[B5] Woda w Passacie, mokre dywaniki, wilgoć w kabinie - dyskusja

[Gość gradu]

ok dzięki czyściłem komore i wywaliłem chyba łopate syfu i znalazłem tam gumke z kołnieżem wycielała chyba z otworu myslałem że na ten kołnież wchodzi jakiś wąż

[marcin_B5]

Witam koledzy. U mnie pojawił się taki problem. Kilka dni temu poleciał dosyć ostry kilkuminutowy deszcz. Kiedy później otworzyłem autko w celach przewietrzenia na wszystkich na uszczelkach i progach w tym samym miejscu stała woda. Najbardziej ucierpiał lewy tył, tam woda przelała się przez uszczelkę i wpłynęła sobie do środka auta . Sprawdziłem wszystkie uszczelki od góry do dołu i są suche, tylko w tym jednym miejscu woda. Jak się otworzy drzwi to po kilku minutach woda spłynie po progu i uszczelki robią się suche. Proszę o jakieś sugestie.

[darekj61]

Puszcza uszczelka wewnątrz drzwi ta pod tą blachą do której jest przykręcony mechanizm szyb.

Wystarczy ją (blachę) odkręcić, odchylić ile się da, wydłubać resztki kruszejącej uszczelki w jej miejsce wpuścić silikon, przykręcić blachę. Nadmiar silikonu który wypłyną wytrzeć. Założyć tapicerkę i cieszyć się suchym wnętrzem.

[marcin_B5]

Puszcza uszczelka wewnątrz drzwi ta pod tą blachą do której jest przykręcony mechanizm szyb.

Wystarczy ją (blachę) odkręcić, odchylić ile się da, wydłubać resztki kruszejącej uszczelki w jej miejsce wpuścić silikon, przykręcić blachę. Nadmiar silikonu który wypłyną wytrzeć. Założyć tapicerkę i cieszyć się suchym wnętrzem.

 

Czyli wychodzi na to, że czeka mnie rozbiórka wszystkich drzwi?

[darekj61]

Polewaj szyby wodą, np lejesz na drzwi lewe tylne, po paru minutach polewania sprawdzasz czy się pojawiła ścieżka wody na progu (czarny plastik wewnątrz auta).

Jak masz nadmiar czasu to możesz zdjąć boczek drzwi i polewać. W tej sytuacji będzie dokładnie widać gdzie cieknie

[Axello]

Czyli wychodzi na to, że czeka mnie rozbiórka wszystkich drzwi?

Możliwe też, że masz zatkane odpływy drzwi (na samym dole, 3 albo 4 podłużne dziury) i woda szuka ujścia. Przepchaj je jakimś drutem i polej wodą szybę przy otwartych drzwiach. Jeśli pocieknie również spod boczku tzn, że czeka cię wspomniane odkręcanie blachy pod boczkiem i wymiana uszczelnienia.

[marcin_B5]

Możliwe też, że masz zatkane odpływy drzwi (na samym dole, 3 albo 4 podłużne dziury) i woda szuka ujścia. Przepchaj je jakimś drutem i polej wodą szybę przy otwartych drzwiach. Jeśli pocieknie również spod boczku tzn, że czeka cię wspomniane odkręcanie blachy pod boczkiem i wymiana uszczelnienia.

 

Odpływy wyglądają na drożne, po otwarciu drzwi sączy się z nich woda, ale warto się też na nich skupić. Boczek też wydaję się być suchy. Właściwie to wszędzie jest sucho, tylko w tym jednym miejscu na uszczelkach. Tak jak mówiliście, lać i obserwować.

[Mario430]

Troszkę mnie nie było, więc nie pisałem.

Kusiu, dzieki za info, niestety nie posiadam żadanego ściągacza, ale chyba nie bedzie potrzebny, bo wyczaiłem, którędy woda wchodzi.

Podobnie jak Marcina_b5 wlewa się przez dzwi po progu. Musi być jednak odpowiednia intesywność opadu, żeby dało się to zaobserwować.

I w tym miejscu mam prośbę do Darkaj61. Czy mógłbyć dokładnie opisać lub ewentualnie pokazać na zdjęciu, gdzie są te śruby do odkręcenia blachy. Nie mam teraz możliwości podejścia do auta, a jakoś ich nie kojarze?

Dzięki i pozdrawiam!

[Mario430]

Hej

To znowu ja. Moja prośba do Darkaj65 jest jak najbardziej aktualna. Wczoraj zabrałem się do oględzin tych drzwi i widzę to tak. Śruby na dole drzwi owszem są (3szt.), ale z tego co zauważyłem to podtrzymują one listwę boczną plastikową i nie widzę tam żadnej uszczelki. To chyba nie to? Domniemuję, że być może należy zdjąć tę czarną plastikową tapicerkę z dzwi i tam dopiero są tę śruby i uszczelka o której pisze Darekj65? A jeśli tak to jak zdjąc tapicerkę z zdrzwi? Zauważyłem tylko jedną śrubę na dole. Odkręciłem ją, ale ten plastik trzyma dalej jak diabli. Nie chciałem za mocno podważać śrubowkrętem, żeby czegoś nie urwać. Więc jak? Mógłby ktoś pomóc? Byłbym wdzięczny

[darekj61]

Dokładnie chodzi mi o tą blachę która jest pod tapicerką to pod nią jest uszczelka.

Domyślam się że chcesz ściągnąć tapicerkę z tylnych drzwi skoro piszesz że masz jeden wkręt u dołu. Trzeba wyjąć listwę z tej rączki od zamykania i pod nią są śruby reszta siedzi na zatrzaskach

 

Jak już odkręcisz śruby trzymające tapicerkę to wyjmij i odłącz lampkę u dołu. Teraz zerwij tapicerkę z zatrzasków zaczynając od dołu. Jak wszystkie zatrzaski puściły to cały boczek trzeba podnieść do góry aby go zdjąć tak jakby wieszaka który jest wzdłuż szyby

Edytowane 29 Lipca 2009 przez darekj61

[Wojciechpop]

Dokładnie chodzi mi o tą blachę która jest pod tapicerką to pod nią jest uszczelka.

Domyślam się że chcesz ściągnąć tapicerkę z tylnych drzwi skoro piszesz że masz jeden wkręt u dołu. Trzeba wyjąć listwę z tej rączki od zamykania i pod nią są śruby reszta siedzi na zatrzaskach

 

Jak już odkręcisz śruby trzymające tapicerkę to wyjmij i odłącz lampkę u dołu. Teraz zerwij tapicerkę z zatrzasków zaczynając od dołu. Jak wszystkie zatrzaski puściły to cały boczek trzeba podnieść do góry aby go zdjąć tak jakby wieszaka który jest wzdłuż szyby

Jeżeli ma otwierane elektrycznie szyby to po zdjęciu tapicerki proponuję też od razu odłączyć kostkę od sterowania szybą (jeżeli mechanicznie to trzeba zdjąć jeszcze rączkę - korbkę przed zdjęciem tapicerki) oraz cięgło od otwierania drzwi.

[Mario430]

Hej

Dzięki za odpowiedź. Dokładnie chodzi mi o tylne prawe drzwi. Nie chcę zdejmować całej tapicerki, chcę tylko dotrzeć do tych cholernych śrub i uszczelki;)). Powiedz mi, czy jest to możliwie bez tej całej operacji o której piszesz, czy nie, bo już sam nie wiem:confused:

[darekj61]

Jak odkręcisz tapicerkę i wypniesz ją z zatrzasków to Ci powinno wystarczyć aby było można odchylić dół i zajrzeć

[Wojciechpop]

Hej

Dzięki za odpowiedź. Dokładnie chodzi mi o tylne prawe drzwi. Nie chcę zdejmować całej tapicerki, chcę tylko dotrzeć do tych cholernych śrub i uszczelki). Powiedz mi, czy jest to możliwie bez tej całej operacji o której piszesz, czy nie, bo już sam nie wiem

Niestety będziesz musiał - inaczej nie dostaniesz się do śrub które mocują blachę do konstrukcji drzwi. A między tą blachą a drzwiami jest ta ferelna uszczelka. Przerabiałem to w poniedziałek u kumpla w przednich drzwiach pasażera. Teraz czekamy na deszcz by sprawdzić efekt pracy. W ubiegłym roku robiłem to u siebie i efekt jest na tyle zadowalający że w aucie od tamtej pory jest suchutko. Wcześniej były za to powodzie i gdzyby nie forum to chyba bym się poddał.

Acha - ja jeszcze przed odchyleniem tej blachy demontowałem szybę (bałem się że pęknie, bo do tej blachy jest przymocowany prowadnik szybowy).

[Key86]

Ja po ostatniej myjni to mogłem rybki wpuścić pod maskę i miałyby się dobrze w tym basenie. Uskuteczniłem więc czynności polegające na:

 

1.wyciągnięcie akumulatora (bez żadnych problemów)

2.drutem odetkanie odpływów (po wyjęciu aku oba są dostępne) poprzez wepchnięcie go w otwory zatkane

3.wlanie wody celem sprawdzenia drożności i ewentualne przedmuchanie sprężonym powietrzem

4.włożenie aku na miejsce

 

W sumie 3 minuty pracy

[eldorado]

a nie prosciej kupic podszybie i miec takie zabawy w d***

koszt zabudowy to okolo 210 PLN za sam czesci w salonie VW

w sklepach jest taniej

koszt zamontowania u mechanika od 20 do 50 PLN

a jesienia i zima kiedy czesto moze sie zdarzyc ze zatka sie odplyw miec spokoj to bezcenne

[johnny147]

Ja po ostatniej myjni to mogłem rybki wpuścić pod maskę i miałyby się dobrze w tym basenie

Miałem to samo i w końcu wyjąłem gumkową uszczelkę (miała otwór odpływowy o średnicy ok. 3 mm oczywiście zamulony i zapchany), która znajduje się między akumulatorem a serwem. Od tamtej pory woda ładnia spływa i nigdzie się nie gromadzi.

[Key86]

Bezcenne to jest móc majstrować przy najprostszych dolegliwościach naszych samochodów, gdzie niepotrzebna jest wiedza w tej kwestii A w tym przypadku nawet rąk nie ubrudziłem. Nic nie musiałem demontować żeby wyjąć akumulator a druta urwałem z płota sąsiada :D

[lewka1987]

Witam,problem jak u wielu z nas...woda woda i jeszcze raz woda.na poczatku zalewalo mi strone kierowcy (passat anglik) zawsze suszylem to suszarka,ale ostatnio mialem istna powodz.wode moglem wylewac szklankami rozebralem caly srodek fotele i podloge by zobaczyc którędy dostaje sie woda.polewalem szybe przedna woda i po chwili zobaczylem jak wlewa sie woda do srodka.zaznaczylem na zdjeciu czerwona kropka to miejsce.moze ktos wie ktoredy dostaje sie ta woda ze tam wyplywa?? z gory dzieki za szybka odpowiedz.

[bojownik]

Witam, chłopaki, ten sam problem, wsiadam dziś do samochodu a za mną u pasażera lustro wody mi chlupie jak jadę.... patrzę u siebie (czyt. u kierowcy) wilgotno, ale nie tak jak z tyłu. Przeczytałem ten wątek otwarłem maskę, ale woda nigdzie się nie zbierała, dla pewności zdemontowałem przeciwpyłkowy, był suchy, odkręciłem aku i przesunąłem (nie wyciągałem, bo jakiś taki duży, toporny i ciężki a na polu zimno i pada), po przesunięciu ukazał mi się otwór, całkiem czysty i nawet suchy. Odkręciłem zatem obudowę komputera, ale tylko tą górną, w środku sucho, całkiem kompa nie dałem rady odkręcić bo jedna śruba jest w strasznie kiepskim miejscu.

 

Ostatnio montowałem alarm i przebijałem się przez tą gumową osłonkę co idzie z linką do otwarcia klapy, fakt nie zabezpieczyłem tego jak należy, ale guma na tyle mocno ścisnęła dodatkowy kabel, że jak go dziś trochę wyciągłem to izolacja była mokra tylko w miejscu styku, ale nie wygląda na to aby woda dalej po kablu spływała gdyż izolacja była sucha.

 

Myślałem że to od anteny bo mi uszczelka odpadła, jednak podsufitka była sucha.

Co jeszcze sprawdzić?