Skocz do zawartości
Gość carmelo1

Niezamykające się drzwi na mrozie-przyczyny?

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki za wszytkie porady niestety kabelek urwal sie przy samym mikrostyku wiec zostaje mi kupic uzywana klameczke i przelozyc wkladke

lub zamykac drzwi od strony pasazera.

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z tym zamarzaniem zamków to jakiejś spazmy kiedyś dostane , jak mi się nie zamyka a się śpieszę to odkręcam klamkę i podnoszę śrubokrętem cięgno które nie odbiło przykręcam spowrotem klamkę zamykam i jadę , ale mam już powoli tego dość i zdemontuje te zamki wyczyszcze nasmaruje smarem silikonowym

smarowałem je smarem silikonowym bez demontarzu i jakiś czas było dobrze , myślę że nadmiar starych smarowideł robi swoje

 

To i tak jest dobrze bo jak miałem kadeta to pasy za rączke i wio aż odmarznie hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za wszytkie porady niestety kabelek urwal sie przy samym mikrostyku wiec zostaje mi kupic uzywana klameczke i przelozyc wkladke

lub zamykac drzwi od strony pasazera.

pozdrawiam

Albo kolego sterownik na pilota.

Koszt nieduży, a i sporo opisów na forum jak podłączyć. Nie wspominam już o wygodzie takiego rozwiązania.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie prosciej zdiac oslone zamka i tam z boku jest taki dzyndzelek taki jakby wystajaca srubka na kluczyk ktory po otwarciu drzwi wystarczy tylko paluszkiem podniesc i jest oki ja juz tak robie druga zime i jast oki-nasze paski tak maja

Edytowane przez adamrogowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość wujcio1

a ja mam na to prostszy sposób.

1. Biorę kluczyk podgrzewam go zapałkami i wkładm go do zamka.

2. Zapalam dwie, trzy zapałki razem złozone i podgrzewam zatrzaski zamka.

3.Popsikać bogato płynem w aerozolu o nazwie "Gerwazy" /do srodka zamka i zatrzaski/

100% pomaga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja do uszczelek proponuje wazeline kosmetyczna od kilku lat smaruje uszczelik i jest ok,tania a efekt taki sam jak z preparatem do uszczelek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam latem rozebrałem zamki, wypryskałem porządnie WD40, przesmarowałem mieszaniną tawotu i oleju silnikowego, wyregulowałem i teraz miłe zaskoczenie. Żadnych problemów z zamkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie była to codzienność na mrozie :( Nie można jechać bo drzwi się otwierają :( ale już sobie poradziłem. Psiuknąłem smarem do -40 i teraz jest super :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka rada na szybko: przypnijcie drzwi pasem bezpieczeństwa. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo pogrzejcie zamek zapalniczką ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe miałem ten sam problem sciagnełem plastikowa obudowe napackałem olejem Silnikowym i już po problemie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja koledzy też tak miałem. Odkręciłem więc zamek, wyczyściłem cały syf, wysuszyłem porządnie opalarką (ostrożnie na plastiki!!), na koniec zapsikałem ostro WD40 i teraz zero problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam u mnie diś standardowo cięzko było zamknąć dzwi ,jakoś sobie poradziłem ale wystąpił inny problem mam centralny i mi się dzwigienka odryglowuje w efekcie nie mogę zamknąć drzwi kierowcy. proszę o rady . może cos uszkodziłem w nerwach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, miałem i można powiedzieć że mam ten sam problem w mrozy, że nie mogę zamknąć drzwi ale wiadomo że po rozgrzaniu same się odblokowały...ale dzisiaj zrobiłem coś z czym mam wielki problem, a mianowicie rano gdy znowu nie mogłem zamknąć drzwi zaczęłem nimi "trzaskać" tak że teraz otwaorzyć nie mogę!!! oczywiście dopiero zauważyłem to jak zajechałem do pracy i musiałem wychodzić od strony pasażera :-)

Jak ktoś się spotkał z takim problemem to proszę o radę co powinienem zrobić, bo oglądałem z każdej strony i nawet nie wiem jak się do tego zabrać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mam centralny i mi się dzwigienka odryglowuje w efekcie nie mogę zamknąć drzwi kierowcy. proszę o rady .

Ja mam podobna jazdę, ale wyczaiłem sposób: wyciagam bezpiecznik nr. 20 i centralnego ,,nima".Gdy już dojadę do roboty(8km) a przy wyjściu z auta drzwi nadal nie dają się zamknać, wyciągam ten bezpiecznik, co powoduje dezaktywację centralnego, zamykam każdy grzybek drzwi-manualnie, a od strony kierowcy dociskam drzwi i przekręcam kluczykiem.

Jest to doraźny sposób, na weekend wjeżdżam do kumpla do garage i wybebeszam wszystkie zamki, oczyszcze syf i przesmaruję je wazeliną techniczną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. najlepszym sposobem na ten defekt jest parkowanie auta w garażu. Od niedawna mam taka możliwość i jestem happy :bleble. Wcześniej tez sie ratowałem wd40.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wkurzające to jest, ale wtedy trzymam i pełny nadmuch na te drzwi i puszcza po chwili, albo wystarczy czasami kłapnąć kilka razy drzwiami z wyczuciem nie zamocno, ale to tylko jak słabo przymarznie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
takie prawie wd-40

Ja mam od ostatnich gołoledzi WD pod ręką...no ale ognia nie używałem...po pierwszym zamarznięciu klamek totalne zapsikanie zamków i klamek dało efekt.....jak na razie bez problemów w mrozy otwieram i zamykam drzwi, co najwyżej klamka nie odbija do końca i trzeba jej pomóc.

A miałem jeszcze przypadek że bolec od blokowania drzwi nie chciał "trzymać góry' ,centralny go otwierał a on po chwili na dół, nic nie pomogło ręczne wajchowanie bolecem ale gdy przekreciłem go jego osi w lewo i prawo to nagle zaczął działac bez problemu.....skubana wilgoć wszędzie wlezie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoim aucie odwaliłem straszną lipę... za szybko się za to zabrałem wszystko, nie czytając postów i teraz mam problem.

Ogólnie to ściągnełęm tapicerkę - sam nie wiem po co, bo sam się przekonałem przy demontażu zamku, że do niczego mi to nie potrzebne było. Zamontowałem wszystko jak było i zonk - zamek otwiera się dopiero za 2 pociągnięciem klamki. Postanowiłem dzisiaj się za to zabrać ponownie tak aby drzwi otwierały się za 1 razem. I tak sie porobiło, ze od strony zewnętrznej nie otwierają się w ogóle. Tak jak by polec w klamce nie dociskał tego języka wkładki. Po wymontowaniu wkładki odgiąłem język aby był prosty i to był błąd bo później drzwi się już nie otworzyły w ogóle. Później jeszcze kąbinowałem, przekręcałem go w różne strony kombinerkami i nic. Próbowałem też naprowadzić ten bolec klamki na język od strony klamki ale też mi nie poszło. Co mogłem zrobić nie tak ? Wkładka na pewno działa bo jak wkładam śrubokręt przez otwór klamki, i naciskam śrubokrętem na język to drzwi się otwierają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności