w 19 tdi 90 km ahu jest bezkolizyjna???? czy przestawienie wała i wałka rozrządu o 90 stopni spowoduje kolizje i uszkodzenie głowicy w najleszym wypadku zaworów i tłoka?? proszę o poważną odpowiedź... Pozdrawiam i dziękuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jackrally Zgłoś #149 Napisano 9 Listopada 2009 czy głowica w 19 tdi 90 km ahu jest bezkolizyjna???? Silnik jest oczywiście kolizyjny. Jeżeli po wymianie paska obróciłeś wał o 2 obroty i znaki oraz blokada Ci się znowu zgrały, to jest w porządku. Twardy bieg silnika i stukot głowicy pewnie jest spowodowany złym początkiem tłoczenia pompy wtryskowej. Trzeba to sprawdzić VAGiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
quai69 Zgłoś #150 Napisano 9 Listopada 2009 w sumie tak... ale pompa i rozrząd pozostały w swoim miejscu tj. nie przestawione względem siebie. wał prawdopodobnie przestawiłem wzgledem głowicy i pompy wtryskowej. Nawet po złożeniu przy rozruchu z rozrusznika jest nie miły dzwięk stukot przy jednej z komór. dziś jedzie do mechanika z warsztatu, to jest cena skąpstwa. teraz mam nauczkę i napewno następnym razem zrobi to ktoś bardziej zaawansowany technologicznie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sipowitz Zgłoś #151 Napisano 20 Listopada 2009 I jak sprawa Twojego rozrządu? Rozumiem, że kręciłeś wałem, po zdemontowaniu paska? Wykonałeś 4 próbne obroty przed odpaleniem celem kontroli pokrycia się znaków? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viking Zgłoś #152 Napisano 20 Listopada 2009 w sumie tak... ale pompa i rozrząd pozostały w swoim miejscu tj. nie przestawione względem siebie. wał prawdopodobnie przestawiłem wzgledem głowicy i pompy wtryskowej. Nawet po złożeniu przy rozruchu z rozrusznika jest nie miły dzwięk stukot przy jednej z komór. dziś jedzie do mechanika z warsztatu, to jest cena skąpstwa. teraz mam nauczkę i napewno następnym razem zrobi to ktoś bardziej zaawansowany technologicznie ja tez pierwszy raz robiłem rozrzad sam i po przekreceniu 4 razy wałem wałek mi sie niepokrywał z reszta wiec odkreciłem trzy srubki na wałku na 13 klucz przestawiłem kawałeczek ,i kolejne 4 obroty wałem no i znaki zaczeły sie pokrywac zlozyłem wszystko i po dzis dzien jest wszystko ok fakt ze umie niema pompy ale niezrazaj sie warto prubowac bo człowiek uczy sie na własnych błedach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zyggy Zgłoś #153 Napisano 25 Listopada 2009 (edytowane) ustawiasz wał na GMP - zero bądz kreska nabita na kole zamachowym pokrywa sie z nadlewem na obudowie skrzyni biegow No ja właśnie przymierzam się do wymiany rozrządu, kompletuję części, pogłębiam wiedzę i właśnie jest problem z cytatem powyżej. U mnie nie ma nadlewu (znaku) przy otworze koła zamachowego, a nawet lepiej, bo jest ono połowicznie zasłonięte. Jak dam radę to może fotkę zapodam. Jak w tym przypadku ustawić pozycję wału (GMP)? Jakie części polecacie? Oryginały, Gates, Bosch (podobno dobry pasek), Contitech? Czy wymieniać także pozostałe rolki, napinacze i paski (alternator, klimatyzacja)? Edytowane 25 Listopada 2009 przez zyggy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zippo68 Zgłoś #154 Napisano 25 Listopada 2009 No ja właśnie przymierzam się do wymiany rozrządu, kompletuję części, pogłębiam wiedzę i właśnie jest problem z cytatem powyżej. U mnie nie ma nadlewu (znaku) przy otworze koła zamachowego, a nawet lepiej, bo jest ono połowicznie zasłonięte. Jak dam radę to może fotkę zapodam. Jak w tym przypadku ustawić pozycję wału (GMP)? Jakie części polecacie? Oryginały, Gates, Bosch (podobno dobry pasek), Contitech? Czy wymieniać także pozostałe rolki, napinacze i paski (alternator, klimatyzacja)? Jak nie potrafisz znaleźć znaków, to sobie odpuść i zrób swoje na pompie, kole rozrządu i na kole pasowym. Paski Conti, rolki Ruville lub Ina pompa wody Hepu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zyggy Zgłoś #155 Napisano 25 Listopada 2009 (edytowane) Dzięki za zainteresowanie, tego znaku na zamachu jeszcze poszukam. Zastanawiam się, czy da się zrobić wymianę bez rozbierania przodu auta (trochę mi się nie chce) i czy wymieniać pozostałe paski? Wokół tego napinacza paska wieloklinowego jest masa rdzawego pyłu co chyba wskazuje, że on też się kończy. Co sądzicie o pompach wody SKF? A nad wymianą pompy też pomyślę (koszty, koszty). Do jej wymiany chyba nie trzeba rozbierać rozrządu, więc co radzicie? Mogę się mylić, to mnie poprawcie. -------------------------------------------------------------------------- Znalazłem te znaki na kole zamachowym. Jest tam 0 i | , na który ustawić aby mieć GMP na pierwszym cylindrze? Edytowane 25 Listopada 2009 przez zyggy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #156 Napisano 25 Listopada 2009 Z tego co wyczytałem tu na forum, rdzawy nalot na pasku wieloklinowym to oznaka kończącego się sprzęgiełka alternatora, a ono wykańcza napinacz. Przód lepiej rozebrać-uwierz mi lepiej rozebrać przód i mieć dostęp, aniżeli kombinować-zbyt mało miejsca. Biednego nie stać na oszczędzanie ktoś kiedys powiedział-wymień pompe i nawet nie myśl, żeby nie wymieniać, bo za 1tyś km,5tyś km lub choćby i 50tyś km będziesz sobie wypominał tę pozorną oszczędność jak Ci przyjdzie znów nowy rozrząd zakładac bo pompa się wysypała. A możliwy jest tez scenariusz zablokowania pompy a wtedy...każdy wie co wtedy się może stać. Dlatego nie wiem czemu ludzie tak ryzykują nie zmieniając pompy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafal 72 Zgłoś #157 Napisano 25 Listopada 2009 Witam.Mam pytanie czy 740 zł.za wymianę rozrządu w silniku AFN to dużo .Są to części plus robocizna oraz paski od alternatora i klimatyzacji.Interesuje mnie również dobry zakład na terenie Sosnowca i okolic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #158 Napisano 26 Listopada 2009 Mi się jakoś tanio wydaje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jarkow Zgłoś #159 Napisano 26 Listopada 2009 Witam.Mam pytanie czy 740 zł.za wymianę rozrządu w silniku AFN to dużo .Są to części plus robocizna oraz paski od alternatora i klimatyzacji.Interesuje mnie również dobry zakład na terenie Sosnowca i okolic Wszystko zależy od tego czy z pompą wody, czy nie. Nie sugeruj się tym, co pisze Patrick, on ma TDI-PD, w AFN sam rozrząd to pasek i 2 rolki - jeśli 740 zł za to, to trochę dużo. Ale jeżeli z pompą wody (która w AFN nie jest napędzana rozrządem), paskami i napinaczem wielorowkowym to inna bajka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
capslock82 Zgłoś #160 Napisano 26 Listopada 2009 Mi gosciu za sama robote powiedzial 300 zl. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach