SeBa_

Dobry patent. ASO może nie uznać gwarancji na odpadniętą zaślepkę. Ja usłyszałem wprost: "nie ma części - nie ma gwarancji" ? Już widzę jak wszyscy, którym to odpadło na autostradzie, wracają się i szukają zaślepki... O ile w ogóle zauważą, że odpadła...

Panowie którzy zwiększyli moc w swoich 1.8TSI - jak się zmieniło spalanie po tym zabiegu?

@pablosik73 Wyciszenie dachu (czytaj ściągnięcie podsufitki) w nowym samochodzie - jak dla mnie hardcore Ale rozumiem potrzeby i gratuluję udanego zabiegu

Hej. A po co tak kombinować jak masz skrzynkę bezpieczników tuż nad nogami kierowcy? Przeciągnąć kabelek przez słupek A, od razu do skrzynki. Do tego przejściówka pod bezpiecznik za parę złotych i temat do zamknięcia w godzinę. Kable w uszczelce to prowizorka. Jak przejdziesz pomiędzy drzwiami? Od kładzenia kabli przy podsufitce trzymaj się z daleka - tam jest kurtyna. Pozostaje ściągnięcie progów, pytanie tylko po co ?

Trzeba obejrzeć wszystkie węże. Jak nic nie widać to potrzeba przetrzeć łączenia i obserwować. Zdarzają się wycieki spod pompy czy też okolic termostatu. U mnie w przeciągu roku poziom płynu spada z max do prawie min. Brak śladów wycieku.

Jeśli moc spadła to nie jest to z winy systemu Start Stop. Myślę, że błąd SS jest błędem wtórnym - pamiętaj że większość usterek dezaktywuje SS. Pytaj na forum B7. Tam mają większe doświadczenie z tym modelem.

Każdemu kto kupuje nowe felgi polecam od razu zabezpieczyć je powłoką ceramiczną/kwarcową. Jeszcze zanim lakier złapie zabrudzenia i mikrosysy. Ja swoje tak zabezpieczyłem 2 sezony temu i naprawdę utrzymanie felg w czystości to łatwizna. Małe opakowanie np CarPro CQuartz to niecałe 70zł, roboty na pół godziny przy nowych felgach.

@Marek3 faktyczie pomylił skrzynie nową DQ380 z wcześniejszą DQ500 DQ500 jest na runku od wielu lat, z tym że na początku była w wersji DQ501 czyli do silników podłużnie montowanych (głownie Audi) Jeszcze parę lat temu bardzo narzekano na te skyrznie na forach. Wiadomo z czasem producent je ulepszał. Co do DQ500 (poprzeczne silniki) na zdjęciach wygląda zupełnie inaczej niż DQ501. Osobiście nie widziałem negatywnych opini o DQ500.

Na przeglądzie miesiąc temu wgrali mi poprawkę. Określili ją jako krytyczną ale nie zauważyłem zmian. Za to ta wcześniejsza poprawka, wydana rok temu, dużo wniosła. Przed nią system zawieszał się dosyć często. Teraz jest ok, może jedna-dwie zwiechy przez cały rok. W zeszłym roku aktualizacja zajęła ponad trzy godziny, w tym roku może z godzinę.

Nagrywaj problemy ze skrzynią i jeszcze raz nagrywaj. VW zmieniło politykę i nie wyraża zgody na naprawę DSG, dopóki nie będzie nagrania z kamery. Nawet jak ASO potwierdzi, że szarpie, to bez video nie przejdzie. No chyba, że wywali błąd ale to już musi być stan agonalny. Tak, że udokumentuj to jak możesz. Inaczej ASO będzie musiało jeżdzić w nieskończoność aż coś złapie.

Również jeżdzę na Dębiach. Wolę tańsze kupić a częściej wymienić i na świeżych śmigać cały czas, niż dużo zapłacić i jeżdzić na starych, stwardniałych.

@Qubape ten sam temat przerabiałem w zeszłym tygodniu. Miałem zardzewiałe przednie i tylne tarcze. (3lata/50k przebiegu) Z tym, że ja tarcze przetoczyłem. Tak, tak PRZETOCZYŁEM (teraz tylko czekać na falę hejtu) Rozwiązanie zaproponował mechanik, bo twierdził że szkoda je wyrzucać. Miałem wątpliwości co do tego ale akurat rozmawiałem ze znajomymi z USA i oni twierdzili, że u nich każdy zakład przetacza tarcze, jeśli jest taka potrzeba i możliwość. OK, czemu nie spróbować, zwłaszcza że alternatywą jest ich wymiana, więc nic nie mogę stracić. Ostatecznie 4 tarcze przetoczone. Wyglądają jak nowe. Szczęki, ślizgi i wszystko co trzeba przeczyszczone, nasmarowane i zakonserwowane. Koszt 120zł całość. Przejechałem 1000km, negatywnych objawów typu bicie, drżenie itp - BRAK. Samochód hamuje jak nowy. Czasami warto coś zrobić wg starej szkoły... Nie wiem czy tak tanio gdzieś w swojej okolicy znajdziesz. W mieście ciężko będzie ale w mniejszych miejscowościach takie rzeczy robi się. Zawsze można wymienić jedynie klocki. ASO chciało ode mnie 1500zł za sam przód.

1.5TSI to częściowo zmodyfikowany dobrze znany 1.4TSI więc ja bym się spodziewał podobnej realnej trwałości. Ile 1.4 wytrzymuje - to już łatwiej znaleźć po opiniach użytkowników albo np tutaj: https://www.auto-swiat.pl/uzywane/testy-dlugodystansowe/w-volkswagenie-golfie-14-tsi-po-300-tys-km-rozsypal-sie-silnik/lsx56y0 Nie no, akurat tutaj to sobie żartuję Na przykładzie jednego przypadku ciężko wysuwać daleko idące wnioski. No i 300tys to chyba nie aż tak mało. Szczęśliwie VW od kilku lat wziął się w garść i zauważalnie poprawia trwałość swoich silników, np fatalne 1.8/2.0TSI gen 2 zmieniło się w niemal niezniszczalne 1.8/2.0TSI gen 3. Jeździłem 1.5TSI w Skodzie Scali DSG - jeździło to poprawnie. W fotele nie wciskało ale to może być typowy objaw dla samochodów z płaskim momentem obrotowym. Dźwiękowo przeciętnie ale to już użytkownicy narzekali w przypadku 1.4TSI Jeździłem również 1.5TSI w T-Rock manual. Ani to nie ciągło (dół fatalny) ani nie brzmiało, raczej wyło. Jak takie same wrażenia będzie dawał ten silnik w Passacie to ała... Jeździłem rónież T-Crossem z trzy cilindrowym 1.0TSI 115KM - ile ten silnik sprawił mi radości. Dosłownie jakbym znowu miał 16 lat, pożyczył od ojca samochód i pojechał się przejechać z kolegami na miasto Mega dynamiczny, ciągnie od dołu do czerwonego. Zaskakująco udane wrażenia dźwiękowe. Panowie - jeźli ktoś rozwarza kupno mniejszego samochodu ze stajni VW/Audi/Seat/Skoda - na prawdę warto rozwarzyć ten silnik.

Używany zamek dostaniesz tak tanio, że nie opłaca Ci się przy tym grzebać. Tylko kup dokładnie ten model zamka który teraz masz, bo było kilka wersji. Jak założysz coś innego możesz mieć jaja z elektroniką w samochodzie.

Skąd nagle wszyscy przesiedli się na mniejsze wyświetlacze że wskaźnikami po bokach. To słabo wygląda. To jakiś prawny wymóg?

Żadnego z powyższych nie miałem w rękach ale miałem matę butylową firmowaną przez Bitmat i miałem Audio System Alubutyl. Bitmat było ciężke, jego konsystencja zmieniała się wraz z temperaturą, co nie wróżyło trzymania parametrów. To także nie był czysty alubutyl tylko jakaś mieszanka z chyba smołą... bardzo brudzące. Audio System Alubutyl - przeciwieństwo. Bardzo estetyczny materiał. Polecam. Audio System miałem w wersji 2000 - na allegro jest dostępna chyba tylko wersja 1500 (chodzi o grubość). Ten sam sprzedawca ma oba warianty. O innych materiałach może ktoś coś się wypowie. Fakt faktem - ciężko znaleźć jakieś opinie w Internecie.

Tak, miałem na myśli maty alubutylowe. Nawet nie wiem jak bitumiczne wyglądają. Maty alubutylowe głównie służą do eliminowania wibracji. Idealnie nadają się do wygłuszenia drzwi - wewnętrznej blachy. W moim modzie chodziło o wyeliminowanie szumów. Żadna z powierzchni którą wykleiłem nie miała tendencji do wpadania w wibracje. Wszystkie były twarde - może poza tylną półką.

Hej, ostatnio miałem trochę czasu i zająłem się tematem wyciszenia. W moim przypadku (sedan) przeszkadzały mi szumy docierające z tyłu pojazdu. Poszukiwania zacząłem od przejrzenia zdjęć w Internecie jak jest skonstruowana B8. Dużo ciekawych zdjęć znalazłem na allegro wpisując frazę "Passat B8 ćwiartka". Takie aukcje zawierają zdjęcia fragmentów samochodu bez wyposażenia i wgłuszenia. Moją uwagę zwróciło zdjęcie tyłu Passata sedan a dokładniej półki. (zdjęcie z Internetu) Zwróćcie uwagę na otwór nr 1 - zaraz za nim jest podstawa kolumny koła (czytaj tam jest głośno od pracującego zawieszenia / koła) Otwór nr 1 jest zabezpieczony tylko boczkiem kanapy - a więc jak na miejsce z którego wychodzi mnóstwo hałasu - jest bardzo słabo wygłuszony. Otwór nr 2 jest bezpośrednio nad mocowaniem kolumny koła. Ten otwór w zasadzie nie jest niczym wygłuszony - jedynie tą półką która jest za tylnymi siedzeniami i kawałkiem filcu. Otwór nr 3 tutaj jest otwór na zawiasy klapy bagażnika. Otwór prowadzi na wylot do bagażnika. Akurat w takim miejscu gdzie nie ma w ogóle wygłuszenia. Jedynie cięka blaszka odgradzająca od zewnętrza samochodu. Na otwory 2 i 3 jak w spomniałem przychodzi tylko półka która jest zrobiona z ciękiego materiału, który sam dosyć hałasuje (spróbujcie w nią stuknąć). Od spodu półki jest skromny kawałek waty wygłuszającej. Po po odnalezieniu tych otworów byłem już pewnien którędy hałasy wpadają do środka kabiny. Następnie zacząłem szukać na różnych forach sprawdzonych materiałów wygłuszeniowych. Na naszych polskich stronach jest mało przydatnych informacji. Na rosyjskich stronach (Rosjanie dosyć lubują się w temacie wyciszenia pojazdów) znalazłem informacje o materiale STP Black Ton. Zakupiłem kilka arkuszów i zrobiłem test. Oto on: https://youtu.be/U1o09wA37Mg Na filmie widać porównanie maty wygłuszającej K6S oraz maty STP Black Ton o grubości 4mm oraz STP Black Ton o grubości 8mm. Wyników chyba nie muszę komentować. Wreszcie znalazłem to czego szukałem. Mata K6S z tego co mi wiadomo jest najczęściej stosowana w Polsce. Panowie... nie kupujcie tego. Szkoda pieniędzy - mój test to potwierdził. To jest technologiczna pianka stosowana w budownictwie do ocieplania rur a jest sprzedawana w cenie złota. Broń Boże również nie kupujcie maty butylowej producji Bitmat... przepraszam ale dziadowstwo jakiego dawno nie widziałem. Dlaczego nie zastosowałem jak wszyscy maty bitumicznej? - po pierwsze jest b. ciężka. Jest droga. Nie wyobrażam sobie żeby zaparpać nią cały samochód - ona już jest w zasadzie nieusuwalna. STP Black Ton można odkleić - odchodzi dosyć łatwo, tak że wszystkie zmiany można odwrócić i nie będzie śladu. Mata butylowa jest bardziej przeznaczona do eliminacji wibracji a nie szumów z którymi ja walczyłem. Black Ton jest ciężkie jak na piankę ale dużo lżejsze niż maty butylowe. Jestem bardzo zadowolony, że znalazłem ten materiał. Tutaj jest kolejny filmik z testem tej pianki: https://youtu.be/6A-jn85CqN0 ------------------ OK ale pora na wygłuszanie. Zdemontowałem: boczki kanapy, osłonki słupków C i tylną półkę. Niestety zdjęć ze swojej operacji mam mało - czas gonił. Dla przykładu tak wygląda otwór na zawias: A tak jego wygłuszenie: Po zaklejeniu otworów - pianką należy wyłożyć również CAŁĄ półkę - ponieważ jest ona zrobiona z ciękiej blachy i ma tendencję do przenoszenia hałasu z kielichów kół. Między blaszaną półką a tą półką z twożywa, która jest na niej zainstalowana jest dużo miejsca. Ważne aby pianka wygłuszająca podchodziłą jak najbliżej do okna. Tam jest belka która również może hałasować. Tak półka wygląda gdyby ktoś był ciekawy: Konieczne jest aby zasłonić otwór nr 2. Kolejno zaklejamy otwór nr 1 oraz całą powierzchnię którą zaznaczyłem poniżej. Jest to dosyć ciężkie zadanie ponieważ na zdjęciu jest to kawałek prostej przestrzeni ale w rzeczywistości przechodzi tam sporo przewodów, również boczki kanapy mają swoje punkty mocowania. To wszystko należy uwzględnić tak aby później dało się zmontować kanapę, boczki i wszystkie inne elementy. Dużo pracy - ale to tamtędy sporo hałasu od kół/jezdni dostaje się do kabiny. Warto rozważyć położenie pianki rónież na spodniej (wewnętrznej) części boczka kanapy. Na koniec oklejamy osłonę słupka C. ------------------------------ U siebie rónież wygłuszałem boczki drzwi: Bez problemu weszła tam mata 8mm. Wyszło ok 1,5 maty o wymiarach 50 x 37,5 cm na boczek. Prawdopodobnie jeszcze dołożę matę 4mm na tą część na której widoczna jest naklejka. --------------- Dodatkowo co wyciszyłem to tylne błotniki: Przed: Po: Niestedy do demontażu tapicerki bagażnika (tak jak na zdjęciu) - jest potrzebny bit typu spilne, który raczej nie jest zbyt popularny. Należy nim odkręcić śrubę która jest w miejscu zaznaczonym na żółto na zdjęciu. --------------------------- Ostatnia część - to wygłuszenie słupków B. Przed: Po: Tutaj dałem piankę 4mm. Trzeba pamiętać, że w tym miejscu są zamontowane elementy ważne dla bezpieczeństwa. Nic nie możemy naruszyć. Uwaga na przewody od napinaczy pasów. Pianka ma być tak przyklejona aby z czasem nic się nie odkleiło i nie wpadło w mechanizm pasów. NIE montowałem pianki w pobliżu napinacza - odpuściłem sobie tę część - bezpieczeństwo przede wszystkim: Na koniec wyklejenie osłony słupka: Tutaj dałem matę 8mm. Jest tam sporo miejsca. Tak to wyglądało przed: Nie ma możłiwości wyklejenia kremowej osłony słupka. Za dużo miejsca zajmuje mechanizm regulacji zawieszenia pasów. Taki jeden słupek zajął mi 2.5h - pracy jest sporo, zwłaszcza jeśli chce się aby nie było śladu po demontażu. Ja robiłem pomału i uważnie i nie zostawiłem śladu po sobie. Wyklejenie wyszło bardzo estetycznie. Najwyższa pora opisać efekty Bardzo bardzo znacząca poprawa. Na prawdę dużo to dało, wnętrze jest dużo lepiej wyciszone. Podczas jazdy nie słychać już tak mocno tyłu pojazdu. Teraz jest na prawdę dobrze. Ciekawie jest obserwować mijane samochody kiedy już się ich w zasadzie nie słyszy. Modyfikacje w zasadzie wyeliminowały świsty pochodzące z drzwi i słupka B. Gdy się jedzie po gładkim asfalcie - jest mega cicho. Gdy się jedzie po chropowatym - jednak nadal go słychać (mam koła 18 cali). Polecam z pełną odpowiedzialnością. Ile to trwa Myślę, że to co powyżej opisałem to trzeba mieć zarezerwowane dwa całe dni i najlepiej robić to z kimś. Mi cały tył rozebrał, a po wszystkim złożył kolega @Ysebulba za co mu dziękuję Warto aby plastiki były demontowane przez kogoś kto to już robił. W przeciwnym wypadku ryzykujemy uszkodzenia zatrzasków. Teraz chyba jednak odpuściłbym sobie wygłuszanie tylnych błotników choć nie jest z tym dużo pracy. Akurat po tej części nie zaobserwowałem odczuwalnej różnicy. Bardzo polecam zająć się tylną półką, słupki B i wygłuszenie boczków również polecam. Modyfikacja nie jest bardzo trudna. Koszt: okolice 400zł za materiał. Orientacyjnie 15 arkuszy pianki 8mm 50 x 37,5 cm po 19zł i 6x 4mm po 15zł Powodzenia!

Dziwne, norma eurpejska zakazuje sygnałów przy uzbrajaniu, rozbrajaniu alarmu. Po prostu taki samochód nie zostałby dopuszczony do sprzedaży. Nie powinieneś go w ogóle mieć.

Good. Tylko po co coś takiego tutaj pisać jeżeli obecnie montowane w B8 silniki zupełnie różnią się systemem wtrysku i nie da się tutaj założyć gazu tak jak to miało miejsce w starszych silnikach? Napisz to na forum B7 - tam z tego będą mieli pożytek ? Podajcie takie przykłady i ludzie myślą, że może jednak da się. Nie, nie da się. Na ten moment nie ma bezproblemowych, sprawdzonych i trwałych systemów wtrysku pod silniki o mieszanym systemie zasilania (pośredni + bezpośredni). Jeśli nawet coś jeździ - to są to prywatne eksperymenty z niewiadomym efektem i trwałością. Bez homologacji. Silniki 1.4 i 1.5 mają jeszcze tylko wtrysk bezpośredni i tutaj nie powinno być większych problemów z zagazowaniem.

Hej, pochwalę się - po weekendowej wizycie w garażu kolegi @Ysebulba dołaczyłem do grona posiadaczy oświetlenia Ambiente.

Tym, że silniki 1.8 i 2.0 w B8 posiadają zupełnie odmienny układ zasilania paliwem niż w B6. W tym przypadku mamy doczynienia z zarówno wtryskiem pośrednim jak i bezpośrednim. O ile w Twoim samochodzie wystarczy standardowy sterownik gazu IV tej generacji (a i tak są z tym problemy) tak w B8 jest już 8 wtryskiwaczy i sterowników, które to obsłużą obecnie nie ma.

Heah! I kolejny zaawansowany temat ogarnięty przez @Ysebulba Panowie którzy przymierzają się do zakupu nowych Passków - nie brać autoalarmu. Rozważcie jego dołożenie Na pewno 2k za to nie wyjdzie...

Hej @kubczyns faktycznie na allegro nie widzę ale wiem, że poniższa firma ma odpowiednie: Hornhagen Car Audio Klecińska 188/2 54-412 WROCŁAW woj. dolnośląskie email: [email protected] tel.: 602109704 Ja od nich brałem. Niestety kosztu nie znam bo brałem w komplecie z głośnikami. Zadzwoń, zapytaj jeśli jeszcze nie znalazłeś.?

Hej, dzięki za sprawdzenie @PiotrS Teraz pomyśl ile byłoby ciszej w kabinie gdyby klamki i uszczelnienie byłoby prawidłowo zaprojektowane - bo taśma to tylko ochrona przed wiatrem. Byłaby to bariera przed hałasem z kół, mijanych pojazdów czy innych obiektów. W przypadku Passata podczas jazdy wiatr przeciskający się przez klamkę wytwarza szum, który to dostaje się do wewnątrz drzwi, później przez uszczelkę przyszybową po szybie rozchodzi się po kabinie. Przy 100km\h w drzwiach jest już mały tafjun (ostatnie 3 sek filmu - zdjęty boczek drzwi i zaślepka) >>@SeBa_drążyłeś ten temat dalej? tak, choć pobieżnie. Porównując klamki zauważyłem, że te z kessy są inaczej/lepiej wykonane. W okolicy zaślepki zamka mają powierzchnię która współpracuje z uszczelką. Myślę, że dzięki temu w kabinie może być mniej szumów. Co prawda szczeliny w okolicy zaślepki są niewielkie ale za to to ta część jest ustawiona jakby 'pod wiatr' w czasie jazdy i tutaj możą powstawać największe zawirowania i szumy. Jak praktyka pokazuje już niewielka szczelina może powodować spory hałas - to tak jak w oknie domowym. Gdy się je ustawi na mikrowentylację to już poziom natężenia dźwięku jest znacznie większy niż przy całkowicie zamkniętym oknie. Jak to naprawić domowym sposobem - nie mam pojęcia @PiotrS Ty wspominałeś, że jeździłeś dwoma Passatami. Jeden z nich był cichszy. Miał któryś z nich dostęp bezkluczykowy? Zdjęcia - klamka kessy. Standardowa klamka bez kessy jest w tym miejscu pusta. Brak tam powierzchni przylegającej do uszczelki. Drugi otwór, ten wiekszy, po stronie zawiasu klamki - tutaj wpadłem na pomysł aby wypełnić go pianką 2x6mm nienasiąkliwą. Tak to wygląda w klamce testowej. Pianka skutecznie uszczelnia otwór w drzwiach. Patent jest prosty i bezinwazyjny więc może wypróbuję go w najbliższym czasie w swoim samochodzie.