Skocz do zawartości
Charakterek

Kupujemy Passata B6/B7-na co zwrócić uwagę, jaką wersję wybrać?

Rekomendowane odpowiedzi

ja tam jestem zdania, że nasz passat B6 dalej wyróżnia się w tłumie, jest to nowoczesne i piękne auto, widać go z daleka i ludzie oglądają się za nim. Pod względem wyglądu (zewnątrz i wewnątrz) jest to już całkiem inne auto niż B5 FL. B6 to samochód kojarzony z luksusem i bogactwem chociaż już te pierwsze roczniki cenowo są osiągalne dla średniej klasy (i bardzo dobrze;))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam.

jestem fresz na forum wiec ukłony dla starszyzny.

planuje zakup b6 highline z DSG i na allegro trafiłem na taki komis gdzie pan ma same highline z silnikiem BMP.

czy ktoś byl u niego, czy może coś więcej o nim powiedzieć i o jego autach.

http://stautohandelkomis.otomoto.pl/index.php?sect=offer&sub=car&page=2&sortby=make&order=asc

 

i jeszcze jedno pytanie czy każdy silnik BMP z 2006 i 2007 jest bezpieczny tzn poprawiony??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie słowo komis dyskwalifikuje samochód, a do tego 53k za highline z 2007 roku to nie może być nic dobrego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy tych przebiegach bullet77, przy najbliższej wymianie oleju musisz koniecznie skontrolować stan napędu pompy oleju ponieważ w tych silnikach również występuje zabierak. Poza tym trzeba sprawdzić czy nie występują już pierwsze objawy zużycia koła dwumasowego.

 

Jeśli chodzi o nowego passata to nie ma co gdybać na temat cen. Poczekamy jeszcze 2 miesiące i będzie już wszystko jasne.

Poza wyglądem uważam że B6 nadal nie odstaje od konkurencji. Pojeździłem trochę po salonach i uważam że do 100tys.zł nie ma alternatywy dal passata poza skodą superb. Mówię oczywiście o autach nowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
B6 to samochód kojarzony z luksusem i bogactwem

 

luksusem i bogactwem :D

o matko! z której strony?

tak samo z luksusem i bogactwem kojarzony jest ford mondeo :) ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

scoti a jak drogie sa naprawy tego o czym napisales??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
B6 to samochód kojarzony z luksusem i bogactwem
Popłynąłeś :) Nie wiem czemu niektórym VW kojarzy się z premium? Jedynie słuszne jest to dla modeli Touareg i Phaeton, reszta to auta dla ludu jak fordy, ople i reszta śmietanki ;)
Poza wyglądem uważam że B6 nadal nie odstaje od konkurencji. Pojeździłem trochę po salonach i uważam że do 100tys.zł nie ma alternatywy dal passata poza skodą superb.

Również tak uważam, szczególnie jeśli chodzi o benzyne. O Passacie można mówić, że przestarzały, w końcu 5 lat na rynku, ale 1.8 tsi nie ma konkurentów, bo wszędzie pakują wolnossaki 2.0. Jeśli chodzi o diesle to nie wnikam. Myślałem jeszcze o Insigni, ale z każdym silnikiem relatywnie do mocy jest ociężałym wielorybem. A "nowy" Passat, jak każde VW, bez względu na cenę i tak będzie się sprzedawał jak ciepłe bułki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tommy199

Hej

mam takie pytanie do was

czy ktos z was chcialby sprzedac passata b6 sedan w najblizszej przyszlosci?

bo ja sie zastanawiam nad kupnem samochodu i miedzy innymi na liscie jest passat ale nie wiem jak sie w tym siedzi jezdzi itp i dobrze by bylo przejechac sie czy ktos mialby chwile czasu sie ze mna spotkac w warszawie lub gdzies na trasie na gdansk przy warszawie?

 

interesuje mnie diesel

moze byc 1.9 moze byc 2.0

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z drugiej strony wszystko co ma nizszy przebieg kosztuje duzo duzo wiecej.

dlaczego by nie kupic auta z potwierdzonym (podobno) przebiegiem (jesli oczywiscie sie potwierdzi) i z nowymi fotelami. Zupelnie bez sarkazmu prosze o za i przeciw.

A jesli ktos chcialby odpowiedziec, ze trzeba pojsc do salonu i kupic nowe to dziekuje- nie stac mnie. a jesli ktos chcialby powiedziec ze lepiej zaplacic wiecej (60-65) i kupic pewniaka to powiem..... STOP nie rozpedzajmy sie za bardzo- ja rozumime ze to forum passata i wszyscy go koacha ale za 68k moge kupic bmw 320 diesel 177ps 2007/2008 kombi. wiec passat wychodzi troche za drogawo- wogole na tle konkurencji passat jest drogi.

 

a to autko ktos juz ogladał

http://moto.allegro.pl/item1162000761_vw_passta_kombi_170km_dsg_highline_sportpakiet.html#gallery

Edytowane przez bimbol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
za 68k moge kupic bmw 320 diesel 177ps 2007/2008 kombi.

Owszem golasa, albo trupa... Dobrze wyposażone i zdrowe auto musi kosztować, a Passat ze względu na popyt będzie miał trochę wyższy pułap cenowy od konkurencji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

koledzy nie zapominajcie że w obecnych czasach jakie mamy to stać nas na auto 3 letnie ale problem jest inny, koszty utrzymania od kilku lat drastycznie wzrosły i przy pierwszych problemach musimy płacić kwoty około 2 - 3 tys. zł. by auto jeżdziło, dużym plusem jest fakt że części do passata są dość tanie nawet te oryginalne ale auta mają sporo usterek i można kupić taniej gdzie naprawy pochłoną różnicę sprawnego auta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
koledzy nie zapominajcie że w obecnych czasach jakie mamy to stać nas na auto 3 letnie ale problem jest inny, koszty utrzymania od kilku lat drastycznie wzrosły i przy pierwszych problemach musimy płacić kwoty około 2 - 3 tys. zł. by auto jeżdziło, dużym plusem jest fakt że części do passata są dość tanie nawet te oryginalne ale auta mają sporo usterek i można kupić taniej gdzie naprawy pochłoną różnicę sprawnego auta

 

no tak tylko jaka masz pewnosc ze to "sprawne", czytaj droższe auto bedzie naprawde sprawne :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
z drugiej strony wszystko co ma nizszy przebieg kosztuje duzo duzo wiecej. dlaczego by nie kupic auta z potwierdzonym (podobno) przebiegiem (jesli oczywiscie sie potwierdzi)

 

Wyszedłem z podobnego założenia. Opcje były dwie:

 

1) Szukam Passat'a w stanie idealnym, o niewielkim przebiegu (około 100 tyś) tuż po dużym przeglądzie ;) z bogatym wyposażeniem. Oczywiście w korzystnej cenie.

 

Innymi słowy akcja coś na wzór toto-lotka. Najpierw szukam pasującego egzemplarza, a później dokładnie sprawdzam w serwisie. Szybko przekonuję się, że gra nie warta świeczki. Paliwo na dojazdy, telefony, wizyty w serwisie też swoje kosztują.

 

2) Szukam takiego samego Passat'a, ale z większym przebiegiem oraz z założeniem wpakowania jeszcze około 10 tyś (niekoniecznie na raz).

 

Ruszam w poszukiwania raz jeszcze. Świadomy klasycznych bolączek dużego przebiegu w postaci: koła dwumasowego, pompowtrsykiwaczy, turbiny, pompy paliwa, całej otoczki wokół pompy oleju, itd. Oczywiście wydatki na poszukiwania są podobne, z tym że teraz mogę się skupić na swoim regionie.

 

Kluczem do sukcesu jest równowaga między ceną zakupu, a przyszłymi wydatkami. Przy okazji okazuje się, że czasem można ugrać więcej im więcej usterek wyjdzie. Z tym, że szukałem samochodu "na chodzie". Musiał być bezwypadkowy ze sprawnym silnikiem, skrzynią biegów, itd.

 

Kończąc wywód. Z perspektywy czasu jestem zadowolony z wyboru opcji #2. Dodatkowo mam pewność, że wymienione przeze mnie komponenty są na prawdę oryginalne i nowe.

 

Cóż... zakup używanego auta to ciągły proces kompromisów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2) Szukam takiego samego Passat'a, ale z większym przebiegiem oraz z założeniem wpakowania jeszcze około 10 tyś (niekoniecznie na raz).

 

Ruszam w poszukiwania raz jeszcze. Świadomy klasycznych bolączek dużego przebiegu w postaci: koła dwumasowego, pompowtrsykiwaczy, turbiny, pompy paliwa, całej otoczki wokół pompy oleju, itd. Oczywiście wydatki na poszukiwania są podobne, z tym że teraz mogę się skupić na swoim regionie.

 

Kluczem do sukcesu jest równowaga między ceną zakupu, a przyszłymi wydatkami. Przy okazji okazuje się, że czasem można ugrać więcej im więcej usterek wyjdzie. Z tym, że szukałem samochodu "na chodzie". Musiał być bezwypadkowy ze sprawnym silnikiem, skrzynią biegów, itd.

 

Kończąc wywód. Z perspektywy czasu jestem zadowolony z wyboru opcji #2. Dodatkowo mam pewność, że wymienione przeze mnie komponenty są na prawdę oryginalne i nowe.

 

Cóż... zakup używanego auta to ciągły proces kompromisów.

 

Sposób jak najbardziej słuszny. W tym "systemie" mozna spokojnie kupić zarejestrowanego Highline do 40.000zł. Warto regularnie przeglądać allegro, często można kupić za grosze samochód jeżdżący z usterką techniczną. Np. Sprotline mocca 2.0TDI 2006r. zarejestrowany z padniętym pompowtryskiem za 30.000zł. Czy HIGHLINE z rozsypaną dwumasą za 29.000zł. Oczywiście 100% bezwypadki. Minus jest tylko taki że po 30min na allegro po samochód juz jedzie klient :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę niech ktoś odpowie mi co to za wersja passata ja wyróżniam co najmniej cztery. Niech ktoś odgadnie co musiało dziać się z tym samochodem... Dodam jeszcze, że właściciel nic nie wie o sprzedawanym pojeździe i już jadą po niego klienci.

http://otomoto.pl/volkswagen-passat-C14396567.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

demoniK masz totalna racje dlatego przyznalem soga.

a co do tego paska powyzej to pewnie byl kiedys zwylym trendlinem tylko go ktos doposazyl z czesci z "demobilu"

 

ja za highline z 2006/07 chce dac okolo 52-54k plus oplaty.

jesli ktos by mial cos sensownego do polecenia to bede wdzieczny- musi byc kombi i z DSG, czarny lub szary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a co do tego paska powyzej to pewnie byl kiedys zwylym trendlinem tylko go ktos doposazyl z czesci z "demobilu"

No to dlaczego ma np. konsole z poduszką od climatronika z czujnikiem temp i nasłonecznienia kabiny, z climaticiem? Dlaczego dźwignia zmiany biegów jet tak dziwnie krótka? Podsufitka jest szara, a skóry beżowe? Kierownica od ternda albo komforta, listwy wewnętrzne od comforta, zewnętrze jak w sportline. Dla mnie był to anglik po dzwonie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Proszę niech ktoś odpowie mi co to za wersja passata

 

Grill stylizowany na highlina, ale brakuje obwódki logo.

W małym grillu fabrycznie nie było chromu.

Chrom jest na drzwiach, ale brak wokół okien - tak ma sportline.

Fotele jak sportline w skórze, bo highline ma alcantare w środku.

Tylko ta kierownica jak w trendlinie lub comforlinie.

Felgi też od comforta.

Sterowanie kompem ma z manetki, więc multikiery nie było.

Lusterko i schowek na okulary beżowe.

Nakładki na słupkach A są szare.

Listwy na konsoli jak sportline.

Climatic jest popularny na wyspach.

Na moje to spotline po wystrzale airbagów z przodu i kurtyn.

Edytowane przez pikopiko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Fotele jak sportline w skórze, bo highline ma alcantare w środku.

Highline również ma pełne skóry

Nakładki na słupkach A są szare.

Słupki B też szare.

 

A poza tym, powinien mieć beżowe progi, tak więc tapicerka zmieniana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności